Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gdybys jeszcze dodał ze nie mozesz takiego sterowania załozyc z powodów czysto technicznych to było wszytko na ten temat. Bardzo łatwo sie mówi ze nie ma potrzeby lub zbedny gagdet mając na uwadze fakt ze i tak takiego sterowania nie mozna zainstalowac. Co do sprzedawców to oni mają dokładnie takie same zdanie jezeli chodzi o mozliwosc, a raczej niemozliwosc sterowania strefowego przy pompie ciepła

 

No akurat mam taką możliwość tylko nie wiem po co? Sterowanie strefowe sprawdzi się w dużych obiektach, pensjonatach, itp, itd. Natomiast w typowym domu, gdzie komfortem jest utrzymywanie jednej temp w całym domu, ewentualnie w niektórych pomieszczeniach wyższej lub niższej, ale stałej temp instalowanie elektrozaworów nie ma najmniejszego sensu.

Poza tym nie wmawiaj koledze, że pompa nie ma żadnej regulacji temperaturowej (bo tak to można odebrać) Temperaturą można sterować na wiele sposobów, czy to na pompie, czy podłączonym termostatem, natomiast strefowanie temperatury można wykonać za pomocą rotametrów i w większości domów jest to najprostszy i wystarczający sposób. Zaś jeżeli ktoś ma taki fetysz żeby rano podłoga w łazience miała 25st, a wieczorem 27st to niech instaluje;) I to mówimy tu cały czas o temp podłogi, bo jak zapewne wiesz z doświadczenia, podniesienie temp powietrza o 2st. za pomocą podłogówki w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne, ale żeby to wiedzieć trzeba trochę pomieszkać w domu z takimi systemami...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 399
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dalczego dla Ciebie regulacja to ciągłe obnizanie i podwyzszanie temperatury??. Regulacja temperatury to głownie utrzymwanie jej na stałym zadanymym poziomie. I to najlepiej i najdokładniej jest realizowane zestawem regulator strefowy i siłownik.

 

1. rozumiem, że wachlowanie temperaturą 2-3 a "nie daj boże 4-5"na dobę przy podłogówce jest praktycznie niemożliwe bo czas reakcji temperatury w pokoju (bo na tym człowiekowi zależy a nie na temperaturze wody CO a potem posadzki a potem powietrza) jest zbyt długi.

 

2. rozumiem -tak jak piszesz- że chodzi tu głównie o dywersyfikację "na stałe" różnej temperatury pomieszczeń (chłodniej sypiania, cieplej łazienka, gabinet wg. uznania właściciela). Czyli jest to ten sam zabieg jaki uzyskamy na regulacji przepływu na rozdzielaczu bawiąc się nim przez kilkanaście minut rozłożone na kilkanaście dni po wprowadzeniu do domu (aż wyczujemy dom), tylko teraz zamiast bawić się rozdzielaczem można bawić się sterownikiem (tez kilkanście dni aż wyczujemy dom i reakcję domu na grzanie wiosną, zimą).

 

3. mam tylko ważne pytanie. Ile można w domu dobrze zaizolowanym czy średnio wg. FM normy czyli 50kWh/m2/rok i z rekuperacją w domu zwartym zróżnicować temperaturę między 2 pokojami np: piętra (pokój dziecka i obok sypialnia) ???

Czy te sterowniki, zawory coś realnie dają więcej niż +/-0,5 st od średniej temp w domu? Drzwi podcięte i rekuperacja też na to korzystnie nie wpływają. Ile realnie tam można zejść z temp między 2 pokojami tego samego poziomu? A i to pewnie z warunkiem: drzwi na klucz lub w domu same dorosłe dzieci co znają znaczenie słów "nie otwieraj".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jak to zrobić przy pompie ciepła.

 

Co jak zrobić:confused: Podłączyć elektrozawory do rozdzielacza i termostaty do elektrozaworów? To raczej standardowa konstrukcja;) No przy pompie należałoby jeszcze dać bufor, co jeszcze bardziej czyni cały ten układ bezsensownym... Ale pewnie wiesz lepiej, bo poza tym, że to sprzedajesz, montujesz i liczysz jesteś zapewne też wieloletnim użytkownikiem podłogówki i pompy ciepła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak zrobić:confused: Podłączyć elektrozawory do rozdzielacza i termostaty do elektrozaworów? To raczej standardowa konstrukcja;) No przy pompie należałoby jeszcze dać bufor, co jeszcze bardziej czyni cały ten układ bezsensownym... Ale pewnie wiesz lepiej, bo poza tym, że to sprzedajesz, montujesz i liczysz jesteś zapewne też wieloletnim użytkownikiem podłogówki i pompy ciepła:)

 

Własnie dlatego zapytałem, chodziło mi ten bufor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Nie będę zaczynał nowego tematu ten brzmi zasadnie, więc podłącze się.

Pytanie teoretyczne, póki co rozrysowuję dom i budowę w głowie.

 

Założenia - ogrzewanie podłogowe wodne, pompa ciepła, kominek.

