illusjon 04.04.2013 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Andzia, Powiem Ci, że to mieszkanie nie podoba mi się. Coś z nim jest nie tak. Mam wrażenie jakby je urządzał ktoś kto sam nie ma gustu, ale w miarę umiejętnie kopiuje pomysły z "M jak Mieszkanie" bo już "Cztery kąty" to za wiele powiedziane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 04.04.2013 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Andzia, Powiem Ci, że to mieszkanie nie podoba mi się. Coś z nim jest nie tak. Mam wrażenie jakby je urządzał ktoś kto sam nie ma gustu, ale w miarę umiejętnie kopiuje pomysły z "M jak Mieszkanie" bo już "Cztery kąty" to za wiele powiedziane... Ale to od pani PROJEKTANT! A tak serio, to zupełnie nie czuję się w tych barwach, szczególnie te ciemne ściany i naklejki w różu mnie gryzą. A poza tym nie lubię brązowego, a tam naćkane tego wszędzie. Tylko dla mnie to mieszkanie jest szczególne, bo to tak, jakbym oglądała swoje, a zarazem nie swoje. My nawet kontakty mamy w podobnych miejscach i widzę od razu, jakie zmiany lokatorskie robili:lol2: A pocztkowo zwróciłam uwagę na kuchnię w gazecie, bo rzuciło mi się "ale jej ktoś brzydko zrobił odprowadzenie z wyciągu do komina". Ja za wszelką cenę chciałam tego uniknąć, więc najpierw przebolałam sufit podwieszany, a skończyło sie na pochłaniaczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 04.04.2013 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Ale to od pani PROJEKTANT! Jeżeli jej zapłacili, to gratulacje dla Pani Projektant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 04.04.2013 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 hej,ciesze sie, że problem z klimatyzacją rozwiązany bez szkód:wave:tapeta do łazienki fajna, ciekawa jestem jak będzie prezentować sie na ścianie a bliźniacze mieszkanie z linka, nieciekawe, tylko ta witrynka na kieliszki fajna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 04.04.2013 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 hej, ciesze sie, że problem z klimatyzacją rozwiązany bez szkód:wave: tapeta do łazienki fajna, ciekawa jestem jak będzie prezentować sie na ścianie a bliźniacze mieszkanie z linka, nieciekawe, tylko ta witrynka na kieliszki fajna A dziękować A co do witrynki, ja kiedyś kiedyś będę w tym miejscu miała biblioteczkę (na razie stoją tu dwa słupki billy'ego, albo innej taniej półki z ikei, ale są zupełnie niereprezentacyjne i wstyd pokazać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 04.04.2013 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Aniu, jak nie lubię tego określenie, to tutaj chyba mi pasuje: ta tapeta zrobi łazienkę Będzie inaczej, indywidualnie Kiedy tapetujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szocik 04.04.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 No to i ja sie witam u Ciebie. Lece poczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 04.04.2013 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 No nie było mnie dawno bom w rozjazdach rodzinnych :ppotem Święta i tak jakoś zeszło Nie wiem czemu taki problem z tym tapetowaniem. Ty wydajesz dyspozycję co i jak a ekipa robi. Przecież nie musisz stać i na ręce im sie gapić. Ale skoro to problem to sami wytapetujcie. Przynajmniej parę groszy zaoszczędzisz i sie podzielisz doświadczeniem bo ja planuję w maju mamie cały duży pokój tapetować więc każda rada będzie mile widziana heh Strasznie bym chciała zobaczyć mieszkanie z takim układem jak moje! Nawet jakby było urządzone zupełnie nie w moim guście to i tak byłoby to super dla mnie pomocne. A tak to musze się zakradać za płotem w ciemnościach i podglądać sąsiadów A ta witrynka całkiem fajna. Ja bym tam wina powstawiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 05.04.