Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grzyb - brak docieplenia czy wentylacji?


wasia

Recommended Posts

Witam. Od 7 miesięcy mieszkamy na swoim i w jednym pokoju przy samym stropie pojawił się grzyb. Latem było czysto, pojawiły się jak przyszły niższe temperatury. Pokój ma jedną ścianę zewnętrzną a nad nim jest taras. Grzyb na 99% nie jest efektem przeciekania tarasu, bo nad tarasem jest dach a latem nawet przy dużych ulewach było suchusieńko. Podejrzewam że jest to efekt niedocieplenia brzegu stropu. Mój ojciec (budynek mamy na pół) twierdzi jednak, że to nie wina kiepskiego ocieplenia, a słabej wentylacji pokoju. On ma po swojej stronie bliźniaczy pokój i tam faktycznie grzyba nie ma wcale ale on się jeszcze nie wprowadził (nie gotuje, nie oddycha, grzeje na ok 19 stopni) no i ma w swoim pokoju 2 otwory wentylacyjne przy podłodze.

Wentylacja w moim domu, to wywiewny komin w łazience + rozszczelnianie kilku okien (w tym jednego w omawianym pokoju) ale tylko w dzień, wieczorem zamykamy okna. Rano na szybach jest wilgoć (szczególnie właśnie w pokoju z grzybem) ale po roszczelnieniu okna b.szybko wysychają. Wiem że najlepiej byłoby wietrzyć non stop ale nie chcę płacić tysięcy za ogrzewanie a w zagrzybiałym pokoju śpi moja córka i nie chciałbym w nocy zostawiać rozszczelnionego okna. Trochę nie wierzę w ten brak wentylacji bo w całym domu grzyba nie ma a w tym jednym pokoju akurat jest (nad kaloryferem delikatny ale w rogu jest już spory).

Doraźnie dociepliłem kawałek stropu (5cm styropianu zaznaczone na rysunku) bo tam nie było styropianu wcale i kupiłem wentylatorek (15W) i skierowałem go na grzyba żeby wymuszał cyrkulację w pokoju (działa też tylko w dzień).

Nawiercać ścianę czy dać więcej styropianu na róg stropu? Jeśli tak to gdzie - przy ziemi czy pod sufitem - tam gdzie jest grzyb? Ściana zewnętrzna jest od NW i stamtąd prawie non stop wieją wiatry. Co radzicie? Jak macie u siebie?

grzybica.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mostek termiczny jest ewidentny i należy go zniwelować.

Dodatkowo obstawiam możliwość podciekania deszczówki na styku płytek i ściany.

 

Moja propozycja docieplenia i poprawienia hydroizolacji w załączeniu.

Przy tych poprawkach trzeba wyciąć trochę płytek (czy czegoś co tam jest na tarasie),

warto wtedy zweryfikować, czy po styropianem nie stoi woda.

 

poprawiony_grzyb.jpg

 

Pozdrawiam

GREGOR

 

PS. Na kamerze termowizyjnej można zobaczyć bezinwazyjnie wielkość problemu.

Jak jesteś z mazowieckiego to daj znać, mam kamerę, podjadę i pstryknę kilka fotek,

bo szkoda dzieciaka w takim pokoju trzymać - jakoś się dogadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie zagrzybienei jest spowodowane włąśnei brakiem ciągłości izolacji po obwodzie budynku. Przedmówca właściwie narysował rozwiązanie problemu. Oprócz właściwej hydroi termoizolacji trzeba koniecznie sprawdzać także drożnosc wentylacji. Wentylacja jest szczególnie wazna dla utrzymania właściwego mikroklimatu w pomieszczeniach mieszkalnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...