Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale my tu piszemy o mieszkaniu pawelll1 54 m2 i 3,6 m wysokości. Te 3 wymiany na dobę dadzą około 24 m3/h. Zwracam uwagę że to nie jest wentylacja tylko wietrzenie.

Słyszałem że w praktyce przy WM idzie zejść zimą do 70 m3/h bez dyskomfortu, dla domu o powierzchni ze 130 - 140 m2 (kubatura pewnie w okolicach 350 m3). Przeliczając na m2 tego mieszkania to odpowiednik 28 m3/h, po kubaturze 39 m3/h. Szału nie ma, ale z nieszczelnościami może starczyć, a ponieważ nic go to nie kosztuje, to czemu ma nie spróbować wietrzenia zamiast mikrowentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zawsze trzeba otworzyc drzwi wejsciowe czy okno bo trzeba wejsc wyjsc do mieszkania/na balkon.

 

Poza tym przeciez te cyfry sa przy zalozeniu ze przez 24/7 wszyscy domownicy sa w domu!!!

 

Policzcie ile wyjdzie srednio osoby/dobe, a po uwzglednieniu nieszczelnosci to sie moze okazac, ze wentylowac nie trzebaby wcale :p

 

Niestety, wtedy powietrze moze krazyc w kierunku nie tym, co trzeba albo mniej lub wiecej niz trzeba, dlatego lepiej w najmniejszym stopniu kontrolowac, ale z umiarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwieranie drzwi wejsciowych to ma byc wentylacja? Daj se chopie siana nim cos znowu tu pieprzeniesz. :)

Policz sobie te 3 wymiany w mieszkaniu gostka. Moze da Ci to cos do myslenia.

 

W przeciwienstwie do Ciebie ja testuje u siebie w domu rozne sposobu wentylacji od typowej WM poprzez wywiewna az do okresowo dzialajacej nawiewnej mierzac dokladnie wilgotnosc i PPMy i moge co nieco powiedziec ile powietrza ktoredy wpada. Jasno napisalem, iz wentylacje trzeba ukierunkowac i kontrolowac, ale na pewno nie w powszechnie podawanych ilosciach i nie 24/7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i chęć pomocy. Generalnie wyciąg z pochłaniaczem jest, ale niestety bez wyjścia poza dach. W sumie pomysł z wietrzeniem kilka razy dziennie na zasadzie przeciągu jest chyba lepszy (bardziej oszczędny) niż ciagłe rozszczelnienie okien. Sprawę rekuperatora juz rozeznaję w odpowiednim wątku, bo wydaje mi się, że jest to jedyne komfortowe rozwiązanie w tym temacie. Dodatkowo poradzono mi otynkowanie od wewnątrz ścian tynkiem perlitowym. Podobno działa rewelacyjnie, jedynie przeraża mnie konieczność prowadzenia brudnych robót w zamieszkałym mieszkaniu. Cóż, tego typu inwestycje zwrócą się moim zdaniem dość szybko w obniżonych rachunkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i chęć pomocy. Generalnie wyciąg z pochłaniaczem jest, ale niestety bez wyjścia poza dach. W sumie pomysł z wietrzeniem kilka razy dziennie na zasadzie przeciągu jest chyba lepszy (bardziej oszczędny) niż ciagłe rozszczelnienie okien. Sprawę rekuperatora juz rozeznaję w odpowiednim wątku, bo wydaje mi się, że jest to jedyne komfortowe rozwiązanie w tym temacie. Dodatkowo poradzono mi otynkowanie od wewnątrz ścian tynkiem perlitowym. Podobno działa rewelacyjnie, jedynie przeraża mnie konieczność prowadzenia brudnych robót w zamieszkałym mieszkaniu. Cóż, tego typu inwestycje zwrócą się moim zdaniem dość szybko w obniżonych rachunkach.

Będę śledził z ciekawością jak ci pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sprawdzałem wilgotność powietrza w jednej z sypialni i wyszło 72% ... Dzisiaj miałem wizytę architekta i ustaliliśmy, że w pierwszej kolejności pójdzie obniżenie sufitów w łazience, sypialni oraz przedpokoju i aneksie kuchennym (około 50% powierzchni) wraz z izolacją sufitu wełną mineralną. W obniżonym suficie poprowadzimy przewody wentylacyjne podłączone do reku. Kwestię ścian na razie pozostawimy do przynajmniej wakacji, żeby nie było lokatorów w mieszkaniu. Mam nadzieję, że rozpocznę działania w mieszkaniu z początkiem lutego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, w mojej jest jakies 65. Juz nie zasmiecam wiecej. Jak bedzie koniec problemu to opisze. Panel w moim przypadku wychodza drogo, wiec nie polecam jesli nie ma dobrej izolacji. Jesli jest dobra, to moge uwierzyc, ze roznica w kosztach nie bedzie znaczna, a komfort i bezpieczenstwo w prorownaniu do gazu wieksze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
ja dogrzewam panelami moje mieszkanie w starej przedwojennej kamienicy, wysokie sufity robią swoje. panele na podczerwień świetnie się sprawdzają w dogrzaniu konkretnego miejsca np. siedzę w salonie, ustawiam sobie taki panel i mam „ciepłą wysepkę” w pokoju. znajomy zastanawia się czy nie ogrzewać w ten sposób całego domu, rzekomo jest to nie tylko skuteczny sposób ale też opłacalny, bo w przeciagu kilku lat koszt zakupu się zwraca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...