JK2010 24.11.2012 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Czy rzeczywiście domy z betonu to jest to? http://bryla.gazetadom.pl/bryla/1,85301,12536415,Robert_Konieczny__Beton_jest_OK__wywiad_.html Pomijając aspekt ocieplenia od wewnątrz, czy dom z betonu jest tańszy od domu z ceramiki czy betonu komórkowego? Sam beton może i jest tańszy, ale co ze zbrojeniem?Długie lata mieszkałem w prl-owskim bloku. Wtedy mówiło się, że mieszkanie w "betonach" jest niezdrowe, a domy z cegły mają odpowiedni klimat, powietrze itp.Obliczyłem U ściany z 15cm betonu i 20cm styropianu wyszło 0,231. Szału więc nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 24.11.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Oczywiście że to jest to, np: http://bi.gazeta.pl/im/3/11104/z11104793Q,Wilczy-Szaniec--zdjecie-z-przelomu-lat-50--i-60--ub-.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 27.11.2012 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Pomijając aspekt ocieplenia od wewnątrz, czy dom z betonu jest tańszy od domu z ceramiki czy betonu komórkowego? Sam beton może i jest tańszy, ale co ze zbrojeniem? Długie lata mieszkałem w prl-owskim bloku. Wtedy mówiło się, że mieszkanie w "betonach" jest niezdrowe, a domy z cegły mają odpowiedni klimat, powietrze itp. Obliczyłem U ściany z 15cm betonu i 20cm styropianu wyszło 0,231. Szału więc nie ma. Podobno jakieś 20% ludzi wierzy, że HIV i AIDS nie istnieją, więc nie opierałbym decyzji na wiele lat na tym, że kiedyś coś "się mówiło". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fishionelka 27.11.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Czy rzeczywiście domy z betonu to jest to? http://bryla.gazetadom.pl/bryla/1,85301,12536415,Robert_Konieczny__Beton_jest_OK__wywiad_.html Pomijając aspekt ocieplenia od wewnątrz, czy dom z betonu jest tańszy od domu z ceramiki czy betonu komórkowego? Sam beton może i jest tańszy, ale co ze zbrojeniem? Długie lata mieszkałem w prl-owskim bloku. Wtedy mówiło się, że mieszkanie w "betonach" jest niezdrowe, a domy z cegły mają odpowiedni klimat, powietrze itp. Obliczyłem U ściany z 15cm betonu i 20cm styropianu wyszło 0,231. Szału więc nie ma. Jakoś trzeba było uzasadnić cofnięcie się do bardziej historycznych metod budowania Podziałało na tyle, że niektórzy są zachwyceni nawet mieszkaniem w wielkiej płycie, jeśli jej ściany osłonowe są wymurowane, no ale co tam. W kwestii takiego betonu nie poruszasz jednego bardzo ważnego problemu: on musi jakoś wyglądać. Czyli bardzo istotne jest tu dobranie rozgarniętej ekipy i konkretne ustalenie, jak ma ten beton architektoniczny wyglądać. Chyba, że komuś nie będą przeszkadzać poważniejsze uszczerbki typu raki, czy gniazda żwirowe, ale wątpię w to. Na wygląd ma też wpływ receptura, istotne jest stosowanie materiałów z tych samych partii, jeśli komuś zależy na w miarę jednolitym kolorze. Do tego dochodzi kwestia zaszalowania - raczej efekt burdelu nie jest pożądany, częściej się widzi regularny podział elewacji, czyli nie "zaszaluję czym i jak popadnie", tylko deskowania systemowe z projektem ich rozmieszczenia. Chociaż niektórym podoba się np. odcisk deski na ścianie, ale to też trzeba uważać, bo nawet zawartość żywicy w drewnie ma wpływ na kolorystykę. Jak Cię interesują koszty, to po prostu je sobie przelicz. Przyjmij jakąś przykładową ścianę i tyle, jakieś projekty w internecie są przecież. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justkaaa 27.11.2012 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Przeczytałam ten artykuł i jestem trochę w szoku. Niby znany architekt. projektuje sobie dom. Wszystko jest cacy. Budowa się zaczyna. Aż nagle okazuje się, że to co robił przez 2 lata jest do d..y i robi wszystko od nowa i zupełnie, zupełnie inaczej. Inne założenia, priorytety. Jakby mu ktoś działkę przeniósł w zupełnie inny rejon Polski... To o czym on myslał przez te 2 lata, że zaskoczeniem były dla niego osuwiska, spływająca woda i to wszystko to o czym sobie uświadomił siedząc w cieniu koparki? A gdyby zamozny klient (bo zapewne tylko takich obsługuje) przyszedł do niego i pokazał, że ma właśnie taka działkę na osuwiskach i by mu zaprojektował ten dom co najpierw sobie a nagle gdy jets koparka na działce stwierdziłby, że nie, że bedzie wszytsko inaczej. Pewnie by powstał taki dom jak pierwotnie zaprojektował i jeszcze bronił by słuszności