wyanna 21.02.2013 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 [ilu, gdzie zginęłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Kochane Moje Koleżaneczki, Jestem, żyję, tylko zrzucono na mnie taką zabagnioną kupę w pracy, którą nikt nie widział jak ogryźć (fuj) przez 8 miesięcy, że po uszy tkwię od wczoraj w g...ie ... Oczywiście, że dam radę, bo nie honor, bo ja zawsze, ale muszę się skupić, a jak wejdę na FM to już po mnie. Trochę się zadziało i chętnie opowiem i odpowiem na Wasze pytania, ale wieczorkiem z domu. Serdecznie przepraszam, ze nie od razu. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 21.02.2013 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Ilutku:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 21.02.2013 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Illusjon - te schodki najlepiej zrobić w kolorze i fakturze stolarki, ale sam stopień. Ile ja się nadźwigałam próbek do orzechowych drzwi balkonowych i wyszło, że najlepiej wygląda barwiony pod okno drewniany stopień, reszta odcinała się od stolarki i nie wyglądało to ładnie:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Hej Illu, a gdzie Ty się podziewasz? Agawi, Wrzucono mnie w pracy w bagno. Mamy w jednym dziale takiego kierownika z bożej łaski, co to się na niczym nie zna, ale chce sie wykazać. Wymyśla więc cały czas projekty, o których od razu mogę powiedzieć, że są nie do zrealizowania. Ponieważ u nas sporo osób nie zna się na tym co robi, to tak się to kręci. Pan jednak do końca głupi nie jest, bo nauczył sie mnie omijać szerokim łukiem. Wiadomo, że sprawa i tak trafi do mnie a ja ją uwalę, ale on przynajmniej przez 2, 3 a nawet i 6 miesięcy może obnosić się po firmie z nowym pomysłem, który ma szansę stać się projektem ROZWOJOWYM... U niego wszystko jest rozwojowe, zanik mózgu również. No i właśnie dostałam taką perełkę, że czytałam papiery po kilka razy a niektóre sformułowana po literce, czy sie nie pomyliłam... Niestety Panu udało się wepchnąć poza porządkiem na zarząd z tym "G", i teraz muszę z właściwą powagą uwalić projekt, bo zwykła analiza nie wystarczy. I dlatego mnie nie było i może się zdarzyć, że przez kilka dni będzie mnie mniej U mnie było dzisiaj pijaństwohttp://forum.vectra-unlimited.pl/images/smilies/pijak2.gif Wiem, widziałam. Byłam złozyc gratulacje, ale juz wszystko wysuszone.. a u Ciebie widzę nadal na różowohttp://www.emofaces.com/en/smilies/c/colored-smile-pink.gif Tak, mam nawet nowe gadżety do salonu Pytałaś u mnie o namiar na uchwyty- otóż jeden mam i już Ci go daję Są włoskie (firma GIUSTI) i piękne, ale srebrne niestety w mniejszości... Zamawiałam tam w mosiądzu do swojej szafy. Może jednak coś znajdziesz, bo jest w czym wybierać Bardzo dziekuję za namiary. Tak na chwilę weszłam na stronę sklepu i może faktycznie cos tam znajdę? Anulka, w takim razie to ja już wiem, co Ci sprezentować na wprowadziny - skoro jesteś jaśnie oświecona i gustujesz w różowych podłogach, to nie pozostaje mi nic innego, niż szukać Ci różowej lampki Wyanna, Moge Ci powiedzieć gdzie są - w empiku A tak w ogóle zdradzisz tajemnicę handlową (nawet na prv) i powiesz, ile płaciłaś w MG za kinkiety? Nie wiem, czy udźwignę teraz cenowo, a coś kupić muszę... Ania, lepiej żebys w tej spr. napisała do Magdy Mam pytanko o kanapy Modalto, czy wiesz może jaki narożnik ma koleżanka ?? Ja szukam kogoś kto ma Devona bo nigdzie w sklepach w Warszawie nie ma ich na wystawie bo za duże i mało popularne Szukam opini jak sie siedzi, czy oparci ejest wystarczajaco wysokie itp. Ivy, Tak moja przyjaciółka ma kanapę Modalto. Może nawet tą, która Ciebie interesuje. Skontaktuję się z nią jutro i dam Ci odpowiedź. [ilu, gdzie zginęłaś? Aneczka, już jestem. Wytłumaczyłam się troszeczkę wyżej. Nobla temu, co znajdzie lekarstwo na głupotę Ilutku:hug: Venuska, Jak miło Cię widzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Illusjon - te schodki najlepiej zrobić w kolorze i fakturze stolarki, ale sam stopień. Ile ja się nadźwigałam próbek do orzechowych drzwi balkonowych i wyszło, że najlepiej wygląda barwiony pod okno drewniany stopień, reszta odcinała się od stolarki i nie wyglądało to ładnie:no: Natalka, Masz rację. Pogadałam z panem Parkieciarzem i umówiliśmy sie, że on kupi piękną dębowa deskę, dobierze lakier i zrobi mi cudnej urody schodek. Ponieważ uważa nas za znajomych szefa, to raczej jestem spokojna o efekt. Kasy za usługę też nie chce dużej, wiec jestem już spokojniejsza. Jutro jadę odebrać podłogę z częściowo położonymi listwami. Resztę położy jak już będę miała drzwi i szafy wnękowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Wczoraj byłam pogadac z Panem Parkieciarzem o schodku balkonowym i cyknęlam zdjęcia. Wszystkie są tego samego fragmentu podłogi. Pytanie konkursowe brzmi: Jaki jest kolor podłogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 21.02.