Za mało światła w salonie....!!! co radzicie??

[mariuszsew]

Witam,

Poniżej znajduję się rzut domu względem stron świata. Rozchodzi się o salon który ma 2 otwory okienne. Jest w nim bardzo ciemno !!!!!. Po 10 światło umyka na ścianę bez okna. Dom jest parterowy. Na najdłuższej ścianie nie można wstawić okna bo granica za blisko. Co radzicie, aby wprowadzić trochę światła? Dom obecnie w stanie sur otwartym ( możliwe przeróbki).

 

http://img703.imageshack.us/img703/7426/rzutzprojektukopiadomur.jpg

 

 

 

Czekam na każde uwagi ....

 

PS: podałem aktualne wymiary okien

[adam_mk]

Masz wyjątkową, unikalną możliwość aranżacji tego salonu!

(A przy okazji - nie masz innego wyjścia, chyba, ze to sprzedasz w diabły i niech się inni bujają z problemem).

 

ŚWIATŁOWODY!!!

 

Pogoogluj "stożek akceptacji"

Pomyśl nad wystrojem, lub zleć komuś, jak nie masz ręki do kreski, barw i kształtów.

I...

Są w obiegu tanie i łatwo dostępne pręty plexi.

Od kilku mm (nawet od 1mm) do kilku cm średnicy.

W nasłonecznioną ścianę wpasowujesz "wychwytywacze światła" w kształcie stożka (akceptacji) zgłębionego w ścianie.

Z końca stożka wyprowadzasz "nici" światłowodów do....

 

Konstelacji gwiezdnych na suficie...

Konstelacji świetlnych na ścianie...

W ostateczności... listw pokrytych matówką (standard pod paski LED), gdzie LEDy zastępujesz końcami tych światłowodów.

 

Da się to zrobić tak, że wątroba zzielenieje WSZYSTKIM Twoim znajomym...

Bo inaczej - jak?

Luksfery wstawisz?

 

Adam M.

[adam_mk]

W czas pełni z chmurkami wałęsającymi się po niebie - efekt świetlny nie do opisania!

 

Rusz wyobraźnię lub żonie pomysł podrzuć a ona zrobi resztę.

Tylko pilnuj jej, żeby Ci starczyło na dokończenie tej chałupy...

 

Adam M.

 

Jedną, dobrze ustawioną przysłoną na "pstryk" wyłączasz to oświetlenie w dowolnym momencie...

Kilkoma przesuwnymi, barwnymi filtrami - zmieniasz "widok"

 

A.M.

Edytowane 9 Grudnia 2012 przez adam_mk

[mariuszsew]

Masz może zdjęcia??

 

To jest dosłownie "kosmiczny pomysł"

 

Masz wyjątkową, unikalną możliwość aranżacji tego salonu!

(A przy okazji - nie masz innego wyjścia, chyba, ze to sprzedasz w diabły i niech się inni bujają z problemem).

 

ŚWIATŁOWODY!!!

 

Pogoogluj "stożek akceptacji"

Pomyśl nad wystrojem, lub zleć komuś, jak nie masz ręki do kreski, barw i kształtów.

I...

Są w obiegu tanie i łatwo dostępne pręty plexi.

Od kilku mm (nawet od 1mm) do kilku cm średnicy.

W nasłonecznioną ścianę wpasowujesz "wychwytywacze światła" w kształcie stożka (akceptacji) zgłębionego w ścianie.

Z końca stożka wyprowadzasz "nici" światłowodów do....

 

Konstelacji gwiezdnych na suficie...

Konstelacji świetlnych na ścianie...

W ostateczności... listw pokrytych matówką (standard pod paski LED), gdzie LEDy zastępujesz końcami tych światłowodów.

 

Da się to zrobić tak, że wątroba zzielenieje WSZYSTKIM Twoim znajomym...

Bo inaczej - jak?

Luksfery wstawisz?

 

Adam M.

[Gosiek33]

A może jak w piramidach... lustro

[adam_mk]

"Masz może zdjęcia?? "

 

Moje?

Po co Ci zdjęcia łysego okularnika z brodą i o ponurym wyrazie pyska?

 

Wyobraźnię mam.

Światłowody w łapie trzymałem nie raz...

Widziałeś takie "miotełki" świetlne robione z odpadów światłowodów?

Cuda da się zrobić mając całą ścianę i sufit do dyspozycji.

 

To coś więcej Ci jeszcze poddam...

Zrobisz sobie taki "Y" to w jedną gałązkę jakiego ekstra-LEDa czy halogenka wstawisz - i na pstryk, po zmroku masz podobną ale nieco inną aranżację.

Światło jest addytywne (znaczy, że podatne na dodawanie strumieni i mieszanie barw)

 

Artystycznej duszy do współpracy potrzebujesz , nie mojego zdjęcia...

Bierz się do obmyślania tej realizacji.

 

Adam M.

 

Mogłeś nie doczytać, ale ja fizyk jestem...

A.M.

Edytowane 9 Grudnia 2012 przez adam_mk

[mariuszsew]

Myślałem o świetliku. To miałeś na myśli???

 

A może jak w piramidach... lustro

[adam_mk]

Tak.

Tylko że razy kilkaset czy kilkadziesiąt.

