Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Arcy ciekawy nowy watek się pojawił, wiec witam się http://i247.photobucket.com/albums/gg149/autumn59/hat_tip.gif i wpraszam jeśli można...:rolleyes:

Boskie klimaty planujesz, będę podglądać i kibicować.

Stół eklektyczny świetny, mój jest też na toczonych nogach i podobnych wymiarów, bo 220x110 na stałe i po rozłożeniu 320x110cm:wiggle:

Za narożnikami nie przepadam, ale ten Twój jest akurat bardzo ładny:rolleyes:

Mam jedną radę-oświetlenie zostaw na sam koniec, dużo łatwiej jest wtedy coś sensownego dopasować:yes:

Pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Którą szafkę wybrać?

 

Po zastanowieniu chciałabym... Uwaga, bo to skomlikowane:

 

Styl ogólny szafki 1, ale układ szuflad i drzwiczek szafki 2, kolor szafki 3 z lustrem szafki 4 .... z ciemnym blatem .... Ufff...

 

[ATTACH=CONFIG]150174[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]150175[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]150176[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]150177[/ATTACH]

 

Co o tym myślicie?

 

I jaką lampę i kinkiety do tego :confused:

 

czy ja wczesniej dobrze widziałam, że sama chcesz zaprojektować szafkę -składankę z tych kilku i zlecić wykonanie? czy mi się pomieszało coś? Układ zamieniony czyli więcej szuflad - super, łatwiej porządek utrzymac wg mnie i łatwiej się do wszystkiego dostać ;) bo jeśli o wygląd chodzi to oba warianty sa tak samo ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam cynk o nowym super-wątku :)

Zapowiada się naprawdę arcyciekawie :yes: Więc witam się uprzejmie i zapowiadam, że będę śledzić ;):bye:

 

 

kanapa i rozkład salonu bardzo mi się podoba:yes: lubię jak kanapa stoi na środku pokoju:wiggle:

 

A tu się akurat nie zgodzę... moim zdaniem ustawienie narożnika fatalne. Też uwielbiam gdy kanapa stoi na środku i można oglądać jej plecy... ALE nie w wypadku, gdy utrudnia dojście do salonu.

Wizja Pani domu biegającej z gorącymi napojami z kuchni do stolika kawowego napawa mnie grozą :roll: Normalnie jak bieg z przeszkodami :roll:

Robi się ciasno i zwaliście. Narożnik zajął dokładnie caluteńki pokój i ciężko go minąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusion, mam wrażenie, jakbym czytała swoją galerię (której nie mam), ale w stanie ducha sprzed roku ;). Ponad rok temu, kiedy kupiłam mieszkanie w przedwojennej kamienicy, jego urządzenie planowałam tak, żeby tego ducha przedwojennego oddawało. Później jednak samo mieszkanie niejako podpowiedziało mi styl - poprzedni właściciele zostawili sporo fajnych mebli z powojennego modernizmu i postanowiłam je jakoś wkomponować. Wyjdzie więc pewnie mniej klasycznie, niż pierwotnie zakładałam, taki lekki miks. Na szczęście nigdy nie lubiłam wywijasów, zbyt obfitych ornamentów, bogatych sztukaterii, więc klasyka i modernizm raczej się u mnie nie pogryzą. Najbardziej tę klasykę widać w kuchni i łazience, które urządzałam na samym początku. Tu chciałam słóweczko o grzejniku, ponieważ mam taki sam, jak planujesz:

 

No i zapomniałam o grzejnikach...

 

W małej łazience będzie 50x80 a w dużej 50x120.

 

Grzejniki będą białe. Wyglądają jak ten zamontowny na mugatach ale posiadają jeszcze wieszaczki na ręczniki :rolleyes:

 

[ATTACH=CONFIG]150164[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]150165[/ATTACH]

 

 

Mała rada - zwróć uwagę, że te wieszaczki raczej im nie wyszły, takie ni przypiął, ni przyłatał, zupełnie nie pasują stylem. W dodatku są mało funkcjonalne, bo to po prostu jakieś proste bolce, na których chyba nie sposób zawiesić cokolwiek ;). Jeśli więc masz taką możliwość i podobnie jak ja stwierdzisz, że Ci nie odpowiadają, to wymień je przed powieszeniem kaloryfera - bo potem to już mogiła. Ja wymieniłam na chromowane haczyki. Nie są może idealne (w ogóle wolałabym, żeby nie było tej listwy z wieszaczkami, tak jak w łazience mugatki, której zdjęcie zamieściłaś wyżej), ale i tak lepsze od tych pierwotnych.

