Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza banderoza


Izkaa

Recommended Posts

Da się poprawić dach bez rozbierania, ale trzeba trochę podorabiać.

Teraz poprawiam kolejne rendery, idzie wolniej, bo to praca zespołowa. Na środę powinno być gotowe

 

Ktoś zalecał domek rozebrać... :no: Zadanie projektu modernizacji mogłoby wydawać się trudne - oto prostokątny układ z frontem na krótszym boku, z jednym tylko uskokiem i to od tyłu, oraz dłuższymi bokami bez możliwości przeszklenia z uwagi na bliskość granicy. Do tego zakładam, że nie chodzi o przebudowę ze zmianą powierzchni a jedynie zmianami w elewacji i dachu... Tak, można to zrobić efektownie :bye:

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe wasze przemyślenia!

Kurcze dach był zaprojektowany wiec skoro materiał był zamówiony dach założyliśmy. Przesłanką do tego było też aby w końcu wysuszyć środek bo poprzednia zima i opady deszczu i śniegu powodowały, że było dość mokro a w niektórych miejscach aż zielono. Nawet sugerowali co niektórzy, że będzie trzeba usunąć zielone elementy ( suporeks). Na chwilę obecną wszystko wyschło.

 

Pierwsza projektantka Pani L także chciała obciąć wystające elementy i zrobić na zero + w środek wpuścić rynny (nowoczesny design) ale w przypadku awarii ogromne koszty. Zaś panowie z tartaku uważali, że lepiej zostawić wypuszczone elementy bo ponoć chroni to ściany przed zielenizną i zaciekami od deszczu.

 

Mętlik w głowie:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie z tartaku przekazali tradycyjna wiedzę. W oparciu o nią powstają tradycyjne domki, formy które stąd znamy są niczym innym jak usankcjonowaniem dawnych możliwości, w ramach ówczesnej estetyki masowej pozostawała tylko symetria i ozdoby. Modernizm (czyli "nowoczesność") demonstracyjnie odrzucił założenia "sztuki budowlanej". Na pierwszym miejscu właśnie, charakterystyczny dach oraz bryłę zwieńczająca się ku górze - nowe materiały, jak stal i żelbet na to pozwalały. Postmodernizm, będąc w opozycji do modernizmu, sięgał już po stare formy, jako rodzaj fantazji. Ponieważ był (jest) to kierunek manieryczny, szybko wyszedł z mody a wkrótce stanie się groteskowym (zauważmy, że "połamany" dach wielospadowy nigdy nie występował w przeszłości i funkcjonalnie jest absurdalny). Niestety MPZP reprezentując "estetykę niezmiennej jednorodności" faworyzują od kilkunastu lat postmodernę, dlatego wiele szczęścia ma ten, kto remontuje starego klocka i może mieć płaski dach i nie musi skazywać się przemijającą manierę. Dziś wiemy już, że postmodernizm się szybko starzeje, manieryczne ozdoby trącają myszką, czasem kiczem, natomiast czysty modernizm... ma się dobrze, wystarczy trochę farby:

 

1928! czyli od 85 lat domek pozostaje nowoczesny

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bd/Rietveld_Schroederhuis_Utrecht.jpg

 

 

 

 

 

 

Dlatego projekty neo-modernistyczne ("czyste") będą nowoczesna dla nas i naszych dzieci.

A wracając do Banderozy - "zalewanie ścian" nie występuje - dzisiejsze materiały elewacyjne nie są chłonne. Wystarczy spojrzeć na bloki. :)

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora coś pokazać :rolleyes:

 

jest tak:

front: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152662&d=1354800426

 

ogród: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152663&d=1354800459

 

elewacje boczne - dłuższe, bez możliwości okien, z uwagi na wymiary działki

 

 

BANDEROZA 2013 tylko neo-modernistyczna,

 

Zmiany dotyczą jedynie elewacji i dachu, biorąc pod uwagę, że jesteśmy przed dociepleniem, nie musimy ingerowac w bryłę. Starałem się też wykorzystać istniejęce nadproża i nie mnożyć dodatkowych konstrukcje nośnych, jak balkony itp.