jego założeń. Bo zapewne za free nie chciało by mu się tak wszytskiego zmieniać nad czym pracował przez 2 lata i jeszcze przyznac do błedu. A może za kolejne 2 lata okaże się, że znów mu się koncepcja zmieni o 180 stopni i uzna, że najbardziej sluszne na takiej działce w takiej okolicy będzie wybudowanie domu o powierzchni 350 m2 w kształcie piramidy do góry nogami z wielka kulą po środku... Co do samej technologii, to nie uważam żeby finalnie była tańsza i lepsza. Nowatorskie technologie sa najczęściej droższe bo i niewielu potrafi je dobrze wykonać. Technologia ocieplenia budynku o jakiej wspomina także nie wydaje się ani łatwa do wykonania ani tania. Betonowy wygląd domu także do mnie nie przemawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 28.11.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Mnie co innego przeraża -- jeśli gość tak projektował SWÓJ WŁASNY dom, to ja się boję, jak przykłada się do pracy komercyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fishionelka 28.11.2012 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Mnie co innego przeraża -- jeśli gość tak projektował SWÓJ WŁASNY dom, to ja się boję, jak przykłada się do pracy komercyjnej. E, ale wspomina o jakimś muzeum, w którym nie chciał ryzykować z ocieplaniem od środka, więc może nie jest z nim tak źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 28.11.2012 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 Niby znany architekt. projektuje sobie dom. Wszystko jest cacy. Budowa się zaczyna. Aż nagle okazuje się, że to co robił przez 2 lata jest do d..y i robi wszystko od nowa i zupełnie, zupełnie inaczej. Inne założenia, priorytety. Jakby mu ktoś działkę przeniósł w zupełnie inny rejon Polski... To o czym on myslał przez te 2 lata, że zaskoczeniem były dla niego osuwiska, spływająca woda i to wszystko to o czym sobie uświadomił siedząc w cieniu koparki? Ale to nic nie szkodzi,bo po focie i postawie gościa wyraznie widać,że co nie doprojektuje,to dowygląda:rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JK2010 08.12.2012 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Stąd się wziął zachwyt nad betonem: http://www.rp.pl/artykul/959063,958812-Oscar-Niemeyer-nie-zyje.html Tylko czy można taką architekturę "oswoić"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 25.12.2012 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 Dziwnie postawione pytanie. Panu Robertowi chodziło bardziej o beton jako wykończenie zewnętrzne budynków i tzw. szczerość użycia materiałów. Beton jako kamień naszych czasów. Jeśli już chcecie porównywać cenę betonu np z ceramiką, to całego układu warstw a nie tylko warstwy konstrukcyjnej. W takim rozumieniu do ceramiki doliczcie cenę tynku, gładzi i farby od wewnątrz, a od zewnątrz całego systemu ociepleń łącznie z warstwą wykończeniową. Do betonu (w tym akurat przypadku) wewnętrzne docieplenie. Zachwyt nad betonem wcale nie wziął się od Oscara Niemeyera, bez przesady. Żelbet jest znany od stu lat i nikt nie zamierza go na nowo odkrywać - jest standardowo wykorzystywany w dzisiejszej architekturze. Faktem jest jednak, że m.in Oscar Niemeyer, ale także inni (dziś przede wszystkim Santiago Calatrava) potrafią z betonu wykreować piękne dzieła architektury, które byłyby trudne albo nawet niemożliwe do zrealizowania bez technologii żelbetowej. A co to oznacza "oswoić"? Oswoić to można dzikie zwierzę. Rozwiń proszę temat, chętnie podyskutuję Tylko nie myl, proszę betonu jako materiału wykończeniowego z utopizmem urbanistyki modernistycznej czy danymi -izmami w architekturze jak brutalizm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JK2010 25.12.2012 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 W dużym skrócie pisząc "oswoić" , miałem na myśli czuć się dobrze, zdrowo i przyjemnie w budynku. Bardzo lubię nowoczesną architekturę i chciałbym mieć dom w takim stylu, ale co do betonu mam wątpliwości. Obecnie jest moda na beton np. we wnętrzach. Ale zwykle dotyczy to fragmentu ściany lub co najwyżej całej ściany. Jeżeli dobrze rozumiem, opisywany dom ma mieć całą elewację betonową. Dla mnie może sprawiać to wrażenie surowości , zimna itp. Osobiście nie czułbym się komfortowo, wracając do domu i widząc tyle betonu. Ale to kwestia gustu. Poza tym wciąż mam przed oczyma blokowiska. Przecież pełno tam betonu i budzą one negatywne opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 25.12.2012 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 (edytowane) Aby czuć się zdrowo, dobrze i przyjemnie w swoim domu wybierz materiały, które lubisz, zaprojektuj dom w zgodzie z lokalnymi uwarunkowaniami, zastosuj odpowiednie technologie ogrzewania i wentylacji. Jeśli ktoś uwielbia beżowe czy żółte barankowe czy kornikowe tynki, to raczej nie polubi betonu. Podobnie jeśli ktoś uwielbia pseudo-historyczne gargamele, nie przekona się do współczesnej (celowo nie piszę "nowoczesnej") architektury. Tak, ten budynek ma mieć elewację betonową, a dokładniej żelbetową konstrukcję pozostawioną od zewnątrz bez jej osłonięcia. Nie jest to przejawem mody na beton we wnętrzach - najczęściej drogich prefabrykowanych płyt betonowych zawieszanych na właściwej ścianie. Wynika raczej z zastosowania wspomnianej przeze mnie zasady "szczerości materiałów" - zostawiamy je w swojej naturalnej postaci. W tym wypadku beton, choć to sztuczny materiał stworzony przez nas, pozostaje w swej naturalnej postaci i w tym znaczeniu pozostaje materiałem naturalnym.Jeśli ktoś decyduje się na betonową elewację, to raczej nie po to, żeby ją potem "oswajać". Beton, jak już ktoś wcześniej pisał, można zrobić różnie. Można go też z różnymi materiałami łączyć. To wg mnie jeden z najlepszych ostatnio przykładów zastosowania surowego betonu w architekturze domów:Marcio Kogan (mk27) - Paraty house:http://myfancyhouse.com/wp-content/uploads/2012/10/The-Exotic-Paraty-House-by-Studio-MK27-23.jpg Bloki z wielkiej płyty to zupełnie odrębny temat. Rzadko zresztą miały odsłonięte ściany betonowe. System prefabrykacji w najlepszym na świecie systemie politycznym nie był idealny. Ale negatywne opinie mieszkania w blokowiskach na pewno nie wynikają akurat tylko z zastosowanej technologii betonowej. Edytowane 25 Grudnia 2012 przez robert skitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JK2010 29.12.2012 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 Uważam za bardzo ciekawe wyjaśnienia architektów na temat, jak wymyślili daną bryłę lub inne rozwiązanie. Mam tu na myśli opisy pomysłów leżących u początku pomysłu na dom. Bardzo dobrze opisuje to p. Konieczny (np. o Domu autorodzinnym czy Domu aatrialnym). I tak też znajduje Twoje twierdzenia o "szczerości użycia materiałów" czy "betonie jako kamieniu naszych czasów". Myślę, że tak mogą powstawać fajne, niesztampowe domy - tak różne od tych z katalogów.Jednak poza tym wszystkim jest jeszcze zadowolenie inwestora i dobre samopoczucie we własnym domu. To triuzm, ale to rzecz gustu. Jednemu się spodoba betonowa elewacja, drugiemu nie. Zastanawia mnie co innego w takim betonowym domu. Do wykonania użyto betonu , jaki stosuje się do stropów , fundamentów itp. Taki beton chłonie i przesiąka wodą. Co z taką elewacją w czasie opadów zwłaszcza , że dach bez okapu? Czy jest ryzyko, że będzie nasiąkał wodą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 29.12.2012 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 Większość architektów potrafi klientowi wytłumaczyć swoje propozycje nie tylko jako "ładne" Robert Konieczny na konceptualizmie oparł całą swoją działalność. Dla niego najważniejszy jest pomysł, idea, od której wywodzi później cały projekt. Ostateczny wygląd jest wynikiem, rezultatem procesu projektowania podporządkowanego od początku do końca tej idei, nie celem samym w sobie. Choć oczywiście kompozycja elewacji, detale to już wynikają głównie z jego talentu i warsztatu. Nie jest to oczywiście jedyny sposób na projektowanie. Strategii projektowych jest od liku i najczęściej każdy architekt wypracowuje sobie z czasem swoją indywidualną. Tak, dla samych architektów nie tak ważne są same ładne zdjęcia. Ważny jest cały kontekst powstania obiektu, sposób rozwiązania problemów wynikłych z lokalizacji, programu, wymagań inwestora czy uwarunkowań zewnętrznych. Czasem też to, co architekt za pomocą architektury chce nam przekazać - w końcu to Sztuka. Jak już pisałem betony są bardzo różne. Także wodoszczelne, więc nawet i dach można zrobić. Ale akurat "arka" Roberta ma dach pokryty membraną dachową i schowaną rynnę na krawędzi połaci. Jeśli nawet ściany trochę nasiąkną wodą, to wyschną - nic im się nie stanie. W środku też nie będzie dyskomfortu ze względu na zastosowanie odwróconych warstw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.