 

Zerknij:

Łazienka06.jpg

 

moim zdaniem ustawienie narożnika fatalne. Też uwielbiam gdy kanapa stoi na środku i można oglądać jej plecy... ALE nie w wypadku, gdy utrudnia dojście do salonu.

Wizja Pani domu biegającej z gorącymi napojami z kuchni do stolika kawowego napawa mnie grozą :roll: Normalnie jak bieg z przeszkodami :roll:

Robi się ciasno i zwaliście. Narożnik zajął dokładnie caluteńki pokój i ciężko go minąć.

 

Też mam takie wrażenie. Nie wiem, jak to wygląda w rzeczywistości, ale na planie wygląda, jakby trzeba było przeciskać się bokiem przy tej sofie.

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusjon, dzieki! Dzięki!!!

 

Byłam już tam, pooglądałam. Pobuszuję sobie więcej wieczorem

Świetna seria, fajnie nazwana przy okazji.

 

Czy dałabyś rady zamieścić jeszcze jakąś fotkę, ze zbliżeniem na Twoje "dywaniki"? Tak, żeby fakturę można było zobaczyć?

 

I cena, cztery razy mniej niż za płytki cementowe...

 

Trzymam kciuki za resztę prac!

 

 

dorka S na zyczenie płytki.

Niestety nie bedę miała w najblizszym czasie szansy na zamieszczenie gotowych, zafugownych "dywaników", bo gdy w sobotę pojechałam na "budowę", wszystkie przedpokoje i obie garderoby były już przykryte grubą ochronną folią i nie było szans zrobienia im zdjecia :(

 

Byłam w sobotę w sklepie i zrobiłam dla Ciebie fotkę w zbliżeniu jenej z płytek. Wszystkie płytki Vives z serii 1900 mają powierzchnię taką samą, gładką i matową, łatwą do sprzątania ale nie błyszczącą.

 

Oto płytka dywanikowa w zbliżeniu:

 

2012-11-23 11.32.13.jpg2012-11-23 11.31.57.jpg2012-11-23 11.32.05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jejku, oj bede czesto zagladac! lubie i to bardzo :) !

 

 

Arcy ciekawy nowy watek się pojawił, wiec witam się http://i247.photobucket.com/albums/gg149/autumn59/hat_tip.gif i wpraszam jeśli można...:rolleyes:

Boskie klimaty planujesz, będę podglądać i kibicować.

Stół eklektyczny świetny, mój jest też na toczonych nogach i podobnych wymiarów, bo 220x110 na stałe i po rozłożeniu 320x110cm:wiggle:

Za narożnikami nie przepadam, ale ten Twój jest akurat bardzo ładny:rolleyes:

Mam jedną radę-oświetlenie zostaw na sam koniec, dużo łatwiej jest wtedy coś sensownego dopasować:yes:

Pozdrawiam :bye:

 

 

Witam się również - bardzo piękne mieszkanie się tu szykuje :) Szczególnie jestem ciekawa tych pomysłów z meblami :)

 

 

Dostałam cynk o nowym super-wątku :).

 

 

Witam Wszystkich serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie swego czasu spodobały się te kinkiety:

 

http://lampa.co/kinkiety/4149-highgate-hg1.html

http://afc24.rev.netart.pl/615,hampstead-hs1-kinkiet.html

 

ale być może dla Ciebie są za mało retro?

 

kanapa i rozkład salonu bardzo mi się podoba:yes: lubię jak kanapa stoi na środku pokoju:wiggle:

 

nihiru!!!!

 

Obie są wspaniałe. Kurcze, bardzo Ci dziekuję. Dopiero zaczynam szukać i na te sklepy jeszcze nie trafiłam. Są fantastyczne. Serdeczne dzięki. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ja wczesniej dobrze widziałam, że sama chcesz zaprojektować szafkę -składankę z tych kilku i zlecić wykonanie? czy mi się pomieszało coś? Układ zamieniony czyli więcej szuflad - super, łatwiej porządek utrzymac wg mnie i łatwiej się do wszystkiego dostać ;) bo jeśli o wygląd chodzi to oba warianty sa tak samo ok :)

 

Tak, tak. Niektóre meble sama projektuję. No może to za dużo powiedziane.

