Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator do domu pasywnego.


Recommended Posts

Witam,

 

czy ktoś może polecić reku do domu pasywnego spełniający wymagania dofinansowania przez NFOŚiGW.

 

Kupiłem wymiennik, EB-emy, policzyłem i zaprojektowałem, kupiłem część materiałów i podzespołów i ... WIELKI BRAT wie lepiej!

Doopa blada!!!!

 

Cóż,

przyjdzie kupić :-(

... a może pokażę ten kupiony, że jest i sprzedam, bo ten mój wygląda ( przynajmniej na papierze ) lepiej.

 

Poszedłem swoją droga, stąd nie wiem co obecnie jest na rynku.

Potrzebny jest taki reku co uciągnie 500-600 m3/h.

 

 

Wymagania NFOŚiGW w wytycznych.

 

Min. sprawność temperaturowa – 90%

Sprawność silników co najmniej – IE3*

Maksymalna wartość współczynnika poboru mocy elektrycznej, W/(m3/h) - 0,4

Maksymalna wartość współczynnika nakładu energii elektrycznej, Wh/m3 - 0,4

Automatyka**, ***

Bypass.

 

* Sprawność silników na potrzeby porównania z wymaganiami IE powinna być wyznaczana zgodnie z normą IEC 60034-2-1 Rotating electrical machines – Part 2-1: Standard methods for determining losses and efficiency from tests (excluding for traction vehicles) z 2007 roku

 

** Automatyka sterująca, umożliwiająca współpracę z ISD (Infrastruktura Sieci Domowych) w zakresie 60/100/150% wydajności, wyłączenia/włączenia centrali oraz przejścia w tryb letni, sterowanie czasowe

 

*** Automatyka regulacyjna - centrala wentylacyjna powinna być wyposażona w układ automatyki regulacyjnej umożliwiający dostosowanie wydajności wentylacji do aktualnych potrzeb. Sterowanie centralą realizowane jest za pomocą panelu znajdującego się w strefie mieszkalnej. Użytkownik musi mieć możliwość zmiany wielkości strumienia powietrza wentylacyjnego w zakresie 60/100/150%, wyłączenia/włączenia centrali oraz przejścia w tryb letni (z obejściem bez odzysku ciepła lub działającym tylko wentylatorem wywiewnymi powietrzem dostającym się przez rozszczelnione okna). Regulacja wydajności może być sterowana czasowo według zadanego harmonogramu dziennego/tygodniowego.

 

 

Dokumentacja:

- branżowy projekt wykonawczy,

- dokumenty techniczne z certyfikacją uprawnionych instytucji certyfikujących (np. UDT, TUV) dotyczące zastosowanej centrali wentylacyjnej z odzyskiem ciepła, potwierdzające osiągnięcie wymaganej sprawności odzysku ciepła oraz wymaganego poziomu zużycia energii elektrycznej

- dokumenty techniczne dotyczące elementów automatyki, napędów elektrycznych, pomp, zastosowanych w instalacjach wentylacyjnej, grzewczej, przygotowania ciepłej wody użytkowej

- dokumenty potwierdzające zakup ww. materiałów i urządzeń

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 295
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ło matko, tyle durnot wymagają tylko donośnie rekuperatora????

Edit:

Rzeczywiście, przeczytałem dokładnie wytyczne, wymagania i raczej wycofuję się z realizacji instalacji w dwóch domach, które już wstępnie obiecałem na wiosnę.....

To jakaś paranoja, jako wykonawca już widzę, że wypełnienie tej papierologii będzie znacznie droższe niż te dodatkowe 50 000zł. A najgorsze, że po wybudowaniu budynku i wyłożeniu kilkudziesięciu tysiaków więcej z uwagi na durne wymogi może się okazać, że nie zwrócą ani grosza, bo coś tam i coś tam...

W obecnej postaci bardzo się zdziwię, jeśli komuś uda się taniej wybudować dom pasywny z tą dopłatą, niż po prostu budując bez tej głupiej biurokracji :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedny kraj, zżerany przez urzędniczą mafię, produkującą i wymagającą dla siebie tylko stosów papierów, pieczątek, uprawnień, stempli, aprobat, odbiorów, potwierdzeń, norm, zaświadczeń, protokołów, pozwoleń, certyfikatów i innego gówna

 

jedyne czego ta mafia od nikogo nie żądała to zdrowego rozsądku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedny kraj, zżerany przez urzędniczą mafię, produkującą i wymagającą dla siebie tylko stosów papierów, pieczątek, uprawnień, stempli, aprobat, odbiorów, potwierdzeń, norm, zaświadczeń, protokołów, pozwoleń, certyfikatów i innego gówna

 

jedyne czego ta mafia od nikogo nie żądała to zdrowego rozsądku

 

Co się martwicie. Jest kasa do wzięcia, to się i pojawią urządzenia które spełnią te normy, razem z papierkami. Ile to będzie kosztować, to inna sprawa. Ale coś czuję że skończy się jak z dofinansowaniem na solary. Czyli ważna fasada a reszta o dupę potłuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe, że certyfikat Passivhaus Institut

mają w Niemczech zupełnie "normalne" urządzenia przykład

 

http://www.paul-lueftung.net/downloads/zertifikat_climos_150_2012.pdf

 

oczywiście my musimy być jeszcze lepsi nawet jeżeli nie jest to rozsądne

Edytowane przez michal_l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to już wiem!

