nwojtek 12.04.2004 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Fundament już zalałem i przymierzam się do zasypywania fundamentów lecz nie wiem czy pozostawiony chumus morze mieć wpływ na póżniejsze prace ? Fachowiec od fundamentów powiedział ,że to nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mik99 12.04.2004 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Ciężko jest efektywnie zagęścić grunt rodzimy pod pogłogę na gruncie. Nie ma jednak wielkiej sprawy, jeśli humus nie jest zbyt gruby i podłoże jest stabilne, a wysokość ścian fundamentowych pozwolić może na zniwelowanie tego błędu do minimum, zagęszczania (mechanicznego!) co 15-20cm. Pamietaj o piachu! powodznia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 12.04.2004 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Witam,Rozumiem ze stan budowy to lawa i sciany fundamentowe oraz wszystkie izolacje i instalacje wlasciwe na tym etapie. A teraz chcesz to wszystko zasypac i murowac sciany parteru. Jezeli tak to najpierw wywal flachowca od fundamentow. Najmij czlowieka z koparka (tylko niech robi to ostroznie) lub sam wytaczkuj humus. Zasyp pospolka, utwardz a pozniej zalej chudziak i muruj dalej.Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz12 12.04.2004 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Z każdej gleby powstanie kiedyś coś co zajmuje mniejszą objętość. Zasypując darń, korzenie i inne organiczne szczątki wywołasz procesy gnilne i może to "pachnieć latami".Moim zdaniem wewnątrz budynku lepiej nie zostawiać humusu. Na zewnątrz fundamentów ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 12.04.2004 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Nie mam w tym doświadczenia ale ja bym usunął warstwę trawy chwastów itd. bo to giedyś zgnije i "siądzie".Jeżeli czas by ci pozwolił można zrobić też tak; już teraz spryskać intensywnie rośliny środkiem chemicznym randup lub chwastox co spowoduje ich uschnięcie i po tym zabiegu jest znacznie łatwiej je usunąć ale trzeba zaczekać po oprysku 4-ry tygodnie. Zgadzam się z Paginem co znaczy, że Ci brakuje fachowca od fundamentów.Czytaj Muratora i często zaglądaj na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowicjusz 12.04.2004 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Nawet pod mały chodniczek wymagam usunięcia ziemi roślinnej do warstwy tzw. martwicy, nie zawierającej tego, co latami może osiadać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nwojtek 12.04.2004 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2004 Dzieki!!! Zrobię chyba tak jak radził Pagin.Mam już ściany fundamentowe i najlepszym rozwiązaniem będzie chyba odwalić piach i zdjąć chumus . Jeszcze raz dziękuję -dobrze , że nie jest jeszcze za póżno . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pascall 13.04.2004 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Ja co prawda zdjalem humus ale zostala mi jeszcze warstwa ok. 10 cm czarnej ziemi . Czy ja tez musze usuwac ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 13.04.2004 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 A ta czarna ziemia to przypadkiem nie jest jeszcze humus? Humus - ziemia urodzajna, czarnoziem, próchnica.[/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zojka 14.04.2004 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 A myśmy zdjęli humus i do dziś tego żałujemy, humusu było 50 cm. W okolicy nikt nie sciągał tylko my po naczytaniu się gazet. Mamy teraz wielką gorę ziemi, jeszcze nie rozgarniętej. Musieliśmy dużo podmurowywać: poszło dużo cegieł, dysperbitu czasu a potem trzeba było przywozić ogromne ilosći piasku aby wypełnić te fundamenty i to ubijać. To była nasza błędna decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 14.04.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 A myśmy zdjęli humus i do dziś tego żałujemy, humusu było 50 cm. W okolicy nikt nie sciągał tylko my po naczytaniu się gazet. Mamy teraz wielką gorę ziemi, jeszcze nie rozgarniętej. Musieliśmy dużo podmurowywać: poszło dużo cegieł, dysperbitu czasu a potem trzeba było przywozić ogromne ilosći piasku aby wypełnić te fundamenty i to ubijać. To była nasza błędna decyzja. Moim zdaniem podjęliście prawidłową decyzję..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 14.04.