Ogrodzenie ze sztachet

[pirawawa]

Witam,

 

Zamierzam samodzielnie wykonać ogrodzenie ze sztachet bez prześwitu, bez widocznych od strony ogrodu słupków. Wysokość sztachet 170 cm.

Proszę o radę dla osoby która tego nigdy nie robiła.

1. Jaki profil do słupków (już jest wykonana podmurówka ze słupkami)?

2. W jaki sposób przykręcić profil do słupków? - wolę przykręcany niż spawany (ewentualna konserwacja)

3. Jak zaimpregnować sztachety?

4. Jak przykręcać sztachety do profila - śruba zamkowa, czy wkręt samowiercący ?

 

Dziękuję za rady

[Jarek.P]

Dobrze, że zakładasz ten temat, też jestem zainteresowany, a z tego, co póki co widzę, obowiązują tu dwie szkoły i dyskusja między zwolennikami przypomina te o wyższości świąt jajecznych nad choinkowymi. tak więc też liczę na dyskusję, a póki co te fakty, które mi się udało wyczytać.

 

1. Profil - tu w zasadzie rzecz sprowadza się do wyboru śrub - jeśli wkręty, to tylko profil zamknięty, jeśli śruby zamkowe - ceownik.

2. Do słupków musisz mieć przyspawane wąsy z płaskownika i do nich profil po prostu na śruby. Takbym to przynajmniej widział, żeby było porządnie.

3. Jakiś preparat impregnujący, ale tworzący powłokę, przeznaczony do stosowania na zewnątrz, jest tego dużo na rynku do wyboru. Jeszcze kilka lat temu, jakby mnie ktoś pytał, poleciłbym Drewnochron, a w następnym sezonie (nie wcześniej!) dodatkową warstwę z lakieru poliuretanowego, ale teraz chyba już są impregnaty tworzące solidniejszą powłokę same z siebie.

4. No i temat rzeka: jak przykręcać. Niezależnie od wyboru metody, ważne jest, żeby sztacheta, zwłaszcza jeśli jest szeroka, była przykręcana na cztery śruby, nie na dwie. Przykręcenie dwoma pojedynczymi śrubami pośrodku szerokości sztachety pozwoli jej się wyginać w łódkę, a jeśli będą to dwa razy po dwie śruby - wszystko będzie równo na lata.

Druga ważna sprawa - między sztachetą a profilem powinien być prześwit. Wystarczy między jedno a drugie wrzucić na każdym łączeniu metalową podkładkę do śruby M6. Mało kto o tym wie i tak robi, a warto ponieważ sztachety właśnie w tym miejscu, na styku drewno/metal zaczynają gnić i tam zaczynają rdzewieć śruby (każde! chyba, że ktoś da takie z kwasówki), prześwit temu zapobiegnie.

 

Natomiast jakie śruby - wkręty są na pewno szybsze i wygodniejsze w użyciu. Ale podobno rdzewieją i z czasem puszczają. Śruby zamkowe są podobno solidniejsze i na lata. Ale podobno nie ma siły, żeby nie zardzewiały z czasem i wtedy płot jest paskudny. I tyle, tu rozkładam ręce, nie wiem, która wersja jest bliższa prawdzie, ta robota dopiero przede mną. Szczerze mówiąc skłaniam się ku wkrętom, bo podoba mi się czystość formy zamkniętego profila ze schowanymi weń końcami wkrętów, ale boję się tego, czy faktycznie nie zaczną rdzewieć i puszczać.

 

J.

[pirawawa]

Jak fajnie - będziemy razem się grodzić !.

Dzięki za własne spostrzeżenia, mam podobne zdanie.

Na dziś:

1. Profil zamknięty.

2. Nie wiem jak przyspawać wąsy do słupka okrągłego, aby można było przykręcić profil i słupki nie będą widoczne. Śruba (nakrętka) nie może wystawać z profila od strony sztachet.

