Negocjacja ceny betonu.

[fiodork]

Witam,

 

Chciałem się zapytać, czy ktoś może negocjował cenę betonu, przy zamówieniu na całą budowę np. SSO. Dostawa w kilku transzach oczywiście. Chciałem się zapytać czy betoniarnie w ogóle idą na takie coś, czy raczej nic nie da się ugrać, czy lepiej pozostawić zamówienie bedonu wykonawcy ?

 

Pozdrawiam

[Gość Arturo72]

Dla betoniarni te kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt m3 betonu to kropla w morzu i tu nic nie wskórasz

Mimo tego zajmij się sam zamówieniem lub rozeznaj temat bo ceny betonu lub pompy zależnie od betoniarni są różne i nie masz pewności,że wykonawca zamówi najtaniej.

Po drugie niektóre betoniarnie oferują usługę betonowania z 8% VAT.

Edytowane 4 Grudnia 2012 przez Arturo72

[Jarek.P]

Wiesz, obawiam się, że dla betoniarni ilość betonu potrzebna na budowę przeciętnego domu to jest absolutny i 100% detal. Co innego, gdybyś stawiał spory biurowiec w technologii lanego szkieletu i negocjował zakup stu parudziesięciu kubików...

 

Nie wiem, czy to będzie działać w twoich stronach, ale w przypadku mojej budowy sprawdziło się znalezienie dojścia do człowieka trzymającego rękę na całym lokalnym transporcie betonu. On miał ileś gruszek, brał beton z tych betoniarni, które mu akurat po drodze były, z ich właścicielami miał swoje układy i swoje ceny, natomiast sam sprzedawał dobrej jakości towar w całkiem niezłych cenach, a co najważniejsze bez żadnego kombinowania, się dzwoniło, się mówiło, że grucha potrzebna na zaraz i ona "zaraz" była. A jak w czasie zalewania pompa umarła, nie było tekstów typu "to gdzie mam zrucić ten beton, bo muszę na bazę wracać", tylko po prostu, mój beton pojechał na inną budowę, a po naprawieniu pompy do mnie przyjechała inna dostawa, wszystko szybko sprawnie i bez problemów.

 

J.

[fiodork]

Dzięki wielkie !!!!!

 

Bardzo dobre forum

 

Pozdrawiam,

[pirawawa]

Odpowiem na drugą część pytania.

Zamawiaj i dowiaduj się o cenę sam. Wykonawca nie ma żadnego interesu aby było taniej. U sąsiada spotkałem się z wykonawcą który miał interes, ale nie kupić taniej tylko z wybranej betoniarni.

[bobasxx]

Nie wiemy gdzie się budujesz, ale w moim przypadku (budowa na wsi, w najbliższym większym mieście, trzy konkurujące ze sobą betoniarnie), parę złociszy udało się urwać na 1 m3. Zapytać nie zaszkodzi, to nic nie kosztuje. Jedna betoniarnia zaoferowała pompę w cenie betonu i automatycznie wygrała Warto jeszcze przy zamawianiu napomknąć, że jak zamawiamy B 25 to ma być na pewno B 25. Po takim tekście, właściciel jednej z tych betoniarni zaczął się jakoś dziwnie tłumaczyć, hehe

[fiodork]

Dzięki wielkie wszysztkim Co prawda do budowy mam jeszcze trochę czasu ale rozmowy z wykonawcą planuje na wiosne i chce się doszkolić maksymalnie do tego czasu

 

Oczywiście zapytam się w jakiej cenie jest w stanie dałatwić beton wykonawca ale z tego co widze, najprawdopodobniej pozostanie to w moim zakresie

 

Pozdrawiam

[marika77]

Wg mojej wiedzy to potwierdzam to co inni pisali. Niewiele wskórasz. Dla Ciebie budowa domku to jest dużo a dla betoniarni to przysłowiowy pikuś.

 

Co do cen to zapytaj jaką proponuje twój wykonawca bo może cena będzie porównywalna i nie będzie warto bawić się w samodzielne zamawianie tylko wszystko niech załatwia i organizuje wykonawca. Takie rozwiązania ma sporo plusów o ile warunki cenowe wykonawcy będa odpowiednio konkurencyjne

[Yaa]

Zawsze warto się targowac

Ja dostałam dobra cenę obiecując kilka zamówień

A potem jak brałam wodoszczelny to doliczyli tylko 5pln

Poza tym dostałam rabat na czas dojazdu pompy

[fighter1983]

na domek negocjacja betonu?

ZART

ostatnio negocjowalem 1700m3 B25 .... 10zl wynegocjowalem... wiecej za szybka platnosc i harmonogram.

Wiec wg mnie dajcie sobie spokoj

[fishionelka]

Witam,

 

Chciałem się zapytać, czy ktoś może negocjował cenę betonu, przy zamówieniu na całą budowę np. SSO. Dostawa w kilku transzach oczywiście. Chciałem się zapytać czy betoniarnie w ogóle idą na takie coś, czy raczej nic nie da się ugrać, czy lepiej pozostawić zamówienie bedonu wykonawcy ?

 

Pozdrawiam

 

Zostawienie zamówienia wykonawcy - jeśli zamierzasz się zgadzać na cokolwiek nie jest najlepszym pomysłem. Jedynie z określeniem jakiegoś limitu cenowego, ale lepiej też nie na zasadzie "macie na to dokładnie X zł", bo zamówią taniej i jeszcze na tym zarobią, jak nie masz rozeznania. Dlatego najlepiej najpierw zajmij się tym sam, a później zobacz, co jest w stanie zaoferować wykonawca.