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Aneczka, Jak tam nadgarstek? Lepiej? A praca? Podgoniłaś robote? Będziesz coś miała z Tego weekendu? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 06.04.2013 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Aneczka, Jak tam nadgarstek? Lepiej? A praca? Podgoniłaś robote? Będziesz coś miała z Tego weekendu? Pozdrawiam Nadgarstek lepiej, widać trend pozytywny, ale i tak boli. Roboty dużo, i tutaj nie widać trendu pozytywnego. Nie dostałam kompletu materiałów, jak poprosiłam o dosłanie, to dosłali złe, a termin ten sam. Chyba muszę znowu wziąć wolne. Ale z pozytywnych rzeczy: odebrałam zdjęcie Gutka do powieszenia nad łóżko Mój kochany mąż powiesił lusterko (lepiej teraz pokaleczyć ścianę, niż po tapecie eksperymentować), powiesił też plafon w łazience, kupiliśmy bardzo fajny żyrandol do sypialni, który chyba zaważy na przyszłym wystroju sypialni. Zamówiłam też kinkiety delhi w MG. Wybraliśmy sobie też dzisiaj na wizji lokalnej blat do łazienki. Będzie to przepiękny star galaxy. Nie wiem, czy to ten slab taki fajny, czy co, ale poprzednim razem jak widziałam ten granit, to od razu go odrzuciłam. Ale także: nie mamy klamek nadal, nikt się ze sklepu nie odzywa. Kupiliśmy znowu żarówki o nie takim świetle, jaki chcieliśmy, więc mamy w łazience disko bandżo, bo mamy za zimne ledy i za ciepłe żarówki. Błe. Nie mamy też progu, bo okazało się, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd i bezpłatny próg kosztuje dwie stówki. A, i jeszcze jedno, przez to głupie zlecenie, które muszę robić piorunem, nie mam kiedy zamówić mebli do łazienki. Ani wyrysować szafy, żeby poprosić o wycenę. Ilu, jak ty to robisz, że masz na wszystko czas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 06.04.2013 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Nadgarstek lepiej, widać trend pozytywny, ale i tak boli. Roboty dużo, i tutaj nie widać trendu pozytywnego. Nie dostałam kompletu materiałów, jak poprosiłam o dosłanie, to dosłali złe, a termin ten sam. Chyba muszę znowu wziąć wolne. Ale z pozytywnych rzeczy: odebrałam zdjęcie Gutka do powieszenia nad łóżko Mój kochany mąż powiesił lusterko (lepiej teraz pokaleczyć ścianę, niż po tapecie eksperymentować), powiesił też plafon w łazience, kupiliśmy bardzo fajny żyrandol do sypialni, który chyba zaważy na przyszłym wystroju sypialni. Zamówiłam też kinkiety delhi w MG. Wybraliśmy sobie też dzisiaj na wizji lokalnej blat do łazienki. Będzie to przepiękny star galaxy. Nie wiem, czy to ten slab taki fajny, czy co, ale poprzednim razem jak widziałam ten granit, to od razu go odrzuciłam. Ale także: nie mamy klamek nadal, nikt się ze sklepu nie odzywa. Kupiliśmy znowu żarówki o nie takim świetle, jaki chcieliśmy, więc mamy w łazience disko bandżo, bo mamy za zimne ledy i za ciepłe żarówki. Błe. Nie mamy też progu, bo okazało się, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd i bezpłatny próg kosztuje dwie stówki. A, i jeszcze jedno, przez to głupie zlecenie, które muszę robić piorunem, nie mam kiedy zamówić mebli do łazienki. Ani wyrysować szafy, żeby poprosić o wycenę. Ilu, jak ty to robisz, że masz na wszystko czas? Ania, Zrezygnowałam z dorabiania po pracy. Zresztą to i tak były to prace dorywcze i za grosze, i jak tylko wracam po pracy do domu to siedzę dzień w dzień do 12 czy 1 w nocy i "dziobię opracowania remontowe". W dodatku ja zawsze wolałam naprawy, majsterkowanie, projektowanie niż gotowanie, pieczenie i szycie. Jak rozwiązać zonk budowlany zajmuje mi 5 min, a obranie kartofli w sześcian pół godziny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 