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Rozumiem, że odpowiedź "różowy" się nie liczy? Piękne to drewno.... Nie mogę oglądać tej Twojej podłogi, bo zaraz swoją będę zrywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Ania, Co Ty mówisz? Przecież Wy będziecie mieli piękną podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 21.02.2013 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Dzisiaj miał miejsce ZONK i to WIELKI. Zadzwonił do mnie Pan od kuchni. Kuchnia miała być gotowa na ostatni tydzień lutego (czyli po weekendzie). Pomyślałam więc, że dzwoni, żeby konkretnie umówić się na montaż Tymczasem Pan poinformował mnie, że nie będzie mnie oszukiwał, ale nasza umowa gdzieś się podczepiła w dziale realizacji i kuchnia jeszcze nawet nie trafiła do produkcji. Będzie gotowa najwcześniej na początek kwietnia. Potem chciał bardzo szybko skończyć rozmowę i od niechcenia już rzucił, że potem to jeszcze montaż no i na blat trzeba liczyć ok. tygodnia. Szkoda, że nowe technologie nie pozwalają spopielać wzrokiem na odległość lub zabijać jadem. Więc mu powiedziałam, że dla mnie termin 12 kwietnia jest nieprzekraczalny. I dla mnie kuchnia to jest mebel z blatem, tym bardziej, że granit bierzemy od rekomendowanego, przez jego firmę kamieniarza. Pan obiecał, że dopilnuje tym razem terminu. I ze serdecznie zaprasza nas na podpisane aneksu dot. przesunięcia terminu realizacji. Powiedziałam mu, że aneksu nie podpiszę, a jak kuchnia 12 kwietnia nie będzie u mnie stała, to jej w ogóle nie odbiorę i niech szuka sobie na nią chętnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 21.02.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 a właściwie :eek: i za pracę, i za kuchniarzy... echhhh to polskie podejście do klienta a macie jakieś kary umowne zapisane? trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 21.02.2013 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Ło matko! Pan kuchenny sobie raczy chyba żartować? Prima Aprilis przyspieszył? A podłoga jest józiowa Piękna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 21.02.2013 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 :eek:O ja pierdziu! Nic mnie już w świecie wykończeniowym nie zdziwi....dla równowagi dodam, że mamy nieładne rury od klimy, których nie dało się wkuć w żelbeton. Więc z bólem serca zgodziłam się na podciągi z KG, w których to ustrojstwo się schowa. Specjalnie kupiliśmy listwę sufitową, która ma wysokość 10,5 cm (tyle, co podciąg) żeby to jakoś ukryć. Wczoraj się okazało, że listwy wcale tyle nie mają, mimo, że miały przy przymiarkach:bash: brakuje jakieś 2 cm i tyle wystaje podciągu (i osłony karnisza) pod listwą. Wygląda to mega żałośnie. Aż się boję tam jutro jechać, żeby się nie załamać... A poza tym, ja przeprowadzam się w następny piątek (bo muszę) i z kuchni będę miała zmywarkę i lodówkę i nic ponadto. Tak więc bardzo bardzo rozumiem Twój ból. Chyba pojedziemy do Ikei i kupimy jakieś tanie półki, które później wyemigrują do komórki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 22.02.2013 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ooo widzę, ze u Ciebie Aniu tez jest konkurshttp://forum.vectra-unlimited.pl/images/smilies/biggrin.gif Tylko, ze podłogowy:lol2: Ja spokojnie poczekam na końcowy efekt kolorystyczny, natomiast wzór jest bosko-boski:yes: Przykro mi z powodu kuchni:hug: Nie daj się i walcz o rabat- kogo to obchodzi, że się zamówienie gdzieś zapodziało? To jest głupia wymówka- po prostu nabrali za dużo i się nie wyrobili- mówię Ci walcz o RABAT kochana i to natychmiast:yes: Współczuję nawału pracy:( ja tez tak mam falowo... Dobrej nocki i jutro chcę usłyszeć, co załatwiłaś z tymi cwaniakami od kuchni:D:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 22.02.2013 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 właśnie , tez przyszło mi na myśl, że za dużo zamówień wzięli i nie dają rady ja tez radze poprosić o rabat ( podparty teorią, że naraża Cię na koszty - czynsz w nowym budynku musisz płacić, stare mieszkanie musisz zwolnić, no nie muszę Cię uczyć) kolor podłogi -........piękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 22.02.2013 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 a właściwie :eek: i za pracę, i