Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z groszkiem z KWK Jankowice


Pedzel

Recommended Posts

To podaję też ponownie jego parametry tego groszku 5-25 mm

 

W laboratorium kopalni KWK Jankowice ustaliłem, że ten groszek 5-25 ma:

 

- zawartość siarki 0,6 %

- zawartość popiołu 7,25 %

- zdolność spiekania RI - 28

- wartość opałowa 28,5 MJ/kg

 

To teraz trzeba ustalić jak to spalić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Pedzel, nie wszyscy polecali, wyraźnie pisałem w wątku Suspensera, że Jankowice to będzie wyzwanie i na pewno nie dla początkującego. Twoje obserwacje - spieki i sadza - potwierdzają to co opisywali moi klienci palący orzechem z tej kopalni, z tego powodu już tego nie sprzedaję. To będzie bardzo trudny temat, bo musiałbyś pogodzić sprzeczności. Musisz podawać rzadko i dmuchać słabo żeby się nie spiekał i zdążał wypalić, a z drugiej strony musisz dmuchać dostatecznie mocno żeby nie smolił no i żeby dawał radę się nagrzać. W Twoim rejonie nie będziesz miał problemu z zakupem miału 25 z Piasta i nie powinien Cię wynieść więcej niż 600 - 650 PLN za tonę, tylko nie wiem, jakie uziarnienie toleruje Twój piec - do 25 czy do 35mm? Znajdź w okolicy dobry skład z uczciwym towarem i kupuj sobie po 100 -150 kg. tego miału, jak Cię nie puszcza ilość miejsca do składowania albo kasa. Masz tłokowca, więc wystarczy Ci proporcja rzędu 40% eko do 60% miału 25, nawet 30 do 70 też by było dobrze ale rozumiem, że chcesz spalić te Jankowice. Ogrzejesz się bez problemu i po dobraniu mu odpowiednich nastaw - co nie powinno być trudne o ile będziesz w miarę dokładnie mieszał składniki a miał będzie w miarę suchy - będziesz zaglądał do kotłowni 2 razy w tygodniu. No chyba że ambicja Cię zeżre i powiesz sobie - JA k..wa muszę mu dać rady. Wtedy szacun dla Ciebie i wyrazy współczucia dla Twojej rodziny, bo podobno mrozy idą. Pamiętaj tez, że jak masz sadzę smolistą w kotle, to komin nie będzie wyglądał lepiej. Nie jestem zwolennikiem mieszanek, ale czasami inaczej nie da rady, tylko może zanim kupisz coś do pomieszania skonsultuj się na forum a w każdym razie wybierz coś o spiekalnosci 0 do 1 RI i kaloryczności 23 - 25 MJ. Pozdrawiam - Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Sorki ze długo nie pisałem. Problem z internetem, musiałem tłumaczyć tp że wina lezy po ich stronie a nie po mojej przez 2 dni....

 

Wracając do tematu. Zmieniłem czas przerwy podawania na 6 min w czasie pracy, wentylator jest na 48%, przerwa podawaania w podtrzymaniu 170 min.

Jest dużo lepiej. Groszek przepala się dalej nie do końca, spieki też są ale mniejsze. Jeszcze powalczę z nim parę dni i myślę będzie lepiej. Z tymi spiekami to raczej już za duzo nie zdziałam ale widze już że spalam sporo mniej groszku w porównaniu z tym z OBI.

Pozostaje problem z sadzą. Co parę dni muszę czyścic piec (ta górna półka na paleniskiem, nie wiem jak się nazywa :)) bo jest zawalony. Martwię się nieco o komin bo tam pewnie też nie będzie ciekawie ale kuzy to kominiarz więc jak coś to poratuje :)

 

Zdam relację za dwa dni po kolejnych modyfikacjach ustawień. Aha piec jest na 50C ustawiony. Myślę nad przejściem na 60C. Co wy na to? Pomoże ze sadzą nieco ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. A do tych 50stC to żwawo Ci dochodzi? Jeżeli tak, a żar jest w bezpiecznej odległości od kosza to spróbuj jeszcze zwiększyć przerwę, tylko poobserwuj, żeby się za bardzo z tyłu nie paliło. I zwiększaj po kilka sekund, kontrola po min. godzinie od wprowadzenia zmiany. Wyższa temp. na kotle zazwyczaj zmniejsza osadzanie się sadzy. Poradziłbym Ci jeszcze obniżać nadmuch, no ale mniej wiatru = więcej sadzy, jak już masz jej za dużo to raczej zostaw. I poważnie Ci mówię - większość tłokowców lubi eko - miały ( tylko nie Rokitę bo to też Jankowice), masz 2 stówki różnicy na tonie, a jak nie dojdziesz do całowitego ( bez niedopałków i spieków) spalania Jankowic to oszczędność Ci wyjdzie naprawdę spora na mieszance. Spalisz ładnie. czysto i bez nadmiaru sadzy. Pozdrawiam - Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w miarę szybko. Jedno podanie i zazwyczaj już temp jest.

