Ogrzewający dom Panelami na podczerwień

[z78-pit]

Pozwolisz, że użyje jako wstępu Twojego cytatu.

Kolega Grześ pisał:

1. Uszczelniam dom zakładając wm z rekuperacją oraz robię test szczelności.

 

I ni jak nie mogę od niego wyciągnąć jak on to robi. On natomiast podsyła mi jakieś zdjęcia, jakieś linki, natomiast nic o tym jak on to robi i czy właściwie kiedykolwiek on to zrobił.

Kolego Grzesiu jak kolega to robi?

 

 

Sęk w tym, że sympatyczny-"magiczny" kolega grześ g____no robi, przecież ponad 1700 polskich dutkuff za okres grzewczy paźdz-marzec (jeszcze trochę wleci do kwietnia) to na serio sporo + te wszystkie magiczne doświadczenia-testy, które grześ musi pokryć ze swoich dutkuff + te 4 systemy grzewcze (piec gazowy z podłogówką + konwertery + pompka + chyba maty grzewcze) + termowizje i dymy + farby para.....nienormalne + izolowanie podłóg i ścian (w jednym z punktów swoich magicznych porad można to wyczytać), itd............. (czytaj: inne cuda-niewidy)

M-A-G-I-K !!!

 

Odnośnie tych 1700 polskich dutkuff grzesia - na 100% tyle NIE zapłacę za cały rok na całkowite zużycie prądu na cały dom i podwórko (2 bramy elektr) !!!

 

Do tej pory zapłaciłem 1578 PLN + jeszcze kwiecień 2016 (spisuję od 1.maja 2015 , zakończę rok 30. kwietnia = 366 dni)

 

Także pytanie brzmi: Kolego grzesiu, jak to kolega robi, że aż ponad 1700 dutkuff zapłacił za pół roku grzewczego? A gdzie jeszcze wiosna i lato ?

[z78-pit]

Tak, masz rację podałem ZUŻYCIE, dobrze że wkońcu zauważyłeś.

 

NIkt mnie nie musi przyciskać bo nie raz na forum pisałem co i jak wygląda w moim przypadku. Ty zaś znalazłeś sobie punkt zaczepny i dawaj. Nie jedna osoba z forum mogła ze mną porozmawiać czy nawet u mnie być zobaczyć co i jak bo niczego do ukrycia nie mam. Przez internet to łatwo jest kogoś oskarżać i manipulować. Natomiast ty jakoś nie odwołałeś się do moich pytań względem tego jak eksploatujesz swój budynek. Wszystko byłoby OK gdyby nie wyzywanie mnie od oszustów...

 

TAK, OWSZEM, ale jednak jakieś cyferki dutkowe netto tam widnieją - i mogą być wielce mylące (np. dred się nabrał i inni także).

Nawet 1 kolega tam stwierdził w jednym poście, że oszukujesz...... niezamieszkany dom czy cuś tam

 

NIGDY, PRZENIGDY nie nazwałem cię oszustem, tylko stwierdziłem, że oszukujesz czytelników (to ta twoja fotka oszukuje, co ją wstawiłeś pod swoim postem, a skoro ty ją wstawiłeś, a jest ona niezbyt realna, to stwierdzenie, że oszukujesz jest wielce trafione).

 

Aha, nawet jak komuś się wydaje, że jesteś oszustem forumowym, to się nie przejmuj - dla mnie nie jesteś, nigdy takiej leksyki nie użyłem - stwierdziłem tylko niezaprzeczalny fakt, iż oszukujesz czytelników.

Mam nadzieję, że wyjasniłem koledze grzesiowi

[z78-pit]

Tak, masz rację podałem ZUŻYCIE, dobrze że wkońcu zauważyłeś.

 

NIkt mnie nie musi przyciskać bo nie raz na forum pisałem co i jak wygląda w moim przypadku. Ty zaś znalazłeś sobie punkt zaczepny i dawaj. Nie jedna osoba z forum mogła ze mną porozmawiać czy nawet u mnie być zobaczyć co i jak bo niczego do ukrycia nie mam. Przez internet to łatwo jest kogoś oskarżać i manipulować. Natomiast ty jakoś nie odwołałeś się do moich pytań względem tego jak eksploatujesz swój budynek. Wszystko byłoby OK gdyby nie wyzywanie mnie od oszustów...