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Zojka, cos Ty . Po prostu budujesz dom zgodnie ze swietymi zasadami, ktorych nie mozna lekcewazyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szpulka 14.04.2004 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Nie żałuj. Znam przypadek, że człowiek czuł smrodek z humusu przez 5 lat i nie wiem co było dalej bo sprzedał dom. Chyba nie warto ryzykować. Może się nic nie stać a jak się stanie to co wtedy zrobisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeje 14.04.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Jestem w trakcie zdejmowania humusu. Też już mam ogromną hałdę humusu i też w miejsce po zdjętym humusie nawożę ogromne ilosci piachoziemi. Zaczynam mieć tego dosyć (koszty!). Koparka (z tych większych) zakopuje się (teren ze względu na obniżenie względem sąsiednich działek i ulicy bardzo mokry - mam nadzieję, że to jest przynajmniej podstawowa przyczyna takiego jej zawilgocenia). Dlatego też od razu wyrównuję, nie chcę zeby woda spływała na mój teren z promienia 10 km. Koparka daje radę zdejmować humus łychą i po trochu go przerzuca (nie spycha, bo się zakopuje, będzie tak pracował jeszcze ze dwa dni-koszty!). W miejscach po humusie stoi woda po kolana. Właśnie wysypali 23 trzecią wywrotkę piachoziemi. Myślę że będę potrzebował jeszcze z 10 wywrotek do wyrównania. Operator twierdzi że nie będzie teraz rozgarniał humusu z hałdy bo jest za mokry i nie da rady( musi wyschnąć). Krajobraz jest marsjański. Zastanawiam się czy zdejmować humus spod miejsca gdzie będę miał kostkę (bruk). Jak zdejmę to kolejne 6 wywrotek w to miejsce, jak nie zdejmę, to trawa wylezie lub będzie wysadzało kostkę ? Ktos może ma jakąś opinię. Dzięki za uwagę, idę bo koparkowy czegoś chce, na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 14.04.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Jeje nie strasz, u mnie kopara wjeżdża za tydzień i już widzę, że będzie JOWISZ a nie MARS. Czyli mówicie żeby zadrzeć całe czarne świństwo... zważywszy, że jeszcze w poprzednim sezonie u mnie bylo piekne zboże... humusu z pół metra... oj będzie się działo, będzie Ile płacisz za kopare, jeśli można? U mnie jest 60 PLN za godzinę zabawy... No i pytanie: jak gościa pilnować, wystarczy "być" i patrzeć mu na... łychę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeje 14.04.2004 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Płacę 80 zł, ale to nie jest ostrówek (50 zł/h), nie dałby rady, a jakieś inne ustrojstwo, wieksze. Jak masz sucho to bierz ostrówka. Ja nie zdzierałem całego czarnego, bym się zakopał po same ... uszy. Pewnie byłoby lepiej ale nie mam już siły z tym wojować. Pilnować zawsze warto, gdzie składuje, jak głęboko kopie, czy zdejmuje tyle ile chcesz, czy efektywnie pracuje. Normalnie taka zabawa moze nie trwać dłużej niż 3 godziny, u mnie jednak nie jest normalnie, powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 14.04.2004 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Dajcie spokój! Jak macie "trudne" działki to koszty i tak zwiększone będą. Ryzyko stawiania czegokolwiek na humusie jest olbrzymie (nierówne osiadanie, gnicie, wysadzanie korzeni roślin itp.). Facet, który u mnie chciał fundamenty zrobić na humusie więcej się nie pojawił. Idźcie do dentysty i każcie sobie założyć plombę na nieoczyszczonym próchniczym zębie - zobaczycie co powie! Zastanawiać się czy dobrze się zrobiło zdejmując humus - też coś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 14.04.2004 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Ostrówka raczej nie radzę, gdyż może jest i tańszy o 10-20 zł od Catepilara ale pracuje zdecydowanie dłużej, gdyż nie ma takiej "mocy". U mnie "Ostrówek" chciał za humus 500 zł a "Cat" zrobił swoje za 200zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 14.04.2004 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Czy można pozostawić pomiędzy ścianami fundamentowymi ok. 20-30 cm gliny pochodzącej z wykopów pod ławy i, zagęścić ją i następnie dać na to piasek zagęszczany warstwami o łącznej grubości ok. 40cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowicjusz 14.04.2004 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 W domu jednorodzinnym wewnątrz obrysu ścian możesz umieścić każdy rodzaj martwicy; zalecałbym jednak rozścielenie każdego rodzaju gruntu warstwami o w miarę jednolitym składzie, tzn. nie powinieneś w jednym kącie (np. rozległego salonu) wykonać nasypy wyłącznie z gliny a w drugim tylko z piasku, lecz II kolejne w-wy na całości między ścianami danego pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.