crategus 22.10.2015 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2015 (edytowane) tak, oczywiście - mamy tak teraz. Drzwiczki w czasie pracy piekarnika są z zewnątrz chłodne - chyba wszystkie modele mają już izolowane szyby. Przy otwarciu - chyba nie ma co analizować Jakbym mógł, to bym wszystko na te h 60 wpakował, łącznie (lub przede wszystkim) ze zmywarką. Zdjęcia były robione za dnia, ale jak zauważyłaś, balans bieli zaburza kolory. Edytowane 22 Października 2015 przez crategus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sheila 22.10.2015 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2015 a korzystałeś z takiego piekatnika w słupku, jak dla mnie to może być jeszcze bardziej nie wygodnie kiedy przed sobą będzie sie mieć gorące drzwiczki od piekarnika.... Emila - a korzystałaś kiedyś z piekarnika w słupku? Bo ja mam takowy od lat już 8 chyba i nie wyobrażam sobie powrotu do opcji piekarnika na wysokości kolan. Piekarnik w słupku jest zdecydowanie bardziej ergonomiczny - łatwiej wyjmować i wkładać blachy czy potrawy, przekładać na drugą stronę czy mieszać (zwłaszcza jeśli nasz piekarnik ma prowadnice teleskopowe - wtedy blachę tylko wysuwamy i ciach ciach załatwiamy sprawę - bez schylania się, kucania i wyginania pleców), łatwiej zobaczyć to co pieczemy i kontrolować w związku z tym ten proces oraz jest bezpieczniejszy dla dzieci. Nigdy nie odczułam dyskomfortu gdy stałam przed nagrzanym piekarnikiem - w ogóle nie ma takiego problemu. To już prędzej można się poparzyć gdy niechcący kolanem dotkniesz nagrzanych drzwiczek piekarnika umieszczonego pod blatem... Tak więc z mojej strony głos idzie na funkcjonalność - to ona przeważy na dłuższą metę, do estetyki można się dość łatwo przyzwyczaić. Jeśli więc potrzebny Wam ten ekspres, to dokładaj i tyle - we wszystkich opcjach które wklejasz kuchnia prezentuje się bardzo fajnie, nie wierzę w to że ktoś do Was przyjdzie i będzie odczuwał jakiś dysonans bo piekarnik będzie się kończył na takiej czy innej wysokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 22.10.2015 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2015 u mnie nie ma opcji na piekarnik w słupku, mam do bólu kuchnie klasyczna, bez żadnej wysokiej zabudowy nie brałam pod uwagę piekarnika na wysokości blatu a piekarnik pod blatem mi kompletnie nie przeszkadza, chociaż może i zmywarkę bym podniosła i w sumie chyba już są takie modele chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 23.10.2015 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2015 To nie chodzi o to, że będzie jakiś dysonans - bo każda z opcji trafia w jakąś linię. Waham się nad: Baza ustaleń: szafki z 3 szufladami (pierwszy rząd chętnie minimum h - tylko sztućce, przybory i przyprawy), blat na h95 (do ustalenia grubość - czy 5cm solidnej dechy, czy 2-3cm powleczonej warstwą czarnego mikrocementu SIKI) no i z jednej strony lodówka (h179) i z drugiej półka (h160) 1. Brak słupka, ale to chyba odpada ze względu na funkcjonalność (też od 8 lat mamy piekarnik na wysokości blatu i w sumie tylko teoretycznie rozpatrywałem opcję z powrotem pod płytę);2. Piekarnik solo w słupkua. dolna krawędź = górna krawędź blatu (zostaje 20cm na szufladę nad piekarnikiem jeśli zlicuję górę piekarnika z półką)b. dolna krawędź = dolna krawędź blatu (j.w. 23-25cm)3. Piekarnik (h45) z ekspresem (h45) w słupku (mniejsza o to, który nad którym)a. dolna krawędź = dolna krawędź blatu (wtedy h słupka = h lodówki, ekspres wypadałoby dać chyba powyżej piekarnika - i w tym wypadku utrudnieniem będzie jego obsługa - np dosypywanie od góry ziaren kawy; no