Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czas nagrzewania c.w.u


bazgrus

Recommended Posts

Hej,

mam pytanie. Stoję przed wyborem kotła gazowego jednofunkcyjnego z zasobnikiem

Do wyboru kocioł 12 lub 18 kW

 

Po przeliczeniu nagrzanie 150l wody zajmie kotłowi

12 kw - 35 minut

18 Kw - 23 minuty

 

Czy 35 minut to będzie wartość będzie wystarczająca dla odpowiedniego komfortu użytkowania

Chodzi mi o to aby w trakcie kąpieli temperatura wody w prysznicu/wannie znacząco nie spadła.

Mam 2 łazienki - jedna ze zwykłą wanną druga z prysznicem + 2 umywalki + bidet + zlew

 

Pytałem instalatora sugeruje kocioł 18 KW jako bezpieczniejszy

W pomocy technicznej sugerują kocioł 12 kW jako bardziej ekonomiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy od tego ile osób ma z tego korzystać i z jaką częstotliwością

 

Na razie 2 osoby dorosłe + 3 dzieci.

W domu zawsze ktoś jest

Częstotliwość - kąpiel raz dziennie + normalne użytkowanie (ale to pewnie nie ma wpływu)

 

Rzadko zdarza się abyśmy kąpali się w pełnej wannie

Raczej prysznic lub kąpiel dzieci w 1/3 wanny

Tyle, że dzieci urosną

 

Czy to aby czasem nie zależy też od wydajności samego zasobnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeliczeniu nagrzanie 150l wody zajmie kotłowi

12 kw - 35 minut

18 Kw - 23 minuty

Napuszczasz wodę do wanny, trwa to jakiś czas, kąpiesz się też nie w ciągu 5 minut. Ty napuszczasz wodę, odpoczywasz, a kocioł ciągle grzeje. Te 10 min nie zrobi wielkiej różnicy przy takim trybie korzystania z cwu jaki opisujesz. Nawet jeśli dokładnie w tym samym czasie druga osoba zechce wziąć prysznic. Gdyby brakowało wody (choć wątpię), można ją grzać nie do 45*, ale np. do 55*. 12kW będzie bardziej ekonomiczne, o ile trudno powiedzieć, ale zawsze trochę.

Tak jak piszesz maksymalna wydajność grzewcza zależy też od zasobnika, żeby zdążył oddać to produkowane ciepło wodzie - nie powinien mieć za małej wężownicy. W danych technicznych zasobnika powinno pisać do jakich kotłów jest przystosowany: możesz spokojnie kupić kocioł o mniejszej mocy niż piszą przy zasobniku, byle nie o większej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ważniejszy jest zapas wody niż szybkość jej podgrzewania (mówiąc o zbiornikach)jeżeli w skład Twojej rodzinki wchodzą 3 córki to myśląc przyszłościowo 300l zbiornik brał bym w ciemno, lub dodatkowo myślał o jakimś przepływowym podgrzewaczu, w momentach kiedy wszystkie będą wychodziły na tą samą imprezę to 150l na pewno zabraknie a do normalnego komfortowego użytkowania to też nie za wiele,

dla siebie wkładam bufor z wężownicą cwu która daje praktycznie nieograniczoną ilość ciepłej wody, jest troszkę drożej ale efekt ekonomiczny dla instalacji i komfort dużo większy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ważniejszy jest zapas wody niż szybkość jej podgrzewania (mówiąc o zbiornikach)jeżeli w skład Twojej rodzinki wchodzą 3 córki to myśląc przyszłościowo 300l zbiornik brał bym w ciemno, lub dodatkowo myślał o jakimś przepływowym podgrzewaczu, w momentach kiedy wszystkie będą wychodziły na tą samą imprezę to 150l na pewno zabraknie a do normalnego komfortowego użytkowania to też nie za wiele,

1 córka. Ponieważ mam tylko wannę i prysznic osobno w dwóch łazienkach więc 3 osoby razem nie wejdą.

