illusjon 07.10.2013 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) Proszę nie patrzeć na brak dodatków bo na te czas przyjdzie jak już będę miała właściwy stół - ten: I krzesła Admetce zwędzę: A zasłony, no i wcześniej karnisze, to jeszcze nie wiem jakie. Ostatnio Krzyśkowi tłumaczyłam jaki ma być ich kolor i struktura, ale nie ogarnął... Dyskusja z K o zasłonach... - Jak masz śliwkę węgierkę... Widzisz ją... Wyobraź sobie taką klasyczna węgierkę, śliwkę... No i nawet taka już dojrzała albo prawie, przy ogonku jest jaśniejsza nie? - Yyyyyy.... Tak... - No właśnie, to ja bym chciała takie zasłony jak śliwka węgierka przy ogonku, tylko jasne, może nawet pastelowe lekko, ale zdecydowanie żeby był widoczny kolor, taki jakby pudrowy i myszowaty. Ładne będą? - :jawdrop: Edytowane 7 Października 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 I jeszcze trochę salonu. Aha stół ma być mniej więcej taki długi jak narożnik, na 8 osób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Teraz to trochę żałuję, że nie szukałam innego mebla, bo ten narożnik, co tu ukrywać piękny nie jest i mi jednak nie leży... Chociaż kolor bym zostawiła, bo na żywo śliczny i z każdej strony wydaje się inny. Ale co tam. Za jakiś czas go wymienię. :yes: A i tapicer nie wziął tak jak pisałam wcześniej 3400 zł tylko 1700 + transport 200 zł Więc za jakiś czas wymiana już nie zaboli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pendrak 07.10.2013 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 O tak kolor pasuje, walnij jeszcze coś na tę ścianę w jadalni, bo smutna trochę, Illu skąd wytrzasnęłaś te meble kuchenne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) O tak kolor pasuje, walnij jeszcze coś na tę ścianę w jadalni, bo smutna trochę, Illu skąd wytrzasnęłaś te meble kuchenne? Pendraku, Ściana musi poczekać, aż będę miała to o czym pisałam wcześniej. Jest bardzo duża i faktycznie prosi się, żeby coś z nią zrobić. Kuchnię robiłam w RUST A co? Jeszcze kawałek kuchni: Edytowane 7 Października 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 A tył narożnika i jego łączenie tak mnie wk..wia, że litości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 07.10.2013 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Całość bardzo dobrze gra. Kanapa też. Wszystko się ładnie komponuje. Nie żałuj kanapy, bardzo dobrze wygląda! Kuchnia piękna, sufit obłędny i rozpoznaję lampy, do których wzdychałam! Stół z krzesłami z innego świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 No fakt, stół koniec lat `90 :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) Nowe krzesła będą w kolorze kanapy. Na narożnik trafią poduchy w kolorze zasłon, ale w odcieniach trochę jaśniejszym i trochę ciemniejszym niż śliwka węgierka jest przy ogonku, tylko jaśniejszym, może nawet pastelowym lekko, ale zdecydowanie żeby był widoczny kolor, taki jakby pudrowy i myszowaty Edytowane 7 Października 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 07.10.2013 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 :rotfl: To mi przypomina, gdy rano przed odprowadzeniem dzieci do szkoły poprosiłam syna: idź do pokoju Julki. Tam, w jej domku dla lalek, na balkonie leży mebelek spięty gumką do włosów. Przynieś mi gumkę. Tylko, że mój syn odpowiedział mi: - Od razu wiedziałem, że o to chodzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 07.10.2013 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Ilu, ładny narożnik, wygląda na super wygodny, nie wiem czego sie czepiasz, jest ładnie stylowo oparcie pasuje mi nawet do tych łuków w kredensiku i komodzie a na łączenie nie zwróciłam uwagi gdy oglądałam fotki, które reszta są świetne, taaak - fotki pierwsza klasa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 07.10.2013 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Ilutku....piękny kolorek obiciowy:D Lampy cud....o kuchni nie wspominając..........!!!!!! Dojdzie duży piękny stół....krzesła w kolorze myszowatym i pudrowym...i będzie prześlicznie:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 07.10.2013 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 - No właśnie, to ja bym chciała takie zasłony jak śliwka węgierka przy ogonku, tylko jasne, może nawet pastelowe lekko, ale zdecydowanie żeby był widoczny kolor, taki jakby pudrowy i myszowaty. Ładne będą? - :jawdrop: ładne będą podoba mi się narożnik i kolor obicia, ogonkowo-śliwkowe zasłony zgrają się ładnie. A już z tym ciemniejszym zestawem jadalnianym będzie miodzio PS ta Twoja podłoga to jest coś nieustannie zachwycającego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 07.10.2013 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Jesteście bardzo miłe Ale ten narożnik jak stał pod ścianą w poprzednim mieszkaniu, zupełnie inaczej urządzonym, w innym obiciu to jakoś nie raził. Może też byliśmy do niego przyzwyczajeni, no ale prawda jest taki, że jest jaki jest... Pocieszeniem dla mnie jest jego kolor, bo mimo, że w klepie wyglądał inaczej, w rulonie w mieszkaniu też inaczej, to na kanapie wygląda tak jak chciałam. Pocieszam się też, że nie jest przecież na wieki wieków amen. Za 2 lata zacznę gadać o wymianie a pewnie za 3 kupię nowy. Do tego czasu powinnam mieć w mieszkaniu wszystko inne. Teraz czas na krzesła i stół. Ciężko tylko z K temat ruszyć, bo ma przecież na czym siedzieć i przy czy jeść obiad. Generalnie nie to żeby nie chciał, tylko jakoś z posady ciężko go ruszyć do działania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 07.10.2013 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 To jak normalny facet!