Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

problem z domknieciem okna


Recommended Posts

Witam,

Mam problem z oknem - nie domyka się ono w prawym górnym rogu, od ściany.

zostawiłem uchylone górą (klamka pionowo do góry) na kilka godzin, wracam chcę zamknać i oto co sie stało:

http://i47.tinypic.com/ma8ck7.jpg

można "zamknąć" ale pozostaje na rogu taka właśnie szczelina.

 

klamka blokuje się w położeniu poziomym i nie chce dalej isc

 

gdy jest otwarte i przycisne ten element:

http://i49.tinypic.com/sb6n3p.jpg

 

to dochodzi do tego momentu:

http://i45.tinypic.com/17y4oy.jpg

 

Nie znam się na tym, z tego co się dowiedziałem w kwestii nazewnictwa. To blokuje je coś na tej rozwórce:

http://i45.tinypic.com/1pdq8o.jpg

te wystające elementy, powinny wchodzić chyba w to:

http://i48.tinypic.com/34htmi9.jpg

nie robia tego, tylko blokuja sie

 

To stare okno, mieszkanie jest wynajmowane, mieszkam tu od miesiaca, do tej pory nie bylo wiekszych problemow.

Prosze o jakies rady, z góry bardzo dziekuje.

Edytowane przez done.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nadal te wystajace elementy rozworki nachodza na te okucia(?) (to co przyczepione do okna z ostatniego zdjecia), nie da sie bardziej docisnac do zawiasu, jak przekrecam klamke to tez nic nie wskakuje, ten sam opor.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwne takie samopsucie :rolleyes:

 

Nie bardzo też rozumiem kiedy ta klamka się blokuje:

- można ją przekręcić do dołu poziomo jak przy zamkniętym i wówczas nie dociska przy górnym zawiasie czy blokuje się w pozycji poziomej, czyli jakby było otwarte

- można ją przekręcić pionowo do góry jak na uchył czy tylko na około 45* ?

Coś mi się wydaje, że " rozpięło" się okucie na którymś połączeniu albo blokuje blaszka na rozwórce.

Otwórz to skrzydło i sprawdź czy wszystkie suwaki po obwodzie są ustawione na środku miejsca, po którym się suwają.

Te elementy z trzeciego i czwartego zdjęcia powinni się nieznacznie "mijać" jak okna jest na uchyle a zazębiać jak jest otworzone.

Edytowane przez stary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siegenia ;-) Jeśli podane sposoby nic nie dadzą poproś kogoś o pomoc, w pozycji otwartej klamki (ktoś trzyma skrzydło żeby nie rąbło ) wyciągnij bolec z górnego zawiasu, ramię rozwórki umieść we właściwym położeniu kiedy te wszystkie ustrojstwa na górze się zazębiają, ramię w zawias i bolec na swoje miejsce. Przesmaruj te ruchome elementy na górze.

Jak w innym wątku napisał Charlie Siegenia to dobre okucia. Dla serwisantów, dają im zarobić. No może z Titana by kokosów nie mieli ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem plastiki (VEKA) na WINKHAUSIE to w duże mrozy miałem identyczny problem.

Pozycja klamki na UCHYŁ i z całej siły dociskałem skrzydło od strony zawiasu górnego i dawała radę ta "metoda".

Moim zdaniem to nie problem okucie tylko profil pracuje - no cóż zimę mamy.

 

Zaraz zaczną się jak co roku zimową porą posty w stylu - lód na oknie i takie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem plastiki (VEKA) na WINKHAUSIE to w duże mrozy miałem identyczny problem.

Pozycja klamki na UCHYŁ i z całej siły dociskałem skrzydło od strony zawiasu górnego i dawała radę ta "metoda".

Moim zdaniem to nie problem okucie tylko profil pracuje - no cóż zimę mamy.

 

Zaraz zaczną się jak co roku zimową porą posty w stylu - lód na oknie i takie tam.

Charlie, masz na myśli zapewne taki lód jak na zdjęciu ? :rolleyes:

p.s. usunąłem producenta

okienko drewniane.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdjęci robi karierę. Ale rozumiem intencje i podzielam formę odpowiedzi :D

 

Edit:

Ps. Dla uzupełnienia - to zdjęcie było zrobione w trakcie prac wykończniowych, w domu z bardzo niską temperaturą. Głównym powodem i tak byl tu brak cieplej ramki.

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w innym wątku napisał Charlie Siegenia to dobre okucia. Dla serwisantów, dają im zarobić. No może z Titana by kokosów nie mieli ;-)

A właśnie - ta nazwa z głowy mi uciekła, bo dla mnie to już historia. Jak wspomniałem w tamtym wątku - kruche zaczepy mikrowentylacji - łamią się. Oczywiście nie same:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdjęci robi karierę. Ale rozumiem intencje i podzielam formę odpowiedzi :D

 

Edit:

Ps. Dla uzupełnienia - to zdjęcie było zrobione w trakcie prac wykończniowych, w domu z bardzo niską temperaturą. Głównym powodem i tak byl tu brak cieplej ramki.

 

i z ciepłą ramką lód ma prawo wystąpić na KAŻDYM oknie w momencie kiedy wnętrze budynku jest nie ogrzewane a na zewnątrz mróz.

