Rekuperator do domu pasywnego.

[nydar]

Myślę że jest to połączone z procentową zawartością H2O w powietrzu.Ciepłe i wilgotne chłonie bardziej niż suche i chłodniejsze. Czy ma to związek a raczej wpływ na stężenie CO2 w poszczególnych warstwach powietrza,nie wiem ale za kilka dni będę oświecony.O czym oczywiście poinformuję,bez względu na wynik.

[gosciu01]

nydar,

 

obecnie podchodzę do tematu sceptycznie, sorry ale już tak mam.

niemniej staram się słuchać.

Dawniej grzano kaloryferami do wysokich temperatur. Ciepło robiło się pod sufitem i zanim ogrzało stopy, nieco czasu musiało minąć w pomieszczeniu.

Obecnie grzeje się podłogówką, rozkład temperatur w pionie jest zbliżony do idealnego i przy okazji oszczędza się energię.

Może wprowadzasz rewolucję w wentylacji ???

 

Ze względu na dynamikę "płynów" pozostanę sceptyczny, ale chętnie przyjrzę się zagadnieniu.

[nydar]

Podkreślam to .Ten system zadziała w ciepłym domu-pasywnym.Temp.ścian zewnętrznych nie pozwoli na powstanie prądu zstępującego .Kaloryfery powodują też takie zjawisko -mieszania.Idealny dom do tego systemu to pasywny z podłogówką.Taki gratis,za to ,że pasywny.No i wlata dołem a wylata górą.

[Karlsen]

Nydar - wybacz moje uniesienie. Wybudowałem własny dom (w stopce część detali), powiedzmy energooszczędny (średnia od 1.12 wynosi około 50kWh/dobę), w którym przy pomocy opinii i podpowiedzi forumowiczów wykonałem instalację WM. Pewnie nigdy nie będę miał możliwości przebywania w domu pasywnym w rozwiązaniem wentylacji, które promujesz. Na Podlasiu trudno o dom mieszczący się w kanonach pasywniaka. Dla przykładu - moja średnia minimalnych temperatur w grudniu to -9* (23-24.12 -20*). Czy Twój dom wybudowany na Podlasiu będzie dalej pasywny? Czy Twoje rozwiązanie w moim domu będzie działać?

Uważam, że u mnie przy przepływie 85m3/h (na cały dom) było by OK for you, komfortowo. GWC rurowe potrafi się rozpędzić do około 50m3 - z powodu braku tuby nie mogłem dokonać dokładnego pomiaru. Podłogówka - tak, "ciepła" izolacja - tak. Dodajmy jeszcze szczelność! W moim domu najsłabszym elementem są wkładki w drzwiach.

Czy nawiewanie dołem nie powoduje podnoszenia kurzu z podłogi?

Edytowane 26 Grudnia 2012 przez Karlsen

[nydar]

I na Podlasiu zadziała, może tylko poważniej potraktował bym okna.O kurzu to nie wiem,bo nie pozwalają mi sprzątać.Podobno nie umiem.

[Karlsen]

Zadziała, ale większym nakładem finansowym, a ten jest w większości kluczem do rozpoczęcia zabawy z budownictwem.

Moja Szanowna Małżonka kiedyś pokłóciła się z odkurzaczem. Ja w rewanżu zwymyślałem zmywakowi w kuchni.

Dwa tygodnie później Żona kupiła zmywarkę...

[orko]

Wybudowałem własny dom (w stopce część detali), powiedzmy energooszczędny (średnia od 1.12 wynosi około 5kWh/dobę), w którym przy pomocy opinii i podpowiedzi forumowiczów wykonałem instalację WM. Pewnie nigdy nie będę miał możliwości przebywania w domu pasywnym w rozwiązaniem wentylacji, które promujesz.

Pleciesz nawet nydar potrzebuje tych 10kwh a ma duuużo cieplejszy dom.

[gosciu01]

Pleciesz nawet nydar potrzebuje tych 10kwh a ma duuużo cieplejszy dom.

 

Ale chodzi o zapotrzebowanie, czy odczyt z licznika urządzenia dogrzewającego?

Bo to dwie różne sprawy.

jak masz plazmę 55" mało energooszczędną tak ze 300W i gra 10-12 godzin + kino domowe + choinka ( w tym czasie ), to będzie cuś ok. 10 kWh ( średnio w tym okresie )

[gosciu01]

Podkreślam to .Ten system zadziała w ciepłym domu-pasywnym.Temp.ścian zewnętrznych nie pozwoli na powstanie prądu zstępującego .Kaloryfery powodują też takie zjawisko -mieszania.Idealny dom do tego systemu to pasywny z podłogówką.Taki gratis,za to ,że pasywny.No i wlata dołem a wylata górą.

 

Nie jestem przekonany.

Jeśli nawiew jest od dołu, a zazwyczaj nawet z dobrymi wymiennikami jest to ok. 18C, to odczucie komfortu może być gorsze.

Ponadto odbierając powietrze górą "zabierasz" też więcej ciepła ( takie rozwiązania akurat są typowe ) . Zgodnie z rozkładem temperatur w pomieszczeniu, kratkę wyciągową należałoby umieścić tak na ok. 3/4 wysokości pomieszczenia.

