Ocieplanie nieużytkowego poddasza

[markowiec]

Witam,

 

aktualnie zastanawiam się nad ociepleniem dachu. Przeważnie wszędzie zaleca się aby ocieplać skosy tylko do jętek + strop. Mówi się wiele o dwóch warstwach wełny aby zniwelować mostki cieplne od krokwii.

Tylko nikt nie zwraca uwagi na to, że w zimie na nieogrzewanym strychu jest ujemna temperatura (wyższa o parę stopni niż na zewnątrz). Tym samym jakoś nikomu nie przeszkadzają ogromne mostki cieplne od ścian szczytowych, które marzną od wewnątrz strychu. Zaleca się docieplanie styropianem ścian szczytowych od góry pod dachem. Tylko w takim wypadku po co? skoro i tak będzie mostek cieplny. Gdzie tu logika?

 

Tym samym, zamierzam ocieplić skosy do samej góry + dodatkow strop.

Może, czegoś nie wiem, więc proszę o wyprowadzenie mnie z błędu.

 

Pozdrawiam

[malux20]

ja nie jestem ekspertem

ale przyznaję ci rację

sam w tej chwili ocieplam strych

[markowiec]

Czy ktoś coś jeszcze może dorzucić od siebie. Może oboję się mylimy?

[pionan]

ja też poleciałem z ociepleniem do samej kalenicy. Jeśli na styszku będzie kilka stopni cieplej dzięki temu, to i przez strop tyle ciepła nie ucieka . latem z kolei pewnie jest troszke chłodniej, więc same korzyści, a koszty tak naprawdę niewielkie.