tom182 17.11.2012 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2012 Witam Na początku chciałem zaznaczyć, że jestem kopmpletnie zielony w temacie. Posiadam pralke stary model WMC 5008 kompletnie nie wiem co to jest za pralka. Wynająłem mieszkanie i po prostu jest. Prała , prała aż przestała. Tzn. Na poczatku przestała pobierac płyn do prania, nastepnie, po dwqóch praniach mniej więcej.. nagle przestała odprowadzac wode. Pralka nie posiada w prawym dolnym rogu filtra abym mół ew. przeczyscic itd. Od tyłu widzę jakieś rury itp. Jest chyba pompa albo to jest i filtr umocowany za pomocą takich cienkich metalowych zatrzasków ( kompletnei nie wiem jak je ściągnąc). Prosiłbym o jakieś rady, i podkreslałam.....KOMPLETNIE SIE NA TYM NIE ZNAM, więc łopatologiczne porady są wskazane Serdecznie dziękuję z góry i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.11.2012 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Cześć,Nic nie rozbieraj, bo bebechy pewnie zabite osadem. Gumowe rurki odprowadzające wodę trzeba porządnie wymiętolić, żeby pokruszyć kamień. Poza tym trzeba nastawić pranie na 90 stopni i albo wlać kilka butelek octu (to będzie śmierdzieć), albo normalnego odkamieniacza w sporej ilości. W trakcie trwania programu prania 90 stopni musisz wyłączyć pralkę i przestawić na odpompowanie wody, co pozwoli wprowadzić kwas do bebechów. W trakcie odpompowania trzeba wyłączyć pralkę. Zostawić wszystko na kilka godzin, żeby sobie to wszystko przereagowało. Potem dokończyć odpompowanie i wypłukać pralkę. W razie potrzeby powtórzyć. Taką terapię trzeba robić w zależności od poziomu twardości wody przynajmniej raz na trzy miesiące. Tak mi powiedział kiedyś serwisant z autoryzowanego serwisu. U mnie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom182 18.11.2012 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Cześć, Nic nie rozbieraj, bo bebechy pewnie zabite osadem. Gumowe rurki odprowadzające wodę trzeba porządnie wymiętolić, żeby pokruszyć kamień. Poza tym trzeba nastawić pranie na 90 stopni i albo wlać kilka butelek octu (to będzie śmierdzieć), albo normalnego odkamieniacza w sporej ilości. W trakcie trwania programu prania 90 stopni musisz wyłączyć pralkę i przestawić na odpompowanie wody, co pozwoli wprowadzić kwas do bebechów. W trakcie odpompowania trzeba wyłączyć pralkę. Zostawić wszystko na kilka godzin, żeby sobie to wszystko przereagowało. Potem dokończyć odpompowanie i wypłukać pralkę. W razie potrzeby powtórzyć. Taką terapię trzeba robić w zależności od poziomu twardości wody przynajmniej raz na trzy miesiące. Tak mi powiedział kiedyś serwisant z autoryzowanego serwisu. U mnie działa. hej. a gdzie mam wlać ten ocet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.11.2012 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Najlepiej byłoby go wlać do pralki Możesz wlać bezpośrednio do bębna. Im więcej go będzie, tym roztwór agresywniej potraktuje osad. Pralka uzupełni sobie wodą to co wlejesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom182 18.11.2012 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Najlepiej byłoby go wlać do pralki Możesz wlać bezpośrednio do bębna. Im więcej go będzie, tym roztwór agresywniej potraktuje osad. Pralka uzupełni sobie wodą to co wlejesz. Przestawilem, podczas prania na odpompowywanie i cisza.....nic sie nei dzieje. żaden program sie nei uruchamia. pralka niby właczona, żadne swiatelko sie nei swieci, woda stoi w bębnie hmmmmmmm...... ciezko tez bylo z odwirowywaniem, był jakis dziwny dzwiek w czasie gdy powinna wirować, takie ciche bzyczenie, nie wiem jak to nazwac.....no nic poczekam zobacze co sie stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom182 18.11.2012 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Przestawilem, podczas prania na odpompowywanie i cisza.....nic sie nei dzieje. żaden program sie nei uruchamia. pralka niby właczona, żadne swiatelko sie nei swieci, woda stoi w bębnie hmmmmmmm...... ciezko tez bylo z odwirowywaniem, był jakis dziwny dzwiek w czasie gdy powinna wirować, takie ciche bzyczenie, nie wiem jak to nazwac.....no nic poczekam zobacze co sie stanie właczyła się po chwili, ale bęben sie nei kręci, nei mam pojkecia o co chodzi...