Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz dziennik budowy po budowie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No musiałem namalować. Moja żonka przychodzi ostatnio do mnie i mówi.

choć coś ci pokażę, no to idę. Siada do komputerka i pokazuje mi nasze zdjęcia z dziennika i mówi

"patrz widzisz żarówkę trzeba wymienić w pokoju" - no to sam widziałe

"schody wyczyścić, zobacz jakie tu brudne" - no trzeba

"zobacz jaka tam pajęczyna w rogu pokoju" - cholera nic nie widzę i zaglądamy w zdjęcie jakbyśmy nie mogli sprawdzić w pokoju. Cholera no jest taka malutka, no ale jest

"słoneczku namaluj oczy" - no wiem ale...

" zobacz te kwiatki musisz mi przenieść na kwietnik o tu na to zdjęcie no popatrz tak będzie ładnie" - no ale co tak w komputerze, graficznie.

"nie no chłopie kwietnik mi tu musisz powiesić"

 

To ja po to zakladam dziennik wklejam zdjęcia tylko po to żeby mi mówiła co trzeba zrobić. No rozumiem żarówka, schody, pajęczynka jakaś tam no ale z tym kwietnikiem to już pojechała. No i co nagadałem się i kwietnik już wisi. Normalnie kocham już swój dziennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas aby troszkę odświeżyć nasz dziennik

Na dzień dzsiajesz nasz domek od przodu wygląda tak

http://i1.fmix.pl/fmi598/f0755e5e0013a70a50bb7f13/zdjecie.jpg

Ze względu na dużą różnicę terenu wymurowalem taki duzy mur oporowy od strony garażu. Aby to jakoś połaczyć z drugiej strony jest niższy murek.

 

Kiedyś w przyszłości chciałbym te murki obłozyć kamieniem. Nawet go kupiłem jakieś 3 lata temu i troszkę polożyłem, ale teraz po pierwsze brak czasu na polożenie reszty, po drugie brak funduszy.

 

Nasz domek od strony ogrodu z chodnikiem dla księżniczek

http://i2.fmix.pl/fmi2518/43e198b2002602a750bb810a/zdjecie.jpg

 

jeszcze go nie skończyłem z wiadomych przyczyn, ale powolutku

http://i1.fmix.pl/fmi562/6ccf58740012698a50bb81bf/zdjecie.jpg

Tymczasowo zakończono chodnik z podjazdem do domku. Na tą część dostałem kostkę albo inaczej wyprosiłem, na wiosnę muszę ją odpracować.

http://i1.fmix.pl/fmi363/2fa28a2f0015c57350bb81f9/zdjecie.jpg

No i wjazd do domku, na razie podjazd drewniany potem zobaczymy. http://i1.fmix.pl/fmi2451/65e6f3b10003796550bb84e3/zdjecie.jpg

W tle jedna z księżniczek

http://i3.fmix.pl/fmi1347/1737b5b10026e66e50bb7ed8/zdjecie.jpg

 

 

Chodniczek księżniczek będzie aż do tego miejsca równolegle do schodów, jak znajdziemy fundusze. Dalej w dół też położymy jakis podjazd.

Chodniki robiłem razem z kolegą w zamian za zrobienie łazienki we Wroclawiu.

Na koniec jedno z ważniejszych zdjęć, księzniczka która towarzyszyła tatusiowi podczas zdjęć. Co prawda tylko przez szybę ale była

http://i3.fmix.pl/fmi2139/f09e73d10022029750bb846e/zdjecie.jpg

Trochę brudnawa jak na księzniczkę, ale za to szczęściwa.

Edytowane przez Miras12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego nie zrobi się dla zdrowia dzieci.

Oj bolałoby mnie, gdbym miał sprzedać, tyle pracy w niego włozyłem. T

eraz najważniejszy jest chodnik bo przeciez księzniczki nie będą po błocie jeździć

 

W sumie to dobrze że trafiłem nam takich ludzi jak ty carver.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś mieszkał w kanciapie obitej papą, to pewnie by Ci pomogli. Szkoda gadać. Bardziej się boją o pijaczków, żeby im nie zamarzli i zaraz TVN na głowie. Dają im opał na zimę, który ci potem opylają za flaszkę... Szkoda gadać o urzędasach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, carver, to działa inaczej, jakby mieszkali w kanciapie obitej papa to by im dzieci odebrali, bo niezdolni niezaradni itd

Dobra, szkoda gadac w ogóle

 

A co to za urząd, Mirku, Was tak oceniał i przeswietlał?????

 

Tak tu masz racje jakbyśmy mieszkali w kanciapie to tak na pewno by było. Jeszcze byśmy uslyszeli, że nie zaradni i beztorscy jesteśmy. Nie potrafią dziećmi się zająć. No cóż z jakakolwiek zapomoga tak jest bo oprócz tego że masz np zarobki które cię kwalifikują do jej przyznania, to jeszcze pani przychodzi i sama ocennia czy należy się zapomoga czy nie. No cóż pijak dostanie bo przecież jego dzieci niewinne, że tatko jest taki. A czy trafi to do dzieci to już inna kwestia. Mojej znajomej ostatnio nie przyznali zapomogi bo ma telefon stacjonarny, to nic że odłączony, no ale ma. Tak samo jak u nas no ale ma pan telewizor, no mam. No chyba go trzeba sprzedać, stopa życiowa za wysoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...