london23 25.06.2013 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 No fajnie fajnie.......złota rączko:PPięknie wszystko wyszło,lampy miodzio:rolleyes:To czekamy na łóżko:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 12.07.2013 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 Aneczka co tam u Was słychać...jechałam wczoraj z Twojego przystanku o odpowiedniej porze w Twoją stronę i tak się rozglądałam ale nie założyłam kolczyków z pawim oczkiem jako znak rozpoznawczy to tylko mogłam się rozglądąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 22.07.2013 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 Hej Aneczka, Co słychać, Jak tam wykończeniówka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 26.07.2013 04:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 Aniu:hug: http://futureblog.pl/wp-content/uploads/2008/09/image-thumb72.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 31.07.2013 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 Ania? Co się dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 06.09.2013 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2013 Andźka !To już jest nieprzyzwoite !Gdzie się szwendasz kobieto ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 13.09.2013 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2013 No właśnie! Gdzie jesteś Anno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 13.09.2013 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Nie wiem gdzie Ania, ale nie martwcie się - żyje Sms'owałyśmy sobie w zeszły weekend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 23.09.2013 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Cześć dziewczyny, nie spodziewałam się, że ktokolwiek tu zagląda. Na pewno szybciej bym się pojawiła...Tak mi jakoś wyszło, że musiałam się przymusowo odzwyczaić od muratora. Zaczęło się od mojego mocnego postanowienia, że mieszkanie urządzam do końca czerwca i tyle. Okazało się, że do końca czerwca nie udało mi się zrobić nawet połowy zaplanowanych rzeczy, ale nawał obowiązków, odpowiedzialności i puste konto sprawiły, że nic nie robiliśmy od tamtej pory. Nawet zasłon/rolet/firan nie mam. Nie, żebym jakoś intensywnie potrzebowała, bo nikt mi w okna nie zagląda, ale jednak... W ogóle nie działa mi enter w muratorze i nie mogę zejść linijkę niżej. Nie lubię takich akcji.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 23.09.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Kurna ! Nie miałas lepszej wymówki ??? ............................enter jej kurna nie działa Pisz co u Ciebie a nie takie tam........pierdolety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 23.09.2013 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Ech, miałam taki ładny post...... i wywaliłam go przez przypadek. Bywa i tak. W skrócie nie było mnie z uwagi na mnóstwo pracy i stresu, potęgowanego nagminnym łamaniem przez Remondis ciszy nocnej i przyjeżdżaniem o 5:15-5:40 rano po śmieci. Niby do bloku obok, ale o tej porze między ursynowskimi blokami echo się niesie.... Skargi mieli gdzieś. A ja z tego całego stresu słabo śpię i te pobudki są denerwujące. Jedyny plus jest taki, że schudłam z tego wszystkiego 10 kilo i wyglądam teraz na mocno wylaszczoną. Z drugiej strony, odkąd noszę 34, to 90% rzeczy, które mam w szafie, po prostu ze mnie zwisa. A kasy brak na nowe. Zawsze źle Dziękuję Wam jednak za to, że zaglądałyście tu i we mnie wierzyłyście. To naprawdę bardzo przyjemne i motywujące! http://1.bp.blogspot.com/-lRS0Q0CHbL8/UE3fnqNU01I/AAAAAAAAAgY/WN8qQ-s2mAI/s1600/17350_DZI%C4%98KUJE.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 23.09.2013 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Kurna ! Nie miałas lepszej wymówki ??? ............................enter jej kurna nie działa Pisz co u Ciebie a nie takie tam........pierdolety Przecież napisałam, tylko jeden post niżej, a nie jeden enter niżej. Niech nie krzyczy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 23.09.2013 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 No dobra !Nie krzyczy !Lista rzeczy do zrobienia:- kill Remondis- zakupić torbę stoperów- załatwic catering http://emotikona.pl/emotikony/pic/0elvis.