Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Budujemy na podstawie projektu indywidualnego, których jesteśmy gorącymi zwolennikami (po przestudiowaniu nie wiem ilu katalogów projektów gotowych). Kiedy umówiliśmy się z architektami, wydawało nam się, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Za 1/3 ceny, którą podajesz mieliśmy mieć wszystko, projekt, plan zagospodarowania działki, pozwolenie na budowę, i projekty przyłączy i ZUD.

 

Państwo zaznaczyli, że opracują projekt do pozwolenia na budowę. Nie zdradzili jednak co to ich zdaniem znaczy, a my kilka miesięcy temu byliśmy zdecydowanie mniej świadomi. A że projektowali bardzo nam się podobający dom koleżanki i jej znajomi, nie podpisaliśmy umowy (jeden jedyny raz jak dotąd :evil:).

 

O co właściwie chodzi dowiedzieliśmy się, kiedy rozpatrywane przez nas ekipy zaczęły oglądać projekt. A gdzie rysunek konstrukcyjny stropów? A jak zbroić daszek nad wejściem? Jak wykonać przejście dachu przez attykę, aby w narożnikach nie zbierała się woda? Od projektantów usłyszeliśmy, że nie umawialiśmy się na "projekt wykonawczy", a w ogóle to z jakimi fachowcami rozmawiamy, którzy nie wiedzą jak zrobić to czy tamto. Na nasze bardzo zdecydowane życzenia projekt został uzupełniony o kilka rysunków.

 

Już po rozpoczęciu budowy wyszło jeszcze kilka drobiazgów w projekcie, choć Państwo twierdzą, że jest wybitny. Nie są to ważne detale, bardziej chodzi o nie znajomość (nie stosowanie, nie rozważanie) najnowszych technologii budowlanych i dobrych praktyk (zakładam, że takie pojęcie istnieje w sztuce architektonicznej).

 

Dlatego jak najbardziej domagaj się projektu wykonawczego (u mnie niedookreślone szczegóły dopracowuje inspektor nadzoru i nie oczekuje z tego tytułu żdanego dodatkowego wynagrodzenia - co do tej inwestycji jestem absolutnie przekonany, że warto). Tylko nie za taką cenę! Jak się zorientowałem w W-wie projekty indywidualne wyceniane są za m2 powierzchni użytkowej lub jako procent od budżetu, który inwestor zamierza przeznaczyć na budowę. W moim przypadku wychodziło 12 - 15 tys. Dużo, ale o połowę mniej niż Ci zaproponowano.

 

Powodzenia. Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 233
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Budujemy na podstawie projektu indywidualnego, których jesteśmy gorącymi zwolennikami (po przestudiowaniu nie wiem ilu katalogów projektów gotowych). Kiedy umówiliśmy się z architektami, wydawało nam się, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Za 1/3 ceny, którą podajesz mieliśmy mieć wszystko, projekt, plan zagospodarowania działki, pozwolenie na budowę, i projekty przyłączy i ZUD.

 

Państwo zaznaczyli, że opracują projekt do pozwolenia na budowę. Nie zdradzili jednak co to ich zdaniem znaczy, a my kilka miesięcy temu byliśmy zdecydowanie mniej świadomi. A że projektowali bardzo nam się podobający dom koleżanki i jej znajomi, nie podpisaliśmy umowy (jeden jedyny raz jak dotąd :evil:).

 

O co właściwie chodzi dowiedzieliśmy się, kiedy rozpatrywane przez nas ekipy zaczęły oglądać projekt. A gdzie rysunek konstrukcyjny stropów? A jak zbroić daszek nad wejściem? Jak wykonać przejście dachu przez attykę, aby w narożnikach nie zbierała się woda? Od projektantów usłyszeliśmy, że nie umawialiśmy się na "projekt wykonawczy", a w ogóle to z jakimi fachowcami rozmawiamy, którzy nie wiedzą jak zrobić to czy tamto. Na nasze bardzo zdecydowane życzenia projekt został uzupełniony o kilka rysunków.

 

Już po rozpoczęciu budowy wyszło jeszcze kilka drobiazgów w projekcie, choć Państwo twierdzą, że jest wybitny. Nie są to ważne detale, bardziej chodzi o nie znajomość (nie stosowanie, nie rozważanie) najnowszych technologii budowlanych i dobrych praktyk (zakładam, że takie pojęcie istnieje w sztuce architektonicznej).