Ja "piję" do PVC, które poprostu nie wytrzymuje dużych różnic temperatur: +22* i -15*. Skęcanie się wzdłuż osi profila + banan a`la sinusoida co w wielu przypadkach kończy się pękaniem szyby.

 

Nie ma bata - co roku ludzie opisują swoje wrażenia na FM.

Mam nadzieję, że w tym sezonie zimowym akolici PVC nie będą udawać w stylu To Nie Trotyl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i z ciepłą ramką lód ma prawo wystąpić na KAŻDYM oknie w momencie kiedy wnętrze budynku jest nie ogrzewane a na zewnątrz mróz.

Ja "piję" do PVC, które poprostu nie wytrzymuje dużych różnic temperatur: +22* i -15*. Skęcanie się wzdłuż osi profila + banan a`la sinusoida co w wielu przypadkach kończy się pękaniem szyby.

 

Nie ma bata - co roku ludzie opisują swoje wrażenia na FM.

Mam nadzieję, że w tym sezonie zimowym akolici PVC nie będą udawać w stylu To Nie Trotyl :)

 

Powoli odkręcamy kotka ?

Oczywiście, ze może wystąpić na każdym jednak cały czas insynuujesz jakoby wszelkie wady dotyczyły tylko okien z pcw.

done zadał pytanie dotyczące awarii okna a Ty ( po pary tygodniach spokoju) musiałeś w kilku wątkach wtrącić te swoje brednie o wymianie 10-letniej Veki.

Jak miałem plastiki (VEKA) na WINKHAUSIE to w duże mrozy miałem identyczny problem.

Pozycja klamki na UCHYŁ i z całej siły dociskałem skrzydło od strony zawiasu górnego i dawała radę ta "metoda".

Moim zdaniem to nie problem okucie tylko profil pracuje - no cóż zimę mamy.

Trzeba je było zamontować poprawnie lub przeszklić i służyły by kolejne lata a nie oszczędzać na fachowcach.

A skąd wiesz jak obecne 3 - 4 letnie okna drewniane będą wyglądały za 6 -7 lat? Mam kilka zdjęć to również mogę podpowiedzieć :wiggle:

Jeżeli chcesz sprawdzić naocznie, jaki mam odsetek "skręconych profili w banany ewentualnie pękniętych szyb od mrozu" to zapraszam do mnie - po starej znajomości udostępnię wszystkie reklamacje. Ich analiza nie zajmie dużo czasu.

A na koniec coś o lodzie na szybach i aluzjach do poprzedniego zdjęcia: odsyłam do ciekawego artykułu kolegi Testa, gdzie można poczytać co nieco o tym nieszczęsnym psi Ψ . Jest tam tabelka porównawcza dla szyb zamocowanych w pcw, drewnie i aluminium.

Dziwnym zbiegiem te nieszczęsne Ψ prawie zawsze jest niższe (to chyba lepsze:rolleyes: ) w pcw niż w drewnie....

http://oknotest.pl/1/news/artykuly/ciepla-ramka.php

 

Na koniec mogę zapewnić autora wątku, że to nie pcw jest przyczyną jego kłopotów.

Edytowane przez stary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wrzucam całego plastiku do jednego worka - popieram profile VEKA i Schuco w grubościach około 90 mm.

Dlaczego ?

W mojej ocenie to dobre wyroby.

Co do odporności PVC na różnicę temperaturową w sezonie zimowym.

W mojej ocenie:

> kwestia w MIARĘ PRZYZWOITEGO montażu jako elementu mającego wpływ na "pływanie" PVC jest niewielka.

> ZASADNICZE elementy to: grubość wzmocnienia i ilość wkrętów i ich jakość, mocujących wzmocnienie do profila.

Tu są olbrzymie oszczędności w SKALI ROKU.

 

Dodatkowo zwracam uwagę, że LÓD nie ma prawa wystąpić NAWET z ramką dystansową aluminiową w oknie DOBRZE WYKONANYM ( odpowiednie wzmocnienie, itd.)

LÓD występuje wtedy kiedy:

> mroźne POWIETRZE przedostaje się do wewnątrz pomieszczenia przez szparę. SZPARA to wolna przestrzeń pomiędzy przylgami skrzydła i ościerznicy.

Zwykle w rogu skrzydła -- strona zawiasów. SZPARĘ można zlikwidować poprzez regulację okuć następnie przeszklenia skrzydła a na koniec wymianą na nowe skrzydło.

> POWIETRZE wewnątrz pomieszczenia jest nie ogrzane - tak jak na focie zamieszczonej kilka postów wstecz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LÓD nie ma prawa wystąpić NAWET z ramką dystansową aluminiową w oknie DOBRZE WYKONANYM ( odpowiednie wzmocnienie, itd.)

Lód w miejscu pokazanym na zdjęciu nie ma nic wspólnego z tym co piszesz. Co do wykonania okna to ewentualne przewiewy pod listwą przyszybową mogły by mieć wpływ a to prawie się nie zdaża. Natomiast jak najbardziej ramka ma tu znaczenie. Lód na ramach (przy uszczelce skrzydła) którym straszysz co zimę ma zupełnie inne przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...