Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Orko: Nie mogę się z Tobą zgodzić. Wg moich szacunków samo przejście z pogodówki na stałotemperaturowa może mi dać około od 0,5 do 1 tony opału oszczędności.

 

Mpoplaw: To nie CWU. Musisz mi uwierzyć na słowo. Jak coś robię to staram się to robić dobrze :). Grzanie CWU jest tylko przez jedną godzinę dziennie (generalnie starcza to na styk ostatnia osoba może mieć chłodno ale automatykę umiem przestawić tylko ja :) więc do końca eksperymentu domownicy nie byli może zbytnio zadowoleni ale nic nie mogli w tej sprawie zrobić.

 

Xmsg: Cieszę się że ktoś w końcu się ze mną zgadza. Do pogodówki już nie wrócę (chyba, że kiedyś będzie mnie stać na PC). Teraz się zastanawiam w jaki sposób wyznaczyć optimum dla takiego sposobu. Kocioł ma możliwość pracy w trybach 7-15 albo 7-25. Obecnie jest to 7-15 KW Jak puszczam 33 stopnie w podłogę to chodzi prawie na max (szczególnie w pierwszych godzinach). Mógłbym iść dalej przestawić go na 25KW i jeszcze podnosić temperaturę czynnika grzwczego w podłodze- pytanie w którym miejscu będzie dobrze. Nikt tutaj nie posiada jakiejś wiedzy teoretycznej którą mógłbym zweryfikować doświadczalnie ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 399
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najlepiej wyciągnąć wykres sprawności od producenta.

Wtedy się zobaczy gdzie mamy najwyższą sprawność; przy 15KW czy bliżej 25KW.

 

Mając tę wiedzę, będzie można odpowiednio podnieść temperaturę podłogówki,

aby kocioł pracował cyklicznie z mocą w okolicach strefy największej sprawności.

 

PS. Najlepiej gdyby był jakiś bufor, który by można grzać w optymalny sposób, a potem odbierać energię dla podłogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mpoplaw: To nie CWU. Musisz mi uwierzyć na słowo. Jak coś robię to staram się to robić dobrze :). Grzanie CWU jest tylko przez jedną godzinę dziennie (generalnie starcza to na styk ostatnia osoba może mieć chłodno ale automatykę umiem przestawić tylko ja :) więc do końca eksperymentu domownicy nie byli może zbytnio zadowoleni ale nic nie mogli w tej sprawie zrobić.

byłbym na prawdę zaskoczony, gdyby tak było - ze swojego doświadczenia z CWU...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Również walczę z ustawieniami kotła. Używam pelet i ogrzeję tylko podłogówkę.

 

Obecnie używam sterowanie pogodowe, które steruje temperaturą - za pomocą krzywej grzewczej - mieszacza na zaworze trójdrożnym. Temperatura na mieszaczu zamyka się przeważnie od 28 do 32 stopni przy -12.

Również zastanawiam się, żeby grzać tylko przez kilka h dziennie - uważam, że to jest najlepsze rozwiązanie. W naszym wypadku buforem jest podłogówka. Napełniamy bufor i czekamy na spadem temperatury dajmy na to o 1 stopień.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dzień dobry,

 

mam w domu parterowym ogrzewanie podłogowe, którego główne elementy przedstawiają poniższe zdjęcia. Prosiłbym o poradę jak najlepiej wszystko ustawić bo mam wrażenie, że układ obecnie jest mało wydajny. Na zbiorniku woda ogrzewana jest do temp. 60 C i po włączeniu obiegu kaloryfery w łazienkach są wyraźnie ciepłe natomiast podłoga w moim przekonaniu słabo oddaje ciepło ponieważ nie prowadzi do podniesienia temperatury w pomieszczeniach. Dodam tylko, że woda w zasobniku ogrzewana jest w II taryfie.

 

Aktualnie sytuacja przedstawia się następująco:

 

1. Pompa obiegowa umieszczona koło zasobnika pracuje na II prędkości, regulator temp. na wejściu podłogówki ustawiony jest na 40 stopni. Przy takim układzie wskaźniki temp. przy podmieszczach wskazują na zasileniu ok. 40 stopni ( czasem nawet 50), na powrocie około 30.

 

2. Po włączeniu pompki przy podmieszczach temp. na wejściu spada do ok. 20 stopni, a na wejściu pozostaje praktycznie bez zmian.

 

Mam wrażenie, że układ 1 nic nie wnosi do ogrzewania ponieważ zaraz po uzyskaniu wskazanej temp na buforze wszystko jakby utrzymywało jedynie stałą wartość nie przekładając się na wzrost temp w pomieszczeniach.

 

Prosiłbym o wyjaśnienie czemu tak się dzieje i jak w takim przypadku to wszystko ustawić by układ stał się możliwie najefektywniejszy.

IMG_20130403_103416.jpg

IMG_20130403_103504.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że grzejesz tylko w taniej taryfie.

Ile godzin to trwa? Jaką temperaturę posadzki i pomieszczeń w tym czasie osiągasz?

Jakie przepływy wskazują rotametry?

Podłogówka jest bezwładna i po każdym starcie po kilku godzinach postoju będzie niska temperatura powrotu, taka jak posadzki.

