jarekkur 14.12.2012 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 Ale się uśmiałem. Mam u siebie w domu wymalowane parkiety "tanim domaluxem" i to jeszcze w czasach jak kosztował 100zł za 5l. Mineło 10lat i lakier wygląda super.Ciekawe jak te super ekstra drogie lakiery wytrzymale są bo porównując cenę to muszą ze 100lat wyglądać świeżo podłoga lakierowana lakierem wodorozcieńczalnym poliuretanowym 13 lat temu, do dzisiaj nie wymaga renowacji. Tak będzie jeszcze następne 13 lat. Nie truło podczas pracy, ludzie sobie mieszkali w tym samym domu. Zero kłopotów. W tym między innymi róznica. Zdrowie domowników i własne, to są najważniejsze atuty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
s_e_b_a_s_t_i_a_n 19.12.2012 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Witam, zdaje się być trochę tanio, na tej stronie http://www.ag-pol.eu jest cennik usług. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 19.12.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Witam, zdaje się być trochę tanio, na tej stronie http://www.ag-pol.eu jest cennik usług. Pozdrawiam Tu masz podane ceny za samą robocizne bez materiałów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 21.12.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 ...że też chce się Wam spierać o przysłowiową pietruszkę Wiadomo od dawna, że są lepsze, gorsze materiały a Klienci naiwni albo z głową na karku, mniej czy bardziej zasobni w budżety inwestycyjne, wykonawcy też są różni ... najgorsi to tacy dla których naprawa promu kosmicznego to żaden problem Do siego roku dla wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 19.03.2013 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Ale się uśmiałem. Mam u siebie w domu wymalowane parkiety "tanim domaluxem" i to jeszcze w czasach jak kosztował 100zł za 5l. Mineło 10lat i lakier wygląda super.Ciekawe jak te super ekstra drogie lakiery wytrzymale są bo porównując cenę to muszą ze 100lat wyglądać świeżo Mam to samo -a Domalux najtańszy wtedy nie był . Podłogi są jodłowe, 2 na legarkach - nie widoczny montaż, 3szt lita deska jodłowa pływająco ułożona, oraz w dwóch pokojach parkiet bukowy, malowane gdzieś w 1999 - czyli 14 lat - do dziś wyglądem zachwycają gości. Jak znajdę fotkę to dam znać, ale wtedy to mi się o aparacie i forum nie śniło. A cylkiniarka włąsnej roboty, parkiet na Parkietolepie - do dziś nic nie stuka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 20.03.2013 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 I bardzo dobrze, że są "wykonawcy " za 35 PLN/m2. Przynajmniej mamy zajęcie jako rzeczoznawcy czy biegli. :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 20.03.2013 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Nie zaliczam się do wykonawców, robie tylku u siebie dla przyjemności. U rodziców cała wykonczeniówka to nasza praca, drewno było ze swojego lasu, nie kosztowało, jedynie przetarcie. Obróbka własnoręczna:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
spt 20.03.2013 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 I bardzo dobrze, że są "wykonawcy " za 35 PLN/m2. Przynajmniej mamy zajęcie jako rzeczoznawcy czy biegli. :D:D Witam Ci wykonawcy to "szara strefa", bez ZUS,US....(a wiekszosc pracuje na maszynach produkcji ZZSR,DDR, inne) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ramuh 20.03.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Witam Ci wykonawcy to "szara strefa", bez ZUS,US....