ziaba 13.04.2004 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Ratunku!Dotknęłam gdzieś jasną bluzą zamszową ..plama jak jasny gwint,nie śni mi się jej oddawać do pralni (cena powaliła mnie..) spróbuję z Waszą pomocą powalczyć.Plama czarna, tłustawa, bluza koloru " morskiej opalenizny"Boję się tknąć rozpuszczalnikiem lub jakimś w Tri w obawie przed odbarwieniem.Plama skubana nie poddała się ani mące kartoflanej, ani talkowi..ani szczotce do zamszu.O wodzie i detergentach zapominam , bo już kiedyś dobiłam w ten sposób kurtkę.Słowem ..........poległam. Będę wdzięczna za każdą radę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_weynrob_ 13.04.2004 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Ratunku! Słowem ..........poległam. Będę wdzięczna za każdą radę . Mam super pomysł naszyj na tej plamie naszywkę np lub powinno pomóc pozdrawiam i zawsze do usług ziabko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gutek Fredek 13.12.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Reaktywuję wątek. Ja mam jasny zamszowy płaszcz przybrudzony od noszenia, ale bez tłustych plam. Czym to wyczyścić? Cena w pralni tez mnie powaliła, a ponadto nie gwarantują, że skóra nie stwardnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 13.12.2009 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Reaktywuję wątek. Ja mam jasny zamszowy płaszcz przybrudzony od noszenia, ale bez tłustych plam. Czym to wyczyścić? Cena w pralni tez mnie powaliła, a ponadto nie gwarantują, że skóra nie stwardnieje. Stwardnieje na pewno sprawdzone Spróbuj miękką gumką do ołówka, pracochłonne, ale bez skutków ubocznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwomalinka 14.12.2009 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ja czasami czyszczę buty zamszowe skórką od chleba, ale to na zwykły brud, zakurzenie. Co do tłustej plamy - to nie wiem czym to dziadostwo wywabić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 14.12.2009 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Jest na rynku taka fajna gąbka Jana Niezbędnego . Czyściłam nią ściany, fugi, skórzaną jasną torebkę, to i powinna zamsz doprowadzić do porządku. . Koszt niewielki - kole 7 pln. http://www.janniezbedny.pl/pictures/obrazek-produktu-0-542.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muzycom 16.12.2009 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Stwardnieje na pewno sprawdzone Jak się nie trafi na profesjonalistów to stwardnieje na pewno. Jeśli na zamszu jest tłusta plama, to jest ona wewnątrz skóry, bo jest to skóra otwarta, która chłonie. Praktycznie w warunkach domowych nie da się tego usunąć. Jeśli płaszcz jest lekko zabrudzony najbezpieczniej oddać to do trocinowego czyszczenia. Jest to bardzo skuteczna metoda i bezpieczna dla zamszu. Jednak nigdy nie ma gwarancji przy tych skórach, ze uzyska się pożądany efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 16.12.2009 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Stwardnieje na pewno sprawdzone Jak się nie trafi na profesjonalistów to stwardnieje na pewno. Jeśli na zamszu jest tłusta plama, to jest ona wewnątrz skóry, bo jest to skóra otwarta, która chłonie. Praktycznie w warunkach domowych nie da się tego usunąć. Jeśli płaszcz jest lekko zabrudzony najbezpieczniej oddać to do trocinowego czyszczenia. Jest to bardzo skuteczna metoda i bezpieczna dla zamszu. Jednak nigdy nie ma gwarancji przy tych skórach, ze uzyska się pożądany efekt. Właśnie kiedyś oddałam do takiego trocinowego czyszczenia zamszową kurtkę, kiedy ją odebrałam była jak z blachy Kurtka do wyrzucenia, a koszt "zniszczenia trocinami" nie był mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muzycom 16.12.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Może trocinowe było tylko z nazwy. Twardnienie o którym mówisz następuje w czyszczeniu chemicznym. Po prostu miałaś pecha i trafiłaś na firmę, która najwyraźniej nie ma pojęcia o skórach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 16.12.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Może trocinowe było tylko z nazwy. Twardnienie o którym mówisz następuje w czyszczeniu chemicznym. Po prostu miałaś pecha i trafiłaś na firmę, która najwyraźniej nie ma pojęcia o skórach ... Z kieszeni mojej nowej blaszanej kurtki wyjęłam garść trocin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muzycom 16.12.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 To już sporo mówi o "profesjonaliźmie" firmy ... Może dosypywali wszystkim klientom w kieszeń w celu uwiarygodnienia swoich działań . Tak serio to podejrzewam, że twoja kurtka została po prostu wyczyszczona chemicznie... Zamsz bardzo prosto jest uszkodzić. Na co dzień pracuje ze skórą. Tygodniowo mam po kilkadziesiąt zapytań o skórę wszelkich rodzai od profesjonalistów i klientów indywidualnych i tak jak już wcześniej napisałem czyszczenie trocinowe to jedyna słuszna metoda jeśli chodzi o skóry welurowate (zamsze nubuki) Niestety coraz ciężej znaleźć zakłady, które przeprowadzają takie operacje, ze względu na wysokie koszty utrzymania urządzeń. Zwykle usługi takie wykonują zakłady pamiętające jeszcze lata 70. Nie jedna kurtkę widziałem wyczyszczoną tą metodą. Plusem jest to, ze unika się ryzyka związanego ze skurczeniem, zesztywnieniem oraz z nadmiernym odbarwieniem odzieży. Słowem bardzo dobra technologia na wymarciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 17.12.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 A może zapytać szewca albo kuśnierza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 21.12.2009 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 JA co prawda nie czyścilam bluzy zamszowej,ale czyścilam buty z zamszu....i robilam to tak...gotowalam w garnku wode i jak juz woda byla w trakcie gotowania to trzymalam but nad parą i czyscila czystą (nową) gąbęczką i bardzo ladnie schodzilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.