Julka i Karolina dzielne siostry bliźniaczki

[wu]

piękne torty Księżniczki z należytą powagą wysłuchały STO LAT a Tatusiowi to faktycznie cosik głosik drżał no i odkupią Cię jeszcze:lol2:

[Miras12]

No nie WU z tym się nie zgodzę, wcale tatusiowi głosik nie drżał. Tatuś troszkę jęczał bo mu Krzyś na dużego palucha u stopy stanoł. Zresztą można to zaobserwowac na filmiku.

[wu]

wolałam nie pytać o co z tym wyciem chodziło bo na jęk mi to nie wyglądało:rotfl:

 

 

 

 

 

 

 

 

wiem gdzie są drzwi:lol2:

[Miras12]

To się mnie dzisiaj zbiera. Jak was nie kochać

[rasia]

Śliczne okularki, Dziewczynki w okularkach jeszcze piękniejsze..., a urodzinki łezkę wyciskają z oka...

[marynata]

jakie zajefajne kosmiczne okularki

[dusiek]

Mirku, moze dziewczynki posadz przed lustrem, niech zobacza jakie piekne buziaczki w okularkach spogladaja na nie z lustra. Moze przekona je to do noszenia okularkow? przeslodko wygladaja, sto lat w Twoim wykonaniu swietne ale Edytka chyba dluzej cwiczyla. Pozdrawiam.

[kathi85]

Film genialny, dzieciaki fantastyczne Krzyś aż tuptał, żeby siostrzyczką pomóc zdmuchiwać świeczki hihi

[DPS]

Mirek - a napisz mi na pw czy do mnie ktoś przyjedzie na ten weekend, bo nikt jeszcze nie zadzwonił, terminów nikt nie uzgadnia, a potem może być pozajmowane...

[Kendra]

śliczności !! świetne te okularki i buzie takie uśmiechcnięte

dusiek z tym spiewaniem pewnie jest tak że Edytka na wszystkich urodzinach śpiewała więc się wyrobiła a Mirek toasty wznosił to też śpiew mniej trenował

[DPS]

O tym, czy da się po ludzku leczyć dzieci.

[EZS]

DPSia, dzieci to jeszcze się da... dorosłych to już wcale. Trzeba być bardzo zdrowym żeby się leczyć...

[Miras12]

Proszę mnie nie krytykować za śpiewanie, jak mogłem tak śpiewałem. No ale skoro tak źle to wyszło w mioim wykonaniu, a Edytka to cacy cacy

(ach ta solidarność), to Ja oświadczam, że od dziś trenuję. Teraz to będzie wasza zasługa, że dzieci i Edytka będą musiały tego słuchać.

 

Dobra a teraz bardziej poważnie

DePeSia jak tylko uda mnie się ustalić kto zlicytował twoją nagrodę to odrazu dam znać.

Oglądałem wczoraj program na TV Puls, hmm bardzo blisko naszych dziewczynek. Różnice są ale to nie świadczy o niczym. Na pewno temat zostanie przewałkowany.

DePeSia bardzo fajny temat ruszyłaś. U nas idąc do lekarza, czy starając się o wizytę musisz mieć minę "przeprasdzam, że żyję i przyszedłem coś zapytać" Troszkę doświadczenia już mamy w tym temacie. Oczywiście są lekarze z powołania, niestety stanowią oni niewielki procent. Wchodzisz do recepcji i już tam słyszysz jak jesteś marny, głupi, nie rozumny i w zasadzie Pani z recepcji może Ci zdiagnozować problem, dać Ci wskazówki, bo po co Pan ma tam łazić. Pani z recepcji wie lepiej czy jest potrzebna konsultacja czy nie.

Wiemy jak działa u nas służba zdrowia i nie narzekamy, ale czy Pan/Pani doktor mogliby nie narzekać? Może sami mogliby zmienić coś w swoim postępowaniu, zachowaniu, organizacji, żeby było lepiej?