 

Eksploatuję niezmiernie oszczędnie, co widać na MOIM powyższym poście i co wyniki finansowe pokazują - DA SIĘ? DA - I TO BEZ ŻADNYCH KUMBINACJI typu farba paro-----nienormalna, termowizyjne dymy (mi to disco-polo przypomina), porady grzesiowe dotyczące izolowania położonej już podłogi i tynku (kosmos !!!), 4 systemy grzewcze też niepotrzebne, bo tylko dutki zabierają.

Szkoda, że jeszcze paneli słonecznych nie masz, też by ci może dogrzaly i byś miał razem jeszcze więcej systemów grzewczych. A i jeszcze panele fotowoltaiczne, potestuj jeszcze je i daj znać (A COOO, BOGATEMU WSZYSTKO WOLNO !!!)

I tą puentą kończę już moje skromne wywody na temat grzesiowych kosmicznych "cudów-niewidów"

 

P.S.

Te dymy i termowizja są super, serio.....

Edytowane 31 Marca 2016 przez z78-pit

[oszczednyGrześ]

Eksploatuję niezmiernie oszczędnie, co widać na MOIM powyższym poście i co wyniki finansowe pokazują - DA SIĘ? DA - I TO BEZ ŻADNYCH KUMBINACJI typu farba paro-----nienormalna, termowizyjne dymy (mi to disco-polo przypomina), porady grzesiowe dotyczące izolowania położonej już podłogi i tynku (kosmos !!!), 4 systemy grzewcze też niepotrzebne, bo tylko dutki zabierają.

Szkoda, że jeszcze paneli słonecznych nie masz, też by ci może dogrzaly i byś miał razem jeszcze więcej systemów grzewczych. A i jeszcze panele fotowoltaiczne, potestuj jeszcze je i daj znać (A COOO, BOGATEMU WSZYSTKO WOLNO !!!)

I tą puentą kończę już moje skromne wywody na temat grzesiowych kosmicznych "cudów-niewidów"

 

P.S.

Te dymy i termowizja są super, serio.....

 

Dokładnie, eksploatujesz niezmiernie oszczędnie... Widać w twoim poście. To co cytowałem, czyli w zasadzie grzejesz przez parę godzin, nie ma cię w domu itd. U mnie sytuacja jest odwrotna. Temperatury też inne niż u ciebie. Dom też lepiej masz zbudowany. Więc albo ty tego nie widzisz w czym różnica albo nie wiem gdzie szukasz zaczepki po co i jak...

 

Panele słoneczne mam bo też testowałem. Dla ciebie stałem się obiektem drwin nie wiem z jakiego powodu. Wiesz, są ludzie co nic nie robią i dobrze im z tym. Ja sprawdzam wiele rzeczy bo potem mogę powiedzieć np. że solarów generalnie nie warto montować, że izolacja się opłaca, że gaz to też nonsens itd itp. Że na indukcji taniej itd. i mogę jeszcze wyliczać. Po prostu to co doświadczam tym się dzielę z innymi. Tak wolno mi. Może mnie to cieszy tak jak innych motor czy samochód...

 

Termowizja, szczelność... z tego się śmiejesz... ludziom nie jest śmieszno jak widzą jak ktoś im zrobił izolację poddasza albo osadził okna. To tak na marginesie.

 

Raz jeszcze co do farb, izolacji. Przypominam Ci że piszę że czasem ktoś robi remont, termomodernizacje więc wtedy warto przemyśleć parę rzeczy.

 

Ale ty po prostu nastawiłeś się kolego na kpiny i tyle. Cóż tutaj więcej pisać w tym względzie.

[oszczednyGrześ]

TAK, OWSZEM, ale jednak jakieś cyferki dutkowe netto tam widnieją - i mogą być wielce mylące (np. dred się nabrał i inni także).