Szukam oryginalnego mebelka, takiego który jest najbardziej zbliżony do moich potrzeb i go "wygładzam", czyli pozbawiam lub "zubożam" (chyba nie ma takiego słowa) niektóre ozdoby i w ten sposób tworzę własny styl angielski w wydaniu miejskim :lol2: :wave: :rotfl:

 

Potem tylko dobry stolarz wprowadza projekt w czyn i już. Tak bedzie z komoda do łazienki czy biblioteką, a także z szafką RTV (bo przecież kiedyś nie było szafej rtv) z komodą do przedpokoju, która będzie podręczną szafką na buty. :lol2:

 

No dobra, z meblemi w kuchni też to zrobię - będą miejskimi meblami angielskimi ... mieszam... :stirthepot: :yes: :lol2:

Edytowane przez illusjon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam cynk o nowym super-wątku :)

Zapowiada się naprawdę arcyciekawie :yes: Więc witam się uprzejmie i zapowiadam, że będę śledzić ;):bye:

 

 

 

A tu się akurat nie zgodzę... moim zdaniem ustawienie narożnika fatalne. Też uwielbiam gdy kanapa stoi na środku i można oglądać jej plecy... ALE nie w wypadku, gdy utrudnia dojście do salonu.

Wizja Pani domu biegającej z gorącymi napojami z kuchni do stolika kawowego napawa mnie grozą :roll: Normalnie jak bieg z przeszkodami :roll:

Robi się ciasno i zwaliście. Narożnik zajął dokładnie caluteńki pokój i ciężko go minąć.

 

Całkowicie się zgadzam.

 

Mogę tylko dodać, że te proporcje na planie odbiegają od rzeczywistych. Naniosłam stół i narożnik na plan tak orientacyjnie. W rzeczywistości stół będzie dłuższy, a narożnik trochę węższy, pozwalajacy na przejście od strony kuchi. Ostatecznie to kuchnia otwarta i kawę można podawać przez wyspę - barek :popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Illusion, mam wrażenie, jakbym czytała swoją galerię (której nie mam), ale w stanie ducha sprzed roku ;). Ponad rok temu, kiedy kupiłam mieszkanie w przedwojennej kamienicy, jego urządzenie planowałam tak, żeby tego ducha przedwojennego oddawało. Później jednak samo mieszkanie niejako podpowiedziało mi styl - poprzedni właściciele zostawili sporo fajnych mebli z powojennego modernizmu i postanowiłam je jakoś wkomponować. Wyjdzie więc pewnie mniej klasycznie, niż pierwotnie zakładałam, taki lekki miks. Na szczęście nigdy nie lubiłam wywijasów, zbyt obfitych ornamentów, bogatych sztukaterii, więc klasyka i modernizm raczej się u mnie nie pogryzą. Najbardziej tę klasykę widać w kuchni i łazience, które urządzałam na samym początku. Tu chciałam słóweczko o grzejniku, ponieważ mam taki sam, jak planujesz:

 

 

 

Mała rada - zwróć uwagę, że te wieszaczki raczej im nie wyszły, takie ni przypiął, ni przyłatał, zupełnie nie pasują stylem. W dodatku są mało funkcjonalne, bo to po prostu jakieś proste bolce, na których chyba nie sposób zawiesić cokolwiek ;). Jeśli więc masz taką możliwość i podobnie jak ja stwierdzisz, że Ci nie odpowiadają, to wymień je przed powieszeniem kaloryfera - bo potem to już mogiła. Ja wymieniłam na chromowane haczyki. Nie są może idealne (w ogóle wolałabym, żeby nie było tej listwy z wieszaczkami, tak jak w łazience mugatki, której zdjęcie zamieściłaś wyżej), ale i tak lepsze od tych pierwotnych.

 

Zerknij:

[ATTACH=CONFIG]150520[/ATTACH]

 

 

 

Też mam takie wrażenie. Nie wiem, jak to wygląda w rzeczywistości, ale na planie wygląda, jakby trzeba było przeciskać się bokiem przy tej sofie.

 

Masz rację, że te wieszaczki na grzejniku nie są największej urody. Dzięki za podpowiedż. Jak można robić lub gdzie zamówić, żeby mieć takie jak na zdjęciu. Grzejników jeszcze nie kupiłam, więc mogę tu jeszcze coś zrobić. Fajnie, że o tym napisałaś.

