Drop_Inn 02.10.2013 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 No i jak Ania, Krzysiek okazał się dobrym obrońcą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 02.10.2013 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 No i jak Ania, Krzysiek okazał się dobrym obrońcą? Dropku, tak, ale jak zwykle nie obyło się bez śmiesznych sytuacji Od początku. Poszliśmy do Royal Collection oddać 2 sweterki, które kupiłam w sobotę, będąc w jakieś malignie, lub też wierząc, że lustra w RC nie wyszczuplają tak jak w innych sklepach... Naiwność... Ponieważ w RC nie ma zwrotu miałam sobie w cenie tych 2 swetrów znaleźć sobie coś innego (obojętnie jaka część garderoby damska lub męska). W tej samej cenie albo wyższej bo nadpłaty nie zwracają Ponieważ potrzebowałam sweterków wzięłam do przymierzalni kilka w różnych cenach i jedne spodnie czarne o kraju jeansów, ale takie z połyskiem jakby wieczorowe (?) Zresztą to nieistotne. Ważne, że nie wyglądały jak jeansy które miałam na sobie. Krzysiek zajął miejsce w strategicznym punkcie na kanapie na wprost przymierzalni.... No i zaczęło się... Po kolei zakładałam swetry (rozpinane) na białą bluzkę i wychodziłam się zaprezentować.... Krzysiek kręcił głową lub robił minę "czy ja wiem", lub kiwał, że ok... Na końcu już w swojej bluzce i sweterku ale w sklepowych spodniach wychodzę z przymierzalni... Krzysiek robi minę "czy ja wiem?" ale zaraz kręci energicznie głową, że nie... Wróciłam do przymierzalni, założyłam swoje jeansy i z wybranymi rzeczami idziemy do kasy... Ja: Te spodnie jednak dziwnie wyglądały, nie? Krzysiek: jakie spodnie? J: No te czarne co pokazywałam jako ostatnią propozycję... K: Ja myślałem, ze pokazujesz sweterek... J: Nie spodnie... K: Zastanawiałem się dlaczego w przymierzalni zdejmujesz buty, ale myślałem, że chcesz zobaczyć jak wyglądasz w swetrze bez butów... J: To znaczy, że spodni nie widziałeś, a mój sweterek jest nieładny tak? K: Y..... A: Źle wyglądam w moim sweterku??? K: Wtedy źle wyglądałaś, pewnie przez tamte spodnie. Dobrze, że ich nie wzięłaś.... Oszaleje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 02.10.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 A już tak dobrze mu szło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 02.10.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Nieźle sie uśmiałam Ilu, dawaj ten narożnik, bo ciekawość mnie zje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 02.10.2013 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Nie dam rady obfocić narożnika,bo Krzysiek na nim leży i ogląda film i powiedział, że nie wstanie "Zmachał" się w sklepie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 02.10.2013 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 A Wy nie mierzycie sweterków w butach i bez? :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 02.10.2013 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Dawaj z Krzychem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 03.10.2013 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 (edytowane) Anula, czego jak czego, ale umiejętności wybrnięcia z trudnej sytuacji nie możesz Krzyśkowi odmówić Zobacz jak ładnie się wytłumaczył: Wtedy źle wyglądałaś, pewnie przez tamte spodnie Sweterek masz ładny, ale te spodnie, których nie zauważył tak wpłynęły na jego postrzeganie piękna. Podświadomie chłopak wychwytuje takie sprawy Mój mąż podobnie się zachowuje. Z jedną różnicą. On nie usiądzie, tylko stoi tyłem do przymierzalni. Pomocny jest Zaznaczam, że na zakupy ciuchowe chodzę głównie za jego namową i pod jego naciskami. Edytowane 3 Października 2013 przez narendil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 03.10.2013 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Tak Aneczko, Jest bardzo utytułowanym Mężem... Jest Mistrzem Kreatywnego Myślenia, Mistrzem Ciętej Riposty i Mistrzem Zarządzania Kryzysowego A dzięki temu: K: Zastanawiałem się dlaczego w przymierzalni zdejmujesz buty, ale myślałem, że chcesz zobaczyć jak wyglądasz w swetrze bez butów... Mistrzem Analitycznego Myślenia Boziu jak ja go Kocham Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 03.10.2013 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Nieźle się ubawiłam Ilu.....ale z moim m mam tak samo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 03.10.2013 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Ha ha ha no tak bez butów sweter mógł wyglądać przecież inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 03.10.2013 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Krzysiek, to już historia... Oto dzisiejsza poranna opowieść o Tośku Tydzień temu, jak co czwartek, była Luba co by posprzątać . Rzeczy powiesiła w garderobie a podkolanówki zwinęła w kulkę i włożyła do torebki, którą zostawiła na krześle. Jak skończyła chciała się ubrać... Szuka podkolanówek, szuka.. nie ma... Sprawdziła kieszenie w kurtce, w spodniach, w bluzie... nie ma... Miotała się po mieszkaniu a Kocille jak na meczu tenisa śledziły ją uważnie Pomyślała już nawet, że może jakiś zbok - fetyszysta wszedł do mieszkania i zabrał... Ale nie, drzwi zamknięte na klucz... Jak już się zdrowo wkurzyła, to głośno powiedziała: - Cholera, gdzie ja je wsadziłam!!! W tym momencie mój dobrze wychowany i karny koteczek położył uszka po siebie, przywarł do podłogi i zaczął się czołgać w stronę koszyka... Zgadnijcie, gdzie były podkolanówki ? Złoczyńca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 03.10.2013 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Ania Twój M Twój kot Ty Wesoła z Was rodzinka http://emoty.blox.pl/resource/upup.gif Bardzo poproszę o fotkę Twojej Pandorki, jeżeli to nie kłopot:hug: Dobrej nockihttp://emoty.blox.pl/resource/bath.