 

Spróbować od biedy możesz. Budownictwo ma to do siebie, że tam nie ma jasno określonych cen w wielu przypadkach i większe kontrakty bazują głównie na negocjacjach. Ceny zmieniają się też w czasie i zależnie od lokalizacji, więc ktoś nierozeznany w temacie zazwyczaj po prostu zgadza się na cokolwiek. Jeśli betoniarnia ma ceny zawyżone na tyle, że opłaca im się (chociażby nieznacznie) obniżyć koszty dla domu jednorodzinnego, a nie jedynie dla budowy, która na jedno betonowanie zamawia tyle, co całe osiedle takich domków jak Twój (a może prawie w ogóle lub nawet wcale nie ma takich dużych zamówień), to może coś ugrasz.

 

A jak w czasie zalewania pompa umarła, nie było tekstów typu "to gdzie mam zrucić ten beton, bo muszę na bazę wracać", tylko po prostu, mój beton pojechał na inną budowę, a po naprawieniu pompy do mnie przyjechała inna dostawa, wszystko szybko sprawnie i bez problemów..

 

Jeśli dla kogoś nie jest problemem przerwanie betonowania bez pewności, kiedy będzie można je kontynuować...

Edytowane 5 Grudnia 2012 przez fishionelka

[fiodork]

Zostawienie zamówienia wykonawcy - jeśli zamierzasz się zgadzać na cokolwiek nie jest najlepszym pomysłem. Jedynie z określeniem jakiegoś limitu cenowego, ale lepiej też nie na zasadzie "macie na to dokładnie X zł", bo zamówią taniej i jeszcze na tym zarobią, jak nie masz rozeznania. Dlatego najlepiej najpierw zajmij się tym sam, a później zobacz, co jest w stanie zaoferować wykonawca.

 

Spróbować od biedy możesz. Budownictwo ma to do siebie, że tam nie ma jasno określonych cen w wielu przypadkach i większe kontrakty bazują głównie na negocjacjach. Ceny zmieniają się też w czasie i zależnie od lokalizacji, więc ktoś nierozeznany w temacie zazwyczaj po prostu zgadza się na cokolwiek. Jeśli betoniarnia ma ceny zawyżone na tyle, że opłaca im się (chociażby nieznacznie) obniżyć koszty dla domu jednorodzinnego, a nie jedynie dla budowy, która na jedno betonowanie zamawia tyle, co całe osiedle takich domków jak Twój (a może prawie w ogóle lub nawet wcale nie ma takich dużych zamówień), to może coś ugrasz.

 

Oczywiście, że obdzwonię wszystkie betoniarnie w okolicy Zakładając ten wątek chciałem się po prostu zorientować czy ktoś z was coś utargował, czy po prostu wystarczy dzwonić zapytać się o cenę potem czy są w stanie dać jakiś upust i tyle.

 

Ja jestem jeden z tych, co jakby mieli czas i jakiegoś doświadczonego specjalistę i kilku pomocników przy boku to sobie bym sam ten dom wybudował Dla mnie nie do pomyślenia jest to, żebym dał pozwolenie wykonawcy na zakup materiałów, za które ja mam zapłacić ( nie są na początku wliczone w uzgodnioną cenę) bez wcześniejszej konsultacji cenowej. \

 

Akurat z betonem jest tak, że go trzeba przywieść na budowę o określonych porach,dniach. I jeżeli cenowo byłoby to dla mnie do zaokceptowania, to chciałbym to zrzucić na wykonawcę. Niech on się martwi czy ten beton dostarczą

 

O a tak nawiasem mówiąc to zdarzyły się wam jakieś obsuwy z dostawą betonu ?

 

Pozdrawiam,

[pirawawa]

Spokojnie możesz Ty zamówić. Ustalasz dzień, porę dnia z wykonawcą i zamawiasz. W moim przypadku realizacja min. 2 dni od zamówienia.

Ustal z betoniarnią cenę betonu (brutto) aby nie było niespodzianek, cenę za pompę, i czy dowiozą jak braknie np. 1 m betonu.

Betoniarnia ma obowiązek dostarczyć specyfikację.

 

Z betoniarnią 6 razy byłem umówiony na godzinę i nigdy się nie spóźnili.

[fiodork]

Super, dzięki wielkie za info. Jeszcze trochę czasu do budowy mam, ale będę lepiej przygotowany na rozmowy z wykonawcami

 

Pozdrawiam

[Jarek.P]

Jeśli dla kogoś nie jest problemem przerwanie betonowania bez pewności, kiedy będzie można je kontynuować...

 

Jeśli do wyboru ma się co najwyżej wylewanie całego stropu od nowa, oczywiście po uprzednim zgarnięciu przy pomocy łopaty tego, co już wylane "gdzieś" na bok... Cóż.

 

A na poważnie - przerwa była mniej więcej czterogodzinna. Kierbud orzekł, że nie ma problemu, jedynie zadbali o to, żeby granica była na podparciu.

 

J.

[coulignon]

marże na betonie są jednocyfrowe. Raczej wiele nie ponegocjujesz. Nie z czego.