chyba, że odwracając - piekarnik na wysokości 1,35m to nie przesada, choć wątpie...)b. dolna krawędź = dolna krawędź pierwszego rzędu szuflad - i wtedy ta szuflada musi mieć h20 (trochę za dużo), a dwie pozostałe to niewygodne trochę proporcje (30+20+20 - wolałbym głędbiej na samym dole - no chyba, że zmienię opcje na 2 rzędy szuflad - i część zrobię na zasadzie 'jedna w drugiej') Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 24.10.2015 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 Powoli powstaje bryła kominka: Do obcięcia na ok 110cm. W bólach tworzy się też łazienka. Nadal nie mam pomysłu na kolor wnęki. impregnacja kamienia: zaimpregnowany na biało sufit z betonu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 24.10.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 czym impregnujesz kamień? mam super preparat, impregnowałam nim moje blaty z piaskowca, teraz nic im nie straszne muszę poszukać opakowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 24.10.2015 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 Solido/Novol Aqua. Calkiem niezly, niezbyt drogi - i ladnie wyciaga czern bazaltu (co bylo niezbedne). Poszukaj, chetnie skorzystam w przyszlosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 24.10.2015 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 Dynasil FX. blaty po nim mam całkowicie wodo i tłuszczo odporne. Piaskowiec po impregnacji w kamieniołomie chłonął wszystko jak gąbka. Teraz łatwiej się go czyści niż laminat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 24.10.2015 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 Dziękuję. Ja w tym wypadku potrzebuję efektu 'mokrego kamienia' - czyli pogłębiania koloru tak by wzmocnić szarą barwę andezytu (bazalt) uzyskując antracytowy/czarny. Widzę, że dynasil też coś takiego ma więc sprawdzę przy następnym impregnowaniu (ciekawe co ile będę musiał to powtarzać). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 24.10.2015 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2015 na moim impregnacie pisało, że co rok... nie wiem czy w tym moim jest efekt mokrego, bo impregnowałam już zaimpregnowany kamień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 04.11.2015 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2015 post pt: "destrukcja" Panowie poprawiający błędy wylanego jastrychu wykonali naprawę poprzez zalanie całości krystalizatorem i na to samopoziom. Problem w tym, że do samopoziomu użyli czegoś na bazie chyba anhydrytu - zorientowali się po pierwszym pomieszczeniu (łazienka). Potem używali już właściwego - czyli Murexin NB10. Łazienka już tak została - nie sądziłem, że będą z tym problemy. Niestety test przyklejenia deski (po uprzednim zagruntowaniu) wyszedł negatywnie - na drugi dzień oderwaliśmy ją wraz z kawałkiem samopoziomu. W tym miejscu ponownie chciałbym przestrzec przed firmą MAREX Marek Ocieczek z Boronowa (działają na Śląsku) - Pan po raz kolejny unikał odpowiedzialności. Pozostało kucie i wylanie odpowiedniej warstwy: drogie pieroństwo, ale świetne W kuchni natomiast wymyśliłem, że zrobię wnękę pod 'głębszy' na 74cm blat (to co poniżej od góry przysłonięte będzie jeszcze parapetem - czyli utworzy się rzeczona wnęka). Czyli - kucie... a w sypialni na piętrze wróciłem do pomysłu z luksferami. Kucie... Luksfery wybrałem Q19 Pegasus Neutro - białe satynowe. Produkuje je SEVES DESIGN (VETROARREDO) - są o tyle fajne, że można zastosować fugę tylko 2mm. http://www.artbud.pl/userdata/gfx/b75e6a8b3e84daa4665b9886e2d67c93.jpg Mam nadzieję, że fajnie zlicują się ze scianą, nie będą z nią kontrastować (odcinać się) a jednocześnie doświetlą sypialnie (+ fajny efekt). gdyby nie tarcza 250mm do betonu byłoby krucho... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 04.11.2015 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2015 Kolejnym tematem do skończenia był kominek. Komin postawiliśmy sami z teściem. Igła tu trochę widać niewysoką (105cm h) bryłę kominka a tu uprzednio przygotowane otwory wentylacyjne i elektryka bryły (kontakty + wyjście na podświetlenie) po nałożeniu tynku mam nadzieję, że zostaną tylko same zlicowane otwory. Front ma być z onyksu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 04.11.2015 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2015 i dalej wałkowany temat kuchni... Fronty ostatecznie będą ze szczotkowanego forniru dębowego (2mm żeby odpowiednio postarzyć). Na to olej/wosk osmo (może z delikatnym pigmentem - coś ala miód), bez lakieru. Inspiracją było: Oraz jeden z mebli wykonanych przez naszego stolarza (to akurat z litego merbau - na który absolutnie mnie nie stać - ale część z szufladami ma mniej więcej tak właśnie wyglądać): mam nadzieję, że fajnie zagra z postarzaną podłogą. P/K czy K/P? Nic nie rozjaśnia lepiej niż bryła na żywo Piekarnik jednak będzie niżej - po kawę można sięgnąć, po gorącą blachę już chyba nie bardzo... cd łazienki - te kamyczki coraz bardziej mi się podobają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kramb 09.11.2015 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 (edytowane) Witam, Od jakiegoś czasu śledzę Twój dziennik bo przyjąłem podobne założenia przy projektowaniu domu. Choćby to dotyczące odizolowanej od domu wiaty zamiast garażu. Szukam rozwiązania połączenia wiaty z elewacją bez zakłócania ciągłości ocieplenia i oglądając zdjęcia zauważyłem, że chyba Ty je znalazłeś. Podzielisz się tym rozwiązaniem? U mnie w projekcie sprawa ma się następująco: Jak widać izolacja wodoszczelna przecina styropian. Zdecydowanie chciałbym tego uniknąć ze względu na mostek termiczny. Mógłbyś jeszcze zdradzić, czy masz jakiekolwiek sztywne połączenie wiaty z domem? Na zdjęciach nie widziałem, ale może coś przeoczyłem? Edytowane 9 Listopada 2015 przez Kramb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 12.11.2015 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 Witam, Od jakiegoś czasu śledzę Twój dziennik bo przyjąłem podobne założenia przy projektowaniu domu. Choćby to dotyczące odizolowanej od domu wiaty zamiast garażu. Szukam rozwiązania połączenia wiaty z elewacją bez zakłócania ciągłości ocieplenia i oglądając zdjęcia zauważyłem, że chyba Ty je znalazłeś. Podzielisz się tym rozwiązaniem? U mnie w projekcie sprawa ma się następująco: [ATTACH=CONFIG]336980[/ATTACH] Jak widać izolacja wodoszczelna przecina styropian. Zdecydowanie chciałbym tego uniknąć ze względu na mostek termiczny. Mógłbyś jeszcze zdradzić, czy masz jakiekolwiek sztywne połączenie wiaty z domem? Na zdjęciach nie widziałem, ale może coś przeoczyłem? Cześć, Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem - czy chodzi o wywinięcie papy? Bo ja to chyba mam rozwiązane zupełnie inaczej... 1. wiata odseparowana jest całkowicie - osobne fundamenty, brak kotwień w murze domu. Sztywnosc jest zachowana dzieki konstrukcji samej wiaty plus temu, iż okala, jak litera L, róg domu (nada się z nim nie łącząc) 2. Na poziomie "0" posadzka wiaty oparła się o folię bąbelkową/styropian hydromax bedący ociepleniem fundamentów domu (16cm). To połączenie dokładnie wysmarowałem lepikiem - ale nie wiem czy było to niezbędne. Na to, przykrywając już częściowo zatarty żelbet wiaty (tak jak posadzka przemysłowa), przyszedł styro ocieplenia z elewacji (25cm). 