3. Impregnat. Raz malować bezbarwnie, potem kolor ?

Malować na ogrodzeniu, oddzielnie ?. Jak oddzielnie jak ma wyglądać "warsztat"?. Maluję na kobyłkach, jak suszyć ?

4. Ze względu na niewidoczne słupki zostaje wersja z wkrętami. Na ile są bardziej trwałe niż śruby ?.

Wkręty 4 jestem pewien, może 3 profil i 6 śrub ?. O podkładkach, ewentualnie drucie słyszałem. Nie wiem jak podkładkę fizycznie mam włożyć między sztachetę a profil. Mam profil, przykładam sztachetę, przyciskam ściskiem i wkręcam wkręt. Kiedy podkładka ?

 

Proszę o konkretne rozwiązania.

P.

[Jarek.P]

Ad 2 - widzę dwa wyjścia: albo wąsy z płaskownika ustaw pionowo i wtedy profil poziomy po prostu "stawiasz" na wąsach i mocujesz pionowo przeprowadzonymi śrubami, całe mocowanie masz za sztachetami. Albo: wąsy pionowo, a śruba z łbem schowanym w profil, musiałby być też do niego przyspawany, żeby się dało potem dociągnąć nakrętkę.

 

Ad.3 impregnat wybierz od razu barwiący, lepiej wybarwia bezpośrednio na surowe drewno. Jak malować - sam się zastanawiam. Najchętniej przykręcałbym surowe sztachety i potem leciał po całości pistoletem albo wałkiem, boję się jednak o niedostateczne doimpregnowanie miejsc gorzej dostępnych.

 

Ad.4 właśnie w tym sęk, że nie są bardziej trwałe. Są cieńsze i bardziej podatne na korozję. Cała nadzieja w tym, że jednak wystarczą. Jak przykręcać? Robiłbym to tak, że najpierw wierciłbym same sztachety taką średnicą, żeby wkręt dał się swobodnie przełożyć, najchętniej wiertarka na statywie i po kilka sztachet wierconych naraz od szablonu (przy takiej ilości wierceń myślę, że warto zrobić sobie szablon z jakiegoś żelastwa. A potem: przetykam wkręt przez sztachetę, nakładam podkładkę i całość lekko wwiercam w profil. Jak złapie, zakładam drugi wkręt, drugą podkładkę i wwiercam drugą stronę, na koniec dociągam pierwszą stronę. Przy drugim profilu podobnie. Wkręty oczywiście samowiercące.

Rozpatruję też pomysł z wykorzystaniem szablonu także i tutaj, żeby powiercić otwory pod wkręty w samym profilu i potem jedynie montować całość.

Drut zamiast podkładki może być niegłupim wyjściem, łatwiej będzie go ułożyć.

 

J.

[eniu]

Jaki profil, to chyba tez od rozstawu słupków zależy. Im większy rozstaw, tym solidniejszy.

 

Przykręcałem deski wkrętami. Nie miałem innego wyjścia, bo do rury. Sporo puściło. Nie miałem innego wyjścia, bo rura była narzucona z "góry". Wkręty znacznie się osłabiają podczas wiercenia. Im solidniejszy profil, tym bardziej. Później deska pęczniejąc, urywa łepek. Może użycie mokrych desek byłoby rozwiązaniem. Ale kto teraz robi sztachety bez malowania z drewna olszy ?! Taki urwany łepek, to potem urwanie głowy, szczególnie jak drugi obok trzyma. Zdecydowanie mając wybór, poszedłbym w śruby z nakrętką. Może jakieś dodatkowe malowanie?

 

Wersja z wkrętami na pewno powinna być poprzedzona nawierceniem profili stalowych odpowiednio mniejszym wiertłem. Zaoszczędzi to sporo"siły" wkręta.

[Jarek.P]

A jakie/jakiej średnicy wkręty używałeś? Bo te można też kupić całkiem solidne, może to by było wyjście?

 

J.