Nawet 1 kolega tam stwierdził w jednym poście, że oszukujesz...... niezamieszkany dom czy cuś tam

 

NIGDY, PRZENIGDY nie nazwałem cię oszustem, tylko stwierdziłem, że oszukujesz czytelników (to ta twoja fotka oszukuje, co ją wstawiłeś pod swoim postem, a skoro ty ją wstawiłeś, a jest ona niezbyt realna, to stwierdzenie, że oszukujesz jest wielce trafione).

 

Aha, nawet jak komuś się wydaje, że jesteś oszustem forumowym, to się nie przejmuj - dla mnie nie jesteś, nigdy takiej leksyki nie użyłem - stwierdziłem tylko niezaprzeczalny fakt, iż oszukujesz czytelników.

Mam nadzieję, że wyjasniłem koledze grzesiowi

 

fotka nie oszukuje, fotka przedstawia zużycie i w tym względzie pisałem!

 

Co to znaczy, stwierdził że oszukuje... NIEZAMIESZKAŁY DOM czy coś tam - co to za argumentacja? Dziecinada nic więcej. Dom jak widać bardziej zamieszkały niż Twój. Ktoś stwierdził, że oszukuję i już jest pewnik, dobre, śmieszne...

 

Powtarzam, każdy kto ze mną się widział, był u mnie, rozmawiał wie co i jak. Przez bzdetne wpisy można z każdego idiotę zrobić. Ja nie jestem z tych ludzi, którzy wyśmiewaja, oskarżaja i robią sobie jaja z innych. Mam inną kulturę dyskusji Panie kolego.

[oszczednyGrześ]

Pozwolisz, że użyje jako wstępu Twojego cytatu.

Kolega Grześ pisał:

1. Uszczelniam dom zakładając wm z rekuperacją oraz robię test szczelności.

 

I ni jak nie mogę od niego wyciągnąć jak on to robi. On natomiast podsyła mi jakieś zdjęcia, jakieś linki, natomiast nic o tym jak on to robi i czy właściwie kiedykolwiek on to zrobił.

Kolego Grzesiu jak kolega to robi?

 

Spokojnie kolego nikt nie oczekuje tutaj dopowiedzi na raz dwa. Już śpieszę z wyjaśnieniami. Natomiast co do zdjęć sam prosiłeś o jakieś zdjęcia więc wrzuciłem. Podobnie z linkiem aby zobrazować test szczelności.

 

Test najlepiej zrobić jak są różnice temperatur. Zatem raz jeszcze w domu tworzy się nadciśnienie, nagrzewa również dom i przystępuje do testu dymowego. Wykorzystuje się dopowiednią dymownicę i obserwuje. Czasem dymownica już nie ma sensu więc przecieki można też w newralgicznhych punktach poszukać dymnikiem. Często nieszczelności występują w przypadku poddaszy w miejscu łączenia paroizolacji, przy przepustach, na styku ściana paroizolacja... Eliminuje się je stosując pianki, kleje, taśmy. Spotykałem się też z nieszczelnościami przy podejściach od przewodów C.O, gniazdkach... Przy takim teście oczywiście robi się też termowizję bo ładnie można powyłapywać mostki.

[z78-pit]

Dokładnie, eksploatujesz niezmiernie oszczędnie... Widać w twoim poście. To co cytowałem, czyli w zasadzie grzejesz przez parę godzin, nie ma cię w domu itd. U mnie sytuacja jest odwrotna. Temperatury też inne niż u ciebie. Dom też lepiej masz zbudowany. Więc albo ty tego nie widzisz w czym różnica albo nie wiem gdzie szukasz zaczepki po co i jak...

 

Panele słoneczne mam bo też testowałem. Dla ciebie stałem się obiektem drwin nie wiem z jakiego powodu. Wiesz, są ludzie co nic nie robią i dobrze im z tym. Ja sprawdzam wiele rzeczy bo potem mogę powiedzieć np. że solarów generalnie nie warto montować, że izolacja się opłaca, że gaz to też nonsens itd itp. Że na indukcji taniej itd. i mogę jeszcze wyliczać. Po prostu to co doświadczam tym się dzielę z innymi. Tak wolno mi. Może mnie to cieszy tak jak innych motor czy samochód...

