wyanna 03.06.2013 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 A tu mój zamontowany Elstead Finsbury Park. Niestety, nie wiem dlaczego, ale u mnie nie ma takiej gry światła i cieni na suficie, jak u Ilutka. Pewnie to kwestia użytych żarówek. W tle tapeta, która będzie w szafie. To właśnie ona nie załapała się na sesję zdjęciową, bo zabrakło przyzwoitego światła dziennego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 03.06.2013 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 No to pozwole sobie nazwać Twojego psa..Samojebem ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 03.06.2013 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 matko kochana a cóżże to za pies??? butojed? no dobra , wiem że Ci nie do śmiechu chyba sama bym ze złości psa pogryzła gdyby dobrał sie do moich szpilek ale to już chyba nie pierwsze Twoje butki podjadł, czemu nie chowasz butów, skoro psina jeszcze młoda i do butów sie dobiera?? a lampa icarus, to bardzo intrygująca jest, jak skrzydło anioła, gdzie będzie wisiała? pewnie pisałaś, ale nie pamiętam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 04.06.2013 06:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 matko kochana a cóżże to za pies??? butojed? no dobra , wiem że Ci nie do śmiechu chyba sama bym ze złości psa pogryzła gdyby dobrał sie do moich szpilek ale to już chyba nie pierwsze Twoje butki podjadł, czemu nie chowasz butów, skoro psina jeszcze młoda i do butów sie dobiera?? a lampa icarus, to bardzo intrygująca jest, jak skrzydło anioła, gdzie będzie wisiała? pewnie pisałaś, ale nie pamiętam;) Nie mam gdzie chować butów, bo nie mam szafy. Czas realizacji wg umowy to od jeszcze tygodnia do 4 Jak tak dalej pójdzie, to nawet kapci nie będę mieć do tego czasu... Mojemu mężowi w weekend zeżarł skórzane buty Lacosty. Dziad byle czego się nie czepi. Chyba sobie kupię w jakimś Auchanie czy innej biedronce z dziesięć par butów po 5 złotych, przynajmniej nie będzie szkoda. Icarus będzie w takim kątku przy bibliotece. Miała tam być Lacrima Vistosi, a nawet dwie, ale szkoda mi tyle kasy wydać na lampę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 04.06.2013 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ania, No faktycznie to Twoje włochate cudo to jakiś straszny potwór jest. No jak to pozory mogą mylić.... No aż z miłością pomyślałam o moich sierściuchach... A skrzydlata lampa jest przepiękna i taka romantyczna Jestem jej bardzo ciekawa A co do strat - nie ma jakiejś metody żeby Gucio zrozumiał, że nie wolno jeść butów Jak mój Tosiek właził w zeszłym tygodniu na stół, to pogadaliśmy sobie i pomogło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 04.06.2013 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ania, No faktycznie to Twoje włochate cudo to jakiś straszny potwór jest. No jak to pozory mogą mylić.... Niestety.......... Rozmowy wychowawcze nie zdają egzaminu. Albo Gutek ma pamięć złotej rybki i po 5 sekundach zapomina, albo kanalia złośliwie i z premedytacją niszczy nam buty, żebyśmy nie mieli w czym wychodzić domu. A skrzydlata lampa jest przepiękna i taka romantyczna [ATTACH=CONFIG]193561[/ATTACH] Jestem jej bardzo ciekawa Ja też.... widziałam je u sąsiadów przez okno. Mają je zwisające przy łóżku i super to wygląda... Liczę na to, że nam sięt też spodoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 04.06.2013 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Anulka, zły Gustav, zły.Przekaż mu, że go nie pogłaszczę następną razą. Ostatnio w Biedronce widziałam jakieś butki za grosze. Chociaż nie sądzę, by się na to nabrał. Ikarus bardzo mi się swego czasu podobał, dopóki nie dowiedziałam się, że to pióra.Teraz podoba mi się z daleka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 04.06.2013 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Anulka, zły Gustav, zły. Przekaż mu, że go nie