3. Licując się ze ścianą elewacji przyszła konstrukcja wiaty (do wysokości utworzonego przez wiatę niejako tarasu - zostawiłem tylko zagąbkowany klej z zatopioną siatką - nie było sensu wydawać mamony na tynk). 4. Wiata utworzyła wspomniany taras. A więc pełne deskowanie, papa, łaty, kontrłaty. Papa wywinięta i przyklejona do siatki z klejem, na to tynk. W tynk się wcięliśmy i wsuneliśmy obróbkę blacharską (takie wyprostowane Z) - jeden rąbek wchodzi w tynk (+ uszczelnienie dekarskie), opuszcza się w dół i drugi rąbek przychodzi na łaty. Dosunę do tego/na to deski tarasowe. Wygląda to bardzo estetycznie. Wydaje mi się, że nic więcej nie trzeba - szczelność jest zachowana, brak mostków termicznych. Wiata jest bardzo stabilna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 12.11.2015 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 Aha - jeszcze jako ciekawostkę dodam, że zastosowałem następujące 'patenty' (zobaczymy jak się sprawdzą): - wiata jest na razie wiatą a nie garażem... - nie jest wiatroszczelna - ale może będzie - nie ocieplałem jej fundamentów, nie ocieplałem podłogi. Wiata jest oczywiście nieogrzewana - także temp dodatnia ma się w niej utrzymywać (jeśli ją kiedyś zamknę) dzięki nieogrzewanej podłodze - pod wiatę wyprowadziłem wylot z reku (zawsze to dodatnie stopnie - ufam, że dzięki temu samoistnie roztapiać się będzie wszystko na tarasie powyżej... - pod wiatę wyprowadziłem wylot z odkurzacza centralnego (filtr zatrzymujący cząsteczki do 0,3 mikrona) - j.w. - w fundamentach wiaty osadzona jest POŚ - raz, nie miałem gdzie, dwa, jest bezpiecznie, trzy - pracujące silniki ze złóż plus sam 'załadunek' - coś niecoś pewnie ociepli 'grunt'... - ściany wiaty to deski od środka (z odzysku), pod nimi folia wiatro czy coś tam szczelna - od zewnątrz takie same warstwy. W przestrzeń (kieszenie) pomiędzy foliami wsypię zmielony styropian - pozostałości po budowie. Rozwiązanie idealne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 12.11.2015 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 łazienka nadal się tworzy... podłogi na razie zmoczone - niestety impregnacja preparatem OSMO, z uwagi na rodzaj drewna (IPE) i samego specyfiku - to 5 dni schnięcia jak nic dla jednej warstwy... ekipa musi najpierw wyjść, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 12.11.2015 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 tadaaaa - mam maszt i komin (jedno i drugie niestety zlecone z uwagi na mój lęk wysokości - komin do przejścia pod dachem dałem radę z teściem, ale wyjście na dach to już nie moje klimaty ;p) pierwsze uruchomienie dziewięć i pół tyg... eee... metra rury: a tak (do obróbki jeszcze) prezentują się "kratki" wentylacyjne bryły kominka: Kończymy z teściem temat luksfer: przymocowany profil - dla bezpieczeństwa i ułatwienia licowania ze ścianą: garść inspiracji _prosto_ z gazet drabinka - fajna, stara, sznurowa. Może pomiędzy toaletą a bidetem, jak ązurowa ścianka - na gazety itd...? kolorek... no i klasiker kiedyś, do słuchania muzyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 12.11.2015 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 Uwielbiam twoje inspiracje Ja lubię przeglądać skany gazet z lat 50-70 z wystrojami No i kolejny powód by zrobić sobie maraton "starego" bonda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 12.11.2015 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 A, dziękuję To w takim razie jeszcze kilka zdjęć stołów- właśnie zamawiamy blat pod takie klimaty: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.