zbojnik1719510814 23.11.2012 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 Witam Jestem nowy na tym forum, więc jeżeli coś zrobiłem nie tak jak ma być proszę o wyrozumiałość Mam problem z przepalającymi się żarówkami led, zakupiłem kilka żarówek diodowych i podłączyłem cztery z nich pod czujnik ruchu i wszystko działa super następne trzy podłączyłem na korytarzu w potrójnym kinkiecie i tu pojawia się problem. Kilka dni i jedna z żarówek się przepaliła potem naraz druga i trzecia, pomyślałem wada, więc zakupiłem następne problem się powtórzył. Przełożyłem żarówki z czujnika które świeciły kilka miesięcy bez problemu, do kinkietu a te się przepaliły, i tak pomimo kilku prób z różnymi rozwiązaniami efekt jest ten sam, żarówki w kinkiecie przepalają się a pod czujnikiem działają, dodam jeszcze że jedna żarówka w kinkiecie również świeci dobrze już długo. Myślę że jest to wina przepięć ale to tylko moje podejrzenia,ale skąd się biorą albo jak je wyeliminować dlaczego te pod czujnikiem działają? Proszę pomóżcie Pozdrawiam Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 24.11.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Jak te żarówki zasilasz? Wprost z 230V, czy z 12V przez zasilacz (jaki)? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 24.11.2012 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 zasilane są 230V zarówno te w kinkiecie jak i te z czujnika. Pomiar napięcie na żarówkach w kinkiecie wynosi 226V a na tych podpiętych pod czujnikiem jest 228V , nie sądzę by te 2V miały jakie znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 24.11.2012 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Problem zapewne tkwi nie w napięciu (jak słusznie zauważasz, to tylko 2V), tylko w instalacji. Gdzieś coś nie styka dobrze, potocznie mówiąc "iskrzy". Ty na końcu miernikiem widzisz uśrednione napięcie, dlatego masz tam tylko 2V mniej, ale tak naprawdę jest to prawdopodobniej całe mnóstwo ostrych skoków napięcia, czyli coś, czego elektroniczne przetwornice zawarte w takich żarówkach bardzo nie lubią i bardzo szybko się od tego psują. Co zrobić? Dokładnie przejrzeć instalację: sprawdzić, czy pod wyłącznikiem są na pewno dobrze zaciśnięte przewody, czy aby sam wyłącznik nie ma już stu lat i nie powinien być wymieniony na nowy (może mieć brudne/zaśniedziałe styki). Sprawdzić, jak jest podłączony żyrandol, czy na pewno wszystko jest w porządku w nim samym (ew. pomyśleć o jego wymianie na nowy, jeśli jest stary), mogą tez źle kontaktować same oprawki żarówek. Być może sama instalacja, puszka połączeniowa po drodze też wymaga przejrzenia, zwłaszcza jeśli instalacja jest stara, np. aluminiowa. Rzecz niestety nie jest łatwa do diagnozowania. Dobrym testerem takich problemów jest zakup w sklepie z drobiazgami AGD "złodziejki", czyli wynalazku posiadającego gwint jak do żarówki i dwa gniazdka wtykowe po bokach, ciężko to obecnie kupić, ale da się, zwłaszcza w małych sklepikach typu "wszystko po 5zł. Wkręcając to w miejsce żarówki i podłączając do tak uzyskanego gniazdka jakieś zasilane z sieci radio (im prostsze i tańsze badziewie tym lepiej) powinieneś w głośniku radia usłyszeć perkotanie/trzeszczenie odzwierciedlające to iskrzenie o którym mówię. Zawsze możesz też zaprosić do domu elektryka-pomiarowca, który instalację pomierzy i będzie potrafił zinterpretować wyniki. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 24.11.2012 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 instalacja jest zrobiona w tamtym roku na nowych przewodach i pozostałych elementach, odnośnie oprawek też miałem ten pomysł i je poprawiłem tylko dlaczego te pod czujnikiem ruchu działają a w kinkiecie nie. Nie ma jakiegoś sposobu aby zlikwidować przepięcia może by zastosować warystor albo jakiś inny element lub układ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 24.11.2012 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Te pod czujnikiem ruchu są innymi oprawkami. Do nich prowadzi inny fragment instalacji, Gdzieś coś jest nie tak i trzeba to coś znaleźć. Jeśli to nowa instalacja, to odpada kilka pomysłów, ale nawet nowa instalacja może być gdzieś zrobiona niedbale, do zupełnie nowego wyłącznika mógł się też w trakcie remontu nasypać pył, zwłaszcza, jesli wyłącznik był wtedy założony bez ramek, klapek i tym podobnych, żeby się to wszystko nie pobrudziło. Warystor i inne elementy przeciwprzepięciowe są już w przetwornicy w żarówce, ale one nie są wszechwładne, wrednych przepięć powstających przy takim upierdliwym iskrzeniu nie usuną. Spróbuj zrobić te trzy rzeczy:- sprawdź wyłącznik: podokręcaj zaciski, spróbuj go przedmuchać, najlepiej sprężonym powietrzem (może być takie "komputerowe" w sprayu), odrobina WD40 do środka też nie zaszkodzi, jeśli jest taka mozliwość, to go zamień, choćby miejscami z innym gdzieś z domu.