Czy trzeba scalać działki ?

[insectwl]

Witam serdecznie.

Mamy dwie działki sąsiadujące ze sobą. Czy mogę budować na nich dom bez formalnego ich złączenia czy może konieczne jest połączenie ich w całość?

Czy jeśli na tym terenie stoi już jeden dom, otrzymam zezwolenie na budowę drugiego (gabaryty działki pozwalają na to) czy jednak będzie trzeba go podzielić na 2 działki ?

[zebrix]

Mój dom buduję na trzech działkach, nie było z tym problemu. Jedyne utrudnienie to przy wszelkiego typu dokumentach zawierajacych posadowienie domu trzeba wymieniać wszystkie te numery. Znam je już na pamięć!

[marcin.sto1]

Mamy dwie działki sąsiadujące ze sobą. Czy mogę budować na nich dom bez formalnego ich złączenia czy może konieczne jest połączenie ich w całość?

 

 

U mnie sytuacja jest podobna, tzn. do działki którą posiadam dokupiłem kawałek od sąsiada. Zarówno geodeta który robił podział, pani w Urzędzie Gminy jak i facio w Wydziale Budownictwa (czy jakoś tak) w Starostwie poradzili mi, żeby obie działki połączyć w jedną pod wspólnym numerem. Podobno później może być problem jeśli dom byłby w granicy działek, mimo iż obie są pod jednym nr KW. Chyba więc wszystko zależy od "widzi mi się" urzędu.

[insectwl]

Ok. Żeby je połączyć geodeta musi zrobić pomiar całości czy wystarczy załatwić sprawę w urzędach ?

[marcin.sto1]

Wybierz się do geodety z numerami działek i księgi wieczystej, on połączy je w całość i zgłosi w starostwie, tam zostanie nadany jeden nowy nr działki. Tak tłumaczył mi mój geodeta,ja bede miał to robione "na dniach" , czekam tylko za wypisem z KW. Nie pamiętam jaki koszt ale to nie są jakieś wielkie pieniądze

[ProMyst]

Nie rozumiem po co łączyć. Budujesz na 2 działkach : podajesz 2 numery działek we wszelkich dokumentach. Warunek jest jeden: obie działki są tego samego właściciela nie że jedna jest twoja a druga żony i twoja wspólna. Chyba że wam się nie spieszy z budową, a każda taka pierdoła w urzędzie oddala was czasowo od pozwolenia na budowę.

[sSiwy12]

Niekoniecznie jeden właściciel działek - wystarczy prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Nie ma potrzeby ani konieczności scalania.

[emi601]

my też mamy budowę na dwóch działkach, jedna normalna duża, druga to paseczek ze 2 m szerokości doklejony do dłuższego boku. Nic nie scalaliśmy do PnB, wszędzie podajemy po prostu dwa numery, a do planu zagospodarowania odległości architekt mierzył nam od krawędzi całych "naszych włości".