eniu 17.12.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 Nowy artykuł: "Dziewczyna wykorzystała moment, kiedy nauczycielka odwróciła się do niej plecami i wyciągnęła zapalniczkę. Spaliły się włosy na tylnej części głowy nauczycielki Do zdarzenia doszło w piątek w Zespole Szkół Edukacyjno-Wychowawczych w Lwówku Śląskim. To placówka specjalna, w której uczą się dzieci sprawiające problemy wychowawcze. Dziewczyna weszła na salę lekcyjną, gdzie odbywały się zajęcia jednej z klas. Nauczycielka próbowała ją wyprosić i kazała jej wrócić na jej własne zajęcia, ale 13-latka nie posłuchała. Usiadła na ławce i przeszkadzała w prowadzeniu lekcji, więc nauczycielka poprosiła ją do tablicy, by dziewczyna zajęła się wyznaczonym zadaniem. Gdy się odwróciła, uczennica wyciągnęła zapalniczkę i podpaliła długie włosy nauczycielki. Spaliły się włosy z całej tylnej części głowy kobiety. Na szczęście nie musiała trafić do szpitala. Dyrekcja szkoły od razu wezwała policję, która przesłuchała dziewczynę w obecności psychologa. Dziewczyna zeznała, że podpaliła włosy nauczycielce, bo chciała jej zrobić na złość. Zdenerwowała się, gdy ta wyprosiła ją z sali i postanowiła się zemścić. Jak się także okazało, półtora miesiąca temu dziewczyna próbowała podpalić włosy także swojemu koledze. Chłopak miał jednak krótkie włosy i nie zajęły się ogniem. Nie zgłaszał tego nawet wychowawcom. Cały tekst: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,13022942,13_latka_podpalila_wlosy_nauczycielce__Chciala_zrobic.html#ixzz2FLBYMgRl Jak zaczniemy wyciągać wszystkie patologie i utożsamiać je z przeciętną szkoła, przeciętnymi dzieciakami i przeciętnymi nauczycielami, daleko nie zajdziemy. To trąci wiadomościami z Bild Zeitung....Patologie zawsze były, są i będą. Spec komando też. Nauczyciel który decyduje się na prace w takiej szkole na coś liczył, więc i zagrożenia pewnie skalkulował. Ten przykład akurat w naszej dyskusji może więcej złego niż dobrego zrobić. Dostępność informacji nie zawsze przynosi korzyść czytającemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.12.2012 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 czyli włoskie obyczaje do Polski przenikają? Z pracodawcami masz rację. Ostatnio również usłyszałam dość dziwaczną tezę, że lepiej zwolnić doświadczonego pracownika, który zna się i generuje zyski, bo on dużo zarabia. Jak się zwolni taniego, to trzeba kilku, żeby firma poczuła, a drogiego wystarczy jednego, dwóch. A ci tani zaczną się wysilać mając na uwadze możliwość awansu, więc nawet jak nie umieją, to mają dużo siły i zapału To bardzo powierzchowne zgłębienie tematu. Przedsiębiorca który zwalnia doświadczonego, generującego zyski pracownika, to : 1.Spekulant 2.Facet nie radzący sobie z załogą (a tenże pracownik był prowodyrem) 3.Idiota Z perspektywy małej firmy, opierającej swój byt na pracy innych, trzeba być rzeczywiście idiotą by zwolnić pracownika, nie mając na względzie punktów 1 i 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.12.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 eniu, pisałam raczej o korporacjach. Mało znam małych firm a duzo mam do czynienia z pracownikami korpo. ten ich świat jest bardzo dziwny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.12.2012 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 Korporacyjne zasady to głównie wyścig szczurów. Jak dwa lata nie awansujesz, lepiej samemu się ewakuować. Kolejne awanse jednak, po czasie, za bardzo zbliżają Cie do "wierchuszki" i stajesz się zagrożeniem. Tyle ze CV mając mocno urozmaicone , gdzieś zawsze zakotwiczysz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 17.12.2012 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 eniu, pisałam raczej o korporacjach. Mało znam małych firm a duzo mam do czynienia z pracownikami korpo. ten ich świat jest bardzo dziwny Dziwny??? Nie bardzo... Polak na wyjeździe integracyjnym: kac, zdrady i wstyd [WYZNANIA PILOTKI] http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,13021243,Polak_na_wyjezdzie_integracyjnym__kac__zdrady_i_wstyd.html#BoxLSTxt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 18.12.2012 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Rozumiem, że można wyeliminować ucznia z patologicznymi zachowaniami, np.bawiącego się swoim rozporkiem na oczach całej klasy i nauczyciela kierując Go do szkoły specjalnej. Ta konkluzja mnie uspokoiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 18.12.2012 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Dziwny??? Nie bardzo... Polak na wyjeździe integracyjnym: kac, zdrady i wstyd [WYZNANIA PILOTKI] http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,13021243,Polak_na_wyjezdzie_integracyjnym__kac__zdrady_i_wstyd.html#BoxLSTxt Takie zachowania to są nawet na urlopie. Także czy to korporacja, wczasy, sylwester, suto zakrapiana komunia, wesele, wieczór kawalerski czy panieński - hormony i emocje są zawsze z nami, ludziami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiubdg 18.12.2012 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Pamiętam czasy kiedy chodziłem do podstawki, tez było u mnie 2 takich kolesi... policja bardzo często bywała u nas na lekcjach... W sumie co się dziwić że nauczycielka nie wytrzymała i puściły jej nerwy... ja bym od razu z kijem się rzucił na takiego. taki margines trzeba eliminować w zarodku.. albo do ciężkich robót albo eutanazję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78konopiel 18.12.2012 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 @jasiubdg najgorsze jest to, ze nie ma zadnego rozwiazania. biernosc rozzuchwala, kontrdzialanie powoduje eskalacje. czy widzi ktos z was trzecie wyjscie? bo ja, szczerze i bezradnie mowiac, nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 18.12.