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 23.09.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Andzia, Ty żyjesz!!! No i chwała Bogu. A teraz uważaj, ogarnę się trochę bo własnie z urlopu wróciłam i zamieniamy się na chałupy. Ty się trochę odżywisz, a ja wylaszczę. Zamiana w sobotę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 23.09.2013 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 I jeszcze dodam, że Marimag ma rację i dałaś słabą wymówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 23.09.2013 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Andzia, Ty żyjesz!!! No i chwała Bogu. A teraz uważaj, ogarnę się trochę bo własnie z urlopu wróciłam i zamieniamy się na chałupy. Ty się trochę odżywisz, a ja wylaszczę. Zamiana w sobotę ! No dobra. Co prawda mój mąż może się nieco zdziwić, ale co tam. Strasznie zazdroszczę Ci urlopu. Ja od miesiąca co najmniej jęczę, że muszę, bo się wykończę, ale niestety, taki chory mam układ, że ani urlop, ani podwyżka proporcjonalna do mojej pracy nie wchodzą w grę... Czuję, że jak nie wyjadę gdzieś, to padnę. Weekendy nie wystarczają mi do regeneracji. Ech... Najbardziej mnie irytuje to, że mój szef był na urlopie, ale jak mu to wytknęłam, to powiedział, że to nie był urlop tylko wyjazd z dzieciakami. Te podwójne standardy.... U nas w domu króluje dieta MŻ. W pracy nie mam kiedy jeść, rano na śniadania nie wystarcza czasu, w lodówce mieszka światło a na zakupy nie starcza ani czasu, ani sił. A nawet jak starcza, to i tak ledwie mogę coś przełknąć. Ale nie narzekam. Poza tym odkryłam, jak odblokować ten GUPI enter, żeby pisać linijkę niżej. Widać jakieś postępy. Ale i tak zdjęć załączać nie mogę. Nie wiem, czy to murator coś pozmieniał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 23.09.2013 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Murator też się pewnie na Ciebie obraził Aniu, głodna, bidna i zmęczona ???? Dawaj adres! Lecę z bigosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 23.09.2013 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Aneczka, Nasz urlop trwał tydzień, ale dobre i to. Częściowo wynikał z braku czasu u Krzyśka no finansów, bo chcielibyśmy coś tam do domu jeszcze w tym roku dodać. U nas też nic nie zmieniło się od przeprowadzki i tak jak u Ciebie, nawet zasłonki się nie pojawiły. Ba nawet karniszy nie mam No i z czasem krucho, bo pomagam teraz koleżance w remoncie. Dobrze, że to już właściwie końcówka Aha, i jeszcze nadrabiamy zaległości rodzinno - towarzyskie z ostatniego roku i już nie pamiętam kiedy cały weekend miałam wolny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 25.09.2013 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 O w końcu się zguba znalazła:p Weź mnie kobita nie denerwuj swoją wagą. Ja zgubiłam 12 kg i 3 mi wróciło :cry: a ja chcę być chuda! Też nie miałam w czym chodzić więc siedziałam i przerabiałam na mniejsze. Teraz mi sie przytyło i ciuchy są za ciasne! Takie błędne koło. Wszystko przez M. bo się obżeraliśmy w jego urlop. Też nigdzie nie pojechaliśmy, bo kasy brak więc zostało tylko objadanie się i opijanie Rany boskie. 5 rano śmieci!? Toż to masakra jakaś. Trzeba to gdzieś zgłosić. U nas przed 7 zaczynają na budowie to człowieka szlag trafia a tu o 5. Szok. Pamiętam raz jak u nas ok 4-5 zaczęli taką specjalną, mega głośna maszynką chodnik tuż pod naszym oknem odśnieżać Chałupa się nie przejmuj. Co tam karnisze. Ja dalej na kartonach mieszkam. Po 2 latach! więc w porównaniu do mnie to jesteś z wykończeniówką o wieeeeeeeeele dalej. Po mału wszystko ogarniesz. Nic na siłę. Zdrówka, wytrwałości życzę. Ale przytycia nie życzę bo rozmiar 34 jest moim zdaniem zajebisty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 25.09.2013 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Aniu, jesteś Gustava też odchudziliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.