illusjon 07.06.2013 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Ilu, no fantastyczna jest ta Twoja druga focisza , piękności dawaj na awatara a zreszta ta pierwsz też śliczna, tzn Ty jesteś śliczna kobietka Vesi, Każda piękna jak ją foto-chłop przeleci W zara home, byłam tydzień temu i właśnie moja sis próbowała minie namówić na te szklane pierścienie, bo stwierdziła,że by do mojego domu pasowały:p Vesi, Mnie się te szklane podobają, bo fajnie wyglądają i na neutralnych serwetkach (białe, nat. lniane) i na kolorowych np. zielonych. Ale, żeby nie było, stołu nadal nie ma (tzn. mam stary mały) i nie mam ładnych obrusów Ale od czegoś trzeba zacząć, więc najlepiej od d..y strony do narzut też wzdychałam, lecz ja nie używam, więc tylko sobie powzdychałam;-) U nas to taka ochrona prze sierścią bardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZojaART 08.06.2013 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Illu o wielu awatarach Ale fajnie że pokazałaś cały dom pokój po pokoju. Przepięknie wyszło. Tapeta w sypialni nadała temu pomieszczeniu cudowną atmosferę, a co do narzuty to ja sama jestem wielkim fanem narzut - sama mam ze 3 komplety i z doświadczenia wiem że najlepiej sprawdzają się te w neutralnych kolorach, bez wzoru. A biblioteka, ach ach, ja też taką chce. U nas ksiazki już od dawna czekają na swoje półki na strychu w pudłach. Nie mogę jednak pominąć milczeniem jakie wrażenie na mnie zrobiła wystawka z butelkami w wyspie w twojej przepięknej kuchni!! Czy to naprawde docelowe wykorzystanie tej wnęki? Ja sobie umiem wyobrazić że to najlepsze miejszcze na świeczniki, wazony, piękne szklane pierścienie w wiklinowym białym koszu etc. A butelki bym przeniosła do barku - nawet ze szklanymi drzwiczkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.06.2013 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Mam kran w kuchni. Ale nie obeszło się bez afery. Jutro opiszę na kompie, bo teraz na komórce to nie mogę, bo jeszcze mi się ręce trzęsą z nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 10.06.2013 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Mam kran w kuchni. Ale nie obeszło się bez afery. Jutro opiszę na kompie, bo teraz na komórce to nie mogę, bo jeszcze mi się ręce trzęsą z nerwów Iluś :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 No więc mam sprawny kran... po 2 miesiącach 2 miesiące temu zaczęto nam montować kuchnię. Najpierw okazało się, że korony są źle dopasowane i trzeba wyprodukować nowe (czekaliśmy na nie 2,5 tygodnia). W międzyczasie przyjechał blat a ponieważ chcieliśmy korzystać z kuchni przyjechali serwisanci z firmy kuchennej zamontować nam kran. Okazało się, że w pudełku z kranem brak jest wylewki i jeszcze jakiejś części, bez której kran nie może zostać zamontowany. Jak kto głupi zapłaciłam jednak całą brakującą ratę ale w protokole odbioru kuchni napisaliśmy, że jest niemożliwy odbiór, bo należy nam dostarczyć brakująca część od kranu i korony. Korony dostarczono 2 dni później, a brakującą część po kolejnych 2 tygodniach. Okazało się, że projektant naszej kuchni źle spisał kod kranu i chociaż kran z wyglądu jest identyczny jak ten wybrany to od strony technicznej nie można go zamontować w naszej kuchni bo jest to kran do przepływowych podgrzewaczy wody z zupełnie innym mechanizmem mocującym. Kran został u nas, żeby robić za elegancką atrapę chociaż woda z niego nie leciała a reklamacja znowu poszła do firmy kuchennej. Wczoraj przyjechali serwisanci z dobrym kranem ale okazało się, że mam zapłacić im jeszcze 1000 zł, bo podobano naszą zaliczkę księgowość policzyła dwukrotnie do ceny mebli i do ceny wyposażenia. Pokazałam wszystkie dowody wpłaty, że kwota się zgadza, a także pisemną informację od firmy, że należność z tytułu projektu i produkcji kuchni została uiszczona w całości. Panowie serwisanci byli bardzo mili (chyba jedyni w tej firmie, bo nasz pan projektant unika z nami kontaktu od 1,5 miesiąca a jego koleżanka z salonu od 1,5 tygodnia) powiedzieli, że oni