 

1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg

 

http://nad.pisz.pl/images/2012/12/13/1.jpg http://nad.pisz.pl/images/2012/12/13/2.jpg http://nad.pisz.pl/images/2012/12/13/3VlLnK.jpg http://nad.pisz.pl/images/2012/12/13/4.jpg

 

Szczegóły w kolejnych postach.

Proszę o wrażenia i czekam na kolejne "klocki". :bye:

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy ogniomur i dobre odprowadzenie a z zaokrąglonej strony może być nawet otwarty, na zasadzie okapu. Okna typowe, zaokrąglenia pionowe łatwiejsze dzięki temu, że dojdzie styropian (wyzwanie to narożnik z luksferami - do rozważenia). Balkon na froncie mogę zrobić, ale sporo wymaga nakładów a bryła nie zyska.

Bardziej ciekawi mnie czy zamysł się podoba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że śledzę wątek

A projekt mnie zaskoczył.:)

Szczerze piszę, że moja wyobraźnia schylała się ku zdjęciu z poprzedniej twojej modernizacji. Projekt oczywiście do przemyślenia i przedyskutowania z druga połową.

Okna z jednej strony fajne, że takie duże tym bardziej, że banderoza ma okna wschód zachód i jest dość ciemno. Z drugiej strony odbierają ciepło w sensie " przytulność domu, prywatność"

Zamieszczam zdjęcie które przypomina mi powyższy styl ( nie dach, nie wielkość ale kolor, duże okna - sama nie wiem).

kkk.jpg

Edytowane przez Izkaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy zamysł znajdzie pewnie swą nieudolną karykaturę - z pewnością to wyżej designerskie nie jest :D

 

Robiąc modernizację w nowoczesnym stylu musimy nie tyle skupić się na tym, jak dokleić modne elementy do przestarzałej formy (jak w domku z prawej strony Banderozy), ale raczej uchwycić walor i go wyeksponować. Walorem poprzedniej modernizacji była gra brył, którą uwypukliłem (budynek miał kilkaset m2). W Banderozie mamy jedną bryłę z uskokiem i uważam, że to też może być walor o ile zachowamy konsekwencję.

Co do okien - budowlane normy mówią o min. 12,5% przeszklenia w stosunku do powierzchni pomieszczenia, powyżej 20% jest pomieszczenie jasne, ale górnej granicy nie ma. W moim projekcie proponowałbym gładkie zasłony (lub zsuwane rolety pionowe) na całej szerokości ściany w pomieszczeniu z oknami. Możliwe jest też zwężenie otworów wraz z "sekcją" (nie należy poszerzać białych podziałów) i stylistyka zostanie zachowana.

 

Pozostaje kwestia gustu. Ten nie podlega dyskusji, jednak są pewne ogólniki.

Zwykle podoba nam się to co już kiedyś widzieliśmy (reguła inż. Mamonia ;))

Ta zależność tworzy sezonowo modne wzory i elementy a dalej - manierę

Po pewnym czasie jest przesyt a to co nie mieściło się w ogólnych kanonach pozostaje nietypowe, ale ciekawe. Lub zaskakujące.

 

Dlatego pewna "odwaga" stylistyczna wiąże się często z nonkomfornistycznym usposobieniem.

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jeszcze jeden element - odważne projekty w surowej wizualizacji wydają się sztuczne, dziwne - jednak w realu zyskują i są łagodniejsze. Tu wizualizacja domku, który Ci się podobał:

 

http://nad.pisz.pl/images/2012/12/19/Obraz1-6.jpg

 

Znajomy widząc to zapytał "Czy to ma pływać? Czy ma reaktor? :)" A w naturze wypadło "normalniej".

Zlecam czasem modelowanie 3D, które już daje efekt niemal rzeczywisty, ale to długi i dość drogi proces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...