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 można się żarliwie modlić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 18.12.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 (edytowane) Problem polega tez na tym, ze niektorzy maja uklad nerwowy zbudowany tak, ze polaczenie mozgu z uchem jest duzo dluzsze nizby sie wydawalo i prowadzi szeroka obwodnica, a z kolei synapsy miedzy zadkiem a mozgiem sa zadziwiajaco krotkie. Moznaby wrocic do metod stosowanych z powodzeniem przez tysiaclecia, ale w schylkowej cywilizacji jest to wybitnie passe. Edytowane 18 Grudnia 2012 przez dorkaS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.12.2012 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Kiedyś mieliśmy Bratni Naród...Oni wiedzieli jak sobie radzić z takimi.Zbierał się kolektyw, radził... a potem delikwent wyjeżdżał na półroczne wczasy resocjalizacyjne.Wracał wzór cnót i zalet!!!Latami mu się te zalety SAME utrzymywały! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 18.12.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Dziwne pomysły...trochę wspomnień...Odliczanie się zaczęło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.12.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Pamiętam czasy kiedy chodziłem do podstawki, tez było u mnie 2 takich kolesi... policja bardzo często bywała u nas na lekcjach... W sumie co się dziwić że nauczycielka nie wytrzymała i puściły jej nerwy... ja bym od razu z kijem się rzucił na takiego. taki margines trzeba eliminować w zarodku.. albo do ciężkich robót albo eutanazję... ...po czym wytłumaczył,że wpierdoliłeś mu za przemoc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 19.12.2012 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 ...po czym wytłumaczył,że wpierdoliłeś mu za przemoc.... Ta metoda jest oczywiście wewnętrznie sprzeczna, ale na niektórych osobników działa. Skoro już przy wspomnieniach jesteśmy. Opowiastka z LWP. Jakiś tam początkujący chojrak wyskakuje do podoficera z żyletką. W odpowiedzi bez słowa dostaje piąchą w twarz, a cała grupa (ze 20 chłopa) ma godzinną jazdę - biegi z ekwipunkiem, czołganie i inne typowe wojskowe szykany. Mamy tu i zapobiegawczy cios (za samą groźbę) i odpowiedzialność zbiorową. Wszystko passe. A na dziś. W omawianym przypadku (podpalenie włosów) jest już za późno na wychowywanie, to już trzeba resocjalizacji. Rzecz się nie działa w zwykłej szkole, a w ośrodku wychowawczym, gdzie nauczyciele muszą się liczyć z większym ryzykiem agresji. A zapobieganie, co z tym fantem zrobić? Metoda "ja bym się od razu z kijem rzucił na takiego", po czym wytłumaczył, "że w... mu za przemoc" będzie skuteczna doraźnie - da sygnał, że to nauczyciel jest samcem alfa i nie będzie tolerować podskakiwania. Ale to ma sens tylko natychmiastowy jako zapobieganie, w trakcie, a nie zemsta. A kwestia kary jest trudniejsza. Repertuar kar szkolnych - obniżone sprawowanie, zwrócenie uwagi w obecności klasy itd. raczej się nie sprawdza. Ja bym był za wprowadzeniem karnych prac (do przemyślenia jakich) z ostrym i bardzo konsekwentnym systemem egzekwowania. Tylko to znowu wymagałoby systemu izolowania, wiązałoby się z kosztami, sądownictwem szkolnym, systemem odwoławczym i mielibyśmy z tego jedną wielką farsę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.12.2012 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Wskaźnikiem po plecach jednak było bardziej skuteczne. Na mnie działało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 19.12.2012 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Trzeba iść z duchem czasu. Teraz w szkole mają wskaźniki laserowe. To nie to samo, co miecz świetlny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.12.2012 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Wskaźnikiem po plecach jednak było bardziej skuteczne. Na mnie działało... podpalałeś włosy nauczycielkom ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 19.12.2012 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 podpalałeś włosy nauczycielkom ? Chyba pod nosem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 19.12.2012 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Tu nawet nie chodzi o podpalenie włosów, a o mentalność tego typu młodych ludzi. Dla takiej dziewczyny to żaden problem taka sytuacja, w końcu zdenerwowała ją, nauczycielka sama prosiła się o to, a ponadto z pewnością powiedziała przepraszam więc o co chodzi? Tacy młodzi ludzie mają zupełnie inny system wartości i dlatego system szkolny na nich nie działa. Ale władze oświatowe nie przyjmują tego do wiadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.