Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szerokosc blachy w koszu


brylekpl

Recommended Posts

Szukam porady. Jaka powinna byc szerokosc kosza (jedna strona) przy koszu o dlugosci 8m (zejscie dwoch polaci) jeden z dekarzy chcial dac po 10cm inny sugeruje 15 twierdzac ze jezeli w waskim koszu beda bierac sie liscie to woda moze dostawac sie pod dachowke. Dach jest kryty karpiowka.

Dziekuje za sugestei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Do mnie estetyka koszów wykonanych przez Andrzeja bardzo przemawia, bardzo chciałbym mieć takie kosze na swoim dachu, gratulacje dla Andrzeja za bardzo estetyczne kosze w jego realizacjach. Jeżeli to możliwe chciałbym poprosić doświadczonych kolegów o pomoc w zbudowaniu takiego kosza na wirtualnym dachu w 3D.

W sieci niewiele jest informacji na temat kosza na nokach (oto co udało mi się znaleźć):

"Kosz na nokach - kosz w pokryciu z dachówek karpiówek układany z wykorzystaniem nok. Dachówki z obu sąsiednich połaci stykają się ze sobą w linii kosza. Pod dachówki z sąsiednich rzędów z obu połaci podłożone są noki. Noki nie są widoczne. Mówi się też, że dachówki w koszu przewiązane są nokami, a więc kosz na nokach jest także pewną formą kosza przewiązanego."

Najczęściej można zobaczyć fotografie gotowego dachu i nie widać jakie tajemnice warsztatu dekarza kryje kosz. Na mojego nosa są to blachy wkładane pod kolejne rzędy dachówki, tak aby woda przedostająca się przez szczeliny w dachówkach w okolicach kosza, spływała po kolejnych blachach. w kierunku okapu. Te blachy (noki) działają podobnie jak dachówki pod warunkiem że zapewni się odpowiednie krycie dla poszczególnych rzędów nok. Zastanawiam z jakiego materiału najlepiej je wykonać, jakie mają wymiary mają w przypadku kosza dla karpiówki, jakie kształty najlepiej wycinać?

Zaczynam od próby przedstawienia łacenia dla tego typu kosza i pokazania przewiązania kolejnych rzędów dachówek. Jak zwykle proszę o krytyczne uwagi dotyczące moich rysunków.

kosz1.jpg

kosz2.jpg

kosz3.jpg

kosz4.jpg

kosz5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałeś wersję trudniejszą. Okapy nie w jednej linii lub różne kąty nachylenia połaci, lub jedno i drugie. Ułożenie dachówek OK ale każda warstwa musi być oddzielona noką a pierwsza warstwa leży na noce. Dachówki w koszu muszą być pozbawione zaczepów i wisieć na drucie nierdzewnym. Noki wykonujemy z materiałów szlachetnych (miedź, tytan-cynk, aluminium) i mocujemy odpowiednimi gwoździami. Początkowa noka ma wymiary 40x40 cm następne 33x40 cm (wysokość x szerokość). Zainteresowanych odsyłam do książki. Pozdrawiam.

Technika układania karpiówki.jpg

Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obrazkach próbuję przedstawić to co zrozumiałem z tematu "kosz na nokach". Czy dobrze kombinuje, że powinny być one (noki) montowane do łat pod kolejnymi rzędami dachówek, czy dobrze je powyginałem, dłuższy bok noki równoległy do łat? Domyślam się, że wymiar 33 cm ma związek z długością dachówki, odległość między początkiem półokręgu a górną częścią dachówki. Andrzeju, w którym roku została wydana polecana przez ciebie książka, znalazłem jedynie archiwalne ślady obecności na allegro tej pozycji, krótko mówiąc gdzie jej szukać?