 

Termowizja, szczelność... z tego się śmiejesz... ludziom nie jest śmieszno jak widzą jak ktoś im zrobił izolację poddasza albo osadził okna. To tak na marginesie.

 

Raz jeszcze co do farb, izolacji. Przypominam Ci że piszę że czasem ktoś robi remont, termomodernizacje więc wtedy warto przemyśleć parę rzeczy.

 

Ale ty po prostu nastawiłeś się kolego na kpiny i tyle. Cóż tutaj więcej pisać w tym względzie.

 

 

1/ grzeję całą noc oraz g.13-15 oraz gdy wracamy i jest nam zimno (rzadko) + łazienka do mycia wieczornego TYLKO (a tak, utrzymuję ok.19-19,5). Staram się działać na taryfie nocnej... ale jak się nie da, to dzienna też.

NA PEWNO NIE USTAWIAM STAŁYCH NASTAW PRZEZ CAŁĄ DOBĘ - TO NIEEKONOMICZNY POMYSŁ (patrz: kwiaciarz)

2/ Ja nic nie testuję z innym ogrzewaniem tylko swoim jedynym (tylko ustawiam termostaty na automat, zwiększam/zmniejszam nastawy przyciskiem kiedy potrzeba).

ALE:

Cały czas odkąd mam panele myślałem i MYŚLĘ, jak tu je wykorzystać w optymalny sposób, jak ustawić sterowniki by było w miarę ciepło (19-20st - co kto lubi). W pierwszym sezonie grzewczym sporo testowałem i mam już optymalne nastawy, ale pytam kolegów-panelowców czasem co nowego wymyślili, może skorzystam.

Ważne jest odpowiednie rozmieszczenie paneli (długo myślałem, sporo szkiców, aż stanęło na 1 obrazku).

 

Co do izolacji - wszystko izolowałem samemu (fund,ściany,podł), zatem jak zrobiłem - tak mam !!! Pianę 25 cm na stropie zrobiła ekipa.

 

3/ ja nie testowałem solarów, a wiem, że nie warto ich montować, bo się nie zwrócą (szczególnie na kredyt BOŚ)

 

4/ fotowoltaikę chciałem założyć - ale monterzy obliczają mi 8 lat zwrotu, a ja im wyjaśniam merytorycznie + obliczenia, że jest około 35 lat zwrotu przy moim zużyciu i....... już więcej nie korespondują (bo wiedzą, że mam rację)

[z78-pit]

Dalej:

25.02 = +44 kWh (-3......+5) - śr. 15 / dobę

28.02 = +61 kWh (-4.....+5) - śr. 20 / dobę

1.03 = +28 kWh (-1....+1) - śr. 14 / dobę

4.03 = +47 kWh (-1....+5) - śr. 16 / dobę

7.03 = +50 kWh (-1.... +8 ) - śr. 17 / dobę

10.03 = +41 kWh (+2 ... +8 ) - śr. 14 / dobę

 

11.03 = +14 kWh (+3...+4) - śr. 14

13.03 = +39 (+2.....+4) - śr. 20

15.03 = +28 (-3......+3) - śr.14

17.03 = +32 (-2 .... +10) - śr. 16

18.03 = +13 (+1....+5) - śr. 13

 

Dalej:

21.03 = +44 (-2....+6) - śr.15

23.03 = +24 (-2....+ - śr. 12

25.03 = +24 (-2....+10) - śr. 12

28.03 = +37 (-2....+11) - śr. 12

29.03 = +7 (+6.....+11) - śr. 7

31.03 = +5 (+3...+11) - śr. 5

[oszczednyGrześ]

1/ grzeję całą noc oraz g.13-15 oraz gdy wracamy i jest nam zimno (rzadko) + łazienka do mycia wieczornego TYLKO (a tak, utrzymuję ok.19-19,5). Staram się działać na taryfie nocnej... ale jak się nie da, to dzienna też.