07.04.2013 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Aniu, widzę, że u Ciebie, tak jak u mnie, znowu kocioł zawodowy Wyjdziemy razem na prostą. Kiedyś Cieszę się, że z nadgarstkiem trend pozytywny. I wyobraź sobie, że w zeszłym tygodniu też wymieniałam żarówki w łazience Dwukrotnie. Te co kupiłam jakiś czas temu były za ciepłe (2700K). Źle się czułam w takim świetle. Kupiłam (3000K) i się rozpalały jakby chciały, a nie mogły Za trzecim podejściem się udało. Mam w końcu zimne światło, które rozbłyska w ciągu sekundy Gratuluję wyboru blatu! I pokaż ten żyrandol. Klamki i próg skwituję tylko tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 07.04.2013 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Jak rozwiązać zonk budowlany zajmuje mi 5 min, a obranie kartofli w sześcian pół godziny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.04.2013 06:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Aniu, widzę, że u Ciebie, tak jak u mnie, znowu kocioł zawodowy Wyjdziemy razem na prostą. Kiedyś Cieszę się, że z nadgarstkiem trend pozytywny. O, tak, tak. Ale widzisz, my chyba jakoś taki synchron uprawiamy ostatnio. Ponoć z kim przestajesz, takim się stajesz. Illusion może od pewnego czasu pisać niektóre posty i za mnie, taki synchron. I wyobraź sobie, że w zeszłym tygodniu też wymieniałam żarówki w łazience Dwukrotnie. Te co kupiłam jakiś czas temu były za ciepłe (2700K). Źle się czułam w takim świetle. Kupiłam (3000K) i się rozpalały jakby chciały, a nie mogły Za trzecim podejściem się udało. Mam w końcu zimne światło, które rozbłyska w ciągu sekundy Gratuluję wyboru blatu! I pokaż ten żyrandol. Klamki i próg skwituję tylko tak: A powiedz, jakie żarówki. Wczoraj nauczeni doświadczeniami przejrzeliśmy całą castoramę i nie znaleźliśmy żarówki dla nas. Dlatego nie ma żyrandola na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.04.2013 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 W dodatku ja zawsze wolałam naprawy, majsterkowanie, projektowanie niż gotowanie, pieczenie i szycie. Jak rozwiązać zonk budowlany zajmuje mi 5 min, a obranie kartofli w sześcian pół godziny... Soul sister! Mnie tato do garażu wpuszczał w nagrodę, a mama za karę goniła do kuchni. Dlatego poważnie rozważałam, po co mi kuchnia. Ale jak już pisałam, głupio mieć samą lodówkę w salonie:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.04.2013 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Oto nasz żyrandol. Mnie najbardziej urzekły do niego abażury. Niestety, zdjęcie nie chce przejść z komórki. Teraz jest zamontowany i mnie zachwyca... Ale zdjęcie zrobię przy świetle dziennym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.04.2013 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Zgrało mi się zdjęcie abażuru. Trochę bezsensowne, bo ani perspektywy, ani nie widać, jak się prezentuje, ale to nic, nadrobię jutro No i zdjęcie lusterka kosmetycznego. Jak widzicie, nasza łazienka jest bardzo w stanie remontowym.... Ale już niedługo Niech tylko skończy się obecne zlecenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 07.04.2013 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Mnie też urzekły abażury tego pierwszego żyrandola ! Takie transparentne skubańce.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.04.2013 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Oj Mari, ile ja się ich napucowałam, żeby takie transparentne były.... Ale rozumiem między wierszami, że nie Twoja bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 07.04.2013 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Fajny ten abażur pasiasty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.