pogłaszczę następną razą. Ostatnio w Biedronce widziałam jakieś butki za grosze. Chociaż nie sądzę, by się na to nabrał. Ikarus bardzo mi się swego czasu podobał, dopóki nie dowiedziałam się, że to pióra. Teraz podoba mi się z daleka. Gdzie jakie pióra! Tani chamski plastik z podkładek śniadaniowych! No, chyba że chodzi o ideę.... Dla mnie to nie skrzydło anioła ani innej synogarlicy, tylko plastikowy wiecheć, co ładnie świeci Romantyzmu niestety u mnie nie ma za grosz. A Gutek dostał kaganiec na ryj. Normalnie ściąga w ciągu 5 sekund. Wczoraj potulnie przesiedział w nim ze dwie godziny. Wiedział, że źle zrobił. W sumie to już mi wszystko jedno. Chyba już żadnych skórzanych butów nie mamy. Zjadł wszystkie. Ekooszołom jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 04.06.2013 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Gdzie jakie pióra! Tani chamski plastik z podkładek śniadaniowych Żartujesz? W takim razie wprowadzono mnie w błąd. Mogę ją w takim razie podziwiać również z bliska Nie, nie, żadnej idei u mnie nie ma. Podobnie jak z moim wegetarianizmem. Ja po prostu nie lubię mięsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 05.06.2013 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Dzień dobry. To będzie tydzień pod znakiem oświetlenia. Dzisiaj wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że dostanę mojego icarusa. A jutro lampy do wnęki i nad stół. I zakończymy erę gołych żarówek. A dla wszystkich malkontentów, którym nie w smak obecna pogoda, polecam poniższe zdjęcie. Przynajmniej niektórym jest fajnie, jak jest mokro i deszczowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 05.06.2013 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 [ATTACH=CONFIG]193872[/ATTACH] Ania, Myślę, że do Gucia przychodzą koledzy pod Waszą nieobecność i to oni zjadają Wam obuwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 05.06.2013 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Ania, Myślę, że do Gucia przychodzą koledzy pod Waszą nieobecność i to oni zjadają Wam obuwie przecież taki rozkoszniak nie mógł tego zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 07.06.2013 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 O proszę ile tu się dzieje. Fajnie że ogarnęliście temat lamp. U mnie chyba do końca życia żarówko będą wisieć Współczuje butów na pocieszenie powiem że moglo być gorzej... u mnie w bloku sąsiedzi z parteru mają młodego psa. I jak to młody pies durny jak cholera. Nudzi mu się często bo pańciusia go zostawia na całe dnie. Wychodze ostatnio na balkon, patrzę w dół a tam na samym środku rozkopanego ogródka (a taki był ładny kiedyś, zadbany, trawka przycięta od linijeczki) leżą sobie sponiewierane louboutiny:o i w tym momencie odezwała się moja prawdziwa kobiecość bo prawie zawału dostałam mimo iż to nie moje buty. Nastepnie lunął deszcz, zrobiło się błocko i te buty tak do wieczora leżały. Pokazałam mojemu M. piórkową lampę i z obrzydzeniem zapytał co to za zwierzę Ignorant jeden, sie nie zna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.06.2013 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 O proszę ile tu się dzieje. Fajnie że ogarnęliście temat lamp. U mnie chyba do końca życia żarówko będą wisieć Współczuje butów na pocieszenie powiem że moglo być gorzej... u mnie w bloku sąsiedzi z parteru mają młodego psa. I jak to młody pies durny jak cholera. Nudzi mu się często bo pańciusia go zostawia na całe dnie. Wychodze ostatnio na balkon, patrzę w dół a tam na samym środku rozkopanego ogródka (a taki był ładny kiedyś, zadbany, trawka przycięta od linijeczki) leżą sobie sponiewierane louboutiny:o i w tym momencie odezwała się moja prawdziwa kobiecość bo prawie zawału dostałam mimo iż to nie moje buty. Nastepnie lunął deszcz, zrobiło się błocko i te buty tak do wieczora leżały. Pokazałam mojemu M. piórkową lampę i z obrzydzeniem