Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam się i ja:)

 

Opis brzmi zachęcająco:yes:

 

Masz jakieś inspiracje tego stylu? Pamiętam że w Elle Decor jakieś 4 lata temu było piękne mieszkanie w stylu właśnie takim retro-angielskim, ale tak lekkim i świeżym, że do tej pory je pamiętam:D.

Może w weekend znajdę trochę czasu, to pogrzebię w stosiku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam się i ja:)

 

Opis brzmi zachęcająco:yes:

 

Masz jakieś inspiracje tego stylu? Pamiętam że w Elle Decor jakieś 4 lata temu było piękne mieszkanie w stylu właśnie takim retro-angielskim, ale tak lekkim i świeżym, że do tej pory je pamiętam:D.

Może w weekend znajdę trochę czasu, to pogrzebię w stosiku :D

 

Byłabym bardzo wdzięczna. A z tymi inspiracjkami jest tak, ze nakupowałam masę gazet a i tak staneło na tym, ze prawie każdy mebel projektuje sama szukam stolarza i zlecam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilcia, czy będzie elegancko, to się jeszcze okaże. Chciałabym osiągnąć... no właśnie jak to ująć ...

 

 

Chcęwięc stworzyć cos pomiędzy.

 

Powiedzmy KLIMAT STAREJ KAMIENICY Z ODŚWIEŻONYM ANGIELSKIM LOOKIEM

Czy to jest w ogóle możliwe do realizacji? Nie wiem. Mam nadzieję, że wszystkie moje pomysły na końcu będą stanowiły całość, która będzie miła, przytulana, pachniała domem ale cechowała się też stylem miejskim UFFFFFFFFF

 

Wszystko jest możliwe, w dzisiejszych czasach, jak sie wie czego chce i ma jeszcze do tego kasę, to cuda-wianki można we wnętrzach zdziałać.

 

I niezmiernie mi miło, za komplementy, ale ja wiem że mój dom daleko ma do pięknego, bo myśl przewodnia lubego i sponsora zarazem, przy wykańczaniu naszego domu to: tanio i do przodu, cudów tanim kosztem nie da rady zdziałać, ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma ;)

polecam za to lekturkę wątku forumowego Kasiorka: dziennik komentarze galeria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwale się teraz pierwszym z moich pomysłów...

 

Mam 2 Sierściuchy Ziutę i Tośka (nie rodzeństwo i nie matka z synem), którzy mimo 7 lat różnicy chyba mieli pisane na siebie trafić :rolleyes:

 

Ziuta i Tosiek.JPG

 

Obecnie mam mieszkanie 2-poziomowe i kuwety stoja pod schodami. Ponieważ na parterze przestrzeń jest otwarta to zapachy i ich piasek z kuwet bardzo latwo "rozchodzą się" wszędzie.

 

Miałam problem co zrobić z kuwetami w nowym mieszkaniu. Trzymać na dzień dobry w przedpokoju? w łazience? i co rano najpierw sprzątać piasek, żeby móc wziąć prysznic? Odpada! :bash:

 

I oto co wymyśliłam! :lol2:

 

W przedpokoju zrobię długą szafę głęboką zaledwie na 17 cm na filmy i płyty CD. Mamy ich mnóstwo tak jak i książek i w bibliotece szkoda było mi miejsca na nie, a układać je warstwowo nie ma sensu, bo potem do części nie ma dostępu - miejsce na szafę jest zaznaczone na czerwono.

 

Plan z wneka na wc kocie.JPG

 

WC dla kota.jpg

 

W 1/3 części szafy na wysokość 60 cm będzie szersza wnęka na kuwety. W drzwiach szafy będą drzwiczki dla kota :wiggle:

 

drzwi dla kota.jpg

 

Szafa CD i kocia.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I niezmiernie mi miło, za komplementy, ale ja wiem że mój dom daleko ma do pięknego, bo myśl przewodnia lubego i sponsora zarazem, przy wykańczaniu naszego domu to: tanio i do przodu, cudów tanim kosztem nie da rady zdziałać, ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma ;)

polecam za to lekturkę wątku forumowego Kasiorka: dziennik komentarze galeria

 

U nas ja też jestem ta od projektów a Krzysiek od budzetu. I pytania "jeszcze to?" i "dlaczego tak drogo?" nie są mi obce. Z drugiej strony, gdyby nie on, to już przed wejściem ekipy nie byłoby budżetu.... Wszystko mi się podoba... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za parą dolnych lewych drzwiczek bedą mieściły się 2 kuwety.

Żeby kocie WC było łatwo utrzymać w czystości cała wnęka zostanie wyłożona płytkami. Ponieważ kocia toaleta będzie daleko od salonu, koty na łapkach nie będą przenosiły piasku. Drugim plusem jest to, że sąsiadować będzie z łazienką i łatwo będzie utrzymać porządek.

 

Ale o planach i pomysłach na łazienki to już chyba jutro ... :sleep:

 

Uciekam spać :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w przedpokoju podłoga ułożona będzie z Vivesów z serii 1900.

