Koza pod schodami - problem grzania się stopni drewnianych

[mrenias]

Witajcie!

Jak w temacie, miał być pod naszymi schodami kominek, niestety cięcie kosztów na etapie przeprowadzki zakończyło się kupnem kozy.

ogólnie jestem zadowolony, natomiast problem mam inny, jak widać na załączonym zdjęciu kozę mamy pod schodami. Celowo dałem stelaż stalowy, ale niestety po zamontowaniu w zeszłym tygodniu przez stolarza stopni drewnianych trochę się wystraszyłem, bo powiedział mi, że będzie masakra z tymi schodami jeżeli będziemy palili w kozie (szkoda, że mi tego nie powiedział na etapie zamawiania u niego stopni...)

Więc na razie nie palę i liczę na Waszą pomoc, bo nie wiem co dalej :/

Co prawda jak grzaliśmy wcześniej, to faktycznie konstrukcja była ciepła, ale nie gorąca.

Macie jakieś pomysły? Czy może jakąś matę przykleić pod schodami?

Natomiast pomysł stolarza był taki: "Zamontuj sobie pod schodami wentylator i włączaj jak się będzie w kozie paliło, żeby całe ciepło uciekało na salon...)

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za Wasze sugestie, pomysły.

 

P.S. niestety nie mam aktualnych zdjęć ze stopniami drewnianymi bo nawet sprzęt foto sprzedałem, żeby sie wprowadzić - wrrrrrrrrrrrrrrrrrr!

Co do zdjęć, są w naszym dzienniku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163363-Indywidualny-projekt-z-Antresol%C4%85-START-wiosna-2010-%29-prosimy-o-komentarze-%29&p=5272859#post5272859

 

Mrenias

[kominiarz]

Możesz ją kawałek przesunąć w prawo, nie będzie symetrycznie, ale od schodów odsuniesz.

[eniu]

Ładny wiatraczek wydaje się być dobrym pomysłem....Z pewnością ciekawszy niż jakieś maty pod schodami. Rozprowadzi też powietrze.

[Forest-Natura]

Witam.

Teraz to po ptokach. Schody i tak się będą rozsychać ... Rozwiązanie tego problemu było proste na etapie projektowania wnętrza - piecyk / koza ale ceramiczna w nowoczesnym dizajnie idealnie by spełniała swoją rolę zamiast piecyka stalowego. Róźnica temperatury emitowanej przez jedno i drugie urządzenie dwukrotna. Piecyk ceramiczny na swojej powierzchni miałby max. 50-60 stopni, stalowy 100 - 120, a na rurze jeszcze więcej.

Pozdrawiam.

[mrenias]

Forest - wiem wiem, ale cholercia teraz nie wiem, czy sprzedawać koze i kupić taka o jakiej mówisz, ale cholera kasa, kasa, ciągle kasa.

Co do rury to wpadłem na pomysł, żeby owinąć ją bandażem takim jak się owija kolektory wydechowe w samochodzie, to zapewne pomoże, ale i tak od samej kozy ciepło poleci.

Ajajaj....

Może z tym wiatraczkiem też coś pomyślę.

Dzięki za odpowiedzi.

[Forest-Natura]

Witam.

Co do rury to wpadłem na pomysł, żeby owinąć ją bandażem takim jak się owija kolektory wydechowe w samochodzie

To może całą ją od razu "zmumifikować" ...

Odkopią ją z tysiąc lat i będzie sensacja ...

Pozdrawiam.

[Wojtek_796]

Witam!

 

Wiatraczek niestety nie rozgoni promieniowania podczerwonego, a za jego przyczyną stopnie m.in. będą się nagrzewać. Jakiś ekran byłby tu konieczny. Może dać takie zadanie najpierw komuś z zacięciem artystycznym - jak to mogłoby wyglądać, a potem dopiero główkować technicznie (czyli półgłówkować ).

Rury raczej nie izoluj, żeby nie mieć problemów innego typu. Ekran (niepełny) na samą rurę, to już można rozważyć.

 

Pozdrawiam