 

Z tym rekuperatorem to jeszcze nie tak dużo papierologii.

Jazda zaczyna się dalej...

Poczytajcie o oknach, tam nawet trzeba udowodnić, że ramka spełnia parametry :-)))

 

No ale nadal nie wiem, czy istnieje w rzeczywistości reku opisany w wymogach.

Który - model, marka.

 

Czy ktoś może wskazać jakiś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszyłem wcześniej tylko temat rekuperatora i testów instalacji wentylacyjnej, ponieważ jako wykonawcę instalacji tylko z tym mogę mieć problem - wymogi przy reszcie instalacji (woda, CO, solary) są dla mnie łatwe do spełnienia, bo już tak robię :-). Całkiem poważne problemy będzie miał natomiast inwestor z resztą głupich wymagań, jeśli np. mostki cieplne mają mieć wartość <0,01 W/mK, co sprawia, że 90% obecnych budynków pasywnych odpada na dzień dobry :-) Z oknami myślę że szybko się problem rozwiąże, bo na pewno producenci szybko zapewnią sobie odpowiednie certyfikaty i zaświadczenia. Inwestor przecież nie będzie sam sobie badał U ramki :-)

 

Pełne wymagania są dostępne tu:

http://www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do--kredytow-na-domy-energooszczedne/wytyczne-do-programu-prioryrttp/

 

Odnośnie wymagań dla rekuperatorów:

Rozmawiałem z JanGazem, i zobaczymy co się da zrobić - ich rekuperatory z silnikami DC już spełniają wszystkie wymogi energetyczne itp., pewnie trzeba jeszcze nieco zmodyfikować elektronikę sterującą do określonej w wymaganiach współpracy z siecią domu inteligentnego, no i co najważniejsze - na wszystko uzyskać stosowne papiery :-)

 

PS

A nie rozumiem, o co chodzi odnośnie dopłat do kolektorów? Sam montuję kolektory tylko i wyłącznie na dotację - przecież mimo sporych opłat dla banku i tak kilka tysiaków zostaje klientom w kieszeni, a papierologii jest na 30 minut :-)

Sam montuję wyłącznie bardzo dobrej klasy polskie urządzenia Hewalexa (i na dzień dzisiejszy mam zero akcji reklamacyjnej w tym roku na kilkanaście zamontowanych zestawów - a przepraszam, w Zatorze kapało na śrubunku, więc jest 1 reklamacja :-) ), a to, że na dotację można zamontować też najgorszy chiński chłam (ale z certyfikatem, he he), to problem nieuczciwych sprzedawców i kupujących chińczyków klientów - co zakupił, to ma. Program dopłat działa OK, a co najważniejsze, ludzie dostają bez problemu kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współpracująca z nami firma budująca domy pasywne

stosuje centrale COMAIR

a jak ktoś chce koniecznie dostać papierek z instytutu domów pasywnych to wtedy oferują urządzenia firmy PAUL linka dałem wyżej

 

z tym, że centrale zalecane i z powodzeniem stosowane w Niemczech w domach pasywnych nie spełniają wymienionych wyżej polskich wytycznych.

 

No chyba, że te 90% to sprawność deklarowana przez producenta :rolleyes: to wtedy wszystkie centrale spełniają ten warunek.

 

Zastanawiają mnie jeszcze np. wymagania co do automatyki i komunikacji z BMS.

Wszystko fajnie, jak ktoś - a rzadko się to dzisiaj zdarza - ma jakiś BMS w domu i sobie tą centralę podłączy,

ale nie rozumiem po co przepłacać za automatykę w sytuacji kiedy w budynku nie będzie instalowana żadna wyrafinowana "inteligencja".

