Julka i Karolina dzielne siostry bliźniaczki

[Miras12]

Marynato kolor oczu maja zdecydowanie po mamusi, ale za to mają pięne czarne długie rzęsy po tatusiu.

[Krokusia]

Kendra gratuluję cierpliwości Tobie i mamie .... przygotować tyle fajnych ciasteczek...no, no. Super wyglądają i pewnie jeszcze lepiej smakują. Ach te święta....szkoda tylko, że jakoś tak z roku na rok coraz mniej czuję magię tych cudownych świąt. Końcówka roku w pracy skutecznie mnie pozbawia możliwości wyciszenia się i pełnego przeżywania światecznego okresu a ja jakoś tak już mam, że nie potrafię przestawić z dnia na dzień, ehhhh....chyba rzucę pracę...tylko za co wtedy mój wymarzony domek wybuduję?

[Miras12]

Krokusia nie smuć się, za chwilę Ci przejdzie. Wejdź tylko na bloga dziewczynek, a sama zrozumiesz.

[Krokusia]

Krokusia nie smuć się, za chwilę Ci przejdzie. Wejdź tylko na bloga dziewczynek, a sama zrozumiesz.

 

Mirku tu zawsze mi przechodzi każdy smutek ale czasem nawet Krokusia musi sobie troszkę pomarudzić a na blok już biegnę w podskokach

[Kendra]

Krokusiu trzeba urlop wziąć ja właśnie na urlopie a roboty wiecej niż w pracy ale fajnie jest - uwielbiam święta i ich magię a z mamą jak to z mamą - ploteczki, czas szybko leci i fajnie się robi

 

rzęsy po tatusiu ..

[Miras12]

Krokusia jesteś boska, twój wpis na blogu i trafna uwaga z misiem:lol2: - popłakałem się

[Krokusia]

Mirku ale nie było moim zamiarem doprowadzanie Cię do łez

 

Kendra problem w tym, że urlopu ni ma ale ja to sobie w przyszłym roku odbiję, oj odbiję

 

a najbardziej to się nie mogę doczekać świąt w nowym domku

[malka]

Ja tam nic jeszcze nie zaczęłam gotować,jakoś z roku na rok coraz mniej odczuwam te święta

 

wiesz,skoro komercyjnie zaczynają się tuż po Zaduszkach,to w okolicach 15 grudnia ja mam już dość....rozumiem Twój brak odczuwania...

[marynata]

wiesz,skoro komercyjnie zaczynają się tuż po Zaduszkach,to w okolicach 15 grudnia ja mam już dość....rozumiem Twój brak odczuwania...

Mało tego,oni chyba sami się tym zabijają.

Pojechałam dzisiaj już tak na siłę do Lidla,bo mówię kilka dni sklepy pozamykane,trza coś przecież jeść i pić,a na wizytę w kilku sklepach nie mam ochoty.

Byłam przygotowana na kolejki i nawet książkę miałam w torebce a tu niiiiic,dosłownie nic się nie dzieje.Dzień jak codzień,ludzi tyle co zwykle,każdy spokojnie,bez wypchanych wózków i nawet kolędy z głośników łba nie piorą.Błoga cisza.

Ośmielona zajrzałam jeszcze do warzywniaka na osiedlu i do społemowskiego-to samo.

Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia.

[dusiek]

DePeSia dziękuję

zdjęcie świeże bo dzisiejsze, ale chyba Edytce z emocji rączki drżały bo coś męża przycinała.

 

Ha, Edytka specjalnie zdjecia przycinala, bo mezusia pokazac nie chciala / tak sie jakos rymlo /

Teraz nie tylko slychac, ale i widac wspaniala rodzinke, Mirasku na tych zdjeciach to tak jakos mi sie wydaje , ze dziewczynki tate pouczaja co i jak ma robic, spryciule male.

Buziole dla Wszystkich i spokojnej nocki zycze.

[asizo]

 

Dziękujemy cioci za układanki, czytanki i puzzle.

 

Proszę, na zdrowie Cieszę się, że paczka dotarła przed Świetami.