 

Ponadto rozmawiamy o oszczędzaniu na ogrzewaniu ( bo taka pora roku akurat ), ale zapominamy, że wentylacja z bypasem i z GWC pięknie wspomaga chłodzenie w domu pasywnym, a tutaj już nawiew lepiej umieścić u góry pomieszczenia.

 

Ale jak się to ma z aromatami i rozkładem temperatur w pionie?

Poza kuchnią i toaletą, bo tam to oczywiste.

Edytowane 26 Grudnia 2012 przez gosciu01

[orko]

Ale chodzi o zapotrzebowanie, czy odczyt z licznika urządzenia dogrzewającego?

Po mojemu Krlsen z emocji zgubił jedno zero!

[orko]

Skoro mowa o CO2 to można kupić monitor Auratona w cenie 300-400 zł i sobie sprawdzić we własnym zakresie.

Ja tak zrobiłem i powietrze zewnętrzne niestety nie ma 400 ppm a raczej około 700 ppm przynajmniej w Krakowie. Stąd przy sprawnej wentylacji w domu mam 800-900 ppm (w nocy) gdy nie jest włączana kuchenka gazowa rzecz jasna.

Wracając do 30m^3/h nydara to jest to około 0.1 wymiany na godzinę a takie wartości przy domach pasywnych uznaje się za dopuszczalne.

[Sławek...]

Wracając do 30m^3/h nydara to jest to około 0.1 wymiany na godzinę a takie wartości przy domach pasywnych uznaje się za dopuszczalne.

 

to w takim domu się inaczej oddycha niż w "zwykłym" ?

możesz doprecyzować czemu akurat pasywny ma tak małe zapotrzebowanie na powietrze?

[gentoonx]

Bez jaj, 0,1 to przegięcie. 0,3-0,45 normalnie tak, podczas nieprzebywania 0,15-0,2 - takie założenia podaje bodajże instytut Passivhause. A i tak według założeń pasywnego, wentylacja powinna reagować na wilgotność, No ale nie na 0,1 :

[orko]

Powiem tak ja również uważam, że 30 m^3/h to za mało właśnie ze względu na CO2, ale po pierwsze mój dom nie jest pasywny, po drugie, j-j wspominał coś o podobnych wydajnościach tyle, że on używał biokominka. Więc staram się nakłonić nydara jednak na pomiar CO2. Ciekawość mnie zżera.

[Sławek...]

...dokładnie, też spotkałem się z wielkościami 0,3-0,4 ale nie 0,1...

orko a może pójść jeszcze dalej i w ogóle nie wymieniać powietrza, sama infiltracja nie wystarczy?

[orko]

Bez jaj, 0,1 to przegięcie. 0,3-0,45 normalnie tak, podczas nieprzebywania 0,15-0,2 - takie założenia podaje bodajże instytut Passivhause. A i tak według założeń pasywnego, wentylacja powinna reagować na wilgotność, No ale nie na 0,1 :

Wiesz - zbudujesz to zmienisz zdanie. Wentylacja powinna reagować na samopoczucie mieszkańców. Wilgotność to pikuś!

[orko]

...dokładnie, też spotkałem się z wielkościami 0,3-0,4 ale nie 0,1...

orko a może pójść jeszcze dalej i w ogóle nie wymieniać powietrza, sama infiltracja nie wystarczy?

W moim domu na pewno nie wystarczy. Rośnie nie tylko wilgotność ale i CO2. Zwłaszcza z CO2 jest problem.

Przykład: Po nocy na mierniku jest 800 ppm, ale kiedy mieszkańcy schodzą na dół po kilkunastu minutach jest około 900.

[Sławek...]

a ile wymieniasz powietrza?

[gentoonx]

Powiem tak ja również uważam, że 30 m^3/h to za mało właśnie ze względu na CO2, ale po pierwsze mój dom nie jest pasywny, po drugie, j-j wspominał coś o podobnych wydajnościach tyle, że on używał biokominka. Więc staram się nakłonić nydara jednak na pomiar CO2. Ciekawość mnie zżera.

 

Może nie zauważyłeś, ale u nydara 30m3/h to już daleka przeszłośc, więc po co się czepiać starych, nieaktualnych danych.

 

Dyskutujmy konstruktywnie. Skoro nydar sam do tego doszedł to chyba dobrze, nie?

[orko]

a ile wymieniasz powietrza?

Nie wiem. Kiedyś próbowałem mierzyć na anemostatach, ale anemometr nawet nie drgnął.

Może kiedyś odważę się zmierzyć na czerpni (nieco karkołomne).

W domu mam 45% wilgotności na parterze i 55% na piętrze przy temperaturze 21oC i trzech osobach.

Na zewnątrz jest 6oC i 90% wilgotności. Kiedyś myślałem, że takie dane wystarczą aby policzyć wydajność wentylacji, ale przykład nydara pokazuje, że myliłem się.

Edytowane 26 Grudnia 2012 przez orko