 

Czytając wytyczne czasami mam wrażenie, że ten kto to pisał miał na myśli jakieś konkretne urządzenie,

które będzie się wkrótce rewelacyjnie sprzedawało :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matematyka to okrutna nauka.Oczywista taka.Zestaw solarny 12000PLN.Bystry instalator za 2000PLN zrobi te same kWh energii cieplnej z 1m2.To co na początku-dotacja to kilka tysięcy w plecy.Mam to samo wrażenie co ty indiana.Ktoś tu kogoś chce w h... zrobić chce .Dotyczy to okien,rekuperatorów i wszystkich systemów które można wykonać w firmie A,czy B.Ale człowiek jest wolny,demokracja,może wybrać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, żyjemy w UE, dziwnym państwie które pędzi autostradą w stronę powrotu komunizmu i gospodarki planowanej, nic dobrego z tego nie wyniknie. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że UE się rozleci albo przynajmniej mocno osłabi i pozostanie z niej to, co powinno - wielka strefa bezcłowa, bez zbędnych ingerencji w krajowe prawa i wolności osobiste. Bez wszechobecnej inwigilacji (teraz każdy banknot Euro posiada mikrochip RFID Hitachi - teoretycznie aby łatwiej namierzać lewe interesy, a w praktyce jest to wstęp do chipowania ludzi jak bydło). Bez wywalania na ryj demokratycznie wybranego rządu i zastępowania go swoimi ludźmi wyjętymi z przysłowiowej d... (jak Berlusconi we Włoszech zastąpiony bez wyborów przez jakiegoś montiego, bo podpadł Goldman Sachsowi).

Już mamy gadzinową prasę i telewizję, brakuje jeszcze do kompletu pełnej cenzury. Setki niepotrzebnych nikomu wytycznych, przepisów, dostosowywania urządzeń do zmienianych co chwilę norm i wytycznych, by nielicznym żyło się lepiej.

Na szczęście u nas jest spory opór społeczny i durne przepisy wchodzą wolniej niż gdzie indziej. Co daje nadzieję, że natłok głupoty można powstrzymać. Polak też potrafi kombinować, zaraz zobaczysz że Luna po przeróbce zdobędzie ten certyfikat dla pasywnych rekuperatorów, a każdy producent okien będzie miał ze dwa modele z certyfikatem :-)

Te wymyślne sterowanie to nie jest właściwie żaden problem, wystarczy cofnąć się nieco w rozwoju sterowników do poziomu Brinka i brinkopodobnych; tam jest dokładnie to, co wymyślił urzędas z NFOŚ: wychodzą z reku 4 kabelki, i masz tak: zewrzesz 1 z 2 to wentyle idą na 60%, jak 1 z 3 to na 100, a jak 1 z 4 to na 150% :-)

Najdurniejsza centralka alarmowa może to obsłużyć, a co dopiero jakiś programowalny system :-)

 

 

Dobra, wracając do tematu:

-sam wykonałem sobie kilka lat temu tani układ solarny, w sumie wyniosło mnie to ok. 8000zł, ale gdy będę budował nowy dom to nawet się nie zastanawiam się i biorę gotowy zestaw - jednak rzecz dopracowana przez sztab inżynierów, uwzględniających dziesiątki uwag i zgłaszanych możliwości ulepszeń zawsze więcej da i przede wszystkim jest bardziej niezawodna niż własne wynalazki. Które na początku cieszą i uczą, ale potem wychodzą w użytkowaniu niedociągnięcia i drobne niedogodności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tani układ solarny ,parę lat temu za 8oooPLN,to nie jest tani układ solarny.Tani układ solarny to układ za 1000PLN o parametrach (uzyskach kWh/rok)równych lub lepszych od płaskich fabrycznych.Popełniłeś ,przynajmniej dwa błędy.Pierwszy to próba kopiowania kompaktu ,który można przewieść,przestawić itd.Tylko po co?Drugi to ,,osiągi". Nie wiedzieć czemu ludzie próbują kolektorami topić cynę.Tylko po co?Najbardziej doskonały jest kolektor niskotemperaturowy(do+45-50oC). W domu nie potrzeba ekstremalnych temperatur. +42oC z kranu jest na pograniczu parzenia.Konstrukcja prosta i oczywista coś na wzór cepa.Słońce świeci,działa.Nie ma słońca nie działa.Zero automatyki.Jedynie włącz i wyłącz.Urządzenie typu zrób i zapomnij.

Dotyczy to również rekuperatorów.Zużyte powietrze nie musi podgrzewać świeżego powietrza.Wystarczy ze zużytego powietrza odebrać zawartą w nim energię.Rekuperator ją odbiera ale jest najdroższą opcją,za to kompaktową.Można kupić w sklepie i wstawić do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...projekty branżowe, opłata dla weryfikatorów, koszty kredytu, badania szczelności domu, opracowanie dokumentacji przed i po wykonawczej pod wniosek....do tego dochodzi niemałe ryzyko, że Jaśnie Pan Weryfikator uzna, że nasze mostki liniowe są większe niż zakładał projekt i z dofinansowania nici ;) ...