Radzisz to pomieszać z eko-miałem?

A ci Ci szkodzi spróbować? Na kasę się pracuje... Jak w jednym cyklu Ci dochodzi, to wydłuż przerwę, obniż jeszcze nadmuch obserwując czy nie wzrosła ilość sadzy. Wszystko małymi kroczkami, pauzę wydłużaj proporcjonalnie do obniżania nadmuchu. No i patrz na palnik - masz mieć 3 strefy: od przodu popiół bez niedopałków, za nim żar i od kosza czarne - zapas który następny ruch tłoka przepchnie w strefę żaru spychając jednocześnie część popiołu z pierwszej strefy do popielnika. Z przodu palnika masz ekonomię a z tyłu bezpieczeństwo. Pozdrawiam - Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No powiem wam będzie jazda z tym opałem. Będę musiał przemęczyć się ta zimę a potem dokładniej sprawdzać co kupuję :(

 

Zmiany ustawień chyba wszystkie już spróbowałem krótsze przerwy podawania z silniejszym nadmuchem, dłuższe z mniejszym.

Jedyne z czym można jeszcze pokombinować to przedmuchy w podtrzymaniu ale to tez mi zajmie pare dni pewnie.

 

Ogółem mówiąc tak źle i tak nie dobrze. Albo problemy z podbiciem temperatury (niezależnie od ustawienia spieki i tak się robią), opału wsuwa też nie mało, albo nie przepala. Jeszcze jak już coś nawet nieźle działa to wahania temperatury wszystko psują i trzeba ustawiać na nowo. Mam nadzieję że te 4 tony wystarczą na tą zimę. Obecnie około 25 kg dziennie (pewnie dlatego że testuję cały czas).

 

Mam jeszcze pytanko. Czy są jakieś firmy, które się specjalizują w takim ustawianiu pieca czy to tylko strata kasy jakby były.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. No uparty Pedzel jesteś, mówię Ci mixnij sobie to z ekomiałem 25 z Piasta i zapomnisz o problemie. Tak jak piszesz to ze 25% kasy wydanej na opał bez sensu z popiołem wywalisz. Jak masz sterownik dwustawny to nikt Ci tego nie ustawi tak, żeby było raz a dobrze, bo zapotrzebowanie na ciepło się zmienia i piec potrzebuje raz 30 a raz 70% mocy. No, na normalnym opale można znaleźć jakieś srednie ustawienie, przy którym będzie grzał w każdych warunkach i nie będzie wywalał niedopałków, ale z ekonomią to nie ma wiele wspólnego. To jest wtedy tak, że ustalasz minimalną moc kotła przy której poradzi sobie z każdą zimą, ustawiasz go do tej mocy ( czasy, nadmuch itp) i ma chodzić, a to znaczy, że jak jest cieplej to chodzi z nadmiarem mocy, przebija zadaną i pali więcej. Pozdrawiam - Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam jeszcze pytanko. Czy są jakieś firmy, które się specjalizują w takim ustawianiu pieca czy to tylko strata kasy jakby były.

 

Pozdrawiam

 

 

Hmm parę lat temu jak tak pomyślałem to poprosiłem serwis kotła o ustawienie spalania jak należy a owszem i przyjechali - ale powiedzieli, że w kotłach należy palić dobrym ekogroszkiem a nie nie kiepskim i zapakowali swój worek do zasypu no i paliło się ładniutko no i tyle. Serwis pojechał a ja dalej uczyłem się palić swoim eko i do dzisiaj dalej nabieram cennego doświadczenia :)

Serwis miał jakiś eko o niskiej spiekalności a to pewnie tylko po to aby dawało się ładnie każdy kocioł ustawić.

 

Pedzel Jestem w stanie do Ciebie podjechać i wymienić się na jakieś dwa worki ten Twój eko z KWK Jankowice na mój np. b. dobry eko z bobrek z KWK w Bytomiu z czerwca 2011 r. - co Ty na to ? to przetestuje te Jankowice :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...