[marekw14]

Witam,

Od 2005r posiadam ogrodzenie z sztachet, prześwit między kolejnymi 1,5cm, wysokość 170cm. Przewiercałem sztachety na wylot razem z profilem, zakładałem śruby z nakrętkami i podkładką pod nakrętką.

Szczerze, drugi raz takiego ogrodzenia bym nie robił.

[pirawawa]

Dlaczego ?

[marekw14]

Dlaczego ?

 

Jak wspomiałem mam ogrodzenie od około 7 lat, w tym okresie malowałem ze trzy razy DREWNOCHRONEM z CASTORAMY.

Jak sie okazało niezbyt dobry środek, obecnie sztachety zachodzą od strony północnej mchem (zielenieją), nie jest tego dużo ale jednak.

2/3 ogrodzenia mam z olchy, które więcej się gnie pozostałą część z sosny czy świerka nie pamietam.

Nie dawałem żadnego podkładu tylko od razu DREWNOCHRON. Poza tym spora część nakrętek i podkładek dość pordzewiała, śrub nie rusza rdza?

Poza tym kika sztachet ucierpiało (szczególnie te osłabione sękami) jak dzieciaki uderzyły piłką, Zastanawiam się nad zmianą ogrodzenia na inne, jakie ? rozmyślam i podglądam w koło siebie. Foto poniżej sprzed 7 lat

Pozdrawiam

Edytowane 28 Listopada 2012 przez marekw14

[pirawawa]

Więc potwierdza się jak napisał Jarek.P coś lepszego niż Drewnochron - tylko co ?

Potwierdza się co napisałem, nie olcha - tylko co?

Jak pisała Jarek.P śruby rdzewieją, zostają wkręt - tylko co gorsze ?

Może jak pisałem dać 3 profile?

[pepe2009]

Więc potwierdza się jak napisał Jarek.P coś lepszego niż Drewnochron - tylko co ?

Potwierdza się co napisałem, nie olcha - tylko co?

Jak pisała Jarek.P śruby rdzewieją, zostają wkręt - tylko co gorsze ?

Może jak pisałem dać 3 profile?

 

 

Jeżeli wysokość sztachet to 170 to na pewno 3 profile, ja będę miał sztachety 150 i daję po 2 ceowniki, do tego śruby (lepiej niech zardzewieją niż mi ma wkręty powyrywać). Pozdr.

[bartus01]

Odgrzebuje ten temat

 

Czym przykręcic sztachetę modrzewiową grubości 2,2 cm wysokość 104 cm do profila zamknietego...?

 

Czy profil 20x40 x3 bedzie wystraczający przy odległości słupków max 257 cm?

 

Czy uzyc srub zamkowych z nakrętka kołpakową, czy wkrętów samowiercących , jesli tak jakie będą najlepsze.

 

Estetykę srub vs wkrętów pominmy chodzi i trwałość.

 

Z góy dzięuję za porady osób mających doświadczenie.

[p0l4k87]

Odświeżam temat,

Jaki daliście słupek, a dokładnie chodzi mi o profil zamknięty 70x70x2 czy wystarczy? I czy profil zamknięty między słupkami max 250 o średnicy 3x2x2 wystarczy? Poprzeczki będą spawane ze sobą.

Pozdrawiam

[bartus01]

Odświeżam temat,

Jaki daliście słupek, a dokładnie chodzi mi o profil zamknięty 70x70x2 czy wystarczy? I czy profil zamknięty między słupkami max 250 o średnicy 3x2x2 wystarczy? Poprzeczki będą spawane ze sobą.

Pozdrawiam

 

Ja mam słupki z pustaków betonowych, do nich mam wbetonowane na mocnym cemencie płaskowniki i do nich przykręcane są profile. To daje odrobinę luzu na śrubach, na wypadek pracy profili przy zmianie temperatury.

Jesli sztachety to grube na min 2,2 cm. zaimpregnowane bazowym impregnatem wsiąkającym i na to min 2 warstwy porządnego impregnatu / ja dawałem V33 8 letni /

Inaczej to nie ma sensu.