(a wiekszosc pracuje na maszynach produkcji ZZSR,DDR, inne) Pozdrawiampiedol piedol bedzie wiosna, , klient kupuje domaluxa itp wiec material mnie nie interesuje, wychodzi okolo 10 zl za m2 ( material ktory klient nakupil) ja biore za samo cyklinowanie z lakierowaniem bez materialu 25 zl wiec moja praca + klienta material ( bo na taki go stac) wychodzi 35 za metr. mam zus, oplacam US , mam elana , humela, columbusa z odkurzaczem i jakos daje rade, wiec przestancie pieprzyc bo sie słąbo robi od tego waszego odstraszania i nabijania ludzi w butelke ze wy niby lepiej robcie bo kasujecie 60-90 zl za m2. Jest klient i klienmt i kazdy ma inny portfel, jednego stac na domaluxa innego stac na nano lakiery.A wam sie uyebało i gardzicie pania krysia i panem kaziem ktorzy chca ze swojej renty marnej odnowic parkiet w mieszkaniu i stac ich tylko na tansze lakiery. smieszni jestescie i tyle. Spece od siedmiu bolesci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
spt 20.03.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 piedol piedol bedzie wiosna, , klient kupuje domaluxa itp wiec material mnie nie interesuje, wychodzi okolo 10 zl za m2 ( material ktory klient nakupil) ja biore za samo cyklinowanie z lakierowaniem bez materialu 25 zl wiec moja praca + klienta material ( bo na taki go stac) wychodzi 35 za metr. mam zus, oplacam US , mam elana , humela, columbusa z odkurzaczem i jakos daje rade, wiec przestancie pieprzyc bo sie słąbo robi od tego waszego odstraszania i nabijania ludzi w butelke ze wy niby lepiej robcie bo kasujecie 60-90 zl za m2. Jest klient i klienmt i kazdy ma inny portfel, jednego stac na domaluxa innego stac na nano lakiery.A wam sie uyebało i gardzicie pania krysia i panem kaziem ktorzy chca ze swojej renty marnej odnowic parkiet w mieszkaniu i stac ich tylko na tansze lakiery. smieszni jestescie i tyle. Spece od siedmiu bolesci Witaj Ramuh Jezeli bedziesz chciał posiadać nowego "mercedesa" to nie kupisz go za równowartośc fiata 126.p no chyba ze na Fiacie zamontujesz celownik (logo mercedesa) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ramuh 22.03.2013 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 idac takim tokiem myslenia mozna wnioskowac ze jak kogos nie stac na mercedesa to powinien chodzic na nogach bo fiat to obciach a przekladajac ten ww wpis na perkiety to dajesz do zrozumienia ze jak ktos nie ma kasy na drogie materialy to niech nie robi tanimi ( bo na takie go stac) tylko lepiej zostawi sobie czarna brzydka zniszczona podloge. Ja koncze temat bo szkoda czasu na przepychanki.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 22.03.2013 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 ramuh. Możesz mieć niskie koszty z racji braku biura , sekretarki , kierownika, pracowników itd. Nie ma sensu porównywać kosztów stałych różnych firm. Problem jest, jak "wykonawca" robi coś nie tylko tanio ale także "ciekawie" Oto kilka "fajnych i ciekawych" realizacji. Szlifowanie szpachli pozostawia wiele do życzenia..... A już klejenie klepki na kleju do starej warstwy subitu to już majstersztyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ramuh 22.03.2013 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 subfosylny ja od poczatku tego tematu dosc krytycznie sie wypowiadam bo strasznie mnie bulwersuje nazywanie OSZUSTAMI ludzi którzy robią coś taniej od innych bo np mieszkaja w mniejszych miastach i ceny za uslugi w miescie 30tys sa inne niz w stolicy itp. Wkurza mnie nazywaniem oszustem czlowieka ktory robi uslugi dla biedniejszych ludzi ktorych nie stac na drogie lakiery itp. Oraz wkurza mnie nazywanie oszustami ludzi ktorzy nie musza windowac ceny za usluge bo nie maja sekretarek, wielkich lokali i wielu innych wydatkow dodatkowych . Nalezy pamietac ze wysoka cena nie musi swiadczyc o wysokiej jakosci uslugi , nie zawsze jedno z drugim idzie w parze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 22.03.2013 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 (edytowane) W pełni się z Tobą zgadzam. Jednakże pamiętajmy, iż każda usługa składa się z wielu elementów, i zmiana elementu składowego zmienia całość wyceny. Domalux to przyzwoity lakier. Stosuję go od wielu lat i nie mam żadnych reklamacji.Stosuję także inne lakiery znanych i wiodących marek oraz oleje od naturalnego nierektyfikowanego oleju lnianego aż do zaawansowanych olejów dedykowanych. Domalux jest przykładem zwracania przez niektórych ludzi uwagi na "metkę"Fajnie jest w towarzystwie powiedzieć " a podłogi to mam pomalowane specjalnym szwedzkim lakierem" a nie jakimś tam Domaluxem. Choć podejrzewam, ze składniki obu lakierów wytwarzane są w jednej fabryce syntezy żywic. Edytowane 22 Marca 2013 przez subfosylny uzupełnienie wypowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 22.03.2013 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Panowie Fachowcy, jeżeli chcecie godnie zarabiać i mieć uznanie wśród klientów, musicie poza techniczną i manualną znajomością „fachu” kreować swój wizerunek poprzez stosowanie nowych technologii i materiałów. Nowe technologie i materiały zmuszają do wysiłku umysłowego, fizycznego i finansowego ale stawiają Was na wyższej półce. Ta półka z kolei zobowiązuje do jakości i chociaż nie jest łatwe i „od ręki” to z czasem pozwala być lepszym od innych a tym samym lepiej zarabiać.Są klienci, którzy szukają ceny ale są i tacy dla których jakość jest sprawą nadrzędną. Tej sytuacji praca jest dla każdego z fachowców.Popatrzcie na rynek samochodów, jedni kupują w salonach inni na rynku wtórnym i obie grupy konsumenckie są zadowolone ze swojego wyboru.Cena w obecnych czasach jest rzeczą umowną między wykonawcą a klientem i niech tak pozostanie. Pozdrawiam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 23.03.2013 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Parkietkomplex Klient , który szuka ceny poniżej 35 PLN nie jest ani Twoim ani moim klientem. Nie ma sensu, żeby przychodził do mnie i dostawał ataku serca po przeczytaniu oferty cenowej. Oczywiście, nie znaczy to, że taki klient nie ma prawa do zamówienia usługi. Są firmy, które mu tą usługę wykonają za 30 PLN. I ja się z tego cieszę z dwóch powodów. Po pierwsze nie muszę słuchać uwag odnośnie wybujałych cen i drogich materiałów. Po drugie mam często pracę rzeczoznawcy po przejściu tanich wykonawców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
spt 23.03.2013 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Parkietkomplex Klient , który szuka ceny poniżej 35 PLN nie jest ani Twoim ani moim klientem. Nie ma sensu, żeby przychodził do mnie i dostawał ataku serca po przeczytaniu oferty cenowej. Oczywiście, nie znaczy to, że taki klient nie ma prawa do zamówienia usługi. Są firmy, które mu tą usługę wykonają za 30 PLN. I ja się z tego cieszę z dwóch powodów. Po pierwsze nie muszę słuchać uwag odnośnie wybujałych cen i drogich materiałów. Po drugie mam często pracę rzeczoznawcy po przejściu tanich wykonawców. Witam. Na pewnym portalu pseudo fachowiec ogłasza sie w cenie 12pln.m2. w tym cyklinowanie,szpachlowanie, lakierowanie (bez lakieru) Rynek jest zroznicowany, kazdy ustala swoje ceny od umiejetnosci,posiadanego parku maszynowego,uzywanej chemi,i papierów sciernych My pracujemy na humlach,trio,bona,numatic,festool,fein multimaster itd.. itd... kupujac do tych maszyn papiery, worki, siatki, pady, ostrza wydaje po kilka tys,pln ( nie kupuje po 1 szt.), Papiery scierne uzywamy VSM-cyrkony 24",36",40",50",60",80",100",120" takie granulacje mamy na regale, uzywamy numeracji zaleznie od stanu parkietu,i pod okresloną chemie (lakier,olej,koloryzant)- dodam ze na regale są jeszcze 16" stki i 12'-stki. Dochod dochodem , gdzie