 

Dlatego jak najbardziej domagaj się projektu wykonawczego (u mnie niedookreślone szczegóły dopracowuje inspektor nadzoru i nie oczekuje z tego tytułu żdanego dodatkowego wynagrodzenia - co do tej inwestycji jestem absolutnie przekonany, że warto). Tylko nie za taką cenę! Jak się zorientowałem w W-wie projekty indywidualne wyceniane są za m2 powierzchni użytkowej lub jako procent od budżetu, który inwestor zamierza przeznaczyć na budowę. W moim przypadku wychodziło 12 - 15 tys. Dużo, ale o połowę mniej niż Ci zaproponowano.

 

Powodzenia. Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek

 

dzieki bardzo za te slowa, :wink: ,

co prawda kwota za projekt indywidualny na pewno bedzie musiala uwzgledniac realia rynkowe i nie zaplace wiecej niz 20 ale i tak to pozostanie zawsze ciezkie do strawienia

 

co do watku poruszonego powyzej - czyli propozycji odpuszczania "takich dzialek" i kupowania nazwijmy to tych łatwiejszych do budowania to zgadzam sie, ze moze jest to problem u mnie ale w momecie kupowania kryterium kluczowym byl tzw. "klimat miejsca"

i tu trafilismy w 100% wiec chocbym mial sam narysowac i potem na tej podstawie budowac to to zrobie,

 

teraz siedze w biurze, klima bzyczy a ja juz powoli mysle ze bede sie przez ten Poznan przebijal w korkach zeby siedziec w kolejnym bloku to .... mam cholernie duzo silnej woli zeby to swoje miejsce na swiecie urzadzic tak, ze wszystko bedzie "gitara" :)))

 

pozdrawiam bardzo i dalej szukam

 

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt wykonawczy być musi.

Nie wyobrażam sobie aby teraz moja budowa miała spoczywać na pomysłach budowlańców.

Jest umowa z wykonawcą mówiąca, że ma się trzymać projektu - jest to punkt odniesienia. Zmiany może ewentualnie wprowadzać kierownik bądź wyrażać na nie zgodę.

I tylko wtedy wiadomo, że może to wszystko trzymać się kupy.

Wykonawcy mają różne pomysły, różne doświadczenia, często robią tak aby było im łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do watku poruszonego powyzej - czyli propozycji odpuszczania "takich dzialek" i kupowania nazwijmy to tych łatwiejszych do budowania to zgadzam sie, ze moze jest to problem u mnie ale w momecie kupowania kryterium kluczowym byl tzw. "klimat miejsca"

i tu trafilismy w 100% wiec chocbym mial sam narysowac i potem na tej podstawie budowac to to zrobie,

 

teraz siedze w biurze, klima bzyczy a ja juz powoli mysle ze bede sie przez ten Poznan przebijal w korkach zeby siedziec w kolejnym bloku to .... mam cholernie duzo silnej woli zeby to swoje miejsce na swiecie urzadzic tak, ze wszystko bedzie "gitara" :)))

 

Bartku

Nie mówię, żeby sobie całkowicie odpuścić takie działki. Zgadzam się z Tobą - Puszczykowo to naprawdę super "klimat miejsca", też bym chciał, ale ceny nasz wyhamowały. Fakt, że my kupiliśmy działkę dalej od Poznania, ale okolice Zaniemyśla też są z super klimatem (Niemcy w tych okolicach chcieli budować sanatoria dla sercowców). Ale nie zrażaj się tym co piszą, czy mówią inni. Najważniejsze jest Twoje przekonanie i To co Ty chcesz. Chcieć to móc - tak mówią :D . Poszukaj jeszcze w wątkach na forum o budowie na działkach o podobnym ukształtowaniu terenu do Twojego, albo załóż post z zapytaniem, kto na takich działkach buduje. Na pewno ktoś Ci odpowie i może choć trochę podpowie co, jak i gdzie.

Trzymam kciuki i pozdrawiam

TadekL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Witam :)

Ma do was ogromną prosbę. Jestem w trakcie robienia projektu indywidualnego i zastanawiam sie czy nie przeplace?

Dom ma byc prosty z dachem dwuspadowym, z uzytkowym poddaszem. powierzchnia ok 250 m2 + podwojny garaz (wolnostojący)

Projekt ma kosztować 9000 zł (bez elektryki- zrobimy sami) czy to duzo? Mój mąż twierdzi ze BARDZO duzo ;(

Gotowego projektu nie znalezlismy. Gdbym kupila gotowy trzebaby go przerobic i zaadopotwac - to tez sa koszty. Czy wiecie jakie?