NA PEWNO NIE USTAWIAM STAŁYCH NASTAW PRZEZ CAŁĄ DOBĘ - TO NIEEKONOMICZNY POMYSŁ (patrz: kwiaciarz)

2/ Ja nic nie testuję z innym ogrzewaniem tylko swoim jedynym (tylko ustawiam termostaty na automat, zwiększam/zmniejszam nastawy przyciskiem kiedy potrzeba).

ALE:

Cały czas odkąd mam panele myślałem i MYŚLĘ, jak tu je wykorzystać w optymalny sposób, jak ustawić sterowniki by było w miarę ciepło (19-20st - co kto lubi). W pierwszym sezonie grzewczym sporo testowałem i mam już optymalne nastawy, ale pytam kolegów-panelowców czasem co nowego wymyślili, może skorzystam.

Ważne jest odpowiednie rozmieszczenie paneli (długo myślałem, sporo szkiców, aż stanęło na 1 obrazku).

 

Co do izolacji - wszystko izolowałem samemu (fund,ściany,podł), zatem jak zrobiłem - tak mam !!! Pianę 25 cm na stropie zrobiła ekipa.

 

3/ ja nie testowałem solarów, a wiem, że nie warto ich montować, bo się nie zwrócą (szczególnie na kredyt BOŚ)

 

4/ fotowoltaikę chciałem założyć - ale monterzy obliczają mi 8 lat zwrotu, a ja im wyjaśniam merytorycznie + obliczenia, że jest około 35 lat zwrotu przy moim zużyciu i....... już więcej nie korespondują (bo wiedzą, że mam rację)

Dziękuje ci za rzeczową odpowiedz bez zgryzliwosci.

[modusoperandi]

Witam. Ponieważ od paru dni moje panele już nie włączają się mogę wstępnie podsumować sezon grzewczy oraz porównać go z zeszłorocznym.

 

Mieszkanie znajduje się na 2 piętrze 48 m2 w kamienicy 2 piętrowej z 1929 roku.

Trzy strony zewnętrzne (wschód, zachód i południe). Wewnętrzna część mieszkania graniczy z nieogrzewaną klatką schodową oraz nieogrzewaną suszarnią.

Budynek z cegły, ocieplony 15 cm styropian i 25 cm wełna na stropodachu. Okna wymienione.

 

Zużycie energii za sezon 2014/2015 - 4362 kWh kosztowało 1666 PLN, co daje 90kWh/m2

Zużycie energii za sezon 2015/2016 - 3464 kWh kosztowało 1120 PLN, co daje 72kWh/m2.

Oznacza to klasę energetyczną mojego mieszkania B (45-80kWh/m2 rocznie), czyli jest mieszkaniem energooszczędnym.

Średnio ogrzanie metra kwadratowego mieszkania wynosi w moim przypadku 3,80 PLN przy ustawionej temperaturze 19.5, co pozwalało mi przez całą zimę przebywać w mieszkaniu w krótkich spodenkach i koszulce.

 

Różnica mocy względem mojego starego typu ogrzewania elektrycznego (dynamiczny piec akumulacyjny wspomagany konwektorami - 6250 kWh) a obecnie stosowanymi panelami IR (6100 kWh) jest niewielka. Oszczędność względem zeszłego roku 546 PLN, co oznacza dla mnie 11 letni zwrot inwestycji w panele IR.

[oszczednyGrześ]

W Oszczędność względem zeszłego roku 546 PLN, co oznacza dla mnie 11 letni zwrot inwestycji w panele IR.

 

Czy te 546 to tak mało... a gdyby od początku były panele?

[modusoperandi]

Gdyby od początku były panele to pewnie coś bym jeszcze oszczędził, ale nie sądzę, że byłaby to znaczna kwota. Już jakiś czas temu przewidywałem, że będzie to 600-620 PLN oszczędności.

Nie napisałem (zapomniałem o tym, ale już pisałem to we wcześniejszych postach), że w zeszłym roku mieszkanie moje było zdecydowanie dużo bardziej chłodne. Nie było mi przyjemnie w nim przebywać.

