coulignon 22.12.2012 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 (edytowane) wietrzenie to nie wentylacja. Okna, jeśli nie mają nawiewników muszą byc rozsczelnione. . Edytowane 22 Grudnia 2012 przez coulignon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gokart 30.01.2013 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 wietrzenie to nie wentylacja. Okna, jeśli nie mają nawiewników muszą byc rozsczelnione. . Okna są rozszczelnione i nic to wielce nie zmienia. A wilgotność w domu między 50 a 55 % sprawdzone profesionalnym sprzetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek30 30.01.2013 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 ..no i co w tym dziwnego, normalne zjawisko fizyczne , albo podnieś temperaturę okien czyli albo grzej bardziej albo wymień na cieplejsze albo obniż wilgotność do minimum... Równie dobrze można by się głowić jak zrobić żeby wyciągnięta butelka z lodówki nie pokryła się rosą - sprawić żeby się nie schłodziła w lodówce albo wyeliminować wilgoć z powietrza. Te 55% wilgotności to niby zdrowo i w normie ale to nie znaczy, że na zimniejszych powierzchniach nie będzie się wykraplać rosa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DOMM 01.02.2013 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2013 Powodem roszenia szyb jest rosnąca wskutek wymiany okien wilgotność powietrza wewnątrz oraz różnicą pomiędzy temperaturą zewnętrzną i wewnętrzną jest to efekt braku odpowiedniej wentylacji, po prostu duża szczelność okien ogranicza dopływ powietrza zewnętrznego spróbuj zastosować nawiewniki lub w ostateczności wyciąć uszczelki w przyldze(ostateczność bo powoduje załatwienie jednego kłopotu i pojawienie się innego - brudny sufit, lód w miejscu wycięcia) ale najlepszym zdaje się rozwiązaniem będzie wentylacja wymuszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 03.02.2013 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 Wilgotność w domu 55% w mrozy to pozazdrościć tylko:-) Nie masz kaloryfera pod oknem? Coś mi się wydaje niemożliwe, żeby okno rozszczelnione plus ciepłe powietrze od kaloryfera dawało rosę na oknie. Ja mam w bloku temperaturę ściany zewnętrznej podobną do temperatury środka szyby, przy ramce jest 5st mniej (16\11), okno mam zawsze rozszczelnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejzms 06.02.2013 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Opisując kwestię skraplania pary wodnej na i obok okien trzeba wedzieć nastepujące rzeczy :1. Para wodna znajduje sie w powietrzu , a powietrze ma zdolność gromadzenia jej w sobie bez skraplania w określonej ilości, im wyższa temperatura tym więcej pary wodnej " zmieści się " w powietrzu bez skraplania.2. W pewnym uproszczeniu można powiedzieć ,że w pomieszczeniach innych niż łazienki w okresie " grzewczym jest ok. 50 % wilgotnosci względnej i utrzymywana jest w pomieszczeniu temperatura ok. 20 stopni .W tych warunkach para wodna skrapla się przy temperarurze ok 13 stopni ( a warunki dogodne do powstawania grzubów pleśniowych są do 16 stopni Celsjusza )3. Opisana wyżej temperatura ( ok 13 stopni ) jest na ramie okna lub na połączeniu okna ze ścianą. Natomiast jak zastosujemy okno o lepszych parametrach ( grubsza rama, dwukomorowa szyba ) i właściwie zmontujemy to okno ( warstwowo ) to temperatura na powierzchni okna i na połączeniu okno ściana /okno jest wyższa nawet do 17 stopni Celsjusza. WIĘC NIE WYSTĘPUJĄ WARUNKI DO SKRAPLANIA SIE WODY.4. Stad sens i potrzeba stosowania tych " cieplejszych rozwiazań.5. Oczywiście zmniejszając ilość pary wodnej w pomieszczeniu poprzez właściwe wietrzenie zmniejszamy też mozliwość skraplania sie wody . Podsumowując . Jeżeli jest opisywany problem ze skraplaniem się wody to po pierwsze trzeba sprawdzić czy mechanizmy ( kominy wentylacyjne , nawietrzaki itp ) prawidłowo funkcjonują , oraz czy użytkownik ma zwyczaj systematycznego wietrzenia pomieszczeń ( trzeba rano i wieczorem na kilka minut otworzyć okna , np jak jest na zewnątrz mróz i otworzymy okno to widać jak zewnetrzna szyba pokrywa sie parą wodną która "uciekła "z wnętrza domu - to jest ta wilgoć której sie pozbyliśmy.Zastosowanie ( ewentualna wymiana ) okien o lepszych parametrach ułatwia nam użytkowanie ( mniej musimy zajmować się tematem ) i znacznie ogranicza koszty ogrzewania ( bo to wietrzenie nie jest za darmo ! ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 prościej już chyba nie można wytłumaczyć tych zależności określanych fachowo punktem rosy. Pozwolisz Andrzeju, że wykuję się na przysłowiową blachę tego Twojego textu i jako kaganek wiedzy poniosę dalej, krzewiąc tzw. kulturę techniczną w narodzie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 06.02.2013 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Też dałbym za tą wypowiedź WIELKIEGO PLUSA i chyba by jej nie zgubić to sobie wydrukuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 06.02.2013 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 2. W pewnym uproszczeniu można powiedzieć ,że w pomieszczeniach innych niż łazienki w okresie " grzewczym jest ok. 50 % wilgotnosci względnej i utrzymywana jest w pomieszczeniu temperatura ok. 20 stopni .W tych warunkach para wodna skrapla się przy temperarurze ok 13 stopni Dla podanych warunków granicznych 50% wilgotności względnej i 20°C w pomieszczeniu punkt rosy to 9,3°C. Przy danej wilgotności względnej 50% woda wykropli się na powierzchni przegrody o temperaturze 13°C jeśli temperatura powietrza w pomieszczeniu będzie oscylować w granicach +/_ 24°C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 06.02.2013 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 No dobrze, Korektę Testa też sobie naniosę Grunt że sens wypowiedzi jest czytelny i trafia nawet do takich nietechnicznych umysłów jak mój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 06.02.2013 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Czyli wychodzi na to, że nawet bez sprawnej wentylacji, jeśli okna są mokre to wina okien Bo chyba ciężko jest nachuchać w zimie do 85% wilgotności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Dla podanych warunków granicznych 50% wilgotności względnej i 20°C w pomieszczeniu punkt rosy to 9,3°C. Przy danej wilgotności względnej 50% woda wykropli się na powierzchni przegrody o temperaturze 13°C jeśli temperatura powietrza w pomieszczeniu będzie oscylować w granicach +/_ 24°C Ja bym Przyjacielu dodał do Twojej wypowiedzi swoje przysłowiowe 3 grosze , że warto zmierzyć sobie temperaturę ościeża w przypadku warunków 15*C i 70% wilgotności. Te wartości bardzo często spotykane są na poddaszach po tzw. nocy. Użytkownicy zwykle w porze nocnej wyłączają ogrzewanie nie wietrząc uprzednio sypialni czego efektem jest właśnie "deszczyk". Dodatkowo dach to największa powierzchnia, którą następuje wymiana ciepła.Tam TEŻ Inwestorzy szukają oszczędności a bardzo często idzie to w parze z kiepskim wykonawstwem - ekipa dociepleniowców z segmentu CCC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 (edytowane) Czyli wychodzi na to, że nawet bez sprawnej wentylacji, jeśli okna są mokre to wina okien Bo chyba ciężko jest nachuchać w zimie do 85% wilgotności... Bardzo łatwo wbrew pozorom. Jak nie masz wentylacji, nie wymuszasz jej poprzez otwieranie okien a użytkujesz obiekt ( gotowanie, wanna, ludzie - rodzina 2+2 , niska