noki1.jpg

noki2.jpg

noki3.jpg

noki4.jpg

noki5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie dachówki na tyle są "wyluzowane" że nawet poprzemieszczane przez lód na wiosne wrócą sobie na swoje miejsce. W koszu na nokach woda czy śnieg praktycznie nie ma możliwości dostać się w okolice krawędzi którą tworzą płaszczyzny połaci (do środka kosza pod nokami). Gdyby tak było, że dachówki w koszu są wrażliwe na przemieszczenia związane z zamarzającą wodą, w 10cm koszu sytuacja byłaby jeszcze gorsza. Co w sytuacji kiedy na przykład cała przestrzeń kosza wypełnia się zamarzniętym śniegiem lub lodem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koszach wykonanych na nokach te problemy nie występują. Niewielu dekarzy potrafi takie kosze robić i niewielu robi bo jest to pracochłonne rozwiązanie. Blachy w koszu źle poprowadziłeś. Górna i dolna krawędź poziomo. Blacha nie może wystawać spod dachówki. Można wykonać nokę na tzw. '"jaskółczy ogon" ale wówczas dół noki jest podcięty do góry i nie wystaje. Książka została wydana w 2001 (polskie wydanie) i z tego co wiem nie było wznowień a szkoda bo jest warta każdych pieniędzy. W załączeniu zbliżenia tak wykonanych koszy na nokach po łuku oraz przejście dwóch koszy w jeden i imitacja kosza na nokach jaką wykonałem kryjąc dach dachówka Smaragd. Pozdrawiam.

P1010354.jpg

P1000212.JPG

P1000221.JPG

P1030629.jpg

P1000559.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że temat niełatwy ale lubię takie wyzwania. Na mojego nosa blacha nie może być w kształcie prostokąta, wykombinowałem więc figurę złożoną z dwóch trapezów prosotokątnych. Dalej nie wiem jak je fachowo mocować, intuicja podpowiada mi żeby mocować do łaty po stronie gdzie górna krawędź noki zachodzi na łatę, po drugiej zaś stronie gdzie łata jest poza zasięgiem noki (czyli wyżej niż górna krawędź noki) lekko naciąć nokę i zagiąć na niższej łacie (sposób zagięcia na drugim obrazku)

noki6.jpg

noki7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 7 years później...

Witam serdecznie,

drążę temat kosza z karpiówki w koronkę na nokach.

Mam książkę "Technika ukałdania dachówki karpiówki", przestudiowałem chyba wszystkie wątki z wypowiedziami Pana Andrzeja o koszu na nokach na forach i oglądałem powyższy film, niestety na dzień dzisiejszy już jest usunięty.

Poniżej wklejam link z działającym innym filmem o koszu na nokach,niestety w łuskę:

a także skan książki, o bardzo podobnej tematyce do w/w tyle że po niemiecku

https://docplayer.org/11162224-Anwendungsdetails-biber-tasche-eingebundene-kehle.html

 

Moje pytanie jest takie, czy w układzie w koronkę noki dajemy co każdą warstwę, czy można co drugą? Oczywiście noki musiałyby być dłuższe niż 33cm, aby zapewnić odpowiedni zakład blach. Jak to robicie w praktyce?

Edytowane przez bew2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedz.

Cały właściwie dach został podporządkowany tym koszom na nokach przy lukarnie.

Łaty zgrywają się w rzedach poziomych, a rzędy pionowe dachówek rozmierzyłem tak, aby w koszu docinki były symetryczne.

Mam nadzieję na dobry efekt wizualny dzięki temu.

Wobec tego proszę o wyrozumiałość i możliwie dokładną informację nt. Nok.

 

Przeczytałem na spokojnie informacje w Ksìążce. Noki przy koronce uklada się po każdej warstwie, co druga noka wymaga łaty pomocniczej.

Noki mają wymiar taki jak rozstaw łat, zakład nok jest połową rozstawu łat.

Ciekaw byłem, jak to robicie w praktyce, bo dokładanie łat i większa ilość blachy nie jest problemem, ale może jest jakiś mniej książkowy, a sprawdzony sposòb.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na dachu, troche pomierzyłem i podumałem.

Przyjmując 1 noka co 2 rząd dachówek w koronce.

Noka jest układana wzdłuż kosza. Wzdłuż linii kosza mierząc, odstęp łat to u mnie 37 cm.

Wobec tego, aby zachowac przekrycie nok 16 cm, kazda noka musiałaby mieć 53cm.

Czy rzeczywiście 16cm przekrycia między kolejnymi nokami jest konieczne?

Czy wystarczyłoby 13, wtedu noki byłyby 40x50 - wychodzi 10szt z arkusza blachy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...