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, grzeję wodę w buforze tylko w II taryfie. Staram się by woda w zasobniku nie miała więcej niż 60 stopni, zajmuje to mojej grzałce jakieś 3-4 godziny.

Dziś w nocy całość pracowała non stop 8 godzin i w moim odczuciu nie dało to jakiegokolwiek wzrostu temperatury w pomieszczeniach pomimo tego, że rano koło 8 temp na zasilaniu wynosiła ok. 40 stopni.

 

Wskazania rotometrów to 1l na min przy włączone pompie obiegowej i drugiej przy podmieszczach. Mam nadzieję, że dobrze to nazywam :)

Edytowane przez naidoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, grzeję wodę w buforze tylko w II taryfie. Staram się by woda w zasobniku nie miała więcej niż 60 stopni, zajmuje to mojej grzałce jakieś 3-4 godziny.

Dziś w nocy całość pracowała non stop 8 godzin i w moim odczuciu nie dało to jakiegokolwiek wzrostu temperatury w pomieszczeniach pomimo tego, że rano koło 8 temp na zasilaniu wynosiła ok. 40 stopni.

 

Wskazania rotometrów to 1l na min przy włączone pompie obiegowej i drugiej przy podmieszczach. Mam nadzieję, że dobrze to nazywam :)

 

Ta energia nie ulotnila sie raczej na zewnatrz. Podlogowka ma to do siebie, ze wahania temperatury dobowe sa na poziomie ponizej 1K.

Jaka moc ma grzalka w buforze? Jak duzy i jak docieplony jest dom? Jak temperatura w pomieszczeniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałka ma moc 9 kW, dom o powierzchni 110 m2. Ocieplony: ściany 24 cm styro, posadzka 15 cm styro oraz góra 30 cm wełny.

 

Do tej pory nie miałem takich problemów z moją podłogówką. Tak troch poczytałem w sieci i może będę musiał próbować ją odpowietrzyć? Jeśli tak to będę potrzebował krótkiego maunala :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wskazania rotometrów to 1l na min przy włączone pompie obiegowej i drugiej przy podmieszczach. Mam nadzieję, że dobrze to nazywam :)

 

1 litr na minutę to trochę mało. Spróbuj odkręcić rotametry na maksa zwiększając przepływy, w lewo odkręcasz, w prawo zamykasz. Tak na moje oko to ten 1 litr na minutę trochę mało. Tak 2 do 2,5 by się przydało. Żeby odpowietrzyć musisz dopuszczać wody do instalacji i odkręcić odpowietrzniki równocześnie. Na zdjęciu Twojego rozdzielacza są to te 2 śruby całkiem po prawej stronie, jedna na górnej belce, druga na dolnej.

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK to ma działać?

Rusza pompka...

Na górnej belce pojawia się NADCIŚNIENIE względem dolnej i DOPŁYWU z baniaka!!!

Cudów nie ma i ciepełko nie popłynie!

 

TU, W TAKIM UKŁADZIE to pompka jest źle włączona...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mam odkręcać tylko te małe, białe odpowietrzniki na górnej i dolnej listwie ( z pierwszej fotki)?

 

Czy w Waszej opinii zrobiona u mnie instalacja jest ok czy są jakieś elementy wymagające poprawy?

 

Dokładnie tak, te małe białe odpowietrzniki z pierwszej fotki.

 

U mnie belki zasilające są na dole, a powracające z rotametrami u góry. Mam u siebie w ten sposób zamontowane 2 rozdzielacze. Nie mam pojęcia, czy to ma jakiś wpływ na poprawne działanie instalacji. U mnie chodzą bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem też, że można próbować przy odpowietrzaniu zamykać wszystkie obiegi i otwierać oraz odpowietrzać pojedynczo.. Ma to sens? Jeśli tak to jak zamknąć zawór, którym steruje u mnie termostat? Te rotometry chyba muszę złapać kluczem przy samej belce by jest odkręcać/ zakręcać jak radziłeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśleć to może i lubię jednak wolałbym niczego na czym się nie znam nie popsuć mimo wszystko.... Chyba forum służy do tego by uzyskać w takich kwestiach porady od osób, które są bardziej zorientowane w temacie? Bo po Twoim poście zaczynam mieć wątpliwości.

 

Sam tego nie montowałem robił to "fachowiec".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naidoo

Nie lubisz myśleć...

Rób jak uważasz. Na czuja na poradę pokręć wszystkim co da się pokręcić...

Może ruszy - a i tak będzie jak Bóg da!

SAM to zmontowałeś?

:lol:

 

Adam M.

Adam sam tego nie zmontował fachowiec też raczej też tego nie zmontował jest to gotowy modół pompowy gorgiela i wygląda na zdjęciu przedstawionym przez naidoo tak samo jak na stronie producenta link:

http://www.gorgiel.pl/pl/Katalog/Ogrzewanie-podlogowe/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rotametrami kręci się palcami. Nie trzeba do tego kluczy. Kręcisz tą nasadką plastikową ze wskaźnikiem.

Jeśli chodzi o odpowietrzanie pętla po pętli, to zakręcasz kurki na belce zasilającej, poza jedną pętlą i odkręcasz odpowietrzniki te małe białe po prawej i czekasz aż popłynie woda. I tak po kolei z każdą pętlą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...