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.11.2012 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Zabita pompa. Program wirowania nie uruchomi szybkich obrotów bębna, w momencie, gdy jest on pełny wody (czujnik). Spróbuj wąż z odpływu przechylić wylotem do jakiejś miednicy, tak, by poziom wody w pralce był wyżej. Jeśli odpływ jest w miarę drożny, to woda powinna popłynąć do miednicy. Spuść z dwa litry, tak żeby kwas został w bebechach i zostaw na noc. Tylko oczywiście wąż odpływowy podnieś do góry. Jeśli pompa jeszcze nie skończyła żywota, to po odkamienieniu może ruszy. Jeśli nie, to obawiam się że remont nie będzie już opłacalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom182 18.11.2012 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 hmmmm ruszyło......i bez tego co napisałeś wyżej....... nie ma wody w bebnie.....pralka wyłączona, jutro się właczy po 14 po pracy zobaczymy co z tego wyjdzie.....dzięki jak narazie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 19.11.2012 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2012 …. Pralka nie posiada w prawym dolnym rogu filtra abym mół ew. przeczyscic itd. … Jesteś pewien? Było by to bardzo dziwne. W niektórych modelach nie ma małej klapki do filtra tylko ściąga się listwę idącą przez całą szerokość pralki Np: Ale żeby pralka w ogóle nie miała dostępu do filtra? Obadaj sprawę dokładnie. Jeśli się nie uda próbował bym jednak wydłubać jak najwięcej kamienia i osadów mechanicznie. …. Od tyłu widzę jakieś rury itp. Jest chyba pompa albo to jest i filtr umocowany za pomocą takich cienkich metalowych zatrzasków ( kompletnie nie wiem jak je ściągnąc). Pompę z filtrem zidentyfikujesz łatwo. Bezpośrednio z niej wychodzi wąż spustowy. Poza tym jest to element położony najniżej. Zazwyczaj najłatwiej się do niego dobrać od spodu, przechylając pralkę lub kładąc ją na boku, ale najpierw musisz spuścić całą wodę.. Co do zacisków to możesz mieć takie prosta sprawa, kręcisz śrubką aż się poluzuje i ściągasz z gumę elementu na którym jest zamocowana. druga opcja też prosto. Ściskasz te wystające końcówki (kleszczami bo palcami raczej nie dasz rady), obejma się luzuje i dalej jw. ewentualnie trzecia opcja najpierw skręcasz i wyjmujesz śrubę, a dalej tak samo jak w przypadku drugim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annna8887 27.06.2013 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 I dlatego ja zawsze używam Calgonu (http://www.calgon.pl/) - moja pralka z tego co mówił fachowiec wygląda jak nowa. A ma już chyba 5-6 lat i jest mocno eksploatowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.06.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Ojej! no coś ty?? Naprawdę?? Aleee czaad!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 27.06.2013 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 (edytowane) I dlatego ja zawsze używam Calgonu (http://www.calgon.pl/ droga anno może powiesz mi ile razy w miesiącu robisz pranie? przez 6 lat ciągłego dodawania drogiego calgonu do prania wychodzi, że przeznaczyłaś na niego co najmniej kilkaset złotych. za tyle to możesz kupić nową pralkę. mylę się? Edytowane 27 Czerwca 2013 przez SAVAGE7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 27.06.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 .....że przeznaczyłaś na niego co najmniej kilkaset złotych. za tyle to możesz kupić nową pralkę. mylę się? Poniekąd się mylisz, jeśli nasza nowa spamerka pierze w miarę często, powiedzmy średnio raz dziennie ( nie jest to bardzo dużo ale i nie całkiem mało) to przez pięć lat nie wydała kilkaset złotych na calgon tylko dwa dwa i pól tysiąca zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 28.06.2013 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 co tam 2,5 tysiąca... ważne, że grzałka się nie zakamieniła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek-dnb 17.08.2015 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2015 Użytkownikom calgonu polecam wpis na naszym blogu http://www.pogotowie-agd.pl/blog/dluzsz-zycie-kazdej-pralki-to-czy-na-pewno/ i zgadzam się z poprzednikami. A co do samej usterki to kolega G.N. ma rację, czasem faktycznie pralki nie mają filtra, czasem jest klapka ale co raz częściej producenci stosują zdejmowany cokół, który zakrywa wkład filtra pompy. Sądząc po objawach to już chyba wszystko zostało napisane, pompa zablokowana, najprawdopodobniej przez osad z kamienia, taniego proszku, resztek tkanin lub po prostu jakieś ciało obce się przedostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 27.12.2016 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 z roku na rok spamerzy coraz głupsi. smutne to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 27.12.2016 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 z roku na rok spamerzy coraz głupsi. smutne to. 100 % Nic dodać, nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.