Kiedy placic za projekt? Czy dopiero na koncu jak juz bedzie wszystko gotowe? Czy w trzech ratach - tak jak chce moj architekt? Pierwsza juz w momencie podpisania umowy i tylko z gotowymi rzutami .

Poradzcie cos - jestem zielona i nie mam pojecia co robic a mąz mi glowę suszy :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm...

jest to taka cena "srednia" zalezy jeszcze jaki rejon P.

i czy to netto czy brutto? (jak netto to jeszcze + 22 % vat)

 

mozna spokojnie zamowić projekt "od podstaw" za ok. 6000 netto (warszawa) z tym ze chyba tez bez elektryki - takie 4 egz do zlozenia do urzedu o pozwolenie na budowe

 

z tym ze - moze Wasz architekt jest jakis szczegolnie uzdolniony? :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 months później...

Jako elektryk mam do czynienia z projektami typowymi przeznaczonymi do adaptacji. Pozwolę sobie zwrócić uwagę przyszłych Inwestorów na knoty które można spotkać w wielu z nich. Mam na myśli projekty w których architekt nie wprowadza zmian.

1. Brak w projektach daty opracowania a co za tym idzie załączone zaświadczenie o przynależności projektanta do Izby jest kwestionowane w urzędach. Załączona Izba ma być spójna z datą opracowania.

2. Często projektanci typówek powołują się na nieobowiązujące już normy i przepisy co przy braku daty opracowania sugeruje, że albo sprzedawane są historyczne opracowania albo projektant popełnił błąd. Osobiście skłaniam się do pierwszej opinii.

 

Jak poznać nieaktualność przepisów? Gdy jest mowa w opisie o PBUE, normie PN-E 05009, średnicy drutu dla odgromówki fi 6mm.

 

Kupując towar Inwestor ma prawo oczekiwać jego przydatności do, że tak powiem spożycia. Płacicie to wymagajcie. W przeciwnym razie będziecie musieli zapłacić jeszcze za adaptację projektu typowego pomimo nawet braku zmian w części architektonicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...

Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

 

Jak będziesz już mieć ten swój "wyjątkowy szyty na miarę "projekt to pokaż go na forum. Znajdę Ci co najmniej kilka bardzo podobnych wśród typowych projektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

 

Jak będziesz już mieć ten swój "wyjątkowy szyty na miarę "projekt to pokaż go na forum. Znajdę Ci co najmniej kilka bardzo podobnych wśród typowych projektów.

.

NIE MAM NAWET TAKIEGO ZAMIARU....Po to zamawiałam projekt indywidualny żeby był indywidualny :lol: ! Obejrzałam różne projekty gotowe i najczęściej jest to chała dla mało wymagających klientów :-? . Dziś jak patrzę na te domy powtarzalne to strasznie się cieszę że znajomi namówili nas na kontakt z pracownią!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie pokazuj i żyj w błogiej nieświadomości, że masz "wyjątkowy, szyty na miarę " projekt, i że nikt takiego nie ma i nie będzie miał.

Gdybyś znała się trochę na rzeczy to wiedziałabyś , że takim klientom jak TY pociska się trochę pozmienianą koncepcję domu , który już dziesiątki razy był sprzedany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buachchachacha... powodzenia :D Twój niepowtarzalny dom musi być za wszelką cenę inny ? :D A nie zależałoby Ci bardziej na rozwiązaniach, które są sprawdzone? Ile domów wybudujesz w życiu? I na koniec: projekt dla niektórych wykonawców to jedynie mało zobowiązująca sugestia, życzę Ci żeby Twoja ekipa zbudowała Ci to w czym chcesz mieszkać.

Pozdrawiam

PR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że racja jak zawsze leży po środku. Bardzo ważne jest żeby projekt był stworzony dla konkretnego człowieka i konkretnej działki i bardzo ważne żeby powstał na sprawdzonych i pewnych rozwiązaniach.

Mozna to osiągnąć kupując projekt typowy, który dobrany z pietyzmem będzie spełniał wszystkie wymagania i pasował do działki. Tylko, że w praktyce to często tego pietyzmu w wyborze projektu ludziom brakuje. Często mam do czynienia z ludźmi którzy zamówili projekt typowy (no po co przepłacać?) którego rysunków nie do końca rozumieją (to tu jest tak nisko na tym poddaszu?), ze słupami na środku pokoju (ten kwadracik na rzucie to jest słup?), z pięknymi duzymi przeszkleniami od północy (jak ciemno? przecież takie duże okna w salonie...), z nietrafionym dla nich rozkladem pomieszczeń.