temperatura wewnątrz ) to mur beton masz problem ze wzrostem wilgotności. Zasady termosa nie przeskoczysz. W moim przypadku nie był bym w stanie egzystować w temp. 17 *C a są ludzie, którzy tak żyją bo płacą za gaz np. 2500 PLN/m-c utrzymując temp. +22*C, gotując i ogrzewając wodę do ablucji. Inwestując jeszcze parę lat temu weszli w styro docieplenia ścian zewnętrznych grubości 12 cm i cierpią finansowo na mediach !!! WYobraź sobie, że diagram pokazuje że w warunkach 85% wilgotności powietrza i 17*C cząsteczki wody w powietrzu wykroplą się na powierzchniach, które mają temperaturę do 14,50 *C. I sprawa rozchodzi się o to, czy Twoje okno przy temperaturze na zewnątrz -10*C w takich warunkach ( + 17*C wewnątrz i 85% wilgotności) będzie miało wyższą temperaturę od punktu rosy czy nie. Zresztą nie tylko okno ale sufit i podłoga też. Zadaj takie pytanie Sprzedawcy okien do którego wybierzesz się po okna - sprawdzisz go czy w ogóle kuma co ukrywa się pod sloganem CIEPŁE OKNA, CIEPŁY MONTAŻ którymi elokwantnie żongluje. W każdym razie jak Ci zacznie gadać w stylu "niech Pan mi wierzy ..." to powiedz mu, że "ja to wierzę tylko w świeże jeże a Pan mi tu jakimiś cyframi swoją wiarę podeprze jak chcesz Pan zarobić na chleb " Walcz "owp", walcz aż do zwycięstwa i ostatniej kropli krwi O wynikach rozmowy poinformuj nas to się razem pośmiejemy ( chyba, że trafisz na jakiegoś ogarniętego sales mana ). Edytowane 6 Lutego 2013 przez Charlie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 06.02.2013 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Ja mam przy temperaturze w domu +20*C temperaturę na środku okna +16, przy ramkach 12-13, ościeżnica 14, ale w niektórych miejscach 10 (nie wiem, czy od rozszczelnienia, czy jakiś błąd tu jest), na zewnątrz jest ok -3. Okna są 7-letnie plasikowe, 2-szybowe, ramki aluminiowe, firmy nie znam. Sprzedawcy okien przeważnie mówią jakieś banały, nie ma z nimi rozmowy, nie mówię o naszych - forumowych Temperatura powietrza nie ma takiego znaczenia, bo do punktu rosy liczy się wilgotność bezwzględną - tzn. - im cieplej tym wilgotność względna się zmniejsza, ale temperatura punktu rosy jest taka sama. Dodatkowo wilgotność reguluje się też w pewnym zakresie przez absorbowanie jej przez różne materiały (dlatego jak jest za sucho drewno się kurczy). Ja lubię zimno w nocy, gdyby nie żona, to bym miał 16-17*C w sypialni i wcale nie dlatego, żem Sknerus Ja już nie mam co walczyć, bo okna w nowym domu już mam niestety... W mrozy nigdy mi się nie udało dojśc do 50% wilgotności przy zaszczelnionym oknie przez noc, weź pod uwagę, że nie tylko przez okna nastepuje wymiana, zresztą są pewnie różne przypadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 teraz wiesz gdzie w oknie masz mostki termiczne.Ramka aluminiowa to świetny radiator. Tzw.ciepła wyrównałaby temp. szyby względem jej środka ale też do jakiejś temperatury ujemnej na zewnątrz. Później w pewnym sensie przestaje działać. Niepoki mnie temp. 10* w środku szyby - inne okna. Czy to panoramiczne okna ? większa szerokość w stosunku do wysokości ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 06.02.2013 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 (edytowane) Temperatura powietrza nie ma takiego znaczenia, bo do punktu rosy liczy się wilgotność bezwzględną - tzn. - im cieplej tym wilgotność względna się zmniejsza, ale temperatura punktu rosy jest taka sama. Nie masz racji, jest dokładnie na odwrót. Im cieplejsze powietrze tym więcej może pomieścić wilgoci, ergo cieplejsze powietrze ma większą wilgotność bezwzględną. Nie powinienem tego robić, ale co mi tam. Przedstawię koleżeństwu treść trzech slajdów ze szkoleń