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 07.10.2013 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Stół wybrałaś bardzo ładny. Ja osobiście nie lubię aż tak ciężkich mebli, ale rodzaj zdobień oraz model nóg jest bardzo ładny. Panowie nie lubią zmian. Twój i tak jest dzielny (patrz przymiarki swetrów i spodni ) powoli Kanapa naprawdę nie jest taka tragiczna, naprawdę. Dobrze się wpisuje w całość u Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 07.10.2013 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Anulka, narożnik całkiem, całkiem szczególnie kolor ładnie się wpisał Colby bardziej mi leży, ale skoro i tak planujesz wymianę za kilka lat to nie ma co rozpaczać. Stary-nowy wygląda na mega wygodny a to najważniejsze. A po co Ci K do działania w temacie stołu i krzeseł? Masz już wszystko wybrane, on niech tylko zapłaci:rotfl: Bardzo dziękuję za fotki pandorki jest CUDNA:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 08.10.2013 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 Anulka, narożnik jak narożnik. Urodą może i nie powala, ale przyznaj, wygodnie się siedzi? Pewnie tak, skoro go odświeżyłaś Kolor mi się podoba. I proszę mi tu niczym na spowiedzi. Czy poniższe nie było słodką zemstą za sweterek? - No właśnie, to ja bym chciała takie zasłony jak śliwka węgierka przy ogonku, tylko jasne, może nawet pastelowe lekko, ale zdecydowanie żeby był widoczny kolor, taki jakby pudrowy i myszowaty. Ładne będą? Podsunę to mojemu mężowi. Już się cieszę na jego minę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 08.10.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 Ilu narożnik jeśli wygodny to nie ma co płakać Kolor tak jak piszą dziewczyny jest fajny Może postaw za narożnikiem jakąś wąską długą konsolkę ? regał na książki ? Zamaskuj czymś ten tył kanapy żebyś nie musiała go oglądać skoro Ci się nie podoba Ta fotka jest super, mogę sobie wyobrazić salon z zasłonami, wybranym stołem i krzesłami Jak dokończysz dzieła będzie równie pięknie jak w Twoim już przysłowiowym hollu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 08.10.2013 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 To jak normalny facet!!!! Tak Beatko... Tak sobie mówię.. Stół wybrałaś bardzo ładny. Ja osobiście nie lubię aż tak ciężkich mebli, ale rodzaj zdobień oraz model nóg jest bardzo ładny. Panowie nie lubią zmian. Twój i tak jest dzielny (patrz przymiarki swetrów i spodni ) powoli Kanapa naprawdę nie jest taka tragiczna, naprawdę. Dobrze się wpisuje w całość u Was. IW Dziękuję. Mam nadzieję, że stół i krzesła odciągną trochę uwagę od narożnika Anulka, narożnik całkiem, całkiem szczególnie kolor ładnie się wpisał Colby bardziej mi leży, ale skoro i tak planujesz wymianę za kilka lat to nie ma co rozpaczać. Stary-nowy wygląda na mega wygodny a to najważniejsze. Aguś, Narożnik jest mega wygodny. Moje ulubione siedzisko w domu. Każdy kto był u nas to mówi. Właściwie z pierwotnego narożnika został tylko kształt. Jakieś 2 lata po zakupie uznałam, że ma złe podbicie (czy jak to się tam nazywa) i tapicer przerobił go od podstaw. Siedzi się na nim jak na dawnych kanapach. A po co Ci K do działania w temacie stołu i krzeseł? Masz już wszystko wybrane, on niech tylko zapłaci:rotfl: Bo chcę, żeby ze mną pojechał do Łodzi po próbniki do krzeseł Bardzo dziękuję za fotki pandorki jest CUDNA:jawdrop: Bardzo proszę. Ja bym w niej sporo zmieniła i... sporo dodała :lol2: Anulka, narożnik jak narożnik. Urodą może i nie powala, ale przyznaj, wygodnie się siedzi? Pewnie tak, skoro go odświeżyłaś Kolor mi się podoba. Ania, Jest mega wygodny, przyznaję Większość tych ładnie wyglądających tylko wygląda, a siedzenie, jeszcze jak ktoś ma problemy z kręgosłupem to porażka. I proszę mi tu niczym na spowiedzi. Czy poniższe nie było słodką zemstą za sweterek? Myślałam, że jak opisze mu kolor to będzie prościej Przeca śliwkę widział... Podsunę to mojemu mężowi. Już się cieszę na jego minę Szkoda, że aparatu nie miałam Ilu narożnik jeśli wygodny to nie ma co płakać Kolor tak jak piszą dziewczyny jest fajny Może postaw za narożnikiem jakąś wąską długą konsolkę ? regał na książki ? Zamaskuj czymś ten tył kanapy żebyś nie musiała go oglądać skoro Ci się nie podoba Mugatka, może faktycznie coś pokombinuje? Liczę na to, że jak dojdzie stół dużo dłuższy i szerszy oraz więcej krzeseł, to tego tyłu tak widać nie będzie. Ta fotka jest super, mogę sobie wyobrazić salon z zasłonami, wybranym stołem i krzesłami Jak dokończysz dzieła będzie równie pięknie jak w Twoim już przysłowiowym hollu [ATTACH=CONFIG]217194[/ATTACH] Mam nadziej, że właśnie zasłony i dodatki ładnie uzupełnią tę przestrzeń. Może wtedy narożnik stanie się całością pomieszczenia, a nie samotną wyspą jak teraz przy tym małym stole. Dziewczynki, czuję się trochę pocieszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.