Ale zgadza się. trzeba się liczyć z tym, że córka/zona mogą spędzić te 1/2h pod prysznicem lub w wannie

 

dla siebie wkładam bufor z wężownicą cwu która daje praktycznie nieograniczoną ilość ciepłej wody, jest troszkę drożej ale efekt ekonomiczny dla instalacji i komfort dużo większy

A co daje taki bufor i czym się różni od kupienia po prostu większego zasobnika?

Czytałem w innym wątku, że w takim wypadku koszty ogrzewania c.w.u rosną?

 

Docelowo myślę o podłączenie tez kolektorów, tyle, że planowałem osobny zasobnik - aby ten podłączony do instalacji c.w.u nie przegrzewał się w lecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to ma być tylko do cwu to dlaczego nie podgrzewacz pojemnościowy odpowiedniej wielkości - są mniejszej mocy, przystosowane do cwu i mają mniejsze straty.

Nie tylko dla c.w.u.

Kocioł jednofunkcyjny ale do grzania c.o i c.w.u

Natomiast ponieważ dla potrzeb c.o. wychodzi mi że potrzeba ok. 10 KW więc zapotrzebowanie na ogrzewanie c.w.u jest większe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby brakowało wody (choć wątpię), można ją grzać nie do 45*, ale np. do 55*. 12kW będzie bardziej ekonomiczne, o ile trudno powiedzieć, ale zawsze trochę.

W sumie to mogę sobie przecież na wieczór ustawić większą temperaturę i wtedy nawet jak nawet pójdzie więcej wody to i tak woda nie będzie zimna

Sprawdzę czy kocioł ma opcję szybkiego podgrzewu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docelowo myślę o podłączenie tez kolektorów, tyle, że planowałem osobny zasobnik - aby ten podłączony do instalacji c.w.u nie przegrzewał się w lecie.

2 zasobniki przy solarach to dobry pomysł. Mały ogrzewasz gazem, duży solarami, a gdy temperatura dużego będzie większa niż małego, to mieszasz wodę w obu za pomocą małej obiegówki i w ten sposób grzejesz solarami oba. Tylko trzeba do tego kupić odpowiedni sterownik, żeby tak umiał robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 zasobniki przy solarach to dobry pomysł. Mały ogrzewasz gazem, duży solarami, a gdy temperatura dużego będzie większa niż małego, to mieszasz wodę w obu za pomocą małej obiegówki i w ten sposób grzejesz solarami oba. Tylko trzeba do tego kupić odpowiedni sterownik, żeby tak umiał robić.

 

Ja jeszcze myślałem o innym rozwiązaniu. Obieg solarny podłączyć do dwóch zasobników, natomiast gazowy tylko do jednego. Na początku grzejemy zasobnik (ten sam co podłączony do gazu), kiedy osiągnie wymaganą temperaturę to grzejemy drugi zasobnik jako bufor ciepła.

Tak jak powiedziałeś, jak temperatura w obiegu solarnym spadnie to mieszanie wody za pomocą obiegówki.

 

Zysk jest taki, że obiegówki można stosunkowo rzadko używać, można tez uzyskać większą temperaturę gotową do użycia bez konieczności jakiegokolwiek dogrzewania gazem (mniejsza objętość). Przypuszczam, że w okresie wiosenno-jesiennym ładowanie bufora byłoby rzadkie.

 

Wada: trzeba by zastosować jeden zasobnik z dwoma wężownicami, problem z odczytem temperatury (używałby tego zarówno sterownik pieica gazowego jak i obiegu solarnego), dodatkowe elektrozawory + sterowanie.

 

Trzeba by też przewidzieć coś na wypadek braku prądu. Pewnie zawór bufora domyślnie otwarty

To moje rozważania ale niepoparte praktyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co daje taki bufor i czym się różni od kupienia po prostu większego zasobnika?

Czytałem w innym wątku, że w takim wypadku koszty ogrzewania c.w.u rosną?

 

Docelowo myślę o podłączenie tez kolektorów, tyle, że planowałem osobny zasobnik - aby ten podłączony do instalacji c.w.u nie przegrzewał się w lecie.

 

tu masz wszystko o buforach http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a a jak myślisz o kolektorach to jest najbardziej logiczne rozwiązanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...