orko 26.12.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Może nie zauważyłeś, ale u nydara 30m3/h to już daleka przeszłośc, więc po co się czepiać starych, nieaktualnych danych. Dyskutujmy konstruktywnie. Skoro nydar sam do tego doszedł to chyba dobrze, nie? Nydar zainstalował filtr aby nie czuć czym palą sąsiedzi i dlatego musiał dołożyć też wentylator, który przepcha powietrze. A swoją drogą taki filtr wyłapie tylko zapach przepuszczając CO2, więc świeże powietrze w jego okolicach to sprawa wysoce przereklamowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.12.2012 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 gościu01. Anemostaty wywiewne pod sufitem dlatego ,że pod sufitem tworzy się warstwa powietrza o wyższej wilgotności i tmp.niż 100cm.niżej.Z kratki nawiewnej wlatuje powietrze o tmp.19,2(dzisiaj), przy -20oC powietrze miało najniżej 17oC.Latem GWC pomaga schładzać dom,ale chłodne wypiera ciepłe ,uchodzące na poddasze.Gdyby było odwrotnie,to by się mieszało i ta nędzna ilość z GWC by była za mała.Orko.Mieszkam na dużej polanie (kilkaset ha) otoczonej borem sosnowym.I tam naprawdę jest czyste powietrze.Na pewno nie takie jak w Krakowie czy innych aglomeracjach.Filtr miał zatrzymać tylko zapachy bo CO2 na zewnątrz na pewno nie jest więcej niż 400ppm.Zresztą te zapachy to 2-3h/dobę i nie codziennie.Z perspektywy czasu uważam,że z tym filtrem przegiąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 26.12.2012 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 nydar nie prowadziłeś dziennika budowy na forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.12.2012 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Nie bo jak pomysł z RSŚ przedstawiłem to mnie wielcy w błoto wcisnęli.Więc pomyślałem ,że zbuduję a potem będę się mądrować z różnymi rozwiązaniami.Uczciwie muszę przyznać ,że jednak 50% rozwiązań to z forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karlsen 26.12.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 (edytowane) Pleciesz nawet nydar potrzebuje tych 10kwh a ma duuużo cieplejszy dom. Zgubiłem "zero" (które już poprawiłem), co nie ma nic wspólnego z plecionkami. Edytowane 26 Grudnia 2012 przez Karlsen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karlsen 26.12.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Nie bo jak pomysł z RSŚ przedstawiłem to mnie wielcy w błoto wcisnęli.Więc pomyślałem ,że zbuduję a potem będę się mądrować z różnymi rozwiązaniami.Uczciwie muszę przyznać ,że jednak 50% rozwiązań to z forum. Forum jest kopalnią wiedzy dla chcących czerpać i potrafiących czytać ze zrozumieniem. Od czasu do czasu jednak trafi się teoretyk, który opluwa odważnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 26.12.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Są rozwiązania dla jednego dobre, dla innego nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.12.2012 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Rozwiązania są albo dobre albo złe.Nie ma dobrych dla jednych a dla innych złych.Problem jest jak chce się uszczknąć coś dla siebie z różnych rozwiązań w nieprzygotowanym do tego systemie jakim jest dom.A dom to system systemów jak powiedział jeden mądry człowiek z innego forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 26.12.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 niech ci będzie jednemu pasuje, innemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.12.2012 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 I dla tego jednemu pasuje 1koszyk drewna do spaleniu w kominku dla potrzeb CO i CWU,a innemu piec na ekogroszek lub gaz.Tak jak piszesz się nie da.Musi pasować jedno z drugim.Wtedy tylko będzie dla ortodoksyjnych eko a dla zwykłych tanio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 26.12.2012 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 nie rozumiemy się niech ci będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 26.12.2012 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 No to uświadom,bom pobłądził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 26.12.2012 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 ...nydar rozwiązania masz ciekawe i fajnie obserwować jak się one sprawdzają od strony praktycznej, ale do tych 30 m3 to mnie nigdy nie przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 27.12.2012 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 A zaraz tam pobłądził Mówię, że są dobre rozwiązania, zarówno te standardowe, jak