Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co do odczucia podczerwieni, to można jeszcze taniej. Wyjść na dwór gdy zaświeci słonko w jakim zacisznym kąciku i kontemplować czy nam pasuje...

 

Witam,

 

czytam po raz któryś z kolei (na różnych wątkach) o tym że "słoneczko" przesyła nam promieniowanie podczerwone i postanowiłam się odezwać, tym bardziej że także czeka mnie podjęcie decyzji o ogrzewaniu w nowym domu.

 

Jest to ewidentna BZDURA. Słońce dostarcza nam promieniowanie krótkofalowe, które pochłania powierzchnia Ziemi, a ta dopiero emituje promieniowanie długofalowe, od czego dopiero ogrzewa się powietrze (czyli atmosfera). Także jeśli już to wychodzenie na słońce nie da nam żadnej odpowiedzi w tym temacie.

 

To na razie tyle z mojej strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hmmm, no z CAPS LOCKIEM to bym uważał. Krótkofalowe powiadasz słońce nam daje. I je pochłania powierzchnia Ziemi. A jak stanę w tych krótkofalowych promieniach słonecznych i SAM JE POCHŁONĘ to odczuwam - ciepło.... Dziwne. Może promieniowanie i krótkofalowe i podczerwone w pewnym zakresie są tożsame tylko jedna nazwa podkreśla długość fali, a druga miejsce tegoż w spektrum światła.

No ale mogę się mylić, jak pewnie większość ludzi na tym forum.

Udanych poszukiwań systemu grzewczego magnolio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama też byś mogła poczytać przy okazji ;)

 

Promieniowanie podczerwone w widmie promieniowania słonecznego kończy się właściwie na 2,5 mikrometra a ziemia wypromieniowuje długością fal w zakresie 4-120mikroetram. Czyli chyba widać różnicę gołym okiem.

A poza tym bardzo dobry przykład kolejnych rewelacji to temperatura powietrza, mierzona zwykłym termometrem naokiennym, na który padają promienie słoneczne. I się podniecają co niektórzy, że im pokazało 50 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wątek zrobił się jakiś taki nijaki, ogrzewający panelami jakoś nie chcą się dzielić uwagami albo nie mogą trafić na forum, natomiast ogrzewający "inaczej" na wszelkie sposoby próbują obrzydzić panele. Smutne to jest i nie wesołe.

piekar25Byłeś u tych Państwa gdzie miałeś być w pobliżu, no tych co ogrzewają panelami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z żoną mamy jutro odwiedzić Iwonę i Mariusza, więc będzie relacja...

Póki co pławimy się z żoną jeszcze w luksusach - świętujemy w tym roku nasze 20 lecie i ładujemy akumulatory przed budową.

Podobnie jak piekar jestem już zdecydowany na panele, a dzięki temu wątkowi dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy. Także dzięki głosom nie-użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano se pogadali...Haha... A tak na poważnie, to znajomi się w tym roku budują w systemie drewnianym szybkim i jak dobrze pójdzie na nastepną zimę będą mieli ogrzewnie panelami i kominek dla romantyzmu od czasu do czasu. Właśnie zdecydowali sie na panele dzieki naszej sugestii i poczytali, bo chcieli i tak ogrzewać prądem, ale konwektorowe grzejniki mieli zakładać. Tak, że ludzie tego nie znają i własciwie nie dziwię się, bo sama dopiero dzięki temu forum i czytając dziennik Iwonki i Mariusza dopiero o tym usłyszeliśmy. To tak samo jak z naszą hodowlą ptaków amadyny wspaniałej, wszyscy znają ptaki, które w domu sie trzyma to kanarki i papugi, a te co mamy sa ładniejsze i tak się nie wydzierają. Tak samo jest z ogrzewaniem, nawet jak było by lepsze, ale skąd ludzie mają się o tym dowiedzieć. Szczerze, mało informacji w porównaniu np. z systemem solarnym, o tym się dużo pisze w gazetach, a o panelach niewiele, ale dlatego, że mało narazie jest przedstawicieli tego w Polsce, albo szkoda im na reklamę. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w końcu nadeszła ta wiekopomna chwila - BYLIŚMY w słynnej Bukowej Chatce u Iwony i Mariusza! Powiem tak, przy tak 'ciepłych' gospodarzach to panele na podczerwień nie są im właściwie potrzebne :cool: Bardzo dziękujemy wam za gościnę :hug:

 

Jak się okazuje Mariusz jest jednym z tych nielicznych klientów Eco partnera który zaplanował i zamontował panele zupełnie samodzielnie. Żona stwierdziła, że estetycznie panele prezentują się bardzo dobrze na suficie i będziemy się zastanawiali czy u siebie wszystkie też damy na sufity, czy chociaż jeden w sypialni damy jako ładny obraz na ścianę. Za montażem na suficie dodatkowo przemawia możliwość ukrycia za panelem taśmy LED i pożenienia oświetlania i ogrzewania w jednym.