za kuchniarzy... echhhh to polskie podejście do klienta a macie jakieś kary umowne zapisane? Wiwik, No niestety. Co mi po jego przeprosinach? Przecież ekipa będzie musiała po montażu specjalnie do mnie przyjechać, żeby ewentualne zarysowania zamalować. Parkieciarz będzie musiał podjechać, żeby listwy skończyć... Szkoda słów. Umową ma się zająć mój Krzysiek. Ja mam remont na głowie. trzymaj się! Dziękuję, staram się Ło matko! Pan kuchenny sobie raczy chyba żartować? Prima Aprilis przyspieszył? Aneczka, Co mam powiedzieć. Facet od kuchni jest super, firma renomowana. Może i nie jego bezpośrednia wina, tylko jakieś dziumdzi w biurze. Ale uważam, że powinien monitorować umowę, bo ma z niej prowizję i to sporą. Jakby monitorował, to by wcześniej wykrył, że umowa nie jest realizowana. A podłoga jest józiowa Piękna! Uważam, że lepiej józiowa niź ziółta Dziękować :eek:O ja pierdziu! Nic mnie już w świecie wykończeniowym nie zdziwi.... dla równowagi dodam, że mamy nieładne rury od klimy, których nie dało się wkuć w żelbeton. Więc z bólem serca zgodziłam się na podciągi z KG, w których to ustrojstwo się schowa. Specjalnie kupiliśmy listwę sufitową, która ma wysokość 10,5 cm (tyle, co podciąg) żeby to jakoś ukryć. Wczoraj się okazało, że listwy wcale tyle nie mają, mimo, że miały przy przymiarkach:bash: brakuje jakieś 2 cm i tyle wystaje podciągu (i osłony karnisza) pod listwą. Wygląda to mega żałośnie. Aż się boję tam jutro jechać, żeby się nie załamać... A poza tym, ja przeprowadzam się w następny piątek (bo muszę) i z kuchni będę miała zmywarkę i lodówkę i nic ponadto. Tak więc bardzo bardzo rozumiem Twój ból. Aneczka, Nad wszystkim trudno zapanować i ogarnąć, zwłaszcza, jak się działa szybko. Szkoda tylko, że tzw. fachowcy nie mają tyle "pomuślunku", żeby doradzić. Chyba pojedziemy do Ikei i kupimy jakieś tanie półki, które później wyemigrują do komórki... Oj, znam takie tymczasowe kupowanie, znam... Współczuję Ooo widzę, ze u Ciebie Aniu tez jest konkurshttp://forum.vectra-unlimited.pl/images/smilies/biggrin.gif Tylko, ze podłogowy:lol2: Ja spokojnie poczekam na końcowy efekt kolorystyczny, natomiast wzór jest bosko-boski:yes: Agawi, Jak się uda mi podjechać w weekend na budowę to zrobię zdjęcia przy świetle dziennym i wtedy konkurs zostanie rozstrzygnięty Przykro mi z powodu kuchni:hug: Nie daj się i walcz o rabat- kogo to obchodzi, że się zamówienie gdzieś zapodziało? To jest głupia wymówka- po prostu nabrali za dużo i się nie wyrobili- mówię Ci walcz o RABAT kochana i to natychmiast:yes: Walką zajmie się Krzysiek. Potrafi być skuteczny Współczuję nawału pracy:( ja tez tak mam falowo... Dobrze, że chociaż na FM człowiek wsparcie dostanie i normalnych ludzi może spotkać właśnie , tez przyszło mi na myśl, że za dużo zamówień wzięli i nie dają rady ja tez radze poprosić o rabat ( podparty teorią, że naraża Cię na koszty - czynsz w nowym budynku musisz płacić, stare mieszkanie musisz zwolnić, no nie muszę Cię uczyć) Natalka, załatwię go kolor podłogi -........piękny Serdecznie dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek59 22.02.2013 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ilutku:hug: powodzenia w pracy ( uśmiałam sie z opisu tego napaleńca którego i tak udupisz :lol2:) a co do kuchni to dziewczyny dobrze radzą walcz o rabacik a podłoga nie ważne rózowa, budyniowa sraczkowata już mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 22.02.2013 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ilutku:hug: powodzenia w pracy ( uśmiałam sie z opisu tego napaleńca którego i tak udupisz :lol2:) a co do kuchni to dziewczyny dobrze radzą walcz o rabacik a podłoga nie ważne rózowa, budyniowa sraczkowata już mi się podoba Karolek, sraczkowaty najbardziej przypomina kolor drewna, tak, że może być Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 22.02.2013 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Kochane, Lecę. Muszę coś jeszcze załatwić a o 20:00 odbieram od Parkieciarza podłogę Proszę o "kciuka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamilcia 22.02.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ilu jak odbiór podłogi? pomijajac konkurs na kolor-ułożenie i wielkość desek super . opóźnienia kuchni współczuje, ale tak sobie myśle... tam też ludzie pracuja, nie myli sie ten kto nic nie robi... fakt, na miejscu Pana sama bym jakis ekwiwalent zaproponowała, ale nie mozna od razu zakładac, ze z premedytacja nabrali a teraz nie daja rady - może rzeczywiscie gdzies sie zawieruszyło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.