Pękła mi ściana w kominku

[trenerowicz]

Witajcie

tydzień temu pękła mi ściana w kominku - tylna. Dopiero dziś to zauważyłem. Kominek ma już ponad 5 lat i właśnie skończyła mu się gwarancja. Zastanawiam się czy można coś z tym tematem zrobić, bez rujnowania całego kominka, który rok temu był modernizowany....

Zastanawiam się też czym grozi palenie w takim kominku.

 

Tu jest link do tego wkładu: http://kratki.com/pl/produkt/wklad-kominkowy-maja-12-kw_maja

[slawek9000]

grozi zaczadzeniem

[carver]

Grozi też pożarem. Żeliwo daje się spawać, choć w przypadku przegrzanego materiału mogą być problemy. Ale doraźnie można zamontować od wewnątrz kominka odpowiedniej wielkości kształtkę z blachy stalowej.

[sterowiec40]

Pęknięcie jest "od końca do końca" tylnej ściany?

Jeśli pęknięcie nie jest "od końca do końca" można nawiercić otwory na końcach pęknięcia może to zapobiec dalszemu pękaniu.

Można też wyłożyć tył szamotem (ja tak zrobiłem , mimo że na razie nic nie pękło)

Wrzuć fotkę tej pękniętej ściany

Edytowane 3 Grudnia 2012 przez sterowiec40

[trenerowicz]

Pewien kominkarz poradził mi, aby zakupić płytę z wermikulitu i przykleić ją na tę ściankę klejem do uszczelek. Ale właśnie zastanawiam się, czy to i tak nie będzie dalej pękać. Może rzeczywiście - wywiercić otwory na końcach, bo pęknięcie nie jest na całości i dopiero nakleić tę płytę? Wygląda to tak:

 

[carver]

Wywierć na końcach pęknięcia otworki. Naprężenia będą się na nich równomiernie rozkładały i pęknięcie nie będzie dalej postępowało. A potem ten wermikulit.

[sterowiec40]

Wermikulit może tak? , ale ja bym ci proponował szamot .Też mam Maje 12 , wyłożona płytkami szamotowymi z" "markietu" ich rozmiar doskonale pasuje .

[trenerowicz]

Za późno, kupiłem już wermikulit. No zobaczymy co to będzie, bo to pęknięcie jest jednak większe niż myślałem