I z punktami świetlnymi prowadzonymi nitką światłowodową, jak kabel elektryczny, tam, gdzie jej miejsce, w całkowitej koncepcji.

Masz całą ścianę to światła możesz sobie wziąć tyle, ile Ci potrzeba.

A dodatkowo, sam układ pomieszczenia uwypukli efekt.

Pisałem - masz unikalną okazję, innym niedostępną!

 

Adam M.

[LAG]

A może uda Ci się po prostu wstawić na dachu kilka okien połaciowych i dodatkowo doświetlić salon...

[mariuszsew]

Na suficie salonu jest strop lany. Jest to jakaś opcja, ale trzeba kuć otwory.

 

A może uda Ci się po prostu wstawić na dachu kilka okien połaciowych i dodatkowo doświetlić salon...

[pirawawa]

Cześć, kto i doradzał taki projekt ? Ja bym skonsultował się z projektantem, wywalił strop nad salonem i zamontował okna dachowe.

Jeśli technicznie dałoby radę, nie zwracał bym uwagi na koszty.

[adam_mk]

Lepiej już byłoby tam spychacz wpuścić...

 

Adam M.

[mariuszsew]

Ciekawy pomysł. Moja żona na to nie idzie. Myślałem o tunelach przez strop do dachu-żeby wykuć tylko 2 dziury. 2 okienka dachowe.

 

Cześć, kto i doradzał taki projekt ? Ja bym skonsultował się z projektantem, wywalił strop nad salonem i zamontował okna dachowe.

Jeśli technicznie dałoby radę, nie zwracał bym uwagi na koszty.

[maysee]

Ciekawy pomysł. Moja żona na to nie idzie. Myślałem o tunelach przez strop do dachu-żeby wykuć tylko 2 dziury. 2 okienka dachowe.

 

Jest to jakis pomysl chociaz ja chcialbym dorzucic kamyczek z mojego ogrodka. Moze zrobic tzw. salon otwarty ale tylko nad czescia pomieszczenia? Zareczam, ze efekt powalajacy i na pewno swiatla nie zabraknie, chociaz z technicznej strony to spora rewoulcja. Co do tuneli swietlikowych - jest to jakies rozwiazanie chociaz moze nie najbardziej optymalne. Powodzenia!

 

@Adam_mk spychaczem czlowieku to sobie po mozgownicy przejedz, pomoc nie pomoze ale na pewno nie zaszkodzi.

[orko]

A ja myślę tak:

Skoro to stan surowy otwarty, to może ci się WYDAWAĆ, że jest ciemno.

Dopiero po wstawieniu okien i pomalowaniu na jasne kolory można będzie to ocenić a okna w miarę możliwości z jak największą powierzchnią szyby.

[mariuszsew]

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie otynkowane i nie pomalowane. Problemem jest to, że mimo dużych otworów od wschodu i zachodu, to południowa elewacja jest bez okna.

 

Słuchajcie mam 3 metry do granicy od tej południowej strony. Jest możliwość prawna dogadać się z sąsiadem, żebym wybił jednak okno?? Jak to wygląda z praktycznego punktu widzenia??

 

 

 

A ja myślę tak:

Skoro to stan surowy otwarty, to może ci się WYDAWAĆ, że jest ciemno.

Dopiero po wstawieniu okien i pomalowaniu na jasne kolory można będzie to ocenić a okna w miarę możliwości z jak największą powierzchnią szyby.

[Gosiek33]

To może być ciekawe i bez wielkiej rewolucji, a chyba pozwolenie można na takie okno uzyskać

 

 

podobnie tu

[KrzysztofLis2]

Skoro to stan surowy otwarty, to może ci się WYDAWAĆ, że jest ciemno.

Dopiero po wstawieniu okien i pomalowaniu na jasne kolory można będzie to ocenić a okna w miarę możliwości z jak największą powierzchnią szyby.

Rzeczywiście, wnętrza pomieszczeń w stanie surowym otwartym widziane z zewnątrz są całkiem niezłym przybliżeniem ciała doskonale czarnego.

[adam_mk]

"@Adam_mk spychaczem czlowieku to sobie po mozgownicy przejedz, pomoc nie pomoze ale na pewno nie zaszkodzi. "

 

Przemyślę.

Może, jak się będę nudził, spróbuję?

 

Tobie za to podsuwam pomysł, abyś dokonał rozbioru logicznego wypowiedzi inwestora, powartościował zero-jedynkowo i poskracał z tablic Carnaugh'a.

(http://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_Karnaugh)

A jak dojdziesz do tego, że wpuszczenie spychacza rozwiązuje IDEALNIE I ZGODNIE Z ŻYCZENIAMI INWESTORA ten problem - pojeźdź sobie spychem po główce.

 

 

Adam M.

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez adam_mk

[78konopiel]

Jeśli uda się dogadac z sąsiadem to moim zdaniem warto rozwazyc dodatkowe okno na poludniowej scianie. Wiadomo, ze jak nie zrobisz tego teraz, to nie zrobisz tak szybko. po zakonczeniu budowy bedziesz marzyl o tym, zeby mieszkac a nie rozwalac. dogadaj sie z sasiadem i wybijaj okno. bedziesz mial i wiecej swiatla i dobre uklady z sasiadami jesli dasz mu okazje wykazac sie dobra wolą juz na starcie;)