Odnowienie ościeżnic metalowych Pytanie

[grax]

Witam.

Mam do Was pytanie odnoście ościeżnic metalowych.

Zamówiłem nowoczesne dzwi do mieszkania (łazienka, sypialnia, toaleta).

Blok w którym mieszkam jest to już nowoczesne budownictwo i zawiasy, które są teraz bez problemu będą pasować do nowych dzwi.

Z tego względu, że kładłem panele i robiłem wcześniej remont nie chcę wykuwać ościeżnic teraz i niszczyć kafelek, paneli itd.

Postanowiłem, że te które są zostawię i myslę, aby je np odnowić dobrać odpowiedni kolor w jakim będą dzwi i wymalować je oraz może jakoś zabudować?

 

Proszę o radę - jeżeli wymalować to czym najlepiej i jak to najlepiej po kolei zrobić w krokach, a jeżeli zabudować to czym i jak najlepiej.

Dzięki!

[carver]

Witaj,

Wrzuć jakieś fotki, bo tak w ciemno, trudno coś wymyślać. Można zapewne i w jakiś sposób je obudować i całość pomalować, uzyskując efekt jedyny w swoim rodzaju. Choć wszystko zależy od gustu.

[grax]

a jaką farba je najlepiej pomalować?

 

http://zoz.kolobrzeg.pl/temp/fut/IMG_0413.jpg

 

http://zoz.kolobrzeg.pl/temp/fut/IMG_0414.jpg

 

http://zoz.kolobrzeg.pl/temp/fut/IMG_0416.jpg

 

http://zoz.kolobrzeg.pl/temp/fut/IMG_0418.jpg

 

http://zoz.kolobrzeg.pl/temp/fut/IMG_0419.jpg

[carver]

Nie ma tragedii, ja osobiście tylko bym odmalował. Ewentualnie można zaszpachlować delikatnie ewentualnie jakieś wgniecenia lub odpryski starej powłoki (szpachlówka akrylowa wystarczy mimo, że to metal). Potem całość powierzchni zmatuj papierem ściernym (100) i odtłuść benzyną ekstrakcyjną. Malowanie można wykonać emalią akrylową (tania i dobra jest Ś- to nie była reklama), wodorozcieńczalną (mat, satynowy połysk). Schnie błyskawicznie i poza myciem benzyną nie będzie już więcej przykrego zapachu. Kolor można kupić gotowy, jeśli podchodzi. Jeśli nie można bełtać coś z dostępnymi pigmentami. Tylko tu uwaga, musisz dokładnie wymieszać tyle farby ile będzie potrzeba, bo później nie dorobisz ręcznie takiego samego koloru.

[grax]

A aby nie było widać tej metalowaj ościeznicy to mówisz, że zaszpachlować lekko tak? a jak zaszpachluję przy zamku tam gdzie się zamyka i otwiera to z czasem się nie zetrze?

[grax]

Nie ma tragedii, ja osobiście tylko bym odmalował. Ewentualnie można zaszpachlować delikatnie ewentualnie jakieś wgniecenia lub odpryski starej powłoki (szpachlówka akrylowa wystarczy mimo, że to metal). Potem całość powierzchni zmatuj papierem ściernym (100) i odtłuść benzyną ekstrakcyjną. Malowanie można wykonać emalią akrylową (tania i dobra jest Ś- to nie była reklama), wodorozcieńczalną (mat, satynowy połysk). Schnie błyskawicznie i poza myciem benzyną nie będzie już więcej przykrego zapachu. Kolor można kupić gotowy, jeśli podchodzi. Jeśli nie można bełtać coś z dostępnymi pigmentami. Tylko tu uwaga, musisz dokładnie wymieszać tyle farby ile będzie potrzeba, bo później nie dorobisz ręcznie takiego samego koloru.

 

to najpierw szpachlować a potem papierem sciernym?? przecież wtedy się szpachla zetrze.

[carver]

I tak musisz ją wyrównać, więc bez szlifowania się nie obejdzie. Jeśli chcesz mieć pancerną szpachlówkę użyj epoksydowej- samochodowej, tylko rodzina pogoni Cię z powodu smrodu jaki im zafundujesz.

Z tym szlifowaniem- każda warstwa szpachlówki, czy powłoki farby przed nałożeniem następnej powinna być delikatnie zmatowana w celu zwiększenia przyczepności. Oczywiście tej ostatniej nie szlifujemy.

[grax]

I tak musisz ją wyrównać, więc bez szlifowania się nie obejdzie. Jeśli chcesz mieć pancerną szpachlówkę użyj epoksydowej- samochodowej, tylko rodzina pogoni Cię z powodu smrodu jaki im zafundujesz.

Z tym szlifowaniem- każda warstwa szpachlówki, czy powłoki farby przed nałożeniem następnej powinna być delikatnie zmatowana w celu zwiększenia przyczepności. Oczywiście tej ostatniej nie szlifujemy.

 

To jak to po kolei zrobić bo sie już pogubiłem.

 

Teraz jest jak na zdjęciach i co najpierw. możesz w krokach napisać?

[carver]

-Szlifujesz ościeżnice

- szpachlujesz ubytki i wgniecenia,

-szlifujesz zaszpachlowane miejsca,

-odtłuszczasz całość,

-malujesz pierwszą warstwę,

-jeśli trzeba, po całkowitym wyschnięciu delikatnie szlifujesz i malujesz kolejną warstwę.

-upajasz się widokiem własnoręcznie wykonanej roboty

[grax]

Super! dzięki!

A w jaki sposób najlepiej dobrać kolor do koloru nowych dzwi?

A jak pomaluje całą ościeżnice to przy zamku tam po jakimś czasie się farba zetrze raczej.

[carver]

Jak chcesz mieć kolor dobrany na cacy, to trzeba z tym do mieszalni, najlepiej zabrać też wzornik koloru drzwi. Ale mając jakieś doświadczenie można samemu. Niestety w tej kwestii wirtualnie nie pomogę.

[KDWJ]

Ewentualnie możesz zastanowić się nad drewnianą obudową. Do takich tradycyjnych metalowych ościeżnic produkuje się specjalne, pasujące obudowy.

 

Tu masz przykładowe strony:

http://www.salon-drzwi.com.pl/drzwi_wewnetrzne_sapeli_zabudowa.php

http://www.invado.pl/produkty/zabudowa-oscieznicy-metalowej-nowosc-2012