Jestem przekonany, że gdyby poszli do projektanta i powiedzieli: podoba mi się forma budynku z takiego projektu proszę zaprojektować coś podobnego dla mnie, wtedy otrzymaliby w pelni funkcjonalny dom na miarę swoich potrzeb. Pod warunkiem, że udadzą się do dobrego projektanta.

Jak zawsze jakość zależy od człowieka - dobry projektant zrobi dobre zarówno projekty indywidualne jak i typowe. Zły spieprzy wszystkie.

Jeżeli ktoś lubi (bądź nie przeszkadza mu) mieć to co inni (samochody też mamy typowe, rzadko indywidualne) i potrafi przeczytać projekt na tyle żeby dobrze wybrać - niech bierze typówkę. Natomiast każdego, kto uważa, że dom jest częścią rodziny, musi do niej pasować, być maksymalnie funkcjonalny i swoim wyglądem świadczyć o guście właścicieli zawsze będę namawiał na projekt indywidualny.

Jeżeli tylko kogoś stać na dobrego architekta - uważam, że zawsze efekt będzie lepszy niż w przypadku typówki.

Patrząc na piękny dom, którego nigdzie wcześniej nie widzieliśmy zawsze pozytywnie kojarzymy gust właścicieli. Patrząc na typówkę, którą w różnych wariantach widzieliśmy już setki razy takiej pozytywnej reakcji już nie ma.

Poza tym posiadanie domu indywidualnego daje poczucie elitarności a na tym wielu ludziom tez zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie pokazuj i żyj w błogiej nieświadomości, że masz "wyjątkowy, szyty na miarę " projekt, i że nikt takiego nie ma i nie będzie miał.

Gdybyś znała się trochę na rzeczy to wiedziałabyś , że takim klientom jak TY pociska się trochę pozmienianą koncepcję domu , który już dziesiątki razy był sprzedany.

CZYŻBY WIADOME TO BYŁO I OCZYWISTE DLA CIEBIE Z AUTOPSJI????

TAK WIĘC POWODZENIA... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani :D projektujcie swoje wymarzone domy we współpracy z architektami :) , dom musi być szyty na miarę!!!

DOM JEST NASZĄ WIZYTÓWKĄ. :p Każdy z nas ma inne potrzeby i lubi co innego a w końcu budujemy na całe lata!!! Więc pytanie...czy nie warto nawet dołożyć drugie tyle i mieć projekt indywidualny???

ja się nie zastanawiałam...współpracuję z architektami już od miesiąca...

Nie zaśmiecajmy otoczenia powtarzalną chałą!! :cry: !

Nie akceptujmy gotowych,powtarzalnych projektów sprzedawanych masowo. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani :D projektujcie swoje wymarzone domy we współpracy z architektami :) , dom musi być szyty na miarę!!!

DOM JEST NASZĄ WIZYTÓWKĄ. :p Każdy z nas ma inne potrzeby i lubi co innego a w końcu budujemy na całe lata!!! Więc pytanie...czy nie warto nawet dołożyć drugie tyle i mieć projekt indywidualny???

ja się nie zastanawiałam...współpracuję z architektami już od miesiąca...

Nie zaśmiecajmy otoczenia powtarzalną chałą!! :cry: !

Nie akceptujmy gotowych,powtarzalnych projektów sprzedawanych masowo. :cry:

 

Przepraszam bardzo czy TY masz jakieś problemy z osobowością zakładając w ciągu kilku dni ten sam wątek dziwnej treści.

Co Ty na jakąś krucjatę się wybrałaś przeciw gotowym projektom.

Sprawdź sobie w Urzędzie Statystycznym. W ciągu ostatnich kilku lat wśród wszystkich wydanych pozwoleń na budowę tylko kilka procent w każdym roku to projekty indywidualne. Reszta to gotowce. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pachnie mi tu małodobrym architektem, który zwyczajnie miota się z powodu braku zamówień innych niż na garaże, chlewiki... :lol:

Trza się dac osobnikowi wykrzyczec, a jak się wykrzyczy to zamilknie...

A tak jeszcze a'propos... chociaż była mowa o tym na tym forum nie raz...

Cały świat funkcjonuje w ten sposób... sa produkty powtarzalne i te jedyne oryginalne... 90 parę % świata stac na te powtarzalne i mniej oryginalne, czasem wcale nie gorsze od tych jedynych oryginalnych na których stac pozostałe kilka procent ogółu...

Jak ktoś tego nie kuma powinien wrócic do ogólniaka, na dokształt bo chyba coś przegapił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...