 

Jak sterować temperaturą w domu, czyli jak sterować temperaturą podłogówki jeśli używanie kominka będzie zmienne (np. rozpalę raz na 5 dni, potem przez 2 tygodnie codziennie itd.) Jak taki kominek uwzględnić w pompie+podłogówka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Założenia - ogrzewanie podłogowe wodne, pompa ciepła, kominek.

 

Jak sterować temperaturą w domu, czyli jak sterować temperaturą podłogówki jeśli używanie kominka będzie zmienne (np. rozpalę raz na 5 dni, potem przez 2 tygodnie codziennie itd.) Jak taki kominek uwzględnić w pompie+podłogówka?

 

Niestety podłogówka i kominek to słabe połączenie, szybko można przegrzać pomieszczenie. Ja mam dokładnie to samo co ty chcesz mieć i w kominku jak palę, to raczej w okresach przejściowych, a jak ruszy podłogówka to raczej sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Temperaturą można sterować na wiele sposobów, czy to na pompie, czy podłączonym termostatem, natomiast strefowanie temperatury można wykonać za pomocą rotametrów i w większości domów jest to najprostszy i wystarczający sposób. Zaś jeżeli ktoś ma taki fetysz żeby rano podłoga w łazience miała 25st, a wieczorem 27st to niech instaluje;) I to mówimy tu cały czas o temp podłogi, bo jak zapewne wiesz z doświadczenia, podniesienie temp powietrza o 2st. za pomocą podłogówki w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne, ale żeby to wiedzieć trzeba trochę pomieszkać w domu z takimi systemami...:)

Ja się zgadzam,ale kolega fotohobby pisze tak:

No oczywyście. W sypialni mam 20C, w gabinecie 20.5, u dziecka i w salonie 21.8.

W łazience powyżej 22, a w pomieszczeniu technicznym 19c

Nie rozumiem, co w tym nieekonomicznego,żeby grzać sypialnie do 20, zamiast do 21.5C ?

Gdybym miał płytę grzewczą, ustawiłbym sobie dokładnie tak samo.

.

A ,na Twoje stwierdzenie o czasie reakcji podłogi

....bo jak zapewne wiesz z doświadczenia, podniesienie temp powietrza o 2st. za pomocą podłogówki w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne, ale żeby to wiedzieć trzeba trochę pomieszkać w domu z takimi systemami...:)

,gdzie indziej odpowiada tak:

A teraz pewnie bardzo sie zdziwisz, ale NIE NAJMNIEJSZEGO PROBLEMU, abym sobie podniósł temperaturę w sypialni do 22C

4-6 godzin i gotowe, mam pomieszczenie w ktorym mam 22C

r

 

Chciałbym zapytać,jak to właściwie jest?

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym nawet powiedział, że bardzo słabe połączenie.

zakładając że masz kominek o małęj mocy np. 10kw, to ten kominek, produkuje dużo za dużo ciepła niż potrzeba(bo np. dom w okresie przejściowym potrzebuje 2kw). Przewymiarowanie, to jedna kwestia. Jak palisz w kominku, to spadnie ci temperatura wody w podłogówce tak bardzo, że potem ta temperatura będzie się długo podnosić. Takie połączenie i takie korzystanie o którym piszesz kompletnie nie ma sensu i nie będzie działać.

Jedyny sens posiadania kominka, to komfort psychiczny posiadania awaryjnego źródła ciepła w razie braku prądu lub awarii PC(ewentualnie rekreacyjne palenie jak ktoś bardzo lubi!)

ja mam kominek i mimo posiadania darmowego drzewa, od 3 lat nie rozpaliłem w kominku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jak do tej porty jestem zadowolony z połączenia podłogówki i kominka. Mam co prawda zasilania gazowe, ale to chyba nie ma w tym momencie znaczenia. Tutaj zgadzam się z Liwko, że w okresach przejściowych chyba jest to najlepsze. Ja np do tej pory nie uruchomiłem kotła gazowego (oczywiście w zakresie co), przepalam popołudniami i wieczorem kominkiem (z reguły tak co 2-gi dzień) i to pozwala mi na utrzymanie temp. w domu pomiędzy 20,5-22,5st. W zeszłą zimę, kiedy miałem uruchomione ogrzewanie gazowe to używałem równocześnie kominka (co 2-3 dzień) i nie zauważałem efektu przegrzania pomieszczeń, natomiast kocioł włączał się zdecydowanie rzadziej-ale to chyba logiczne i zrozumiałe. Ważne, żeby palić z głową :-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sterować temperaturą w domu, czyli jak sterować temperaturą podłogówki jeśli używanie kominka będzie zmienne (np. rozpalę raz na 5 dni, potem przez 2 tygodnie codziennie itd.) Jak taki kominek uwzględnić w pompie+podłogówka?