 

Aby jeszcze poprawić nieco wyniki, skupię się na ociepleniu ściany pomiędzy salonem a zimną suszarnią (5,5 m ściany) oraz ocieplenia jednej ściany w łazience, która sąsiaduje z kominem, więc praktycznie cały czas jest chłodniejsza względem pozostałych ścian o około 5 stopni. Przewiduję, że pozwoli to na dobę oszczędzić około 2, może nawet 3 kWh

 

Zdaję sobie sprawę, że są mieszkania / domy dużo bardziej oszczędne od mojego małego M.

Tak czy inaczej różnica względem zeszłego roku jest diametralna i jeszcze raz napiszę, że jeśli w mieszkaniu / domu chcemy używać elektryczności do jego ogrzewania, to panele IR polecam absolutnie!

[z78-pit]

Witam. Ponieważ od paru dni moje panele już nie włączają się mogę wstępnie podsumować sezon grzewczy oraz porównać go z zeszłorocznym.

 

Mieszkanie znajduje się na 2 piętrze 48 m2 w kamienicy 2 piętrowej z 1929 roku.

Trzy strony zewnętrzne (wschód, zachód i południe). Wewnętrzna część mieszkania graniczy z nieogrzewaną klatką schodową oraz nieogrzewaną suszarnią.

Budynek z cegły, ocieplony 15 cm styropian i 25 cm wełna na stropodachu. Okna wymienione.

 

Zużycie energii za sezon 2014/2015 - 4362 kWh kosztowało 1666 PLN, co daje 90kWh/m2

Zużycie energii za sezon 2015/2016 - 3464 kWh kosztowało 1120 PLN, co daje 72kWh/m2.

Oznacza to klasę energetyczną mojego mieszkania B (45-80kWh/m2 rocznie), czyli jest mieszkaniem energooszczędnym.

Średnio ogrzanie metra kwadratowego mieszkania wynosi w moim przypadku 3,80 PLN przy ustawionej temperaturze 19.5, co pozwalało mi przez całą zimę przebywać w mieszkaniu w krótkich spodenkach i koszulce.

 

Różnica mocy względem mojego starego typu ogrzewania elektrycznego (dynamiczny piec akumulacyjny wspomagany konwektorami - 6250 kWh) a obecnie stosowanymi panelami IR (6100 kWh) jest niewielka. Oszczędność względem zeszłego roku 546 PLN, co oznacza dla mnie 11 letni zwrot inwestycji w panele IR.

 

 

Pytanie: dlaczego w domu siedzisz w krótkich spodenkach? O co chodzi z tymi spodenkami i koszulką jesienią/zimą? Czemu ludzie się "chwalą", że jesienią/zimą siedzą w domu w krótkich? Proszę o zwięzłą i merytoryczną odpowiedź - dziękuję.

 

Ja jeszcze grzeję między g.22-6 rano, bo w nocy obecnie jeszcze jest +3...+6 (w okolicach 30.03-2.04 było -1...0).

 

Na dzień dzisiejszy zużyłem 2509 kWh z paneli + łazienka farelka 0,5kWh x ok.200 dni = ok. 100 kWh , razem: ok.2600 kWh / 85m2 = 30 kWh / m2 . Trzymam cały czas 19....19,5....czasami 20 st.

 

Dokładne wyliczenia kWh oraz $$ przekażę po całkowitym zakończeniu sezonu, ale jak spojrzeć na pogodę, to już tuż tuż....

 

Aha, przyszedł rachunek za prąd 15.01-14.03 = 184 zł dystrybucja + 282 zł sprzedaż = 466 zł / m-ce za wszystko z VAT (mój kolega płaci tyle za sam prąd do domu, bez ogrzewania, jak mu pokazałem rachunek - zdębiał i powiedział: "o ku.......")

Poprzedni (17.11 - 14.01) miałem 470 zł za całość.

