xPUSSYDESTROYERx 27.04.2015 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 A ja bym podszedł zdroworozsądkowo.Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu.Dlaczego? Ponieważ już przy projekcie trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje a na dodatek jest to dodatkowa odpowiedzialność - trzeba o wszystkim pomyśleć na etapie projektowania. Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę. Pewnie i przy drugiej.A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane. Dodatkowo tak jak ja zrobiłem - można było sobie zajechać do miłego człowieka, który niedawno postawił taki dom. Przedstawił swoje problemy i koncepcje. Fajna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 28.04.2015 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 (edytowane) A ja bym podszedł zdroworozsądkowo. Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu. Dlaczego? Ponieważ już przy projekcie trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje a na dodatek jest to dodatkowa odpowiedzialność - trzeba o wszystkim pomyśleć na etapie projektowania. Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę. Pewnie i przy drugiej. A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane. Dodatkowo tak jak ja zrobiłem - można było sobie zajechać do miłego człowieka, który niedawno postawił taki dom. Przedstawił swoje problemy i koncepcje. Fajna sprawa. " trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje ” - w polskich warunkach ekonomicznych zazwyczaj jest tak, że buduje się RAZ / na całe życie ! to jaki będzie obiekt zależy w 100% od Projektu. Spędzenie wielu godzin z architektem jest atutem ! , nie dodatkiem do szybkiego osiągnięcia celu ! Tak jak pisze Gorbhas : „ Pozmienialiśmy z moich pierwotnych planów z architektem wszystko - łącznie z uproszczeniem konstrukcji pod nasz budżet, zmniejszeniem liczby kominów, tańszy system grzejników w co, lepszym doborem wielkości i kierunków okien, zaplanowaniem schowków, szaf, ustawienia mebli w pokojach by było funkcjonalnie etc. To wszystko powinno się przełożyć nie tylko na wygodę mieszkania, ale też na pieniądze w kieszeni i liczę że na tych oszczędnościach zarobimy na koszt architekta. ” nic dodać, nic ująć. Jedna kreska „na papierze” przekłada się bezpośrednio na jakość przestrzeni, ale równocześnie na koszty realizacji inwestycji. " Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę ” - zgadza się. Po to są projektanci, aby przekazać tą wiedzę ( w zakresie projektowanego budynku i zagospodarowania ), wskazać rozwiązania zamienne, pokazać możliwości jakie niesie działka i jej najbliższe i dalsze otoczenie. Ten kontakt Architekt / Inwestor jest szalenie ważny. Wejście w „gotowce” tj. wg mnie świadoma rezygnacja z możliwości wprowadzania rozwiązań zamiennych, a jeśli są wprowadzane ( tzw. „adaptacja” ) to w ramach już zastanej architektury / konstrukcji / instalacji / … kupujemy T-shirt, chcemy garnitur – nie ma szans ! choćbyśmy na nim napisali „ jestem garniturem ” „ A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane ” - nie będąc projektantem jesteś w stanie ocenić te „ niezłe przemyślenia ” lub choćby wyłapać wszystkie błędy funkcjonalne notorycznie kopiowane z „gotowca” na „gotowiec”. O estetyce nie ma sensu pisać, ponieważ z natury rzeczy produkt gotowy trafia w uśredniony gust, z adnotacją „ najlepszy z najlepszych ” : ) Edytowane 28 Kwietnia 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 28.04.2015 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 A ja bym podszedł zdroworozsądkowo. Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu. . Też tak podszedłem do tematu - postanowiliśmy z żoną, że na gotowca zdecydujemy się jeśli w projekcie będzie nam wszystko pasowało oprócz rozmieszczenia okien i ściany kolanowej. Wbrew pozorom na rynku jest dużo projektów spełniających oczekiwania zwykłego Kowalskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halina0505 28.04.2015 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Poszukuję architekta z Warszawy do wykonania projektu budowlano-wykonawczego. Czy ktoś z Państwa może mi polecić sprawdzonego architekta, który nie będzie na siłę i po trupach realizował swoich aspiracji twórczych? Ma to być dom w stylu klasycznej willi miejskiej z pełnym piętrem, nie może być nowoczesny ani też w typie dworkowym - o szerokości elewacji 9,5m. Czy takie domy się jeszcze buduje?Znalazłam projekty w pracowni Domowe Klimaty - ale ich domy są na duże działki i pracownia nie jest zainteresowana wykonaniem projektu indywidualnego - http://www.domoweklimaty.pl/pl/projekty/2851/projekt-domu-virgo-iii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia7704 06.05.2015 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Przeczytałam cały wątek i nadal nie mogę się zdecydować co wybrać - nie wiem jeszcze jak wygląda sprawa z cenami za adaptację czy projekt indywidualny w Małopolsce, podejrzewam, że pewnie ze względu na koszty zdecyduję się z mężem na adaptację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 07.05.2015 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2015 (edytowane) Gosia7704 ... tak jak pisze kemot_p - wszystko raczej zależy od " oczekiwań zwykłego kowalskiego " i faktycznych potrzeb użytkowych, ale i estetycznych - jedni oczekują typowych, uśrednionych rozwiązań projektowych i " nie przyjmą " NIGDY ! rozwiązań odbiegających od ustalonych stereotypów, inni natomiast - odwrotnie, oczekują od przestrzeni ( projektu ) czegoś więcej niż ścian z oknami i zadaszeniem, oczekują ARCHITEKTURY, a budowa domu stanowi pretekst, aby pokazać siebie w sposób jak najbardziej indywidualny. - a to, czy ktoś chce się zgubić w tłumie ? - zależy od niego samego ... Edytowane 7 Maja 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia7704 12.05.2015 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 Gosia7704 ... tak jak pisze kemot_p - wszystko raczej zależy od " oczekiwań zwykłego kowalskiego " i faktycznych potrzeb użytkowych, ale i estetycznych - jedni oczekują typowych, uśrednionych rozwiązań projektowych i " nie przyjmą " NIGDY ! rozwiązań odbiegających od ustalonych stereotypów, inni natomiast - odwrotnie, oczekują od przestrzeni ( projektu ) czegoś więcej niż ścian z oknami i zadaszeniem, oczekują ARCHITEKTURY, a budowa domu stanowi pretekst, aby pokazać siebie w sposób jak najbardziej indywidualny. - a to, czy ktoś chce się zgubić w tłumie ? - zależy od niego samego ... Mądre słowa Panie Łukaszu... z miłą chęcią przyjęlibyśmy rozwiązania odbiegające od tych wszystkich stereotypów, tylko nie wiem czy kosztowo damy radę a z drugiej strony późniejsze koszty samej budowy są dużo większe niż projekt, więc czemu by nie spróbować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 19.05.2015 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 Szukam architekta, który podejmie się wykonania projektu indywidualnego. Marzę o domu z mansardą, z 5 pokojami, garażem w bryle domu(wejście z garażu do domu przez wiatrołap), przestronnym salonem, dwoma łazienkami i kuchnią. To wszystko w 140-160m2. Ogrzewane glikolową pompą ciepła. Po przejrzeniu naprawdę wielu projektów prawie przekonał mnie do siebie Dom w wiciokrzewie, ale... ma słabo zagospodarowane poddasze, w dodatku marzę o dachu mansardowym. Więc stanęło: indywidualny. I tutaj pojawił się zonk. Niestety, większość biur architektonicznych, do których pisałam, próbuje mi wcisnąć swoje gotowce i je "adaptować" albo w ogóle zrzucić adaptację na "lokalnego projektanta". Serio? Za adapację gotowca zabulę jak za złoto, a i tak będzie mu brakowało do ideału sporo. Macie jakieś nazwiska, które są godne polecenia??? Zwłaszcza ta mansarda z tego, co widzę jest problematyczna ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naiad 18.10.2015 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2015 Polecam przeczytać http://orzeszkowepole.blogspot.com/2015/10/projekt-gotowy-vs-indywidualny.html bardzo przejrzyste zestawienie wad i zalet obu opcji. My kupujemy gotowy projekt, chociaż trzeba przyznać, że większość projektów jest na jedno kopyto. Nam najbardziej przypadły do gustu projekty z homekoncept i ew. projekty z wizją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniobar 11.08.2016 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2016 Witam, prośba o podpowiedź Chcemy wybudować dom z senioratką z osobnym wejściem. Niestety żaden z projektów nie spełnia Naszych oczekiwań - w każdym jest coś do zmiany w mniejszym lub większym stopniu. Padł więc pomysł zamówienia projektu indywidualnego - poszłam z takim zapytaniem do architekta a ten oświadczył, że lepiej zamówić gotowy projekt i wprowadzić zmiany - że tak będzie takiej. Z kolei inny mówi , że lepiej własny, prywatny, osobisty ZGŁUPIAŁAM !!!! Jak było w Waszym przypadku? - w końcu koniec języka za przewodnika Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oresund 30.08.2016 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2016 Witam, prośba o podpowiedź Chcemy wybudować dom z senioratką z osobnym wejściem. Niestety żaden z projektów nie spełnia Naszych oczekiwań - w każdym jest coś do zmiany w mniejszym lub większym stopniu. Padł więc pomysł zamówienia projektu indywidualnego - poszłam z takim zapytaniem do architekta a ten oświadczył, że lepiej zamówić gotowy projekt i wprowadzić zmiany - że tak będzie takiej. Z kolei inny mówi , że lepiej własny, prywatny, osobisty ZGŁUPIAŁAM !!!! Jak było w Waszym przypadku? - w końcu koniec języka za przewodnika Pozdrawiam architekt ci doradzał kupowanie gniota z katalogu? to nie architekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
s-rejent 31.08.2016 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Przyznaję rację koledze, nie zbyt to wybitny architekt, który doradza wzięcie gotowego projektu, kiedy prosisz go o coś indywidualnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 31.08.2016 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 W sumie to niezły test na odsianie "adaptowaczy": pytać na wstępie "Co Pan poleci, gotowy czy indywidualny w moim przypadku?". Z miejsca odsiewać tych, co nie zapytają o potrzeby i działkę, tylko od razu stwierdzą, że gotowiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamemnon91 09.11.2016 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 (edytowane) Tak jak w temacie. Co jest lepsze? Czy od początku planować po swojemu, czy może skorzystać z pomocy firmy? Słyszałam o [sPAM] , a Wy kogoś polecacie? Edytowane 9 Listopada 2016 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.