[DPS]

Ty lepiej poszukaj roboty w DE, będzie Wam jeszcze bliżej do nas, a i dzieci będzie o niebo łatwiej leczyć...

No to ja czekam na info.

[Miras12]

Oj coś strasznnie cicho na wątku. Nikt nic nie pisze oprócz DePeSi, hmm dziwne. Jakieś pomarańczowe tło mnie tu zalewa, że normalnie nie sposób się zalogować. Czy to jest ta przyczyna?

Wczoraj z synkiem sprzątaliśmy kotłownię, garaż. Ubawiłem się jak nigdy. Posprzątaliśmy garaż i przenieśliśmy się do kotłowni. Poprosiłem Krzysia, zeby podał tatusiowi szufelkę. No i poszedł po szufelkę całe 4 metry. Stoi obok tej szufelki i mówi nie ma tatusiu. Tłumaczę mu schyl się, obróć, Krzysiu na caym stanołeś i tak całe pięć minut szukania szufelki. On biedak mi odpowiada, że nie ma szufelki. Już myślę sobie trzy razy sam bym ją przyniósł, ale nic nadal mu tłumaczę. Koniec koniców podniósł ją i przyniół. Stanoł obok i mówi, tatusiu jak chciałeś mała łopatę to mogłeś powiedzieć. Szczęka mi opadła, no tak ojciec nie wiesz czego chcesz. Tak rozmyślałem caly wieczór nad tym wydarzeniem. Ile to czlowiek dystansu nabrał do życia. Wcześniej pobiegłby sam bo szybko, a teraz spokojnie tłumaczę rechocząc się przy tym. Warto jednak czasami zwolnić i staną obok siebie i spojrzeć na wszystko z innej perspektywy.

[Miras12]

DePeSia gdzie ja do Niemiec, będzie dobrze kogoś znajdziemy. Miałbym zostawić wszystkich forumowych przyjaciół. Kto by nas tam odwiedził, no kto. Polak naród pamiętliwy i jeszcze mu nie przeszła historyczna przeszłość z II wojny. Sam pewnie spałbym z granatem pod poduszką, a edytka z tłuczkiem do mięsa. Przyjaźń przyjazinią, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie:)

[DPS]

O rany, uśmiałam się z tego widoku Edytki z tłuczkiem pod poduszką!

Wiosna wczoraj taka była, że pewnie wszyscy na dwór wylegli, nikt nie miał ochoty na siedzenie przed monitorem.

No a potem, przy sobocie, po robocie...

[RD2011]

Witajcie DPS-siu i Mirku z rodzinką !

 

Tak wczoraj słońce cały dzień to i pracy trochę w obejściu

i sprzątanie ! A wieczorem goście niespodziewani to brak

czasu na forum !

 

Ale nadrobimy - najważniejsze ,że jeszcze trochę i więcej

słońca będzie ,to raźniej będziemy się ruszać, dzieci

na podwórze wyjdą - buzie wystawią do słoneczka !

Będziemy inaczej patrzeć na wszystko!

Uściski :hug:

[Maciejka2]

Dzien dobry Wszystkim

Jestem, jestem codziennie na forum Ksiezniczek, tylko nie zawsze sie ujawniam. Nie znam sie na tych wszystkich madrych, medycznych rzeczach, to i sie nie wypowiadam.

Ale zawsze moge przeslac przytulaski i calusy dla niesamowitych, dzielnych dzieciaczkow i ich walecznych rodzicow (tu powinna byc ikonka przytulaskowa, ale nie wiem jak ja wstawic). :*******

Milej niedzieli zycze!

 

ps. dzis moj jeden synek po raz pierwszy przespal 11 godz "ciurkiem", drugi szkoda gadac. Powoli idzie ku lepszemu im sa starsi. Moze kiedys rodzice wroca na swoje malzenskie lozko. :/

Miras,a jak u Was ze spaniem. Jest jakas poprawa?

Edytowane 3 Marca 2013 przez Maciejka2

[kathi85]

ortezy dla dziewczynek już przyszły????