nie wiedzą co robić i może bym porozmawiała z ich szefem. Pan był chamem jakich mało. Powiedziałam mu, że mam wszystkie potwierdzenia i oświadczenie firmy o uregulowaniu płatności, że nie kupuję nowego krany tylko na drodze reklamacji mam wymieniany jeden na drugi, na nic to... Zaczął ze mną rozmowę od tego, ze ciągle są ze mną kłopoty, że próbuję na dodatek wyłudzić od nich pieniądze, że ta reklamacja to jest rozpatrzona pozytywnie bo mają dobre serce bo w końcu na zamówieniu na sprzęt z baterią do przepływowych podgrzewaczy wody jest mój podpis. Powiedziałam mu, że gdybym znała się na sprzęcie i produkcji kuchni to nie korzystałabym z ich firmy... Nic to... Na koniec powiedziała mi, że jak nie dam w gotówce serwisantom 1000 zł to oni maja mi zabrać oba krany. Pytam się jak to? To przedtem został mi zostawiony kran i było ok, a teraz jak ma być wymieniony to mam zostać z niczym? Dlaczego mam mu wierzyć na słowo, że zalegam z jakimiś pieniędzmi? No i powołałam się na pkt. 3 umowy mówiący, że jeżeli w ciągu 30 dni od rozpoczęcia montażu, ten nie zostanie ukończony mam prawo do 3% wartości kuchni. A w niego jakby coś wstąpiło. Zaczął krzyczeć, że montaż już został ukończony jak dostarczono mi pierwszy kran. Więc mu mówię, że nie bo koniec montażu oznacza, że ma w kuchni wszystkie sprzęty i są one sprawne, a nie prze 2 m-ce nie mam wody w kranie... W końcu zakończyłam rozmowę, zadzwoniłam do Pragi do Krzyśka i on z nim rozmawiał jakieś 5 min, po czym pan zadzwonił do swoich ludzi, w protokole kazał napisać kwota 1000 złoty sporna, zabrać stary kran zostawić nowy i tyle. Tak byłam zdenerwowana, że po ich wyjściu (panowie z serwisu byli po mojej stronie, byli u mnie 3 razy i znają całą historię powiedzieli, że w przypadku reklamacji mogą poświadczyć jak się sprawy miały) z nerwów, aż się poryczałam. Żeby jakiś cham tak człowieka traktował, jak jakiegoś złodzieja? Gdzie tak naprawdę to my mamy prawo ubiegać się o roszczenia? Jak zadzwonił K to jeszcze ryczałam, opowiedziałam, jak mnie pan potraktował i powiedział, że jak wróci, to mu się dobierze do du..y No.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 11.06.2013 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 (edytowane) Proponuję w wątku kuchennym zareklamować tę firmę z odnośnikiem to powyższego postu. I trzymaj się dzielnie, Anulka! A tak w ogóle ten Twój kran wygląda niemal dokładnie tak, jak mój. a wydawało mi się, że wybrałaś coś mega kosmicznego i elegansiorskiego, a tu taki smart casual Edytowane 11 Czerwca 2013 przez wyanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Proponuję w wątku kuchennym zareklamować tę firmę z odnośnikiem to powyższego postu. I trzymaj się dzielnie, Anulka! A tak w ogóle ten Twój kran wygląda niemal dokładnie tak, jak mój. a wydawało mi się, że wybrałaś coś mega kosmicznego i elegansiorskiego, a tu taki smart casual Nie, nie Kuchnia miała być mimo, że lekko postarzana z nowoczesnymi dodatkami, ale prostymi i nie rzucającymi się w oczy, dlatego taki kran i okap. Bałam się popaść w przesadę. Aneczka, Ty wiesz, że ja się prawie wzruszyłam, jak zobaczyłam, że woda płynie z kranu? Ile ja kilometrów narobiłam podczas tego 1,5 miesiąca od przeprowadzki chodząc do łazienki po wodę, do sprzątania, na kawę, herbatę, do gotowanie... Dobrze, że zmywarka jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 11.06.2013 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Ilutku, aż nie wiem co powiedzieć. Przed takimi naprawdę powinno się ostrzegać Dobrze, że teraz to już finisz i chociaż można efektami się pocieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Dzięki Dropku. Ale za to mam już kryształki zaczepione do lampy w bibliotece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Dodam jeszcze trochę biblioteki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 11.06.2013 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Nie, nie Kuchnia miała być mimo, że lekko postarzana z nowoczesnymi dodatkami, ale prostymi i nie rzucającymi się w oczy, dlatego taki kran i okap. Bałam się popaść w przesadę. Aneczka, Ty wiesz, że ja się prawie wzruszyłam, jak zobaczyłam, że woda płynie z kranu? Ile ja kilometrów narobiłam podczas tego 1,5 miesiąca od przeprowadzki chodząc do łazienki po wodę, do sprzątania, na kawę, herbatę, do gotowanie... Dobrze, że zmywarka jest Wiem, jak to jest latać po wodę do łazienki. Dobrze, że chociaż na tym samym piętrze My chyba też z 1,5 miesiąca na wodę w kuchni czekaliśmy. Wiesz, jesteśmy wykończeniowe soul sisters... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 (edytowane) Wyanno Siostro Sisters, To i ja pochwalę się swoją komodą w sypialni. Nie jest to DIY, ale zawsze... Dzisiaj o godz. 7 rano panowie spod Krakowa przywieźli mi komodę do sypialni. Początkowo wcale jej nie planowałam, ale teraz się cieszę, że ją mam. Co prawda teraz sypialnia jest maciupeńka, ale ponieważ ma wielkie okno jest przytulna i jasna. Zresztą ja zawsze lubiłam spać w mniejszych pomieszczeniach. Zresztą w mniejszych pomieszczeniach (w domu) też mi się lepiej pracuje, duże to ja lubię tylko salony A oto komoda w sypialni Może nie wygląda ale w przejściu między łóżkiem a komodą jest 70 cm. Edytowane 11 Czerwca 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 11.06.2013 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Nie wiem kim są panowie spod Krakowa, ale bardzo ładne meble przywożą Witam się Illusjon bo chyba pierwszy raz piszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 12:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Karram Witam i zapraszam częściej A co do panów spod Krakowa, to jak zawsze polecam. Robili mi biblioteki, szafkę RTV do salonu, komodę do większej łazienki i teraz tę komodę do sypialni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 11.06.2013 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Żyrandol z kryształkami jeszcze bardziej zachwycający, biblioteka oczywiście również Pazernych nierzetelnych, chamów od kuchni szczerze współczuję i doskonale rozumiem co przeżywasz. Trafiłam na bliźniaczo podobne chamstwo przy zakupie moich drzwi wejściowych. Do dziś czuje niesmak jak na nie patrzę. Wszelkie witki mi zawsze opadają przy zderzeniu z takimi chamskimi, pazernymi burakami, naciągaczami:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Tutli, dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 13:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Pragnę zwrócić uwagę na sprytną środkową-górną szufladkę z "klapką", która może być wygodnym schowkiem na DVD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 11.06.2013 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Illusjon a podzielisz się namiarem na tych panów?? Bo komoda jest piękna, uchwyty ma super. Muszę przeglądnąć poprzednie strony (tylko 200 mi zostało;)) i zobaczyć Twoją kuchnię i resztę wnętrz dokładnie... no to idę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 11.06.2013 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 (edytowane) Illusjon a podzielisz się namiarem na tych panów?? Bo komoda jest piękna, uchwyty ma super. Muszę przeglądnąć poprzednie strony (tylko 200 mi zostało;)) i zobaczyć Twoją kuchnię i resztę wnętrz dokładnie... no to idę Karram, Z Krakowa masz do nich rzut kamieniem - DREWNOSTYL Jestem z nich bardzo zadowolona. Zresztą planuję jeszcze parę rzeczy u nich zamówić, ale muszę uzbierać trochę funduszy. Mam nadzieję, że mój wątek będzie dla Ciebie ciekawą lekturą PS Wszystkie uchwyty poza kuchennymi kupowałam sama Edytowane 11 Czerwca 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karram 11.06.2013 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Illusjon - świat jest mały, ja się do nich wybierałam bo mają moją wymarzoną kuchnię! No to resztę będę też podglądać...mogę zapytać czemu kuchni od nich nie brałaś? przeczytałam 54 strony:yes: - no i piękne masz mieszkanie, podłogi cudne, kuchnia, łazienka, salon, wszystko mi się podoba:yes:gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.