i te które standardem nie są. Mojemu szwagrowi pasuje kocioł kondensacyjny, mnie nie Mojemu koleżce pasuje pompa ciepła, mnie nie, a oba rozwiązania są dobre Są tacy, którzy nie idą z trendem i szukają własnych rozwiązań, niekonwencjonalnych - ty dobrze o tym wiesz bo do nich należysz, co wcale nie znaczy, że dobre rozwiązania które ty zastosowałeś odpowiadają komuś innemu, nie ważne czy cię za nie chwali czy gani, ważne gdy je zrozumie. I oczywiście masz całkowitą rację, że dom jest systemem złożonym z wielu systemów, też tak dom rozumiem i zgadzam się z tobą, że muszą współpracować. Z tymi co eko, to mogę piwo wypić, a od ortodoksów to wolę się trzymać z daleka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 27.12.2012 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Te 30m3 to było na start i przy moich oporach instalacji tyle powietrza szło na grawitacji.A,że zrobiłem błąd robiąc GWC na fi 110 zamiast 200,to muszę mieć wentylator .Wentylator dlatego ,że nie zawsze jest troje osób czasami kilka osób wpada.W tej chwili podaję 70m3/h.Nawet przy 14 -tu osobach utrzymuje się prawidłowa wilgotność w pomieszczeniach.Stąd wniosek ,że wilgotność nie jest dobrym wskaźnikiem regulującym pracę WM.Dlatego zamówiłem monitor CO2 Auraton MG 116.Druga sprawa to na początku 30m3/h,dlatego ponieważ obawiałem się o wydolność GWC i RSŚ. Okazało się jednak ,że nic nie zamarzło nawet przy przepływie 70m3/h przy -20oC na zewnątrz. Ten mróz obniżył tylko wlot do domu na +17oC .I szczerze powiem bez nacjągania,bo i po co,że nie odczuwam różnicy w jakości powietrza przy 30 i 70m3/h. Martwi mnie jedynie CO2 bo to jest problem a nie wilgoć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 27.12.2012 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 a widzisz, i bardzo dobrze że temat 30m3/h odszedł w niebyt, Zobacz jak niewiele osób ma teraz problem z 70m3/h. Już większość przełyka temat. No, ortodoksyjni - nie Pytanie - jaki wentylator zastosowałeś i w którym miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 27.12.2012 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Kupiłem DOSPEL Turbo 160/180m3/hW święta dużo wolnego więc trochę poszperałem i poprzypominałem sobie i wyszły ciekawe rzeczy.Otóż obliczając matematycznie dom dla trzech osób ,to 36L CO2/h i przy wentylacji na poziomie 70m3/h mieszczę się w widełkach normy.Orko pisał,że u niego na zewnątrz powietrze ma 700ppm.Gdybym wentylował na poziomie 120m3/h to osiągnął bym takie stężenie CO2 wewnątrz,jak Orko ma na zewnątrz.A orko musi wentylować min.120m3/h dla trzech osób,aby zmieścić się w normie.A wentylacja na poziomie 360m3/h da mu i tak 800ppm.Stąd może różne odczucia komfortu.Czym większa i ,,brudniejsza "aglomeracja,tym konieczność wyższej wydajności wentylatorów.Od tego tylko krok od stosowania filtrów wyłapujących CO2 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 27.12.2012 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Ten Auraton potrafi liczyć krotność wymian na podstawie pomiaru CO2. Po nocy pokazuje 12 litrów na sekundę dla jednej osoby co dawałoby jakieś 120 m^3/h.Ale nie jestem tego pewien bo w różnych miejscach daje różne wyniki, poza tym mam kuchenkę gazową, więc musi upłynąć dłuższy czas aby jej wpływ został wyeliminowany. Po prostu trzeba wentylować więcej gdy się gotuje. Miałem już stężenia i po 1700, co dawało odczucie lekkiego zaduchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 27.12.2012 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Czyli jak rozumiem to wentylujesz na poziomie 120m3/h i ledwo utrzymujesz się w normie. Okazuje się jakie to ważne aby powietrze na zewnątrz było czyste.Bo na końcu ma to wpływ na koszty eksploatacji domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 27.12.2012 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 No cóż obstawiam właśnie te 120 m^/h. Najczystsze powietrze mam nad ranem i gdy przez dwie - trzy godziny nikogo nie ma w domu. Wówczas jest około 800-900 ppm.Raczej bez problemu udaje się utrzymać w granicach 1000 ppm. Podczas intensywnego gotowania jest 1500 ppm, kiedy zagapimy się i nie podkręcimy zawczasu wentylacji to jest nawet i 1700 ppm. Na zewnątrz jest jak jest, czyli smog i wszystko czym palą sąsiedzi a zdarzają się nawet i plastiki. Przy ujemnych temperaturach jest chwila wytchnienia świeższym powietrzem. No niestety to gdzie się mieszka ma baardzo duży wpływ na stężenie CO2 w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.