amortyzacja firmy??? na to trzeba zarobic,a nie na bierzaco kasowac nie myslac co bedzie za 3-4 lata. Dobrze za nie placimy za prąd uzywany na realizacjiach Ja sie tania konkurencja nie przejmuje ("prawo dzunkgli"), nawet jezeli kontaktuje sie ze mna potecjalny klijent to pyta sie czy to bedzie zrobione tak solidnie jak u sasiada,u ktorego wykonywalismy, nie pyta sie o cene na pocztaku rozmowy, Pozdrawiam Jak wybrać parkieciarza "Wybór parkieciarza wcale nie jest łatwym zadaniem. Od jego umiejętności, solidności, sprzętu i użytych materiałów zależy zarówno efekt wizualny naszej podłogi jak i jej walory techniczne. Wybierając parkieciarza należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Zdecydowanie najgorszym podejściem jest wybór fachowca w oparciu o cenę usługi. Niska cena zwykle nie idzie w parze z jakością, ale tez nie ulegajmy złudzeniu że wysoka cena załatwi sprawę. Wybierając parkieciarza dobrze jest oprzeć się na rekomendacjach np. punktów sprzedaży parkietu, architektów, rzeczoznawców czy stowarzyszeń parkieciarskich lub po prostu znajomych. Warto tez zobaczyć jakieś obiekty wykonywane wcześniej przez danego fachowca. Wizualnie powinniśmy ocenić czy powierzchnia podłogi jest równo wyszlifowana i wylakierowana, czy na lakierze nie ma zbyt wiele zanieczyszczeń, czy listwy są dokładnie docięte i dopasowane. Należy również spytać właścicieli czy fachowcy byli terminowi, czy solidnie zabezpieczyli sąsiadujące z parkietem powierzchnie np. tarakote / gres, czy wykonywali swoje prace ze starannością tak aby nie uszkodzić ścian, futryn i drzwi, oraz czy pozostawili porządek po wykonanej pracy. Uzyskanie dobrego efektu wizualnego nie jest możliwe bez posiadania przez wykonawcę wysokiej jakości maszyn, użycia profesjonalnej chemii, oraz przede wszystkim od jego wiedzy i doświadczenia." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 23.03.2013 23:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Tanie lakiery na pół roku schodzą jak ciepłe bułeczki. Opinia koleżanki z punktu w którym kupuję jakieś drobiazgi. -Dawniej nikt tego nie brał a teraz te markowe zalegają a tani szajs biorą.Smutne, że wykonawcy.Klient szuka tanio i część wykonawców nie dba o markę tylko o to by złapać zlecenie. Klient myśli, że Pana Boga za nogi złapał bo znalazł 5 zł taniej. Liczy że dobrą chemię za 25-30zł/m ktoś za niego zapłaci i sprzeda mu za dychę.Ostatecznie ci ,,oszczędni" płacą dwa razy.Już wczoraj kończyliśmy poprawkę po tych tanich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 24.03.2013 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2013 (edytowane) Witam FACHOWCÓW i UŻYTKOWNIKÓW. Jest okazja aby w gronie specjalistów opisać i wyjaśnić zależności cenowe wynikające z techniki wykonania wykończeń lub napraw powierzchniowych posadzek drewnianych.Wykończenie posadzek nowych jest „bajką” w porównaniu do posadzek kilkunasto lub kilkudziesięcioletnich. W przypadku nowych cena wynika z jakości wykonania, rodzaju materiałów i renomy firmy oraz miejsca usługi.Jednak temat jest bardziej aktualny w przypadku podłóg eksploatowanych.W znacznej większości przypadków z klientem umawiamy się na renowację podłogi, a tak na prawdę wykonujemy naprawę powierzchniową posadzki. Jednak w rzeczywistości i z własnej nieświadomości na samym wstępie uszkadzamy wątłą konstrukcję posadzki.Posadzka przez lata samoistnie układała się tworząc szczeliny i odspojenia stosowne do jakości wykonania i warunków eksploatacji. Klient przyzwyczaił się do tego stanu rzeczy, tym bardziej że szczeliny są przypisane starym parkietom. Błędem jest zapewnianie użytkownika podłogi, że podłoga będzie jak nowa, bez względu na sposób wykonania. Dlaczego?Samo cyklinowanie cykliniarką