Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ho, ho...długo to u mnie trwało, pewnie pierwszych nie pamiętam :) a najlepsze jest to, że nikt nie wiedział dlaczego nie śpię bo nie przyznawałam się, że mam koszmary ;)

Miałam takie 2 sztandarowe rodzaje koszmarów: ktoś mnie goni a ja nie mogę uciec, a jak byłam ciut starsza: idę sobie naszą wiejską dróżką w stronę domu a domu nie ma :( Doszło do tego, że bałam się zasnąć bo wiedziałam, że sen wróci - zresztą od dziwnych snów to ja specjalistką jestem...acha miałam też okres na sny prorocze oczywiście w drobnych sprawach ale sprawdzały się nawet :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No teraz to już duża jestem ;) czasem tylko jakiś koniec świata się przyśni albo inny kataklizm...ale teraz jak się obudzę w nocy to mam przecież obok obrońcę :) a zresztą od pewnego życiowego wydarzenia przestałam być strachliwa, bo wcześniej byłam ;) Dobranoc Mirasku. Niech dziewczynki śpią spokojnie. Chyba muszę się kiedyś wybrać do Was i sprawdzić czy przy mnie będą spały :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o

Dżizas, ja przy Was wymiękam!

Całą noc tutaj gadaliście! :o

Mirek, zdradź coś więcej o tych wywiadach! :D

 

Nie śpią, nie śpią...

Najprostsza rada na takie kłopoty to zwykle zmęczenie dziecka na świeżym powietrzu. :rolleyes:

Może warto pójść z nimi na długi spacer, nie dawać spokoju, ciągle zmuszać do jakiejś aktywności, a z kolei przed samym snem wyciszyć - poczytać spokojną książeczkę, wszystko powoli i przyciszonym głosem, w półmroku (mają w pokoju te fajne światełka, to możecie je włączyć jako jedyne oświetlenie).

No i czasem... trzeba pozwolić pomarudzić i z powrotem zasnąć.

Pamiętacie, jak było z Krzysiem, kiedy u Was byliśmy?

 

Spróbujcie po południu ubrać i do ogrodu je wziąć, wymęczyć, pokazywaniem wszystkiego i oglądaniem, nieba, domów, trawy, patyczka, a wieczorem cisza i spokój.

Może pomoże...

 

Widziałeś w telefonie smsa ode mnie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krokusiu nasze księżniczki nie mogły sprzedać ci gili bo one nadal mają. One zwyczajnie z dobrą ciocią się podzieliły, czyż nie są cudowne;)

 

Oj to Księzniczki hojne, baaardzo hojne ;) Gili mi nie pożałowały. To kto chce gile? Okazja wielka! Daję za darmo i dokładam jeszcze paczkę chusteczek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pięknie!

 

jednak się udało :)

 

Mirek pytałam o dziewczynki neurologów dziecięcych. Niestety, sporo osób mówiło mi, że z blogu nie wiele rozumieją, mogą się domyślać raczej, niż wiedzieć. Widziałam, że coś poprawiłeś, ale nadal niestety przeczytać się wszystkiego nie da. A ludzie, jak to ludzie, może by i pomogli, ale przedzierać się przez dokumentację nie lubią, zniechęcają się po prostu...

W każdym razie to, co wyniknęło na razie to - na genetykę to słabo wygląda. czyli te cechy dyzmorficzne bardzo niepewne. Po drugie - badania chorób, które daje się leczyć to już zrobiłeś. Teraz mogą - jeżeli- wyjść choroby bardzo rzadkie. I nawet jak się coś dowiesz, że np coś podobnego ma 3 dzieci na świecie (lub nawey 50 dzieci) to i tak nic ci to nie da. Lekarzowi prowadzącemu - tak. Opisze przypadek, będzie miał fajną publikację. A wam? W rzadkich chorobach nie ma pewności, że te objawy, które miały inne dzieci będą i tu, że jakiś zepsuty gen odpowiada właśnie za taki stan - nie ma pewności, bo za mało danych. Z naukowgo punktu widzenia takie badania są super i mogą pomóc innym. Nie jestem pewna, czy akurat ty powinieneś za to płacić.

Co do reszty - najbardziej prawdopodobna przyczyna jest jednak okołoporodowa. Chyba, ze się coś "kluje" i wykluje, na to wpływu nie masz. Tak ja myślę, ale oczywiście nie badałam dzieci, więc w sumie nic nie wiem, pamiętaj o tym ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...