 

Mam ogrzewanie podłogowe, kominek i kocioł gazowy. Używanie kominka powoduje znaczne (zależy jak się pali w kominku, u mnie o jakieś 2 stopnie) podniesienie temperatury w części domu, na który kominek "ma wpływ". (Podobna sytuacja występuje w zimie w słoneczne dni, kiedy południowe słońce potrafi nieźle dogrzać pomieszczenia, w których sa okna od południowej strony)

U mnie, w każdym pomieszczeniu mam osobny termostat, który steruje elekrozaworem na odpowiedniej pętli rozdzielacza. Na kotle (a właściwie na sterowniku kotła) mam ustawiony taki parametr, by temperatura pomieszczenia (tego, gdzie się sterownik znajduje) nie miał wpływu na pracę kotła, tak więc kocioł obsługuje każdą pętlę niezależnie od pozostałych.

 

To pierwsza korzyść z zastosowanie sterowania indywidualnego w każdym pomieszczeniu.

Druga - to niewątpliwe oszczędności wynikające z tego, że nie muszę ogrzewać całego domu - tylko te pomieszczenia, które tego wymagają. W praktyce, u mnie od miesiąca, kiedy używam CO, grzane są tylko łazienki. W pozostałych pomieszczeniach mam temperatury powyżej tych, ustawionych na termostatach.

 

Trzecia korzyść - to stabilność temperatury i wygoda w jej nastawieniu.

Czasami zdarza się, że w zależności od sytuacji (np. mamy gościa w zwykle niezamieszkałym pokoju gościnnym) muszę zmienić temperaturę w jakimś pomieszczeniu. Za pomocą termostatu to bardzo proste. Nie wyobrażam sobie każdorazowego otwierania skrzynki na rozdzielacze, szukania odpowiedniej pętli i eksperymentowania z nastawami rotametrów.

 

Tak więc w moim przypadku - jestem z tego systemu zadowolony w 100%

Czy zrobiłbym to następnym razem - tak, na 100%

 

Jest oczywiście mały minus tej sprawy - koszt. W moim przypadku (11 termostatów + 12 elektrozaworów) było to ok. 2000 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc w moim przypadku - jestem z tego systemu zadowolony w 100%

Czy zrobiłbym to następnym razem - tak, na 100%

 

Jest oczywiście mały minus tej sprawy - koszt. W moim przypadku (11 termostatów + 12 elektrozaworów) było to ok. 2000 zł

 

Kolejny głos rozsądku, a co najwazniejszy potwierdzony kilkuletnią praktyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowo się uśmieję, jak okaże się że to dom w okolicach 120m2 :)

 

Nie chociaz praktyka pokazuje ze i na 125 m2 ta regulacja powoduje takie same odczucia jak u gp69, co moga potwierdzic własciciele takowych. Wracajac do wielkosci tego budynku to chyba gp69 sie nie obrazi, ze podam powierzchnie, ok 220 m2.

A pro po smiechu, mówia ze smiech to zdrowie, jezeli ktos chce sie smiac to nie ma przeciwskazan.

Widze ze negujesz osobiste odczucia inwestorów które nie zgadzają z twoją opinią. Musisz koniecznie im pokazac ze jednak sie mylą.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chociaz praktyka pokazuje ze i na 125 m2 ta regulacja powoduje takie same odczucia jak u gp69, co moga potwierdzic własciciele takowych. Wracajac do wielkosci tego budynku to chyba gp69 sie nie obrazi, ze podam powierzchnie, ok 220 m2.

A pro po smiechu, mówia ze smiech to zdrowie, jezeli ktos chce sie smiac to nie ma przeciwskazan.

Widze ze negujesz osobiste odczucia inwestorów które nie zgadzają z twoją opinią. Musisz koniecznie im pokazac ze jednak sie mylą.

 

A czym grzeje?

Na 220m2 spokojnie można by było zastosować tylko dwie strefy. Pakowanie sterowników do każdego pomieszczenia to głupota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym grzeje?

Na 220m2 spokojnie można by było zastosować tylko dwie strefy. Pakowanie sterowników do każdego pomieszczenia to głupota.

 

Wytłumacz to gp69, on tak chciał, sam sobie zainstalował, jest zadowolony, ta regulacja sie sprawdziła, wyzej wymienił jej zalety. Wytłumacz mu sie myli ze ty wiesz lepiej ze zeby na tym zjadłes. Po prostu go przekonaj, zauwaz ze ta metoda regulacji jest zamiast innej (pogodówka, 2 strefy itp) a nie obok. Kazdy system grzewczy powinien miec jakikolwiek system regulacji, glupota jest dublowanie systemów regulacji i dlatego przy kotłach gazowych przy sterowaniu strefowym głupota jest instalacja pogodówki

Czym grzeje? gazem, przeciez to wyraznie napisał, problem ze zrozumieniem tekstu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij parametry swojego domu.

 

Dom o powierzchni użytkowej około 250m2. Nieźle (ale bez przesady) ocieplony

Ogrzewanie wyłącznie podłogowe, dodatkowo 3 ręcznikowce w łązienkach zasilane tą samą wodą co podłogówka.

Temperatura w pomieszczeniach (w każdym mam inaczej - dzięki termostatom): 19 - 21, w łazienkach 22

 

Zużycie gazu w ubiegłym sezonie grzewczym: 831 m3 (w tym około 350m3 na CWU), czyli na samo CO wyszło ok. 480 m3

Zużycie drewna w kominku: ok 5m3/sezon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...