ulozenie gasiorow

[Dana54]

Mam pytanie czy gasiory sa prawidlowo ulozone

[greyzone]

Tak prawidłowo:D

[heine84]

Edytowane 29 Października 2014 przez heine84

[Andrzej Wilhelmi]

Po wnikliwej analizie tak szczegółowego opisu ośmielam się sugerować, że są zamontowane do góry nogami. Pozdrawiam.

[dabc]

Jakie gąsiory? przecież kaczki w modzie.

[maly77]

Widać biało na białym, że są w porządku

[Jan P.]

Trzeba oskubać i upiec . Jan

[bodeek]

A ciekawe czy moja babcia kury na grzędzie dobrze poukładała???

[Dana54]

Witam.Nie wiem dlaczego nie wyswietlilo sie zdjecie ale sprobuje naprawic blad i je dodac.Pytanie jak poprzednio ;czy szczyt dachu jest ulozony prawidlowo a jezeli nie to gdzie tkwi blad.Pozdrawiam

[Andrzej Wilhelmi]

Tak. Pozdrawiam.

[Dana54]

Dzieki za odpowiedz widoczne szczeliny sa sprawa ,,kosmetyki,,a nie błedem jak zrozumiałam.Mam jeszcze jedno pytanie;dom jest z prefabrykatow ,strop na poddaszu ocieplony ,dach jest tylko dachowka i membrama.Na membranie od strony wewnetrznej zbiera sie czesto wilgoc az czasami kapie woda na podłoge strychu czy to jest normalne? Edytowane 11 Grudnia 2012 przez Dana54

[Andrzej Wilhelmi]

Otwór, przez który wychodzisz na strych musi być szczelnie zamknięty. Zjawisko, o którym piszesz tak naprawdę nie powinno mieć miejsca w normalnie funkcjonującym budynku. Takie zjawiska powstają np. w czasie malowania. Jest to jednak kolejny dowód na to, że folia jako taka nie gwarantuje przepuszczania pary wodnej. Gdy po oby stronach folii stężenie pary wodnej jest takie samo żadnego przepływu nie będzie. U Ciebie właśnie to występuje. Należałoby sprawdzić czy poprawnie zwentylowano połać. Jaka taśma jest pod gąsiorami i jakiej grubości są kontłaty. Wracając do dachówek skrajnych przerwy świadczą o poprawnym rozstawie łat natomiast brak tych przerw mógłby powodować pękanie dachówek. Pozdrawiam. Edytowane 13 Grudnia 2012 przez Andrzej Wilhelmi

[Dana54]

Witam.Poniewaz wrocil pan do tematu przerw ,wiec wyjasniam ze nie chodzilo mi o ulozenie dachowek skrajnych ale wlasnie przy szczytowym gasiorze gdzie widac i z lewej i z prawej strony wyrazne szczeliny.Ogladnelam kilkanascie dachow w nasze miejscowosci i nie ma nigdzie takiego zakonczenia szczytowego i dlatego mnie to zastanawia,czy u nas jest cos skopane.Rownoczesnie dziekuje za wyjasnienie skraplania sie pary na poddaszu.Pozdrawiam

[Andrzej Wilhelmi]

Aby się wypowiedzieć czy gąsior jest poprawnie (chodzi tu o jego wysokość) zamontowany potrzeba zdjęcia połaci. Wówczas będzie widać czy ostatni rząd dachówek "wchodzi" pod gąsior i czy gąsior jest dość blisko dachówek. Rozumiem, że oglądała Pani kilkanaście dachów pokrytych taką samą dachówką? Pozdrawiam.

[Dana54]

Witam.Dzisiaj znalazlam jeszcze przed swietami troche czasu aby pojechac na budowe i zrobic zdjecia dotyczace ulozenia tych nieszczesnych gasiorow.Mam pytanie jak wyzej ,czeajac z niecierpliwoscia.Pozdrawiam

[Dana54]

Witam.Przesylam zdjecia dachowek i pytanie jak wyzej.Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

Teraz widać, że dachówki powinny "wejść" trochę głębiej bo jest na styk. W tej kwestii problemu nie widzę natomiast mam pytanie czy ostatni rząd dachówek jest mocowany?

Ja korzystając z otworów fabrycznych przykręcam te dachówki bo powinny być mocowane. Wkręta nie widać bo zakrywa go taśma. Natomiast w tym przypadku widać puste otwory. Pozdrawiam.

[Jan P.]

Czy te gąsiory są klejone ?Jan.

[Andrzej Wilhelmi]

Zawsze podziwiam Twoje "sokole" oko i dociekliwość. Popatrz, że gapiłem się na te zdjęcia i nie zwróciłem uwagi. Co to znaczy siła sugestii?! Byłem skupiony wyłącznie na ostatnim rzędzie dachówek. Widać, że tylko pierwszy jest przykręcony. Serdecznie pozdrawiam.

[dabc]

Stały tekst hurtowni--Czekamy na klamry gąsiora bo jadą z Niemiec