 

I widzę, ze nie tylko dzieciaki miały radochę - tatuś też miał okazję się pobawić i umysł pogimnastykować

 

Niech Wam dobrze służą nowe zabawki i książeczki. Pozdrawiam całą piątkę

[DPS]

Dzień dobry, ja dzisiaj z marzeniami o zimie prawdziwej, bo u nas listopad pogodowy... :cry:

 

[DPS]

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2012/11/c5bcyczenia-c59bwic485teczne.jpg

[Alunek]

 

Wszystkim moim drodzim przyjaciołom z Forum życzę

aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła

i ciepła rodzinnej atmosfery,

a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność

 

Ściskam Was świątecznie

 

Alunek z rodziną

 

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTfATBcAZI4F6DKUvrnuHShgbX8BC8ffJfiimUZyJDMM0dHN0lN

 

 

[dusiek]

Hej ludziska, a gdzie Was to wymiotlo, jakos smutno tu dzisiaj i pustawo jakos.

Zycze cieplego wieczorku i spokojnej nocki.

[Krokusia]

dusieńko zastanawiam się właśnie czy przypadkiem końca świata nie było, tylko może ja przegapiłam tak ważne wydarzenie

 

a na rozruszanie wątku zima jaką kocham

 

http://i1.fmix.pl/fmi519/fcf33cf7001c60e650d4b786

[Kendra]

chyba nie tylko ja w wirze świątecznym pozdrowienia dla Wszystkich!!

[nita83]

śliczne zimowe krajobrazy wszyscy jak nie sprzątają albo pichcą to chorują, u mnie w mieście jakiś pogrom, my nawet w wigilie na kontrolę do lekarza musimy jechać, bo zapalenie płuc puka do drzwi (ja tam nie będę otwierała)

Tak ostatnio dzieciaczki mi mocno podupadły na zdrowiu, razem ze mną zresztą i w najcięższych chwilach pomyślałam sobie o Mirku i Edytce - im to dopiero jest ciężko. Naprawdę kochani przytulam Was mocno, bo człowiek w tym całym chorowaniu się zapętla i doła załapuje, a jak wyjdzie trochę do ludzi to od razu inaczej świat wygląda. Dobrze, że jesteście razem, wpieracie się i kochacie. Dziewczynki i Krzyś na pewno to czują i również są szczęśliwe.

[Kendra]

KOCHANI!! ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM WESOŁYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT!! WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI I SPEŁNIENIA MARZEŃ!!

a to dla Księżniczek i Krzysia

[Miras12]

Nita bardzo ładnie powiedziane i dziękujemy za takie piękne słowa. Musicie tez wiedzieć, że jest nam zdecydowanie łatwiej z przyjaciółmi z Forum.

 

No i wreszcie tatuś mógł usiąść do komputera. Dzisiaj był bardzo cięzki dzionek i nie jest to wcale związane ze świętami. Edytka rano do lekarza z dziewczynkami. Księzniczki chyba pozazdrościły Krzysiowi, kóry od dwóch dni jest znowu na zastrzykach. Final na dzięń dzisiejszy jest taki, cała trójka na zastrzykach. No i Nita pocieszę Cię troszkę, jestesmy z Tobą, w Wigilje do kontroli z Krzysiem.

 

Krokusia my tak naprawdę tez tęsknimy za mroźnymi dniami bo może choróbska by się od dzieciaczków odczepiły. Widoczek prześliczny tak samo jak u DePeSi .

Piękne sa takie świąteczne klimaty, tylko może troszkę za dużo komercji tak jak pisała malka . Dzisiaj musiałem po pracy jechać z dokumentacją dziewczynek do Legnicy. No skoro już taki kawał jechałem to zajadę po mleko do marketu, bo tam taniej. Słuchajcie dawno nie widziałem tylu ludzi, tej gonitwy. Zaparkowac pod sklepem no cud. Zrobić zakupy bez stresu no nie możliwe. Ide do regału z mlekiem i oglądam katem oka ceny. Kurcze wszystko droższe niż w naszym wiejskim sklepie, który do tanich nie należy. Patrzę mleko no prawie dwa razy droższe jak w Głogowie. Szok, sprawdzam cene na cenniku no nie możliwe zgadza się. Jestem w szoku co te sklepy z nami wyprawiają, jak nas ogłupiają. No i mleka nie kupiłem, ale dokumentacje dziewczynek dostarczyłem.