taśmową a w szczególności zdezelowaną bębnówką powoduje zerwanie istniejącej spoiny klejowej (lepiszcza smołowe itp.) W tej sytuacji dla posadzki drewnianej postaje nowa sytuacja. Każda zmiana mikroklimatu wnętrza może spowodować, odmienne od dotychczasowych, zmiany wynikające z większej swobody pracy drewna. W znacznym stopniu sytuację pogarsza fugowanie podłogi w okresie letnim i lakierowanie lakierami sklejającymi boki deszczułek. Zimą gwarantowane są „pęknięcia blokowe” wielkości kilku lub kilkunastu milimetrów. Tragedią można określić efekty po wykonaniu naprawy powierzchniowej podłogi tuż po wykonywaniu innych prac remontowych, które spowodowały nasycenie drewna wilgocią „do oporu”.Tu klient reklamuje usługę, twierdząc że podłoga lepiej wyglądała przed naprawą i po części ma rację.Szczelne wypełnienie szczelin w okresie zimowym to niebezpieczeństwo podniesienia podłogi w okresie letnim.Ponadto. Tańsza opcja przy zastosowaniu standardowych lakierów chemicznych to niebezpieczeństwo przebarwień po klejach smołowych.Pozostawienie posadzki dębowej z licznymi plamami też nie służy jej optyce. Należałoby wymienić deszczułki lub w zależności od sytuacji wytrawić całą podłogę, szczególnie kiedy klient chce aby wiekowa podłoga dębowa uzyskała pierwotny, jaśniejszy odcień. Tu nie każdy lakier się nadaje.Istniejąca powłoka nawierzchniowa, stopień jej zużycia a tym samym zanieczyszczenie struktury drewna też zmusza do podjęcia właściwej decyzji w zakresie techniki wykonania i zastosowania odpowiednich materiałów.Podobnie przy deskach sosnowych nie każdy lakier pozwoli na uzyskanie naturalnej barwy tego drewna, o fugowaniu desek na legarach nie wspomnę.Jak widać tego typu usługi nie są takie proste. Jest szereg zależności i wynikających z nich czynności w tym dobór odpowiednich materiałów.Czy można w tej sytuacji można tu na forum, zaocznie mówić o jakiejś konkretnej cenie?Czy można mówić o oszustwie? Raczej nie, bardziej o wprowadzaniu w błąd poprzez ograniczoną wiedzę wykonawcy w tematyce napraw starych posadzek drewnianych. To tyle, trochę pobieżnie. Uważam, że każde inne uwagi będą mile widziane i pomocne dla wszystkich.Pozdrawiam. Edytowane 24 Marca 2013 przez Parkiet literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 24.03.2013 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2013 wszystko ladnie pieknie ale wyjasnic wszystko klientowi to juz nie lada wyczyn. Klient zazwyczaj sie upiera ze odnawiany parkiet nie moze mieć zadnej szparki i bacznie wytyka palcami kazdy fragment w którym fuga sie zapadła lub została pominieta przypadkowo. Dodam że sam miałem dosc niemiła sytuacje z klientka przy odnawianiu starego ( bardzo zapuszczonego parkietu bukowego) 2 pokoje z parkietem buk jodełka x2.. w obu pokojach drzwi balkownowe od spodu mialy marnej jakosc izolacje z racjy wymiany plytek na balkonie itp ( ale kilientak uparla sie na renowacje). Okres dosc wilgotnu i parkiet sobie delikatnie zasysal wilgoc z balkonow . Po renowacji parkiet wygladal jak nowy ale juz po 3 tygodniach klientka dzwoni bo parkiet łudkuje i wychodza szpary ( rowno w lini drzwi balkonowych na 2 metry w glab pokoju) i wielkie ale sie robi bo to strasznie widac na tle calego odnowionego parkietu ( a dawniej nie bylo widac bo caly byl brzydki) klientka dopiero po konsultacji 3 innych parkieciarzy dala za wygrana i zrozumiala ze buk to buk i jest wrednym materialem bardzo podatnym na warunki atmosferyczne, ciezko jej bylo zrozumiec ze na tym odcinku dostawal wilgoci a jak przyszlo slonce to obsychal i odksztalcal. Najwazniejsze w kazdej branzy jest aby kazdy kazdego traktowal uczciwie i dobrze wykonywal swoje zlecenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.