Czyli jesień/zimę mniej-więcej zamknąłem w niecałym 1k polskich dutkuff (całość prądu, nie tylko ogrzewanie), czyli 1,4 tony ekogroszku (prąd na pozostałe urządzenia gratis w cenie węgla)

 

Po wyłączaniu paneli podam realne koszty użytkowania mojego budynku (ogrzewanie / reszta) za w miarę ciepłą jesień i zimę (wyjątek to styczeń'16). Oby tak dalej z pogodą

[modusoperandi]

Pytanie: dlaczego w domu siedzisz w krótkich spodenkach? O co chodzi z tymi spodenkami i koszulką jesienią/zimą? Czemu ludzie się "chwalą", że jesienią/zimą siedzą w domu w krótkich? Proszę o zwięzłą i merytoryczną odpowiedź - dziękuję.

 

Zwyczajnie lubię - nic innego nie wymyślę. Ma oczywiście na to wpływ sposób, w jaki się odczuwa ciepło w mieszkaniu ogrzewanym podczerwienią. Ale to zrozumieją chyba tylko użytkownicy tego typu ogrzewania. Ja z początku także sceptycznie do tego podchodziłem, ale teraz mogę jedynie potwierdzić (kolejny raz zresztą) słowa kolegów z tego forum, że między odczuwaniem temperatury a tej nastawionej na termostacie jest różnica o około 2*C na korzyść odczuwania

 

PS: Ten temat tak bardzo się rozrósł, że przydało by się jego streszczenie

[solwis]

I tą puentą kończę już moje skromne wywody na temat grzesiowych kosmicznych "cudów-niewidów"

 

P.S.

Te dymy i termowizja są super, serio.....

Trudno te poczynania zaliczyć do jakiś profisjonalnych a i również do amatorskich badań szczelności dymem.

Może to jakaś autorska metoda badań?

[oszczednyGrześ]

Trudno te poczynania zaliczyć do jakiś profisjonalnych a i również do amatorskich badań szczelności dymem.

Może to jakaś autorska metoda badań?

 

Test szczelności nie jest niczym magicznym... w Polsce być może nadal to dziwne ale w innych krajach bardziej znane i popularne. Jak widać na filmie do którego podałem link robi się to i nie jest to coś kosmicznego. Ale do nas wszystko przychodzi z opóźnieniem na początku wywołuje uśmiech, drwiny a po pewnym czasie staje się to normą. Czyż nie ma takich co drwią z paneli, pomp ciepła, rekuperacji, gwc, 20 cm styropianu w podłodze czy na ścianach itd. itp...? Przecież u nas to norma w wielu przypadkach.

[oszczednyGrześ]

 

Aha, przyszedł rachunek za prąd 15.01-14.03 = 184 zł dystrybucja + 282 zł sprzedaż = 466 zł / m-ce za wszystko z VAT (mój kolega płaci tyle za sam prąd do domu, bez ogrzewania, jak mu pokazałem rachunek - zdębiał i powiedział: "o ku.......")

Poprzedni (17.11 - 14.01) miałem 470 zł za całość.

Czyli jesień/zimę mniej-więcej zamknąłem w niecałym 1k polskich dutkuff (całość prądu, nie tylko ogrzewanie), czyli 1,4 tony ekogroszku (prąd na pozostałe urządzenia gratis w cenie węgla)

 

Po wyłączaniu paneli podam realne koszty użytkowania mojego budynku (ogrzewanie / reszta) za w miarę ciepłą jesień i zimę (wyjątek to styczeń'16). Oby tak dalej z pogodą

 

Widzisz, Twój kolega zareagował tak samo jak kolega Patatay pisząc że 2,4MWh przez pół roku to zużywa na cele bytowe bez ogrzewania zwykła rodzina 4 osobowa. gdy ja podałem swoje ZUŻYCIE.

 

Teraz sprawa ekogroszku i innych typowych centralnych rozwiązań otóż jesteś dobrym przykładem, że da się stosunkowo niedrogo grzać prądem. Ciekaw jednak jestem jakby to wyglądało gdybyś grzał całymi dniami...? Ty rekuperacji nie masz?

[solwis]

Test szczelności nie jest niczym magicznym...