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 04.10.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2013 Dropku, tak, ale jak zwykle nie obyło się bez śmiesznych sytuacji Od początku. Poszliśmy do Royal Collection oddać 2 sweterki, które kupiłam w sobotę, będąc w jakieś malignie, lub też wierząc, że lustra w RC nie wyszczuplają tak jak w innych sklepach... Naiwność... Ponieważ w RC nie ma zwrotu miałam sobie w cenie tych 2 swetrów znaleźć sobie coś innego (obojętnie jaka część garderoby damska lub męska). W tej samej cenie albo wyższej bo nadpłaty nie zwracają Ponieważ potrzebowałam sweterków wzięłam do przymierzalni kilka w różnych cenach i jedne spodnie czarne o kraju jeansów, ale takie z połyskiem jakby wieczorowe (?) Zresztą to nieistotne. Ważne, że nie wyglądały jak jeansy które miałam na sobie. Krzysiek zajął miejsce w strategicznym punkcie na kanapie na wprost przymierzalni.... No i zaczęło się... Po kolei zakładałam swetry (rozpinane) na białą bluzkę i wychodziłam się zaprezentować.... Krzysiek kręcił głową lub robił minę "czy ja wiem", lub kiwał, że ok... Na końcu już w swojej bluzce i sweterku ale w sklepowych spodniach wychodzę z przymierzalni... Krzysiek robi minę "czy ja wiem?" ale zaraz kręci energicznie głową, że nie... Wróciłam do przymierzalni, założyłam swoje jeansy i z wybranymi rzeczami idziemy do kasy... Ja: Te spodnie jednak dziwnie wyglądały, nie? Krzysiek: jakie spodnie? J: No te czarne co pokazywałam jako ostatnią propozycję... K: Ja myślałem, ze pokazujesz sweterek... J: Nie spodnie... K: Zastanawiałem się dlaczego w przymierzalni zdejmujesz buty, ale myślałem, że chcesz zobaczyć jak wyglądasz w swetrze bez butów... J: To znaczy, że spodni nie widziałeś, a mój sweterek jest nieładny tak? K: Y..... A: Źle wyglądam w moim sweterku??? K: Wtedy źle wyglądałaś, pewnie przez tamte spodnie. Dobrze, że ich nie wzięłaś.... Oszaleje Ilu popłakałam się ze śmiechu Pozdrowionka zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 04.10.2013 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2013 Śmiejcie się, śmiejcie, a tu trzeba na co dzień ze sobą żyć... :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 04.10.2013 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2013 Śmiejcie się, śmiejcie, a tu trzeba na co dzień ze sobą żyć... :lol2: ej, ale w tym cały urok, prawda? genialna anegdotka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaklasyka 05.10.2013 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2013 Aniu nie nudzisz się z mężem:)chciałam zapytać,czy Ty opaski wokół drzwi masz z dwóch stron?i czy te kinkiety na korytarzu to będą mieć abażurki,czy tak już zostanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domi87 06.10.2013 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2013 Ilu, dobrnelam do konca! (Pisze z tableta wiec prosze micwybaczyc brak polski ch znakow).najbardziej podoba mi sie hol (oryginal ze mnie nie ma co), na oswietlenie nie moge sie napatrzec, lazienexzki tez super i zabusowa na plyty. Nie jestem ogolnie fanem takich ciemnych klasycznych mebli, ale trzeba przyznac ze u ciebie tworza klimat i o to chodzi. Pozdrowionka Ps. Gdzie naroznik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 ej, ale w tym cały urok, prawda? genialna anegdotka! Wiwik, U nas prawie ciągle coś. Powinnam mieć kaloryfer na brzuchu bez siłowni Chyba juz nam nie przejdzie, ale moja mam się łudzi, ze może dorosnę Aniu nie nudzisz się z mężem:) Aniu, No raczej chciałam zapytać,czy Ty opaski wokół drzwi masz z dwóch stron? Tak opaski mam z obu stron i czy te kinkiety na korytarzu to będą mieć abażurki,czy tak już zostanie? Szukam abażurków takich ja ma lampka Londonka, która kupiła w IKEA. Ale tam nie maja czarnych. Wszędzie są krótsze, takie bardziej przysadziste a ja bym chciała lekko wydłużone ale nie za szerokie. Ilu, dobrnelam do konca! (Pisze z tableta wiec prosze micwybaczyc brak polski ch znakow).najbardziej podoba mi sie hol (oryginal ze mnie nie ma co), na oswietlenie nie moge sie napatrzec, lazienexzki tez super i zabusowa na plyty. Nie jestem ogolnie fanem takich ciemnych klasycznych mebli, ale trzeba przyznac ze u ciebie tworza klimat i o to chodzi. Pozdrowionka Domi, Jeszcze raz dziękuję za komplementy. Zawsze mi miło jak je czytam. Sama wiesz ile niepewności jest przy podejmowaniu kolejnych decyzji za którymi często idą konkretne pieniądze. Niby każdy urządza mieszkanie dla siebie, ale fajnie usłyszeć, że podoba się komuś nasza praca Ps. Gdzie naroznik? Za chwilę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) Przedstawię Paniom narożnik. Pierwotnie miał być Modalto Colby Okazało się, że jest tak olbrzymi, że z mojego salonu dużego jak na blok (pokój+ kuchnie prawie 50 m2) zostałyby zaledwie 2 wąziutkie szlaki ... Rozgoryczenie było tak duże, że zrezygnowałam z nowego narożnika na 3-4 lata pewnie, a może krócej? Wstawiłam do salonu swój 15-letni mebel w nowym obiciu już chyba 5? Oto "Piąte życie narożnika" Edytowane 7 Października 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.