Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pilne! - p?kni?cie na fundamencie


art63

Recommended Posts

Jesienią zalałem fundamenty

 

Teraz zauważyłem u góry na ścianie fundamentowej

pęknięcie, jest to pionowe pęknięcie w rogu przy połączeniu z ścianą fundamentową środkową ( która idzie przez środek budynku)

 

Ławy są solidne , zbrojone, izolowane

Przy wylewaniu ją podlewałem i puźniej przed zimą nie widziałem żadnych

pęknięć. fundament był zasypany , wystawał ok 30cm.

 

 

Czy tak może zostać, czy coś z tym czeba zrobić??? :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Moim zdaniem to nie rysa skurczowa, bo było by ją widać już po okresie wiązania betonu a nie po zimie.

Jeżeli było obsypane tak jak piszesz (ok. 70cm) to poprostu "wszedł" mróz i podniósł twój fundament.

Jeżeli masz solidnie zrobione i zazbrojone ławy, i jest to zarysowanie (bez rozwarcia) to najprawdopodobniej nic nie będziesz musiał robić.

 

Radzę jednak zapytać jakiegoś fachowca po wizjii lokalnej.

Być może swojego kierownika choć to chyba kiepski fachowiec jeżeli nie powiedział jak zabezpieczyć fundament przed zimą :wink:

 

Niestety oglądałem już wiele takich fundamentów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Ha, no ja wczoraj wieczorem z niejakim przerażeniem również znalazłem pęknięcie pionowe na całej wysokości bloczków fundanemtowych. W środkowej części ściany z bloczków (ściana długości 11.5 m, wysokości 120 cm, grubości 25 cm) jest cieńka ale wyraźna rysa na rapówce od wewnątrz i od zewnątrz, biegnąca prosto, przez spoiny i przez środek bloczków! Jak to możliwe? Ława jak malowana, szeroka aż na 70 cm, wszystko zgodnie ze sztuką a i z projektem. Wylewana miesiąc temu, bloczki stoją od dwóch tygodni.

 

Jakie mogą być tego konsekwencje? Czy nie powinienem się obawiać podobnego pęknięcia ściany w tym miejscu????????

 

Poradźcie co robić.............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Ha, no ja wczoraj wieczorem z niejakim przerażeniem również znalazłem pęknięcie pionowe na całej wysokości bloczków fundanemtowych. ....

 

Stary wątek, ale dzięki temu możecie napisać jak to wygląda po kilku latach - czy coś z tymi szparami robiliście? Czy później pękały również ściany?

 

U nas po kilku miesiącach zauważyłem pęknięcia ściany fundamentowej. Ściana ma prawie 2 metry, jak głęboko sięga pęknięcie - nie wiem bo już jest zasypane, ale w szparę daję radę wcisnąć końcówkę palca. Układamy teraz dachówki, więc na tych ścianach już stoją ściany i niedługo położony zostanie dach. Ściany domu są całe, co wskazywałoby, że fundamenty były pęknięte już wcześniej, teraz trochę moczyliśmy piasek w środku (żeby osiadł) i jak obmyliśmy ścianę fundamentową to zobaczyliśmy to pęknięcie. Kierownik budowy widział i stwierdził, że pękło wcześniej teraz już jest obsypane i ściany całe to nie powinno się nic więcej dziać. Czy trzeba się tym przejmować? Co robić? Mogę spać spokojnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, no ja wczoraj wieczorem z niejakim przerażeniem również znalazłem pęknięcie pionowe na całej wysokości bloczków fundanemtowych. ....

 

Stary wątek, ale dzięki temu możecie napisać jak to wygląda po kilku latach - czy coś z tymi szparami robiliście? Czy później pękały również ściany?

 

U nas po kilku miesiącach zauważyłem pęknięcia ściany fundamentowej. Ściana ma prawie 2 metry, jak głęboko sięga pęknięcie - nie wiem bo już jest zasypane, ale w szparę daję radę wcisnąć końcówkę palca. Układamy teraz dachówki, więc na tych ścianach już stoją ściany i niedługo położony zostanie dach. Ściany domu są całe, co wskazywałoby, że fundamenty były pęknięte już wcześniej, teraz trochę moczyliśmy piasek w środku (żeby osiadł) i jak obmyliśmy ścianę fundamentową to zobaczyliśmy to pęknięcie. Kierownik budowy widział i stwierdził, że pękło wcześniej teraz już jest obsypane i ściany całe to nie powinno się nic więcej dziać. Czy trzeba się tym przejmować? Co robić? Mogę spać spokojnie?

Mogliscie wymoczyć przy okazji grunt pod ławą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, no ja wczoraj wieczorem z niejakim przerażeniem również znalazłem pęknięcie pionowe na całej wysokości bloczków fundanemtowych. ....

 

, teraz trochę moczyliśmy piasek w środku (żeby osiadł) i jak obmyliśmy ścianę fundamentową to zobaczyliśmy to pęknięcie.

Mogliscie wymoczyć przy okazji grunt pod ławą...

Ha! I bądź tu mądry! Jedni piszą, żeby zmoczyć przed ubijaniem, drudzy, żeby nie moczyć.... Fakt jest faktem, źle nam utwardzili piach, podłoga się zapadła, teraz zamiast chudego mamy znów klepisko... A miało się posuwać do przodu... Laliśmy 2 razy dość obficie wodę. Ale po podlewaniu stropu mam małe przekonanie co do skuteczności podlewania... Tzn. Stałem na stropie i lałem ten beton i lałem i na całości ledwie się jakieś kałuże zaczęły pojawiać - przyszedł jeden porządny deszcz i nie tylko kałuże ale całe strumienie wody i wodospady na schodach płynęły. Zdałem sobie wtedy sprawę ile wody rzeczywiście w czasie takiego deszczu spada na ziemię...

A stał budynek pare miesięcy bez stropu, a potem ze stropem ale po murach i tak wszystko na dół płynęło.

Ostatecznie tą naszą podłogę, pomimo tego , że na gruncie, będziemy kotwić w ścianach i zbroić, bo odkopywać tego teraz chyba nie ma sensu - zresztą musieliby to robić łopatami, koparką już się nie dojdzie - mamy prawie dach (prawie, bo nam ekipa uciekła za granicę :-( ale to inna historia).

Czy takie pęknięcia się zdarzają? Wiem, że nie jest to ideał - a taki chcielibyśmy mieć za dom - ale czy to się zdarza na innych budowach? Nie bardzo mamy kogo zapytać, a jakiś komentarz w stylu: nie jest to ideał ale się zdarza i nie grozi zawaleniem budynku, byłby dla nas bardzo uspokajający. Jak pisałem kierownik budowy oglądał i nie rwał włosów z głowy. Ale ostatnio zastanawiał się po co kominy obudować cegłą klinkierówką - płytkami byłoby taniej i lżej,a tu na forum wszyscy tylko o cegle piszą... Więc już nie wiem co o nim myśleć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...