Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

w łodzi byliście... hmmm...

ja ostatnio przelatuję wątki ekspresowo, ale przecież na priva mogłeś napisać, choćbyście się herbaty napili...

A gdzie byliście? Znaczy gdzie te łuski robiliście? Na wólczańskiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No tak byliśmy i nawet załapaliśmy się na herbatkę u jednej z nowych cioci, którą to serdecznie pozdrawiamy :)

Ba mnie to nawet zdrzemnąć się dane było :) Dokładnie byliśmy w Vigo na ulicy pasjonatów. Poprzednie ortezy dziewczynki miały robione w ortopro. Oczywiście również w Łodzi. Drogę mieliśmy paskudną bo cały czas padał deszcz. Dodatkowo wymyśliłem sobie, że w powrotnej drodze pojadę przez miasto Kalisz. Jak już prawie wjeżdżałem w to miasto dowiedziałem się, że ma ich odwiedzić nasz Prezydent RP. No i się zaczęło. Ta ulica już zamknięta. Inna zalana przez duży deszcz, który wcale nie miał zamiaru przestać padać. Po paru jeszcze innych perypetiach udało nam się szczęśliwie wrócić do domku. Z bieżących spraw to tak.

1. Wojna z osami nadal trwa. Przeciwnik z okolic krokwi przemieścił się na tyły i zaczął włazić pod dachówkę. Pryskam czym się da. Postępuję zgodnie z wytycznymi zaprzyjaźnionego strażaka. Mam nieodparte wrażenie, że mój przeciwnik zwołał jeszcze paru kumpli, którzy dość mocno patrolują teren w okolicy pola bitwy. Próbowałem ich przekupić słodkimi napojami. Negocjowałem ale bez odzewu. A tak poważnie to martwię się o dziewczynki bo czasem kilka os siada tu i tam. Mam zapewnienie zawodowego strażaka, że jak tylko wróci z urlopu natychmiast mnie wspomoże.

2. Nasz dzielny Krzyś wczoraj stracił swój pierwszy ząbek. Górna lewa jedynak  Był bardzo dzielny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co, pułapkę na osy zrób, to je zajmie trochę.

Butelkę PET rozcinasz w 2/3 wysokości, żeby z górnej części powstał jakby lejek. Odwracasz górną część do góry nogami, wkładasz w dolną (teraz jest tunel prowadzący wprost do wnętrza butelki) i mocujesz to razem. Nalewasz piwa, słodkiego kompotu czy czegokolwiek, co osy lubią.

Wieszasz w pobliżu gniazda - gotowe!

Wleźć umieją, ale wyleźć nie! :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co, pułapkę na osy zrób, to je zajmie trochę.

Butelkę PET rozcinasz w 2/3 wysokości, żeby z górnej części powstał jakby lejek. Odwracasz górną część do góry nogami, wkładasz w dolną (teraz jest tunel prowadzący wprost do wnętrza butelki) i mocujesz to razem. Nalewasz piwa, słodkiego kompotu czy czegokolwiek, co osy lubią.

Wieszasz w pobliżu gniazda - gotowe!

Wleźć umieją, ale wyleźć nie! :cool:

 

Bardzo praktyczna sprawa, będę musiał tego spróbować bo w tą pogodę trochę męczą mi one dzieciaki na ogrodzie.

 

--------------------------------------------------------

Praktyczne ozdoby do włosów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ciociu Dusiek :) Jak zapewne już sama mogłaś usłyszeć od Krzysia wróżka była. Zostawiła pieniążek i miły liścik. Następnego dnia Krzyś wszystkim opowiadał o tym nie codziennym wydarzeniu. Jeden z jego starszych kolegów wpadł na pomysł, żeby wyrwać sobie i bratu, a pieniążki przeznaczyć na lody :) Nic jednak takiego nie zaszło bo chłopaki doszli do wniosku, że wyrywanie za bardzo boli.

Walka z osami trwa nadal. Zaprzyjaźniony strażak ma przybyć z odsieczą w poniedziałek. Tymczasem ja się zbroję. Pułapka wykonana według pomysłu DePeSi Pianka montażowa i przeróżna chemia w gotowości. Dostrzegłem w tej wojnie jedną ważną zależność. Postawiłem pułapkę i trochę się paskudztwa utopiło. Natomiast żaden ze strażników tego nie rusza. Cały czas latają i patrolują teren. Podlecą do pułapki ale nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mam małą przewagę bo os ostatnio nie widać. Zaprzyjaźniony strażak mówi, że one są tam jeszcze i jak przyjdą cieplejsze dni to na pewno dadzą znać o sobie. Jak na razie ich nie widać co bardzo mnie cieszy. Słyszałem, że osy zakładają gniazdo i po sezonie się wynoszą, a w przyszłym roku już nie wracają w to samo miejsce. Hmm trochę w to nie wierzę, bo w takim razie gdzie one zimują? Jak ktoś wie coś w tym temacie proszę o podzielenie się informacją.

Dni robią się coraz krótsze, ale nie przeszkadza nam to w dobrej zabawie. W ostatnich dniach ćwiczymy z Krzysiem jazdę na rowerze. Jak na razie różnie nam to wychodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas trochę powspominać. Tak obchodziliśmy w tym roku dzień dzecka. Nie powiem, żebym sam się nim nie poczul.

http://i2.fmix.pl/fmi581/606b7471002106865398bc8a/zdjecie.jpg

To była taka konkurencja i całą piatką braliśmy w niej udział. Powiem dumnie, przegraliśmy :) ale za to w jakim stylu.

 

http://i1.fmix.pl/fmi822/f69b5ae8002b2b5b5398bc90/zdjecie.jpg

Mama szykowała sie do tańca.