- sprawdź ten żyrandol. Oprawki poprawiałeś, ale upewnij się, czy dobrze są pozaciskane przewody w kostce,- zrób tą próbę ze złodziejką i tanim radyjkiem. Ono powinno od ręki pokazać to, o czym piszę: czy instalacja "bzyczy" cały czas, a może radio zaczyna pierdzieć przy włączaniu/wyłączaniu czegoś innego w domu, przepięcia nie muszą powstawać na fragmencie instalacji idącym do tego żyrandola, może to być coś innego zasilanego z tej samej fazy. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 24.11.2012 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 (edytowane) może to być coś innego zasilanego z tej samej fazy.J. Witam. Pomysł z radyjkiem prosty i może zadziałać. Możliwe także są asymetrie napięcia powstające w instalacjach 3F przy nieprawidłowo zamocowanym przewodzie N w Twojej rozdzielnicy lub , co bardziej grożne, przewodu PEN w przyłączu( bardzo rzadkie ale zdarza się), przewód N może może żle łączyć rozłącznik FR ,różnicówka , lub listwa z połączonymi przewodami N. Wyłącz wszystkie odbiorniki z gniazd i zmierz napięcie w oprawie przed i po wyłączeniu odbiorników,jeżeli sie zmieni to wzywaj elektryka , z prądem nie ma żartów , nie ryzykuj zdrowia czy życia rodziny. pozdrawiam Edytowane 24 Listopada 2012 przez tomraider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 25.11.2012 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Dzięki za zainteresowanie problemem próbę z radyjkiem wykonam we wtorek odnośnie sprawdzenia żyrandola to wszystkie mocowania sprawdzałem i poprawiałem tak samo i puszkę pozostał mi tylko wyłącznik o tym że mógł się zakurzyć nie pomyślałem, moje niedopatrzenie.jak wykonam próbę do napiszę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 26.11.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 1) Wymień czujnik ruchu na inny typ.Powieś to prowizorycznie na kablach i zobacz czy coś się zmieniło. 2) Wymień jeden z LEDów na zwykłą żarówkę małej mocy.Uruchom i zobacz czy coś się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 26.11.2012 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Próba z radyjkiem nie powiodła się zbytnio, miałem nadzieje że będzie się coś działo a radyjko tylko troszkę strzela przy wyłączaniu oświetlenia, ale dla spokoju zamontowałem nowy wyłącznik i to taki z wyższej półki i włożyłem nowe żarówki oczywiście wszystkie jednakowe, zastanawia mnie dlaczego jedna żarówka świeci a jeżeli są dwie lub trzy to zaraz się palą i dlaczego pod czujką się nie przepalają choć nieraz czujka miga kilka razy raz po raz.A odnośnie tego co pisze robertsz to dlaczego mam zmienić czujkę jak działa dobrze i co mi da włożenie jednej normalnej żarówki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 27.11.2012 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Przepraszam, nie doczytałem, jak piszesz czujke masz sprawną.Więc mój pomysł z wymianą na inny model jest nieporozumieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 29.11.2012 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 niestety przepalające żarówki nie były winą przełącznika przed chwilą spaliły się kolejne żarówki, niestety wiedza wymaga poświęceń. Nie ma ktoś jeszcze jakiś pomysłów??? A czy jest różnica czy wyłącznik rozłącza zero czy fazę???zdemontowałem również czujkę, na jej wyjściu a właściwie między fazą a zerem jest filtr składający się z kondensatora i rezystora, może założył by taki filtr do kinkietu? Skoro przy czujniku się nie palą a jest to jedyna różnica pomiędzy wyłącznikiem a czujką no i w czujniku zasilanie załącza stycznik ale to chyba nie ma znaczenia styki są i w wyłączniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 30.11.2012 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Czy wymieniłeś jeden z LEDów na zwykłą żarówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbojnik1719510814 30.11.2012 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 nie a co to może dać taka wymiana?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartus01 02.11.2015 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Witam. Palą mi się żarówki LED. Nienaturalnie czesto. Praktycznie w każdym pomieszczeniu, najczesciej w kuchni gdzie mam 4 oprawki w zyrandolu. Z tego co sobie kojarze to ich zywotnośc nie przekracza roku ba, niektórych kilka miesięcy, podczas zapewnień na opakowaniu że mają działać 10 tki tys. godzin... Nie palą mi się żarówki firmy Megaman, pala się firmy KOBI i inne których nazwy nie pamiętam. W domu włącza się kilka razy dziennie pompa w studni co jest zauwazalne minimalnym mrugnięceim swiatła / wahnięcie napięcia? /. Wykręcając z wspomnianej oprawki w kuchni żarówka LED 5 watt była wyraźnie ciepła. Dlaczego te żarówki padają jak muchy? Nie podejrzewam wad instalacji, jest