Ja doskonale wiem co to jest test szczelności i jak i czym się jego wykonuje, oraz jak należy interpretować wyniki. Natomiast Ty pisałeś:

1. Uszczelniam dom zakładając wm z rekuperacją oraz robię test szczelności.

Po czym Ty napisałeś, że robisz to dymem. dodając linka do profesjonalnej metody z takim o to komentażem:

Zasada prosta dym ma nie uciekać z domu na zewnątrz jak ucieka to źle.

Co prawda był później jakiś lakoniczny opis zadymiania le on mnie nie przekonuje, zadymić w środku i i zewnątrz ma nie ma dymić?

A co z pomiarem ciśnienia przy takim teście, ile może być krotności wymian w ciągu godziny?

Tego nie badasz?

Widzisz, Twój kolega zareagował tak samo jak kolega Patatay pisząc że...

A dziwisz się, jak piszesz jakoś pokrętnie. Albo Twoje rady mają być profesjonalne, albo dopiero uczysz się.

Edytowane 5 Kwietnia 2016 przez solwis

[oszczednyGrześ]

Ja doskonale wiem co to jest test szczelności i jak i czym się jego wykonuje, oraz jak należy interpretować wyniki. Natomiast Ty pisałeś:

1. Uszczelniam dom zakładając wm z rekuperacją oraz robię test szczelności.

Po czym Ty napisałeś, że robisz to dymem. dodając linka do profesjonalnej metody z takim o to komentażem:

Zasada prosta dym ma nie uciekać z domu na zewnątrz jak ucieka to źle.

Co prawda był później jakiś lakoniczny opis zadymiania le on mnie nie przekonuje, zadymić w środku i i zewnątrz ma nie ma dymić?

A co z pomiarem ciśnienia przy takim teście, ile może być krotności wymian w ciągu godziny?

Tego nie badasz?

 

A dziwisz się, jak piszesz jakoś pokrętnie. Albo Twoje rady mają być profesjonalne, albo dopiero uczysz się.

 

Pierwsza rzecz kolego to taka że każdy uczy się przez całe życie....nikt alfą i omegą nie jest. Dalej, test do celów takich jak dofinansowania, certyfikaty należy wykonywać z wszelkimi pomiarami i zebranymi danymi i to oczywiście generuje również koszty. W większości przypadków gdy chcemy sprawdzić szczelność nie potrzeba cudów i niepotrzebnych kosztów aby wyłapać to co istotne.

 

Co do pisania pokrętnie....zawsze znajdzie się taki co będzie szukał dziury w całym a kto chce się najnormalniej dowiedzieć i dyskutować bez naskakiwania od razu na kogoś to problemu nie ma. Całe szczęście nie każdy taki jest o czym codziennie się przekonuję. To kwestia podejścia do innych.

[z78-pit]

Pierwsza rzecz kolego to taka że każdy uczy się przez całe życie....nikt alfą i omegą nie jest. Dalej, test do celów takich jak dofinansowania, certyfikaty należy wykonywać z wszelkimi pomiarami i zebranymi danymi i to oczywiście generuje również koszty. W większości przypadków gdy chcemy sprawdzić szczelność nie potrzeba cudów i niepotrzebnych kosztów aby wyłapać to co istotne.

 

Co do pisania pokrętnie....zawsze znajdzie się taki co będzie szukał dziury w całym a kto chce się najnormalniej dowiedzieć i dyskutować bez naskakiwania od razu na kogoś to problemu nie ma. Całe szczęście nie każdy taki jest o czym codziennie się przekonuję. To kwestia podejścia do innych.

 

 

kolego grzechu - ciągle są z tobą (czyt: z twoją wiedzą) jakieś problemy, ciągle się czepiają grzesia, a on taki ach-och

A to ciągłe ogólniki n/t ogrzewania, a to niejasne wyjaśnienia, a to niepełne dane zużycia dutkowe (dopiero jak pit zauważył, grzesiu sprostował).

Moim zdaniem cuś z tą "wiedzą" jest nie tak, ja bym ci moich 10 złotych dutkuff nie powierzył, ni chu------

Coś pokrętnie to wszystko wygląda......i nie tylko ja to zauważam....