 

http://i1.fmix.pl/fmi2644/f14e41160005f63a5398bc96/zdjecie.jpg

Prawie wszyscy bo Krzyś w tym momencie czekał na watę cukrową.

 

http://i3.fmix.pl/fmi263/2a79810b00151a735398bc9b/zdjecie.jpg

Taniec z gwiazdą, Karolinką :)

 

tak trochę wspomnień tych cudownych i doslownie ciepłych dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie macie bo i jeziorko w tle widać i coś się organizuje. U mnie organizacyjna pustynia jest, każdy za swoim płotem siedzi a osiedla jako całość nie istnieje. Co do os, to mogłeś wygrać, bo u mnie są nadal czyli spać nie poszły ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa wcale nie wygrałem. Osy wylazły jak tylko sloneczko mocniej przyświeciło.

Najwazniejsze wydarzenie ostatnich dni to przebiliśmy uszy naszym księżniczkom. Tak bardzo już chciałty miec kolczyki, że nawet slowa nie pisneły przy zabiegu :) Teraz dumne każdemu prezentują jakie to maja piękne kolczyki. Natomisat Krzyś już od paru dni kompletował się do przedszkola. Podszedł do mnie wczoraj i tak bardzo powaznie mowi: "tatusiu nie wiem jak to będzie w tym przedszkolu". Patrzę na niego zdumiony i pytam dociekliwie o co chodzi. "No bo Ja mam już nową dziewczynę i tej z przedszkola już chyba nie kocham..." :) Rozbawił mnie, ale nie dałe tego po sobie poznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że dam zdjęcia księzniczek :) Ostatni czas to praca nad piaskownicą w Krzysiem. tak mocno pracujemy, że jak wracamy do domku to już sie prawie ciemno robi. No ale od dziś zmiana systemu pracy. Nasz syneczek wrócił do przedszkola i zaczeły się obowiązki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rok szkolny to i nowe obowiązki. Dzielna mama zabrała Krzysia na trening piłki nożnej dla takich dużych zuchów jak on sam. Nie powiem bo jako facet to Ja go chciałem zabrać, ale nie dało się. My idziemy, a ty zostajesz z księżniczkami. Tak oto urażono moją męską dumę. No bo jak to piłka nożna i mama zamiast taty. Dodatkowo straciłem pomocnika do prac przy piaskownicy. Na szczęście księżniczki utuliły mnie i obiecały pomoc przy dalszych pracach w piaskownicy. Już po godzinie zamiast ustawiania stelażu szukałem z dziewczynkami rękawiczki w pisaku bo zginęła, a bez niej tatusiu ani rusz. Po długich poszukiwaniach znalazła się rękawiczka i mogliśmy spokojnie wrócić do prac przy piaskownicy, ale wtedy zaczęło się jestem głodna, chce pić i siku itd. Jak już to wszystko ogarnąłem razy dwa bo przecież księżniczki są dwie wrócił nasz dzielny piłkarz z treningu. Opowiadał jak to super było i jaki strój mam mu kupić, bo on już we wtorek musi iść trenować. Grzecznie zapytałem mojej drugiej połowy czy mogę iść z Krzysiem we wtorek. "Oczywiście kochanie, że możesz iść, ale musisz zabrać księżniczki bo im wcześniej obiecałam, że następnym razem pójdą pooglądać..." Wielkie dzięki kochanie.

http://i1.fmix.pl/fmi2100/2d6c3f990028167d540ac9d0/zdjecie.jpg' alt='zdjecie.jpg'>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście pancerz cierpliwości przydałby się ale dla mamy :) Moja kochana żonka, dzielna matka polka, nie chce sama wyleźć z domku. Zawsze jak umówi się z koleżanką to coś jej wypadnie i nie może iść. Jak już po długich namowach uda się przekonać żeby gdzieś wyszła sama to i tak na następny dzień rezygnuje. Taka nasza matka polka. Ja muszę być bo... No właśnie, bo? Jak ktoś ma pomysł jak wygonić kobitkę z domku na wychodne to proszę napiszcie. Tylko tak wygonić, żeby wróciła po paru godzinach, nie po tygodniu :)

No i nareszcie uda się dodać zdjęcia księżniczek z kolczykami. Podziwiać i chwalić :)

 

http://i2.fmix.pl/fmi2958/28795adc000a4938540dff1d/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi2812/7f9e65a20027cede540dff25/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi64/f91feee1002d396a540dff29/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi704/2faa99880004b817540dff0e/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi259/77717b4400059c65540dff13/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi1683/6272aae5001536df540dff18/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi900/225d319b000b3145540dfef8/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi1262/3c12ba02001f4cf1540dff01/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi854/35652afc00127395540dff09/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi1584/85dacfa4001ec6b4540dff2e/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi1512/0e400662002d673c540dff37/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi2693/260d07a0002820fb540dff32/zdjecie.jpg

Edytowane przez Miras12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziewczynki śliczne, dziurki w uszach nie śliczne! :p

Sama nie mam i nie zrobiłabym dziecku.

Nie potępiam, ale i nie pochwalę tym razem, sorry... ;)

A dziewczynki rosną jak na drożdżach, piękne! :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam ciocia Anetko nie marudź. Dziewczyny były zachwycone, że nareszcie bedą miały koczyki. Byly tak przejęte, że nawet nie pisnely. Nigdy nie pozwolilbym na to gdyby byl to wymysł mamusi, lub wbrew ich woli. Teraz siedzą i wzajemnie sobie podziwiają jakie to piekne kolczyki. Już pytają czy inne będą miały :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...