zapytał co to za zwierzę Ignorant jeden, sie nie zna O matko!:jawdrop:Louboutiny! Ja marzę o cielistych szpilkach Louboutina.... W warszawie jest ich butik (boutik ) ale nie byłam nigdy, bo boję się, że pójdę i kupię, a mnie nie stać. Ale baba głupia, że 1. trzyma psa na balkonie 2. nie zapewnia mu rozrywek/ruchu na tyle, żeby taki maluch czuł się wymęczony. A może właścicielka ma w domu 1000 par butów i tak się rozstaje z najbardziej opatrzonymi Eniłejs, wczoraj byłam w Londynie i taka mi myśl zaświtała, że mam 5h dla siebie, to może na jakieś zakupy domowe bym się wybrała, ale skończyło się na tym, że musiałam 5 h kiblować na Heathrow, czekając na szefa. Ale byłam w tak przepięknym hotelu na angielskiej wsi, że szczena mi opadła. Wrzucę kilka zdjęć: http://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20BeechesJanuary%2017,%202013011-2.jpeg http://www.corushotels.com/data/media/original/Beeches109-5.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20Beeches%20March%2004,%202013%20010.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20Beeches%20March%2004,%202013%20003-1.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20Beeches%20March%2004,%202013%20021.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20BeechesJanuary%2017,%202013023.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20BeechesJanuary%2017,%202013007.jpeghttp://www.corushotels.com/data/media/original/Burnham%20Beeches%20March%2004,%202013%20034.jpeg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 07.06.2013 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 A wczoraj pod moją nieobecność przyszła reszta lamp i teraz mam już wszystkie. Dzisiaj albo jutro będziemy montować. Dzisiaj tez pojawiają się panowie prysznicowi, którzy zamontują mi mój długo wyczekiwany prysznic. Jupi!Jak wszystko się pojawi, to będą zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 07.06.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 O w mordę! Hotel wypas, a ogród ja chce taki Jak wszystko się pojawi, to będą zdjęcia. No to wieczorkiem wpadam oblookać nowe fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 10.06.2013 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 No to wieczorkiem wpadam oblookać nowe fotki Trochę z obsuwą, ale obiecane fotki SOM: oto etapy składania pierzastego Icarusa. Proste to, jak budowa cepa. Jeśli uznam, że poziom zakurzenia przekracza nawet moje liberalne standardy, to tę pelerynkę uwalniam z dwóch zatrzasków i pod prysznic! Niestety, zdjęcie nocne robione telefonem to pomyłka, więc chwilowo nie mam. Ale zaświecony wygląda niesamowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 10.06.2013 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Tutaj lampa nad stołem. Sporo czasu zajęło nam ustawianie stołu,ale w końcu wrócilismy do ustawienia, od którego zaczęliśmy. Lampa zawisła wczoraj po południu. I jeszcze tapeta w przedpokoju, która zniknie w szafie oraz troszeczkę lepsze zdjęcie Elstead Finsbury Park z przedpokoju: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 10.06.2013 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 A tu lampa we wnęce. Śmieszna jest, ale w sumie mało inwazyjna, a z drugiej strony całkiem elegancka. No i widać mój gąszcz parapetowy. Każda roślinka jest przeze mnie z pestki wyhodowana, większość przywieziona z podróży. W weekend doczekaliśmy się też prysznica. Ciężko jednak zrobić mu senowne zdjęcie, bo brak miejsca, aby go całego objąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 10.06.2013 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Skończyłam też moje DYI w sypialni. Stara, rozklekotana komoda z ikei - Kullen - która wygląda tak: Po wymianie den szuflad, otapetowaniu ich resztkami tapety z łazienki, dodaniu uchwytów i bardzo długotrwałym obijaniu materiałem wygląda tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.