Jak się okazuje problem prawidłowego umiejscowienia czujników temperatury nie jest sprawą trywialną. W salonie musieli zmienić jego pierwotne ustawienie - najpierw był poza zasięgiem oddziaływania panela. Prowadziło to do przegrzewania salonu. Zmiana lokalizacji czujnika i jest OK.

 

Dla tych którzy się zastanawiają czy warto wchodzić w takie ogrzewanie mam jeszcze jedno porównanie które każdy może sobie w domu łatwo przeprowadzić - wystarczy do nagrzanego żelazka przysunąć dłoń do takiej odległości żeby jeszcze czuć ciepło - mniej więcej jest to podobne odczucie gdy stoi się pod pracującym panelem.

Jednak na codzień panele częściej nie pracują niż pracują, więc odczuwa się po prostu że w domu jest ciepło i już. Wilgotność powietrza musi być w sam raz, spało nam się bardzo dobrze, moje śluzówki - wciąż jakoś podrażnione ostatnimi czasy odetchnęły z ulgą.

 

Natomiast spodziewałem się odczuć ciepłe ściany i podłogi, a ta temperatura była raczej neutralna, a w łazience na kafelkach nawet chłodna. Tu by trzeba przemyśleć czy nie warto tak ustawić panela w łazience (może jakiś małej mocy) żeby włączał się razem ze światłem.

 

Co do odczucia ciepła - jak wróciliśmy do naszego mieszkania (około 23*) to moja ciepłolubna połówka stwierdziła że w Bukowej Chatce było jej cieplej i przytulniej. No nic, nie ma co trza się brać do roboty, rękawy zakasywać żeby i nam postawić taki kochany domek.

Jeszcze raz serdecznie pozdrawiamy Bukowych Gospodarzy :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak na codzień panele częściej nie pracują niż pracują, więc odczuwa się po prostu że w domu jest ciepło i już. Wilgotność powietrza musi być w sam raz, spało nam się bardzo dobrze, moje śluzówki - wciąż jakoś podrażnione ostatnimi czasy odetchnęły z ulgą.

 

 

Co do odczucia ciepła - jak wróciliśmy do naszego mieszkania (około 23*) to moja ciepłolubna połówka stwierdziła że w Bukowej Chatce było jej cieplej i przytulniej.

taaa...

nie ma to jak panele...;)

 

inny budynek to i odczucia inne...

a tak poza tym...

"wiara czyni cuda" ...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładne zużycie roczne podadzą 18 lutego - akurat będzie całe rozliczenie w taryfie weekendowej. Szacunkowo, na cały prąd schodzi im około 350 zł/m-c. Kuchnia gazowa. Dom niewielki 82 m2, parterowy. Ściany szczytowe z płyt osb !? Mariusz mówił mi że teraz by już na to nie poszedł, regularnie wiatr im z boku podwiewa. Narzekali również na drzwi wejściowe - promocja z Casto niestety, jakość też nienajlepsza.

Piszę o tym bo pomimo takich niedociągnięć zużycie na ogrzewanie mają w ryzach.

Zresztą jeśli chodzi o sterowanie ogrzewaniem, to Mariusz 'dłubie' w salonie centralę pomiarowo-sterującą całością. Jak by jeszcze rejestrował czasy pracy poszczególnych paneli to znając ich moc mógłby zacząć podawać zużycie nawet w rozbiciu na poszczególne pomieszczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra...

"auto sugestia"...

teraz lepiej...?

 

a tak przy okazji...

czy ktoś tutaj pisał że one nie grzeją...?

 

i jeszcze dla przypomnienia...

jakiej wielkości ten domek i jakie jest zużycie energii rocznie ...?;)

Niektórzy pisali że grzeją byle jak, kbab chyba wyrzucił swoje...

Zawsze to lepiej sprawdzić, na sobie...

Zresztą teraz to coś słyszałem, że u pompiarzy jakaś zadyma była, problemy z gwarancjami, rozruchem... pokasowali wątki :eek:

Nie to co tu, naród spokojny, nie wadzi nikomu (no z jednym wyjątkiem..., pewnie jak się wygrzeje to się uspokoi :cool:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy pisali że grzeją byle jak, kbab chyba wyrzucił swoje.

Nie napisałem, że źle grzeją tylko że robiły to drogo, przecież wkleiłem faktury - wg nich wyraźnie widać, że piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem grzeją o wiele taniej. Jeśli grzać prądem to w systemie który ma sprawność ponad 100% lub potrafi akumulować tańszą energię.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...