Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mirek...brak mi słów. Trzymajcie się. Teraz to tylko zacisnąć zęby i nie odpuszczać. Na pewno nie jest łatwo, ale wiele osób posyła Wam dobre myśli, nie zapominajcie o tym.
Sytuacja powoli opanowana. Duże dziewczyny bardzo obolałe. Natomiast małe dziewczynki mocno wystraszone. Chwilowo wstrzymaliśmy rehabilitację dziewczynek bo i pozbierać się trzeba. Autem się nie przejmuje bo to tylko blacha.

Z nowych wieści to melduję posłusznie, że córeczki już prawie doszły do siebie. Trochę się boją na dźwięk syren no ale jak to psycholog ocenił - normalne. Będziemy je bacznie obserwować. Edytka powoli wchodzi na pełne obroty i prócz siniaków mówi, że czuje się dobrze. Mama trochę obolała ale humor powoli jej wraca. Wyrywa się do dziewczyn choć widać że jeszcze mocno ją wszystko boli. My z Krzysiem ogarniamy powoli całą sytuację.

 

W sprawie auta to blacha blachą ale już widać że będą problemy. Nie możemy się doprosić auta zastępczego. Zwyczajnie firma udaje jakby nic o tym nie wiedziała. Jutro ma być fachowiec w sprawie wyceny szkody.

oj przyda się :)

Ten ubezpieczyciel chyba nie wie z kim zadziera. Ja tam za twardziela się nie uważam, ale jak go forum postraszę to oj marnie z nim będzie :)

A tak poważnie mam nadzieję, że uda się wszystko szybko załatwić.

a u nas można powiedzieć jakoś leci. Nadal trwa sprawa wyceny uszkodzonego samochodu. Na dzień dzisiejszy ubezpieczyciel zaproponował szkodę całkowitą z odsprzedażą pozostałości. Niby wszystko fajnie tylko, że ubezpieczyciel dość mocno zaniżył wartość samochodu sprzed kolizji. Jak zwykle wychodzą drobne niuanse, które po złożeniu w całość mocno wszystko zaciemniają. Jak na razie mamy samochód zastępczy.

Drodzy Forumowicze,

kwota o którą walczyliśmy także na Forum została już zebrana! Z informacji, jakie uzyskaliśmy w Fundacji Złotowianka, wiemy już, że wpływy z naszej aukcji oraz inne darowizny na konto dały kwotę 65 tys. zł, a nawet więcej.

Raz jeszcze dziękujemy Wam za wspaniałą akcję. Teraz trzymamy kciuki za leczenie dziewczynek i postępy w ich rehabilitacji.

Drodzy Forumowicze,

kwota o którą walczyliśmy także na Forum została już zebrana! Z informacji, jakie uzyskaliśmy w Fundacji Złotowianka, wiemy już, że wpływy z naszej aukcji oraz inne darowizny na konto dały kwotę 65 tys. zł, a nawet więcej.

Raz jeszcze dziękujemy Wam za wspaniałą akcję. Teraz trzymamy kciuki za leczenie dziewczynek i postępy w ich rehabilitacji.

 

Dziękuję za tak wspaniałą wiadomosc, aż mi łezki poleciały ze szczescia:)

CUDOWNE WIADOMOŚCI !!

 

NO PO PROSTU WSPANIAŁE !! :wave::wave:

 

Jak dobrze ,że jest nawet więcej jak było zamierzone ! :wiggle::wiggle:

 

Dla WSZYSTKICH KTÓRZY okazali wsparcie naszym Księżniczkom

 

od serca :hug:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...