 

Co do narożnika. Na moim planie trochę z proporcjami jest nie teges. Stół za mały a naroznik za duży. Przejść się da od strony kuchni i można być osoba nie wygimnastykowaną ... :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, że te wieszaczki na grzejniku nie są największej urody. Dzięki za podpowiedż. Jak można robić lub gdzie zamówić, żeby mieć takie jak na zdjęciu. Grzejników jeszcze nie kupiłam, więc mogę tu jeszcze coś zrobić. Fajnie, że o tym napisałaś.

 

Ja kupiłam w sklepie z akcesoriami meblowymi (uchwyty, zawiasy itd.), tego typu:

 

http://www.najder.net/images/products/z423g1-big.png

 

jak będziesz kupowała, to zwróć uwagę, czy są plastikowe czy metalowe (metalowe oczywiście lepsze).

 

Co do narożnika. Na moim planie trochę z proporcjami jest nie teges. Stół za mały a naroznik za duży. Przejść się da od strony kuchni i można być osoba nie wygimnastykowaną ... :lol2:

 

Tak właśnie pomyślałam, że coś nie tak ze skalą. Zerknęłam jeszcze raz na zdjęcia pokojo-kuchni i tego narożnika, który planujesz. A nie myślałaś, żeby tę część leżankową dać od strony okna, a nie środka pokoju, tak żeby nie zamykała przestrzeni? Wtedy chyba to pomieszczenie nabrałoby większego oddechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie pomyślałam, że coś nie tak ze skalą. Zerknęłam jeszcze raz na zdjęcia pokojo-kuchni i tego narożnika, który planujesz. A nie myślałaś, żeby tę część leżankową dać od strony okna, a nie środka pokoju, tak żeby nie zamykała przestrzeni? Wtedy chyba to pomieszczenie nabrałoby większego oddechu.

 

Noże masz rację?... Nie mierzyłam. Muszę sprawdzić rozmiary narożnika w odniesieniu do wymiarów okna, bo są 3 okienka a 2 z nich sie otwierają. Czy dam radę otworzyc okno, jak leżankowa część tam będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie pomyślałam, że coś nie tak ze skalą. Zerknęłam jeszcze raz na zdjęcia pokojo-kuchni i tego narożnika, który planujesz. A nie myślałaś, żeby tę część leżankową dać od strony okna, a nie środka pokoju, tak żeby nie zamykała przestrzeni? Wtedy chyba to pomieszczenie nabrałoby większego oddechu.

 

Dokładnie to samo myślę, tak samo bym kombinowała :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam taką prowizoryczną wyklejkę, za wzór proporcji wzięłam kuchenkę jako 60cm. Nie wiem, jakie wymiary ma sofa, ale na wyklejce dałam tę dłuższą część (główną) na ok. 240cm, zatem kawał sofy.

 

Ustawienie sofy uzależniłabym od tego czy planujecie tv. Jeśli planujecie (i wtedy zapewne na ścianie prostopadłej do drzwi balkonowych), to wtedy dobre byłoby takie ustawienie, jakie pierwotnie zaplanowałaś, mimo że zamyka przestrzeń. Zakładając, że przyjęłam dobre proporcje, przejście między szafkami kuchennymi a sofą wyniosłoby niecały metr.

illusjon-1.jpg

 

Jeśli zaś nie planujecie tam telewizora, to fajniejsze byłoby chyba takie ustawienie, w którym główna część sofy byłaby skierowana w stronę balkonu (przyjemny widok). Tyle że plecy musiałyby chyba być tuż przy szafkach oddzielających część kuchenną (mnie by to akurat nie przeszkadzało, ale różne są upodobania), ale z drugiej strony przestrzeń pokoju jest otwarta.

 

illusjon-2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej... jeśli to są prawidłowe proporcje, to ja jestem za pierwotną wersją - czy z telewizorem czy bez ;)

Tamten wklejony narożnik wobec tego to był jakiś gigant :lol2:

 

 

Ale illusion, powiedz proszę - dlaczego uparcie wciskacie ten narożnik i planujecie zrobić salon w tej małej części zamiast zrobić tam jadalnię? Wszelkie prawa logiki nakazywałyby ją tam umiejscowić - bliżej kuchni, mniejsza przestrzeń itp...

 

W tej chwili stół planujecie w największym pomieszczeniu w całym mieszkaniu jak mi się zdaje, z czego w połowie będzie niewykorzystane - to jakiś absurd:confused:

 

Pewnie jest coś czego nie wiem ;) ale muszę dopytać CO, bo spokoju mi to nie daje;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...