zrobiona przez profesjonalną firmę. Proszę wskażcie gdzie szukac przyczyny - w jakości samych zarówek / może z nich po prostu zrezygnowac tylko co załozyć w ich miejsce../ - w skokach napiecia? - w usterce oprawy / grzenie sie gwintu żarówki / Gdzie tu oszczędności z technologii LED:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.11.2015 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 1) badziewne żarówki 2) oprawy nie zapewniające dostatecznego chłodzenia cokołu (ważne zwłaszcza przy ledówkach większych mocy) 3) przepięcia w sieci zasilającej towarzyszące załączaniu i (zwłaszcza) wyłączaniu pompy. Przyczyny powyższe mogą występować razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartus01 02.11.2015 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 1) badziewne żarówki 2) oprawy nie zapewniające dostatecznego chłodzenia cokołu (ważne zwłaszcza przy ledówkach większych mocy) 3) przepięcia w sieci zasilającej towarzyszące załączaniu i (zwłaszcza) wyłączaniu pompy. Przyczyny powyższe mogą występować razem Co zatem radzisz? Zaryzykowac i kupic droższe zarówki firmy Megaman wydając drobne pare stówek, czy odpuścic i kupic zwykłe żarówki po 2,99 PLN PS. 1.Oprawki sa na max 40 Watt, dlaczego zarówka 5 watt się grzeje? 2. Przecież nie jestem jedyna osoba któa ma pompę w studni i skoki napięcia z tym zwiazane. 3... Nie jestem elektrykiem, oczekiwałem że mając dobra instalację i super żarówki:) nie będę latał po sklepach z reklamacjami i kupował 3 razy w roku po kilka żarówek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.11.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Oprawka jest dostosowana do żarówki 40W, ale do klasycznej żarówki. Klasyczna rozgrzewa się do temperatury grubo przekraczającej sto stopni (na cokole) i jej oprawa miała głównie tą temperaturę wytrzymać i odizolować od niej resztę lampy. LED, zwłaszcza większej mocy i zwłaszcza w tanim wykonaniu (kiedy struktyra pracuje z maksymalną dopuszczalną mocą dla wyciśnięcia z niej wszystkiego, co sie da) powinny mieć zapewnione dobre odprowadzanie ciepła, wkręcone w oprawę, która jest izolacyjna termicznie może się grzać zbyt mocno i to skraca jego żywot. Skoki napięcia w instalacji mogą dodatkowo wykańczać osłabioną już przegrzaniem konstrukcję. Co zrobić? Szczerze mówiąc nie wiem. Kupno lepszych ledów może pomóc, ale nie musi, weź też pod uwage, że moje wywody to tak w sumie niczym nie podparte mędrkowanie, które u Ciebie nie musi być przyczyną. Może kup na próbę ze dwie żarówki lepszego (albo po prostu innego) producenta, a te co masz, spróbuj przerzucić do innej oprawy, gdzieś, gdzie będą się mniej grzały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartus01 02.11.2015 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Oprawka jest dostosowana do żarówki 40W, ale do klasycznej żarówki. Klasyczna rozgrzewa się do temperatury grubo przekraczającej sto stopni (na cokole) i jej oprawa miała głównie tą temperaturę wytrzymać i odizolować od niej resztę lampy. LED, zwłaszcza większej mocy i zwłaszcza w tanim wykonaniu (kiedy struktyra pracuje z maksymalną dopuszczalną mocą dla wyciśnięcia z niej wszystkiego, co sie da) powinny mieć zapewnione dobre odprowadzanie ciepła, wkręcone w oprawę, która jest izolacyjna termicznie może się grzać zbyt mocno i to skraca jego żywot. Skoki napięcia w instalacji mogą dodatkowo wykańczać osłabioną już przegrzaniem konstrukcję. Co zrobić? Szczerze mówiąc nie wiem. Kupno lepszych ledów może pomóc, ale nie musi, weź też pod uwage, że moje wywody to tak w sumie niczym nie podparte mędrkowanie, które u Ciebie nie musi być przyczyną. Może kup na próbę ze dwie żarówki lepszego (albo po prostu innego) producenta, a te co masz, spróbuj przerzucić do innej oprawy, gdzieś, gdzie będą się mniej grzały. Dziękuję za Twoje podpowiedzi, wezmę je pod uwagę. Może jeszcze ktoś coś wtraci.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej19699 08.06.2016 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Pozwalam sobie odgrzebać temat, bo u mnie zaczynają lecieć ledy na 220V - to skandal, że po latach nie mam już gwarancji i wydatki na ledy to straty a nie oszczędności.Wygląda na to, że żywotność ledów to żywotność samych diod led. Niestety ledy na 220V mają w sobie również parę elementów, które pozwalają je zasilać z sieci 220V. I najwyraźniej te elementy nie mają takiej żywotności jak ledy. Mam pytanie czy nie ma możliwości żeby ustabilizować to napięcie z sieci? Może są jakieś stosowane rozwiązania dla domów? Trudno by mi teraz było zmieniać okablowanie dla oświetlenia całego domu, a praktycznie całe oświetlenie mam na ledach. Jak tak dalej będzie to więcej nie kupię żadnego leda, tylko wrócę do zwykłych żarówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.