montażowych, które zdarza mi się czasem prowadzić: 1. Stopień nasycenia i wilgotność względna powietrza - Stopień nasycenia, jest to ilość wody, którą powietrze o określonej temperaturze jest w stanie pomieścić. - Stopień nasycenia wzrasta wraz ze wzrostem temperatury. - Ciepłe powietrze jest w stanie pomieścić więcej wody niż powietrze chłodne. - Wilgotność względna określa zawartość wilgoci w powietrzu w odniesieniu do stopnia nasycenia. - Zawartość wody równa 8,65 g w 1m3 powietrza, dla temperatury 20ºC odpowiada wilgotności względnej powietrza = 50%. - Woda kondensacyjna powstaje wówczas, gdy powietrze na skutek ochłodzenia nie jest już w stanie pomieścić pierwotnej ilości wody, osiągając tzw. (punkt rosy). 2. Punkt rosy - Punkt rosy jest to temperatura, w której powietrze o określonej temperaturze wyjściowej i wilgotności względnej nie jest już w stanie przyjąć większej ilości wody niż zawierało na początku. - Dla powietrza w pomieszczeniu zamkniętym o temperaturze 20oC i wilgotności względnej 50% oznacza to, że w powietrzu zawarte jest 50% możliwej maksymalnej ilości wody. Jeżeli nastąpi ochłodzenie do 9,3oC, wówczas wilgotność względna wzrośnie do 100%. - Jeżeli powietrze lub powierzchnie styku ochłodzą się jeszcze bardziej, może dojść do kondensacji, ponieważ powietrze nie będzie mogło pomieścić więcej wody 3 Tabela punktu rosy Edytowane 6 Lutego 2013 przez T12345T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 ... Temperatura powietrza nie ma takiego znaczenia, bo do punktu rosy liczy się wilgotność bezwzględną - tzn. - im cieplej tym wilgotność względna się zmniejsza, ale .... musisz kiedyś latem Florydę odwiedzić. Idealne warunki do kontestowania punktu rosy na sobie. Tam nic nie pomaga oprócz AC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 06.02.2013 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 (edytowane) Charlie - 10* nie jest na szybie, tylko w niektórych miejscach ościeżnicy - być może tam, gdzie szło powietrze z rozszczelnienia, albo jest jakiś błąd w montażu... Florydę chętnie bym zobaczył, na fotkach nie wygląda tak źle ten punkt rosy Aaa - teraz zrozumiałem o tej ramce, że tzw. ciepła. Zastanawiałem się jakie o jakie ciepła chodzi No chyba ona cały czas działa, bo jest pomiędzy szybami, więc mnie ciepła ucieka na zewnątrz okna. Nie masz racji, jest dokładnie na odwrót. Im cieplejsze powietrze tym więcej może pomieścić wilgoci, ergo cieplejsze powietrze ma większą wilgotność bezwzględną. Widocznie mnie nie zrozumiałeś. Przeczytaj tę tabelę punktu rosy to zobaczysz, że powietrze o większej wilgotności względnej zimniejsze ma taki sam punkt rosy jak odpowiednio cieplejsze o odpowiednio mniejszej wilgotności - bo wilgotność bezwzględną, wyrażoną w gramach/m3 mają taką samą. Generalnie nie jest tak, że cieplejsze powietrze jest automatycznie bardziej wilgotne - ma większy potencjał absorbcji, ale z pustego i Salomon nie naleje Dlatego w domu przy dużej wentylacji tak się zmniejsza wilgotność względna podczas mrozów. Wykład jak najbardziej ok. Edytowane 6 Lutego 2013 przez owp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2013 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Słuchaj OWP - pożycz od kogoś pochłaniacz wilgoci i zrób próbę przez 2 noce. Teraz jest jeszcze na to czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 06.02.2013 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Charlie - ale to nie moje okna się pocą, po co mi pochłaniacz, skoro co noc muszę nawilżaćw pokoju dziecka? No chyba że eksperyment będzie polegał na sprawdzeniu, czy pochałniacz osuszy więcej niż nawilżacz nawilży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.