 

...k...wa, dlaczego my żyjemy w takim chorym kraju? dla kogo jest to dofinansowanie? dla całego stada biurokratów? bo chyba nie dla inwestorów indywidualnych... ciekawe ile realnie "na rękę" zostanie z tej kwoty inwestorowi? 20 % ? z pompami jest to samo, z 20 tys zostaje trochę więcej niż połowa (dobre i to), ale przy domu energooszczędnym może być duo gorzej bo i nakłady do wypełnienia wymagań o wiele większe...

 

chyba na prawdę o wiele taniej i mniej problemowo wyjdzie wybudowanie takiego domu bez dofinansowania...powtórzę się, ale to jest chory kraj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem optymistą.Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna.Durne przepisy powodują wzrost inwencji twórczej społeczeństwa.A to zawsze kończy się sukcesem.Południowa Europa miała miło,ciepło a mimo tego dzisiaj cienko przędzie.Północ Europy odwrotnie,a teraz nie jest najgorzej.Ciężkie warunki rozwijają .Stąd koncepcja,że czym durniejsze przepisy,tym mocniejsze społeczeństwo.Przecież i tak ,kiedyś będziemy płacić podatki od pomp ciepła,kolektorów słonecznych.Płacimy już gdzie nie gdzie za deszcz i jego odprowadzenie,płacimy za świeże powietrze w kurortach.Dopłaty to doskonała baza danych o posiadaczach tych urządzeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar ja też jestem optymistą i domyślam się co masz na myśli mówiąc o inwencji twórczej społeczeństwa chociaż nie uważam, że większość społeczeństwa posunie się do takich rozwiązań jakie Ty sobie wymyślasz i realizujesz bo do tego potrzeba trochę odwagi i wiedzy (jak wiesz nie do końca popieram Twoje rozwiązania, ale trzeba Ci oddać szacunek, że realizujesz swoje wizje i nikomu krzywdy tym nie robisz więc działaj dalej ;) )

 

w kwestii dotacji to uważam, że dotacja powinna być dotacją i jeśli jest mowa o 50 tys to skoro i tak trzeba z tego oddać 19 % z tytułu podatku to na tym powinno się poprzestać, te wszystkie koszty które do podatku dochodzą powodują to, że sens całej tej akcji gdzieś zanika, lepiej by było gdyby NFOŚ pokrył wszystkie koszty sam a inwestor dostałby np 20 tys do ręki niż robienie z ludzi idiotów i proponowanie dotacji w wysokości 50 tys z której większość zjedzą jakieś dziwne dodatkowe koszty...to powoduje u ludzi dużą niechęć do korzystania z dotacji a więc pośrednio zraża do inwestowania w technologie energooszczędne czyli skutek zamierzony nie tylko nie jest osiągnięty, ale może być wręcz odwrotnie...

gdyby ktoś już znał z praktycznego punktu widzenia jak się ma sprawa tych dotacji to podzielcie się informacjami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do rekuperatorów.

Ceny COMAIR i PAUL'a są delikatnie mówiąc nie do przyjęcia.

Ceny należy podzielić przez 2, to rozpocznę negocjacje...

 

P.S.

Co do rozliczeń, pierwotnie była wersja dopłaty 40 tys. zł do pasywnego.

Ale kwota 50 tys. lepiej wygląda i prościej jest ( dla urzędników ), aby podatek był rozliczany przez inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Państwo jako instytucja pobierająca podatki,nie jest zainteresowane mniejszymi podatkami z tytułu zmniejszenia zużycia gazu(bo podpisało takie a nie inne umowy).Nie jest zainteresowane zmniejszeniem zużycia węgla bo to będzie problem społeczny.Jedynie oddolne działania każdego z nas mogą coś zmienić.Ja za CO i CWU płacę dziennie ok.5PLN.Nie uważam jednak,że uszczuplam tym skarb państwa,bo dzięki temu stać mnie na inne rzeczy z których państwo czerpie zyski w postaci podatków.Po co wywalać kasę kominem,skoro można nasycić się łososiem,czy inną omegą3.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nydar,

 

błąd myślowy!

Państwu jako całości Twój pogląd wpisywałby się idealnie w jego interes, ale już nie większości po dokonaniu segmentacji grup społecznych/zawodowych i interesom tak tworzonej sprawiedliwości*

 

* nie ma nic wspólnego z równością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę uporczywie do pytania o rekuperator, który spełniłby postawione przez NFOŚiGW parametry i w cenie, w której potrafię policzyć zera po pierwszej cyfrze.

 

Wątek wisi już tydzień i są tylko dwie propozycje ( bardzo dziękuję ), ale - tak ok. 5x droższe od mojej konstrukcji.

Ot, to się nazywa "xxxxx-oszczędność"!

Czyli co, nie istnieją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...