 

Ponieważ jest to mieszkanie a nie dom chciałam osiągnąć efekt "starek kamienicy" i żeby wszędzie nie było czarno-biało.

Do tej podłogi będą wysokie białe listy przpodłogowe a pod sufitem listwy 8 cm i szare ściany....

Taki plan :wiggle: zobaczymy co z realizacją :confused:

 

Hej Illusion

 

czy mogę dołączyć się do dyskusji ?

 

nie będę przeszkadzał ? :rolleyes:

 

też lubię te klimaty !!

Edytowane przez mgielsk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusjon, jak już wstaniesz po padaniu, powiedz, gdzie zamierzasz je nabyć? Bo niedawno wzdychałyśmy na ich temat w wątku Nihiro, a tu następna koleżanka chce je zaaplikować. Może będziesz pierwsza i pozwolisz skorzystać ze swoich doświadczeń...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i prezentuję moja podłogę w przepdpokoju, jak ją Vesila ładnie nazwała "wiktoriańską".

 

Jeszcze bez fug i listew, ale już trochę wygląda. Jak Wam się podoba?

 

Miała być tak:

 

PODLOGA_PRZEDp_VIVES_1900_5.JPG

 

A tak jest:

 

2012-11-22_13.48.44.jpg2012-11-22_13.49.03.jpg2012-11-22_13.49.09.jpg

 

Między poszczególnymi "dywanikami" będą drzwi. Wtedy podłoga nie będzie wyglądała tak pstrokato.

 

W małej garderobie (tej przy sypialni) wzór jest trochę przesunięty, żeby nie chował się pod regałami w kstałcie litery L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, Illusjon, Ty nie tylko chcesz mieć tę podłogę, ale ją masz.....

 

Śliczności, po prostu siedzę i oglądam w kółko zamieszczone przez Ciebie zdjęcia. Ta podłoga nie jest pstrokata, ona jest piękna :)

 

Mam sto pytań :) Mogę?

 

Czy to są płytki cementowe?

Jeśli tak, to jaka jest ich grubość?

Czy miałaś jakieś specjalne zalecenia co do ich kładzenia?

Na jakiej zaprawie je kładziecie?

Czy wszystkie płytki są tego samego gatunku? Czy te które są bez wzoru są inne?

Jakiego dostawcę byś poleciła?

 

i pisz, PROSZĘ, co Ci jeszcze przyjdzie na myśl na ich temat!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PODŁOGA W PRZEDPOKOJU

 

Podłoga w przedpokoju to nic innego jak płytki firmy VIVES z serii 1900.

 

Miałam je okazje "na żywo" oglądać w Warszawie na Jagiellońskiej 4. Niestety mieli tam tylko po 1 płytce z każdego wzoru i nie dało się sprawdzić jak będzie wyglądał cały "dywanik".

 

Zaryzykowałam. Rozrysowałam ją sobie w domu tak jak widzieliście wcześniej i v`iola udało się.

 

Płytek jednak nie zamawiałam w sklepie na Jagiellońskiej, bo znalazłam dużo taniej w sklepie internetowym, który mogę z czystym sercem polecić. Zresztą mugaty do łazienek też tam zamówiłam. W sumie zapłaciłam ponad 20% mniej niż w sklepie stacjonarnym.

 

Sklep internetowy http://www.domzbajki.pl/ okazał się bardzo profesjonalny: przesłał zamówiony towar terminowo i bardzo starannie zapakowany, a przecież było tego ok. 0,5 tony.

 

Przy zamówieniu trzeba pamiętać o zorganizowaniu sobie wniesienia, bo firmy kurierskie nie świadczą tej usługi.

Wszystkie dane techniczne dot. płytek znajdziecie na stronie sklepu.

 

A oto zestawienie płytek do skomponowania dywanika:

 

Vives 1900.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusjon, dzieki! Dzięki!!!

 

Byłam już tam, pooglądałam. Pobuszuję sobie więcej wieczorem

Świetna seria, fajnie nazwana przy okazji.

 

Czy dałabyś rady zamieścić jeszcze jakąś fotkę, ze zbliżeniem na Twoje "dywaniki"? Tak, żeby fakturę można było zobaczyć?

 

I cena, cztery razy mniej niż za płytki cementowe...

 

Trzymam kciuki za resztę prac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusjon, dzieki! Dzięki!!!

 

Byłam już tam, pooglądałam. Pobuszuję sobie więcej wieczorem

Świetna seria, fajnie nazwana przy okazji.

 

Czy dałabyś rady zamieścić jeszcze jakąś fotkę, ze zbliżeniem na Twoje "dywaniki"? Tak, żeby fakturę można było zobaczyć?

 

I cena, cztery razy mniej niż za płytki cementowe...

 

Trzymam kciuki za resztę prac!

 

Tak cena rewelacyjna. Ta seria w ogóle daje dużo możliwości.

Zbliżenie płytki bedę mogła zamieścić pewnie dopiero dziś wieczorem lub jutro. Nie wiem czy dzisiaj pojadę na "budowę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...